Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 01.06.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
13 punktów
-
13 punktów
-
12 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
10 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
Rower wybrany. Dziękuję @chrismel za mnóstwo merytorycznej wiedzy, którą mi przekazałeś, @nossy - również dziękuję za uwagi i rady. @spidelli, @Mihau_, @hulk14, @marcesco, @Artur85 Wam również dziękuję za włączenie się do dyskusji. Sprawy potoczyły się zaskakująco i bardzo pozytywnie, kiedy już praktycznie byłem zdecydowany na Gianta Revolut 1, dzięki przyjaciółce udało się spotkać z szefem sprzedaży Ridlaya na Polskę, pojechaliśmy na przymiarki, wszystko poustawiał, sporo pojeździłem jeszcze na tym Ridleyu Kanzo i miał sprawdzić, czy da radę ogarnąć Kanzo GRX400, bo nie chciałem tego na SRAM-ie z 1x11. Niestety okazało się, ze nie ma i nie wiadomo, kiedy można się spodziewać dostaw. I zaproponował Kanzo GRX600 z niebotycznym rabatem (jeszcze nie mogę uwierzyć, ze to wykonalne). Dzięki temu kupiłem Ridlaya Kanzo GRX600 w cenie niewiele wyższej niż musiałbym zapłacić za Gianta Revolut 1 (różnica zamyka się w trzech cyfrach, i pierwszą cyfrą nie są te najwyższe z szeregu). A dostałem hydrauliczne hamulce, sztywne osie, karbonowy widelec, kasetę Shimano 105 (R7000) // 11s // 11-30, przerzutkę Shimano GRX 810 // 2x11s // Braze-On na przodzie, przerzutkę Shimano GRX 810 // 11s // Medium Cage (34T) na tyle itd. No i rower ważący 9,9 kg w moim rozmiarze. Jestem zachwycony. Ridley w tych rowerach ma zawyżoną rozmiarówkę - piszę, gdyby ktoś kiedyś natchnął się na temat i rozważał ten rower. Ja przy 184 cm i 89 cm przekroku biorę M. Tak poglądowo wygląda mój nowy nabytek. Raz jeszcze dziękuję wszystkim za pomoc.4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
@KNKS Kwestia jest taka, że z 32 z przodu i 10-5x z tyłu, jeżeli nie jeździmy w górach to zarzynamy najmniejsze koronki kasety których jest, siłą rzeczy, kilka. A potem przychodzi do wymiany kasety i jest płacz, że nowa 500zł kosztuje. Do napędu 1x12 jakieś 90% polski powinno stosować zębatki 38-42 zależnie od łydy.3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
Mam inne wrażenie. Po 20 latach jazdy na klikach ostatnie 5 lat spędziłem na platformach - po przesiadce nie zauważyłem żadnej różnicy w wydajności. Średnie prędkości mi nie spadły, podjeżdżam to co podjezdzalem na klikach... Ale jak się te dwadzieścia parę lat temu przesiadałem ze zwykłych pedałów z noskami na kliki, to wydawało mi się, że hohoho, co to za mocarz się że mnie zrobił;)2 punkty
-
Eee tam, nie ważne na czym człowiek jeździ. Wcześniej czy później wyjdzie kim kto jest... Sprzęt nie definiuje charakteru.2 punkty
-
He He „Dziadek na elektryku z Decathlonu”- Brzmi prawie jak babcia w mocherowym berecie.2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ja tam nie jestem religijny na punkcie 1x vs 3x, kupiłem rower z tym pierwszym (bo taki się trafił, fajny), ale ewidentnie przy kasecie 11-42 i blacie 40 mi brakuje na zjazdach, właśnie jak chomik się czuję próbując dokręcać. Na płaskim jeszcze kapkę zapasu jest, ale jak się roztrenuję bardziej to i tu będzie brakowało, obawiam się. Gdybym miał wybór, to brałbym 2x albo i 3x1 punkt
-
Nie wiem, skąd bierzesz te procenty, ale na pewno nie z rzeczywistości. Otóż każdy rowerzysta jest w stanie poruszać się z prędkością 40, 50 czy nawet 60 km/h. Wystarczy nachylenie terenu, a jeśli jeszcze dojdzie do tego wiatr w plecy to już wtedy nie wystarczy, że rower pozwala na jazdę 40 km/h na najszybszym biegu z kadencją 100 obr/min. To nawet nie muszą być góry, wystarczy wyżyna. A i na nizinach przecież jakieś zjazdy się zdarzają, a wiatr też czasem wieje w plecy przez wiele kilometrów. Taki rower z drogim napędem 1x, z wielką, ciężką kasetą 10-51 i zębatką 32 z na korbie i tak jest rowerem wykastrowanym z szybkich, użytecznych w takich warunkach przełożeń. Bo czasem można chcieć spokojne kręcić 80 obr/min jadąc 40 km/h, a nie zdawać się wyłącznie na grawitację albo na bezsensowne machanie nogami jak chomik w kołowrotku. Ta obecna nagonka na poczciwe napędy 3x jest dla mnie zupełnie niezrozumiała. Pchanie wszędzie napędów 1x tylko niepotrzebnie podnosi koszty roweru, wcale wiele nie obniżając jego wagi. Argumenty o prostszej obsłudze i braku konieczności wachlowania przednią przerzutką i zrozumienia logiki działania napędu 3x są śmieszne w dobie, gdy kilkuletnie dzieci potrafią zrozumieć logikę obsługi smartfona. A już szczytem szczytów jest argument o łatwiejszym czyszczeniu napędu bez przedniej przerzutki. Naprawdę? Porównajmy sobie dwa napędy. Jeden z kasetą 10-51 i korbą 32, a drugi z kasetą 11-34 (tania 9-ka) i korbą 42/32/22. Shimano Kaseta Deore 12rz 10-51 CS-M6100 - ICSM610012051 - 13657483902 - Allegro.pl KASETA 9-RZ. SHIMANO HG-400 11-34 - ICSHG4009134 - 13650751477 - Allegro.pl KORBA ROWEROWA MIRANDA BETA 42/32/22T NA KWADRAT - BETA 3-42/32/22 - 13350448362 - Allegro.pl Najlżejsze przełożenie w napędzie 3x9 tak zestawionym, czyli 22/34 = 0,65 będzie bardzo podobne do 32/51 = 0,63. Za to najszybsze w napędzie 3x będzie 42/11 (3,82) vs 32/10 (3,2). To już różnica diametralna i pozwalająca na komfortowe "dopędzanie" roweru przy prędkościach 40-60 km/h, przy których zagorzały zwolennik napędu 1x będzie twierdził, że to już nie ma sensu. Otóż faktycznie nie ma, jeśli się nie ma pokrywających ten zakres przełożeń. Ludzie jeżdżący na tych "wykastrowanych" rowerach nie wiedzą że tracą to, co najfajniejsze w rowerze. Wmawia im się, że przeciętny człowiek nie może się poruszać rowerem powyżej 40 km/h, a to jest totalna bzdura.1 punkt
-
1 punkt
-
Jest taka firma: https://zizebikes.com/product/a-new-leaf-xg-e-bike/ - max 250KG, inne wymiękają.1 punkt
-
Nawet mam gdzieś dokładnie to siodełko w jakiejś głębokiej szufladzie, całkiem spoko jak na chińczyka (choć generalnie twarde) ale chyba 40 złotych dałem ~3 lata temu Pomyślałbym pewnie o tym https://pl.aliexpress.com/item/1005005501558886.html?spm=a2g0o.productlist.main.3.616c7b0azpVyOg&algo_pvid=8f63f30c-f734-41af-943d-c57e3410300f&algo_exp_id=8f63f30c-f734-41af-943d-c57e3410300f-1&pdp_npi=3%40dis!PLN!76.4!49.66!!!!!%402102196716856242220863113d077d!12000033329450150!sea!PL!1826996447&curPageLogUid=hdDBDJAS9gJ7 trochę więcej na nim gąbki więc podczas stacjonarnej jazdy powinno się lepiej sprawdzić1 punkt
-
A więc lepszym wyborem jest Giant. Poczytaj sobie o grupach napędowych szosowych - zobaczysz o czym mówimy, jaka jest różnica między Clarisem a 105 i te "wąsy" z boku klamkomanetek o których wspomniałem oznaczają, że to jest dość stara wersja tego napędu, wszystkie w miarę współczesne klamkomanetki od w miarę współczesnych napędów mają linki przerzutek schowane pod owijką1 punkt
-
1.) Nie da się zrozumieć tego co piszesz. Brak interpunkcji, brak podmiotu, orzeczenia, zacznij uczyć się języka polskiego, przydaje się w życiu. 2.) Sprawdź w instrukcji DM-MARD001-05-POL strona 14 procedurę doboru długości łańcucha i zweryfikuj czy Twój łańcuch jest z tym zgodny. 3.) Upewnij się czy masz kasetę o zakresie 10/11 - 50/51. Z innymi nie będzie dobrze działać.1 punkt
-
1 punkt
-
Merida na Clarisie z "wąsami" z boku w klamkomanetkach a Giant na Shimano 105 - wybór jest prosty. To był test na inteligencję czy co 😜1 punkt
-
1. Z lusterka korzystałem na początku, ale z czasem przestało to być potrzebne. Lepiej się co jakiś czas zatrzymać i zrobić inspekcję. 2. Pełny błotnik, ale jak jest susza to i tak po 30km dzieci do mycia. Tak czy siak myję je raz dziennie, więc to nie przeszkadza, z resztą na placu zabaw bardziej się brudzą. 3. Dzieci wołają żeby było szybciej. Starszy ma teraz 2,5 roku, ale zaczął jeździć jak miał 6 miesięcy. Od niedawna jeździ też jego 8 miesięczna siostra. Starszy komunikuje werbalnie, młodsza entuzjastycznym "u u u ". Polecam wożenie młodszego dziecka w hamaczku weber - ma dodatkową poduszkę stabilizującą głowę. W moim przypadku zawieszenie przyczepki + niskie ciśnienie w oponach + hamaczek zawieszony w środku na pasach = można cisnąć ponad 20km/h po korzeniach a dziecko się nie budzi z drzemki. 4. Okulary uważam za kiepski pomysł. Starszy 2,5 latek używa okularów jak sam jeździ na rowerku biegowym, ale gdy patrzę jak sobie je sam poprawia to wolałbym żeby tego nie robił w czasie jazdy w przyczepce, jest ryzyko że sobie włoży nausznik w oko. 5. Moim zdaniem założenie osłony deszczowej latem to odebranie dzieciom największej frajdy z obserwowania szybko zmieniającego się otoczenia + sauna w środku. 6. Wydaje mi się że to Ty masz problem z brudem, a nie dzieci. Dzieci są brudne, będą się brudzić. Z każdej wyprawy wszyscy wracają brudni. Na pewno natomiast warto wziąć matę do przewijania, kupsko zawsze się zdarzy, a przewijanie na mokrym igliwiu lub na śniegu słabo wychodzi. W każdym razie wyprawy z dziećmi są świetne 😄1 punkt
-
A myśli, że rowerzyści nie będą się bali dziadka jadącego skuterem po drodze dla rowerów? Albo ogarnij nową baterię albo kup nowy rower1 punkt
-
Będzie jeżdził pojazdem z silnikiem spalinowym po DDR ? Nie wiedziałem, że tak można 😁 Już widzę z jak wielkim zrozumieniem spotka się wujek okadzając mijanych rowerzystów dymem z dwusuwa 😆1 punkt
-
Rama ma miejsce na 32T, co jest nawet napisane na stronie Decathlonu, niemniej jednak i tak, zgodnie z kalkulatorem i to nawet przy lekko niższej kadencji (80) niż zawsze brana pod uwage przy takich porównaniach (90): Bicycle Gear Calculator (gear-calculator.com) Jak zmienisz tarczę korby na 32T to pojedziesz nawet 32 km/h przy kadencji 80: Bicycle Gear Calculator (gear-calculator.com) Pójdź jeszcze raz i oprócz pytania o kasetę, hamulce, tarcze poproś o możliwość przejechania się zarówno mtb jak i crossem jak i trekkingiem i fitnessem (czasem niektórzy nazywają je crossami ze sztywnym widelcem a nawet grawelami z prostą kierownicą) też jeśli jakiś mają na stanie. Wtedy będziesz więcej wiedział czy chcesz mtb czy crossa. Chodzą opowieści po internetach, że ten Unibike Flash jest całkiem niezły mimo napędu Shimano Tourney - podstawowy i tani napęd, ja mam Tourneya w swoim commuterze, specjalnie się nim nie przejmuje i działa bez problemów. Jest też tani co przy ewentualnych wymianach też się liczy. Unibike Flash to rower crossowy (cieńsze opony niż w mtb, mniejszy skok widelca, regulowany mostek, często też bardziej "wyprostowana" pozycja). Idź do sklepu i potestuj różne typy - nawet jak Ci sprzedawca będzie wciskał, że tylko ten i kropka to mów, że mimo wszystko chcesz spróbować jeszcze czegoś innego żeby się przekonać, że ma on rację1 punkt
-
Nic dodać nic ująć. Żonie zbudowałem fitnessa 38 z przodu, 11-42 z tyłu, jest totalnie niedzielną rowerzystką i ta kombinacja sprawdza się idealnie.1 punkt
-
Kiedyś czytałem o takiej metodzie; klej dwuskładnikowy na część mufy, gdzie jest uszkodzony gwint. Przed aplikacją oczywiście oczyścić i odtłuścić mufę. Natomiast gwint suportu przed wkręceniem posmarować smarem. Dzięki temu klej po wyschnięciu odtworzy uszkodzony gwint, a suport da się odkręcić.1 punkt
-
1 punkt
-
Trochę odkopię, bo sam się naszukalem. Naprawdę nikt nie wie że Husar to jest produkt polskiej firmy Kimet, właściciela marki Kimride? Nie jest to może marka premium, ale normalny produkt owszem. Mają identyczne rowery w podstawowej marce. I Husar nie jest na najgorszym osprzęcie, np. tylna przerzutka to Altus, i to też może nie jest premium, ale jest ok. A niestety w rowerach "markowych" montują często najsłabsze Tourney, a za wyższe modele to już płaci się znaaacznie więcej. A decathlon co ma za przerzutki? No name. Stado stereotypów i kupa niewiedzy w tym wątku tylko. Uginacz niedobry? Przynajmniej ma blokadę! a w każdym rowerze nawet markowym za rozsądne pieniądze będzie podobna sprężyna, która zawsze będzie tylko uginaczem. Waga roweru jak na 29' też jest w normie, dla przeciętnego człowieka będzie ok. Wg mnie rower jest ok.1 punkt
-
1 punkt
-
Krótsze ramiona - inna dżwignia - inne (jak w canti) klamki. Wszystko się zgadza.1 punkt
-
To jest dopiero baran, a nie jakaś popierdółka... https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-kolarzowka-CID767-IDUMPgS.html1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
W taki, że pies uczy się złych nawyków takich na przykład jak ciągnięcie na smyczy (bo przecież smycz jest naprężona), takich też na przykład, że pies idzie te 3 cz 4 metry przed Tobą, a więc zachowanie typowe dla "przewodnika stada", z czego wynikają następne problemy w tak zwanej wspólnej egzystencji z przedstawicielem wysoko zhierarchizowanego gatunku - widać to na codzień w zestresowanych psach nie będących w stanie udźwignąć odpowiedzialności bycia smcem/samicą Alfa a niestety jeśli człowiek nie zachowuje się jak ten osobnik Alfa to pies automatycznie te obowiązki przejmuje bo ma to w genach. A że sobie z tym nie radzi to jest później agresywny wobec innych psów na spacerze bo postrzega je jako zagrożenie dla stada, itp., itd. Mógłbym tak jeszcze długo wymieniać ale jest to forum rowerowe nie kynologiczne1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00