[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?

[KSikorski]

13 godzin temu, kazafaza napisał:

Pierworodny mnie wkurzył.  Kilka dni temu poskładaliśmy 29era po tym jak połamał drugą ramę 26”:

 

Przed chwilą wrócił z buta.  Jeśli w pół roku załatwia trzy ramy to nastepną ogarnie sobie sam.  Może wytrzyma dłużej…

 

p.s.: na ramie była wlepa CONstruction a nie DEstruction!

Hm, czy to był Trek? 😉

[kazafaza]

1 godzinę temu, zekker napisał:

Może czas dać porządną, co wytrzyma skakanie, czy na czym tam je rozwala.

Też przeszło mi to przez myśl, muszę przyznać 

@KSikorski: haha, no nie, a żeby było weselej nadal dojrzewa w tym samym kartonie w którym przyjechał.  Drugorodny uwielbia swego G. F. Mullet i na razie nie chce się przesiadać na 29era.

[Greg1]

2 godziny temu, JWO napisał:

A to sa jeszcze liczniki bez polaczenia z chmura?

A widziałeś połączenie z chmurą po kablu? 🤣

[kazafaza]

Mój ma połączenie z chmurą jak wyprowadzam go z ciemnicy, pod warunkiem odpowiedniego zachmurzenia oczywiście:

 

[JWO]

35 minut temu, Greg1 napisał:

A widziałeś połączenie z chmurą po kablu? 🤣

Cytat

Mój ma połączenie z chmurą jak wyprowadzam go z ciemnicy, pod warunkiem odpowiedniego zachmurzenia oczywiście:

A co to? Wyprzedaz w muzeum rowerow byla?  

[kazafaza]

Spieszmy się kochać retro rowery tak szybko rdzewieją

Zostaną po nich luty i licznik głuchy…

[kaido2]

Godzinę temu, kazafaza napisał:

Mój ma połączenie z chmurą jak wyprowadzam go z ciemnicy, pod warunkiem odpowiedniego zachmurzenia oczywiście:

 

I nie wygląda na ruski  

W połączeniu z zegarkiem mechanicznym Wostok, pozwalał mi oszacować średnią prędkość( na odcinkach treningowych  ) 

[Sansei6]

Oczywiście, że prowadzę zapiski, zabezpieczenie stanu licznika i dokonanych przy tym czynnościach tylko bardziej analogowo, odręcznie, taki kiedyś przykład