Ranking
- uwzględniając wszystkie działy
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
6 Sierpnia 2009 - 22 Października 2025
-
Rok
23 Października 2024 - 22 Października 2025
-
Miesiąc
23 Września 2025 - 22 Października 2025
-
Tydzień
16 Października 2025 - 22 Października 2025
-
Dzisiaj
23 Października 2025 - 22 Października 2025
-
Wprowadź datę
07.05.2025 - 07.05.2025
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 07.05.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
10 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
Zachciało się droppera, to trzeba będzie smarować. No i może kiedyś przy okazji podejmę wyzwanie i zmierzę się z serwisem amortyzatora. Pierwszy element do piaskownicy już jest.5 punktów
-
4 punkty
-
Fajne są te ich karteczki. Od razu człowiekowi się micha cieszy.4 punkty
-
3 punkty
-
@kipcior Dlatego tak ważne jest mieć zawsze ze sobą aparat. I nie taki w telefonie, ale klasyczny. A im większy, tym częściej można się zatrzymywać i jednocześnie budzić podziw wśród towarzyszy. Ja, odkąd zabieram ze sobą pełną klatkę, stałem się niemal nietykalny. To ja decyduję kiedy przerwa, jakim tempem jedziemy i którą trasą. Wystarczy, że zrobię im kilka zdjęć i wszyscy zadowoleni. I co najlepsze - oni myślą, że ja mógłbym jechać szybciej, tylko że aparat nie lubi wstrząsów, więc celowo nie spieszę się. A to, że w moim aparacie lustra nie ma i nie bardzo ma się co tam uszkodzić od wstrząsów, to już wiem tylko ja. 😀 Tak że drodzy koledzy i koleżanki: spada forma - kup aparat!3 punkty
-
Bo zatrzymałem się żeby zrobić zdjęcie, a nie dlatego że sapałem pod górę. I tej wersji będę się trzymał.3 punkty
-
3 punkty
-
Trafiłem tanio Apexa 1x10 z klamkomanetkami, przerzutką i kasetą 11-46. Sora idzie na emeryturę 😉3 punkty
-
Oni jeszcze nie wymyślili krzeseł/stołków o stołach nie wspominając. Wszystko robią w powietrzu siedząc na ziemii. Ale później taka "marka" może reklamować, że w pełnej zgodzie z naturą, ręczna robota idt.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Dzisiaj na warsztacie serwis sterów. Zdecydowałem się na zastrzyk z niebieskiej tubki.2 punkty
-
Klapki na oczach to chyba trzeba mieć płacąc 6500 za składaka na ramie z aliexpress2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
Nie przejmuj się przełożeniami z górki. 46/11 to aż nadto. 50/11 to już przełożenie na naprawdę srogie zjazdy i mocne dokręcanie.1 punkt
-
2 i 3 , bębenek jest 11s, a więc szosowa 12 będzie pasować.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ja bym szukał roweru już z silnikiem cx5 z racji możliwości wgrania 100nm. Wpadła mi okazja półtorarocznego radon rendera 10.0 na Kashimie z przebiegiem poniżej 400km za 3500 euro i też zacząłem się wahać czy nie poczekać na jakąś dobrą okazje nowa z cx5.1 punkt
-
@izcak 🙂 https://www.bike-discount.de/en/cube-nulane-pro-fireorange-n-black https://www.bike-discount.de/en/cube-nulane-one-mineralgrey-n-black Co do koloru, to niestety w tym roczniku tylko takie... W poprzednich latach były inne kolory, ale i inne modele (pewnie też z innym wyposażeniem): https://archiv.cube.eu/pl/series/nulane Może znajdziesz gdzieś zalegające egzemplarze, ale na pewno nie w atrakcyjnej cenie, no i ich wyposażenie może odbiegać od obecnego. A jak Ci pasuje biały, to może: https://www.bike-discount.de/en/cube-nulane-c-62-slx-desertstone-n-green pełen karbon (rama i widelec), napęd 1x11 Cues ale pełny a nie z korbą FSA i hamulcami Tektro jak w Livie... Jest lekkość, jak chciałaś, tylko cena wyższa...1 punkt
-
@elkaziorro Z drugiej strony bez lustra na plecach jest wyraźnie lżej pod górę, a 100km nie trwa 10 godzin, bo górka, bo łąka, bo zając, bo uciekł Tylko potem zgrywam zdjęcia z telefonu w cenie przyzwoitego obiektywu, a dającego efekt "co to za szajs?" i wypadałoby jechać jeszcze raz1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Pozbądź się mieszczucha. Teraz ludzie kupują grawele do miasta 😁 Jednym uniwersalnym będzie coś w stylu Marina DSX albo Cube Nulane - ja mam Cube SL Road, poprzednika Nulane i na początku to był mój rower uniwersalny, i do miasta i poza, taki grawel z prostą kierownicą jak to teraz wielu producentów określa ten typ roweru. Oczywiście oprócz niego miałem też mtb w cięższy teren. Teraz mam też grawela i szosę ale ja mam gdzie je trzymać. Z perspektywy posiadania czterech różnych rowerów uważam, że najbardziej uniwersalnymi są fitness mieszczący szersze opony, nawet 2,0" (zwany też grawelem z prostą kierownicą) i grawel1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Tak, chcę żeby prawo regulowało co jest danym pojazdem i gdzie jego miejsce. Nie chcę żeby ktoś motocyklem przypominającym rower latał po ścieżkach rowerowych.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Piękna, wiosenna, świeżutka zieleń... (Musicie mi uwierzyć na słowo.)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Prawda ale trochę tak jak z multitoolem rowerowym - niezbędny w trasie do awaryjnego zastosowania ale jednak w garażu mamy bardziej odpowiednie narzędzia jak np. klucz dynamometryczny Na szosie nie będzie szybszy od szosy, chyba że asfalt dziurawy i szybciej się przetoczy na grubszej oponie i niższym ciśnieniu, na dziurawej drodze polnej, pełnej kamieni czy na stromym zjeździe w terenie nie będzie lepszy niż MTB (bo opona to nie wszystko, liczy się też geometria). Ale będzie lepszy niż MTB, tam gdzie MTB byłoby przesadą, np. na długiej trasie po względnie dobrej nawierzchni, gdzie MTB może być po prostu za ciężkie. Gravel jest o tyle fajny, że uniwersalny i nadaje się na długie wycieczki po urozmaiconej nawierzchni typu asfalt, szuter, droga polna, a z reguły lżejszy niż cross.1 punkt
-
Ciężko będzie odpowiedzieć na Twoje pytanie "co warto", bo trudno powiedzieć, co daje Ci najwięcej radości z jazdy. Mogę powiedzieć tylko o swoim doświadczeniu - kiedyś uległem myśleniu, że przecież 90% mojej jazdy to asfalt, i przerzuciłem się na szosówkę. Pojeździłem dwa sezony i sprzedałem, żeby kupić fitness. Wystarczyła pierwsza szybka przejażdżka po lesie by uświadomić sobie, jak bardzo brakowało mi tych 10%. Także bardzo subiektywnie mówiąc, szosę (w przypadku gdy jest to jedyny rower) widzę jako sztuczne ograniczanie się, żeby udawać sportowca. Odkąd mam inny rower, robię więcej kilometrów i czerpię więcej przyjemności z jazdy1 punkt