Skocz do zawartości

Ranking

  1. spidelli

    spidelli

    Użytkownik


    • Punkty

      21

    • Liczba zawartości

      6 177


  2. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      11 203


  3. zekker

    zekker

    Użytkownik


    • Punkty

      14

    • Liczba zawartości

      8 075


  4. dfq

    dfq

    Użytkownik


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      1 053


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 07.05.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. Bo chillout zapijany schłodzoną Kofolą
    10 punktów
  2. Bo jak pralka - łutututututututututututu: Następnym razem na te trasy biorę fulla Stabilizacja matrycy, stabilizacja optyczna obiektywu i jeszcze kilka innych ruchomych części się znajdzie
    10 punktów
  3. 9 punktów
  4. Bo w tym miejscu był sobie las (LP jak zwykle nie zawodzą!)
    8 punktów
  5. Też "uwielbiam" to kopanie po rękach na koślawych płytach.... Bo słupek:
    7 punktów
  6. Bo zielonożółte i sierść. Jakość ze smarka.
    6 punktów
  7. Zachciało się droppera, to trzeba będzie smarować. No i może kiedyś przy okazji podejmę wyzwanie i zmierzę się z serwisem amortyzatora. Pierwszy element do piaskownicy już jest.
    5 punktów
  8. Nowy komplet kolek. Jeszcze gorace bo dopiero odebrane od kuriera.
    4 punkty
  9. Fajne są te ich karteczki. Od razu człowiekowi się micha cieszy.
    4 punkty
  10. Bo chrustu na krzesła więcej jak karbona
    3 punkty
  11. @kipcior Dlatego tak ważne jest mieć zawsze ze sobą aparat. I nie taki w telefonie, ale klasyczny. A im większy, tym częściej można się zatrzymywać i jednocześnie budzić podziw wśród towarzyszy. Ja, odkąd zabieram ze sobą pełną klatkę, stałem się niemal nietykalny. To ja decyduję kiedy przerwa, jakim tempem jedziemy i którą trasą. Wystarczy, że zrobię im kilka zdjęć i wszyscy zadowoleni. I co najlepsze - oni myślą, że ja mógłbym jechać szybciej, tylko że aparat nie lubi wstrząsów, więc celowo nie spieszę się. A to, że w moim aparacie lustra nie ma i nie bardzo ma się co tam uszkodzić od wstrząsów, to już wiem tylko ja. 😀 Tak że drodzy koledzy i koleżanki: spada forma - kup aparat!
    3 punkty
  12. Bo zatrzymałem się żeby zrobić zdjęcie, a nie dlatego że sapałem pod górę. I tej wersji będę się trzymał.
    3 punkty
  13. Trafiłem tanio Apexa 1x10 z klamkomanetkami, przerzutką i kasetą 11-46. Sora idzie na emeryturę 😉
    3 punkty
  14. Oni jeszcze nie wymyślili krzeseł/stołków o stołach nie wspominając. Wszystko robią w powietrzu siedząc na ziemii. Ale później taka "marka" może reklamować, że w pełnej zgodzie z naturą, ręczna robota idt.
    2 punkty
  15. Kupiłem naklejki, a właściwie, to jedną naklejkę. Pozostałe dostałem od Rumuna w gratisie.
    2 punkty
  16. Krótka wizyta w masywie Bjelaśnicy w Bośni. Tereny piękne, bikepackingowo-szutrowo raj.
    2 punkty
  17. Dzisiaj na warsztacie serwis sterów. Zdecydowałem się na zastrzyk z niebieskiej tubki.
    2 punkty
  18. Klapki na oczach to chyba trzeba mieć płacąc 6500 za składaka na ramie z aliexpress
    2 punkty
  19. Przymierzyć może nie..., bo tylko jeden rozmiar, ale obejrzeć i pomacać chyba możesz: https://skiteam.pl/rowery-przelajowe---cyklo-cross/9255-386953-rower-cube-856300-nulane-c-62-slx-4054571475138.html#/3271-rozmiar-58_cm/3460-rama-uniwersalna/74718-kolor-desertstone_grn
    1 punkt
  20. Nie przejmuj się przełożeniami z górki. 46/11 to aż nadto. 50/11 to już przełożenie na naprawdę srogie zjazdy i mocne dokręcanie.
    1 punkt
  21. 2 i 3 , bębenek jest 11s, a więc szosowa 12 będzie pasować.
    1 punkt
  22. Tak, raczej 1000zł trzeba mieć.
    1 punkt
  23. Uroda współczesnych napędów elektrycznych jest taka, że charakterystyki ustawia producent w sterowniku (oczywiście w ramach termicznych, magnetycznych i mechanicznych ograniczeń silnika i baterii). Druga uroda napędu elektrycznego to możliwość uzyskania maksymalnego momentu przy zerowych obrotach.
    1 punkt
  24. Ja bym szukał roweru już z silnikiem cx5 z racji możliwości wgrania 100nm. Wpadła mi okazja półtorarocznego radon rendera 10.0 na Kashimie z przebiegiem poniżej 400km za 3500 euro i też zacząłem się wahać czy nie poczekać na jakąś dobrą okazje nowa z cx5.
    1 punkt
  25. @izcak 🙂 https://www.bike-discount.de/en/cube-nulane-pro-fireorange-n-black https://www.bike-discount.de/en/cube-nulane-one-mineralgrey-n-black Co do koloru, to niestety w tym roczniku tylko takie... W poprzednich latach były inne kolory, ale i inne modele (pewnie też z innym wyposażeniem): https://archiv.cube.eu/pl/series/nulane Może znajdziesz gdzieś zalegające egzemplarze, ale na pewno nie w atrakcyjnej cenie, no i ich wyposażenie może odbiegać od obecnego. A jak Ci pasuje biały, to może: https://www.bike-discount.de/en/cube-nulane-c-62-slx-desertstone-n-green pełen karbon (rama i widelec), napęd 1x11 Cues ale pełny a nie z korbą FSA i hamulcami Tektro jak w Livie... Jest lekkość, jak chciałaś, tylko cena wyższa...
    1 punkt
  26. @elkaziorro Z drugiej strony bez lustra na plecach jest wyraźnie lżej pod górę, a 100km nie trwa 10 godzin, bo górka, bo łąka, bo zając, bo uciekł Tylko potem zgrywam zdjęcia z telefonu w cenie przyzwoitego obiektywu, a dającego efekt "co to za szajs?" i wypadałoby jechać jeszcze raz
    1 punkt
  27. Poskramianie wenszy (drugie tyle pozostało na przydasię).
    1 punkt
  28. Pozbądź się mieszczucha. Teraz ludzie kupują grawele do miasta 😁 Jednym uniwersalnym będzie coś w stylu Marina DSX albo Cube Nulane - ja mam Cube SL Road, poprzednika Nulane i na początku to był mój rower uniwersalny, i do miasta i poza, taki grawel z prostą kierownicą jak to teraz wielu producentów określa ten typ roweru. Oczywiście oprócz niego miałem też mtb w cięższy teren. Teraz mam też grawela i szosę ale ja mam gdzie je trzymać. Z perspektywy posiadania czterech różnych rowerów uważam, że najbardziej uniwersalnymi są fitness mieszczący szersze opony, nawet 2,0" (zwany też grawelem z prostą kierownicą) i grawel
    1 punkt
  29. Można być fanem " Gwiezdnych Wojen " i przebierać się za szturmowca ale @Sobek82 widzę ,że Ty jesteś fanem Zwifta .........
    1 punkt
  30. Bo 300 km gravela i techniken przełajen kolarzówken
    1 punkt
  31. Bo Stacja pomp Warniki. Pozdrow'er😘
    1 punkt
  32. Tak, chcę żeby prawo regulowało co jest danym pojazdem i gdzie jego miejsce. Nie chcę żeby ktoś motocyklem przypominającym rower latał po ścieżkach rowerowych.
    1 punkt
  33. 1 punkt
  34. Bo zobowiązany wrzucić zdjęcie z truskawkami w tle, te na zdjęciu są zdradzieckie bo niemieckie 🫠🙃 Pozdrow'er😘
    1 punkt
  35. Bo jeden zawał serca wcześniej byłem tam na dole.
    1 punkt
  36. Piękna, wiosenna, świeżutka zieleń... (Musicie mi uwierzyć na słowo.)
    1 punkt
  37. @spidelli https://maps.app.goo.gl/mFNG7gHCoQtHzHQk7 Bo rzona się załapała w kadr🫠🙃 Pozdrow'er😘
    1 punkt
  38. https://www.instagram.com/reel/DI379h1sB1L/ Taki gravelek szykuję 🫠😉 Pozdrow'er 😘
    1 punkt
  39. Prawda ale trochę tak jak z multitoolem rowerowym - niezbędny w trasie do awaryjnego zastosowania ale jednak w garażu mamy bardziej odpowiednie narzędzia jak np. klucz dynamometryczny Na szosie nie będzie szybszy od szosy, chyba że asfalt dziurawy i szybciej się przetoczy na grubszej oponie i niższym ciśnieniu, na dziurawej drodze polnej, pełnej kamieni czy na stromym zjeździe w terenie nie będzie lepszy niż MTB (bo opona to nie wszystko, liczy się też geometria). Ale będzie lepszy niż MTB, tam gdzie MTB byłoby przesadą, np. na długiej trasie po względnie dobrej nawierzchni, gdzie MTB może być po prostu za ciężkie. Gravel jest o tyle fajny, że uniwersalny i nadaje się na długie wycieczki po urozmaiconej nawierzchni typu asfalt, szuter, droga polna, a z reguły lżejszy niż cross.
    1 punkt
  40. Ciężko będzie odpowiedzieć na Twoje pytanie "co warto", bo trudno powiedzieć, co daje Ci najwięcej radości z jazdy. Mogę powiedzieć tylko o swoim doświadczeniu - kiedyś uległem myśleniu, że przecież 90% mojej jazdy to asfalt, i przerzuciłem się na szosówkę. Pojeździłem dwa sezony i sprzedałem, żeby kupić fitness. Wystarczyła pierwsza szybka przejażdżka po lesie by uświadomić sobie, jak bardzo brakowało mi tych 10%. Także bardzo subiektywnie mówiąc, szosę (w przypadku gdy jest to jedyny rower) widzę jako sztuczne ograniczanie się, żeby udawać sportowca. Odkąd mam inny rower, robię więcej kilometrów i czerpię więcej przyjemności z jazdy
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...