Ranking

I tak to właśnie będzie teraz wyglądało. Niby kolorowo, ale tak nie do końca. Niby nie zimno, ale już nie ciepło. Niby nie pada, a jednak jakoś tak mokro. Polska jesień. Jak jej nie kochać?

Bo ledwo się przeprawiłem. 😁

Bo żółty jesienny liść.

bo Alpy są jak magnez

Po procesie ze Stravą mamy małżeństwo z Komootem => https://antyweb.pl/koniec-z-problemami-na-trasie-garmin-integruje-sie-komoot

No właśnie chciałbym uniknąć zderzaka samochodowego w tyłeczku. Jak już coś robimy to róbmy to dobrze a nie kasa idzie na odpierdziel.

Bo tropiłem harwestery.

Bo truskawki jesienne.

Niekoniecznie, jak dobra cena to jak najbardziej kupić. Wielu chce pomacać choćby rower przed zakupem, zobaczyć najzwyklej w świecie jak wygląda. Przymierzyć ciuch, kask, okulary, buty czy dobrze to wszystko leży , z tym właśnie mam największy problem a wierz mi że wolałbym nawet nieco wydać więcej niż szukać i tracić czas po internetach i odsyłać bo jednak nie pasuje.

Nie rozumiem Twojego komentarza, jaki to niby problem, żeby oddzielić ddr od jezdni padem zieleni, dlaczego miało nam się w tyłkach poprzewracać? W wielu miejscach w Polsce gdzie jeżdżę jest to normą, o Niemczech nawet nie wspominając bo tam to w ogóle standard. Odzielenie ddr od jezdni tylko i wyłącznie kolorem to jakaś patologia jest, żeby chociaż jakiś krawężnik je oddzielał, jak np. tutaj:

Artykuł sponsorowany wychwalający Komoota. Dla mnie osobiście to szajs ,kilka podejść i za każdym razem mnie odrzuca od tej apki. Za chwilę w Garminie będzie jak w Samsungu ......od groma bloatware.

Dodając do powyższych odpowiedzi. W piastach tego typu można zmienić cały zakres biegów "na raz"(z najwyższego, na najniższy - i na odwrót), w czasie jazdy(lub postoju) - bez obciążenie/na luzie/nie pedałując w czasie zmiany biegów.

Poza tym niech serwis sprawdzi piastę, czyszczenie i/lub konserwacja.

Biorąc pod uwagę, że TY301 można kupić obecnie nawet poniżej 50 zł (FCTY301 48/38/28T 6-8rz 170mm czarny - Biostern), do zwykłego roweru nie widzę sensu kupowania korby z wymiennymi zębatkami. Jakość korb Tourney jest w zupełności wystarczająca. Miałem je w rękach i montowałem koledze (wersja 42/34/24) i byłem zaskoczony, jak sztywne są zębatki na boki i jak ładnie zmieniają przełożenie. M311 moim zdaniem nic nie wnoszą (a nawet są nieco cięższe), a w tych z wymiennymi zębatkami średni blat kosztuje tyle co cała TY301. Zaoszczędzoną kasę lepiej włożyć w dobre opony. Bo to jest ta korba z ogłoszenia, do kupienia. FC-M311 ma blaty niewymienne. korba FC-M311 170mm 48t z osłoną czarna - Biostern

W Gdańsku też nie jest jakaś super. Po sąsiedzku z wysypiskiem śmieci, w centrum handlowym, które w wolne dni jest wiecznie zakorkowane (na prawie wiecznie ). @chudzinki raczej chodzi o stronę miasta i chyba wolałby przy IKEI albo Factory A co do sklepu w Gdańsku i zapachów tam to potwierdzam, przy chyba 2/3 moich wizyt tam śmierdoliło niemiłosiernie...Morski Park Handlowy i świeże morskie powietrze LOL .Masakra największa jak widzę tam te wszystkie nowe bloki wybudowane w tym rejonie.. tutaj można się przyczepić bo sam Solvay jako taki ma akurat mały parking na dachu tylko, dlatego żaden spożywczy tam się nie utrzymał i nie utrzyma i generalnie to centrum jest dość podupadłe... @DyktaTusek @Greg1Trzeba przyznać że CR miewa ceny na wybrane produkty konkurencyjne do np. niemieckich outletów. Pytanie czy będą też rozwijać sekcję wyprzedażową - poniżej fotki z Wrocławia z bardzo szybkiej wizyty tuż przed zamknięciem...

Nie chce nikomu dokuczać ale zamiast kupować dziecku upośledzającego "elektryka", było przeznaczyć te 6000zł na porządny, "tradycyjny" rower. Same plusy. Bo i rower byłby dużo solidniejszy, a i korzyści dla zdrowia dziecka większe. Samo kupowanie wynalazków z MediaExpert uważam za ryzykowne, bo obsługa roweru wymaga pewnej kultury technicznej, której jak widac brakuje. A samo serwisowanie elektrycznych wynalazków niewiadomego pochodzenia może być problematyczne.

Nieprawda, jak będą mieć dobre ceny tak samo jak w sieci, a myślę takie będą mieć założenie to wolę kupić w stacjonarnym, choć wiadomo 99% kupuję w sieci 😉

^^^ Lepsze takie coś bo pewnie tańsze w budowie niż nic. Choć wiadomo, jak ktoś stwierdzi, że mimo nadjeżdżającego z przeciwka auta se wyprzedzi zakładając, że jak coś to ten z przeciwka się odsunie, to słabo dla rowerzystów. Już tak kiedyś miałem, stara 7ka na Tarnów, choć tam pobocza są szerokie i na takie manewry 'pozwalają', no cóż ja wygodny wykoszony rów do zjazdu na bok akurat miałem, więc w czym problem 😉 A odnośnie wkurzenia to wkurzyło mnie poniższe jadąc wczora na rowerze. Gdaka nawet nie planuje ciągnąć wariantem zachodnim S7ki z Krakowa do Myślenic, ale widać lokalny NIMB i tak protestuje. Gdzieby nie wyznaczyli tej jakże mega potrzebnej drogi bo Zakopianka pęka w szwach, to banda NIMBów się zlatuje od razu jak muchy do g. A to że nie porzez Mogilany, nie przez Swoszowice, nie przez Myślenice, nie przez WIeliczkę. Jasne zróbmy nową drogę łączącą Kraków z Myślenicami z Targowiska do Lubnia bo i takie padają pomysły. Ci z Targowiska też pewnie zaraz się zlecą. Pajace.

Dokładnie, pas zieleni między jezdnią a ddr robi robotę. Mam taką jedną trasę lekko ponad 30 km w dwie strony, cały czas po ddr-ach oddzielonych od jezdni. Jeżdżę tam wieczorami, po zachodzie słońca, bez obaw, że ktoś mnie zabije

A bez kręcenia korbą podczas zmiany też jest problem? Takie piasty pod dużym obciążeniem mają problem ze zmianą przełożeń. Jeżeli ciśnie się tak samo jak przy tradycyjnej przerzutce, to mimo zmiany na manetce w samej piaście może zostać poprzedni bieg. Przy naciąganiu linki powinien być wyczuwalny opór. Tutaj w sumie pytanie czy na wolniejsze przełożenia linkę się luzuje, czy napina (w mojej 8 luzowało się). Najlepiej na moment zmiany przełożenia przestać kręcić, a na pewno trzeba mocno odpuścić. Sama zmiana powinna pójść szybko, więc to mocno nie przeszkadza ale trzeba się przyzwyczaić, że jest inaczej niż przy przerzutce. Z czasem można wyczuć na ile można cisnąć, choć nie wiem jak obecne modele działają. Na starej 8 mogłem spokojnie zmieniać przy lekkim obciążeniu, przy obecnej 11 jest to trudniejsze i po roku używania nadal zdarza mi się źle trafić.

Wreszcie coś sensownego na to zadupie krakowskie się przeniosło i to nie na północy tylko południe miasta. Coś niebywałego bo rzut beretem od mojej chaty.

Punk widzenia zależy od puktu siedzenia, ode mnie 7 min na rowerze 😝 @marcin_ostrów W sumie jak liczę sklepy rowerowe w tym skupisku komercji wszelkiej to mamy: - Trek Dobosz w Cinema City - Windsport (Scott) -isport (Cannondale, GT i Kross z tego co pamiętam) -Romet (dawniej ProRowery) -Rowmix Specialized Concept Store -Kellys e-store - chyba tylko elektryki więc nie wiem czy liczyć Oprócz tego oólnosportowe z rowerami w asortymencie -Decathlon -Intersport Oprócz tego sklepy inne z rowerami (jakimiś) w asortymencie . - Media Expert (jest osobny kontener rowerowy) -Carrefour....

Uprzejmie informuję o nowej, fajnej przypadłości. Gdy wskaźnik temperatury potocznie zwany termometrem pokaże wartość 10*C to mój 1050 przestaje reagować na dotyk. Przełączanie ekranów i inne cuda, w tym dzwonek - nie działają. Pomaga ogrzanie go w rączkach przez minutkę albo wprowadzenie do cieplejszego otoczenia. Obok domu nie mam szans zakończyć treningu, muszę wjechać do garażu, zaczekać minutkę czy dwie i pyk, można kończyć jazdę. Kontakt z infolinią > proszą o przesłanie folderu Garmin z urządzenia. Ale... yyy ... folder garmin to jest ten główny, tam jest wszystko w nim, włącznie z mapami. Dobrze, że światłowoda mam bo jakbym miał jakiś niewspółczesny internet to troszkę by zajęło wypchnięcie tego zipka w świat

Kiedyś tu była ścieżka. Jestem pewny, że ona tu kiedyś była. No była na pewno. Nie spocznę, aż jej nie znajdę.

Ten rower to tykająca bomba, gdzie nie wiadomo, co się zepsuje w następnej kolejności: - napęd elektryczny firmy krzak; - hamulce no-name (tu bym się szczególnie martwił); - atrapa atrapy amortyzatora; Mówiąc szczerze, ja bym go sprzedał i kupił coś takiego: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-turystyczny-rockrider-expl-700-27-5/_/R-p-332129?mc=8642421 Bez napędu elektrycznego, ale znacznie lżejszy, z naprawdę dobrym widelcem (trochę cięższa wersja Reby). Jedynym minusem może być dostępność opon 27,5"+. Przy polskiej "kulturze" na drodze jeżdżenie po ulicy to proszenie się o śmierć.

Niby tak wszystkie zakupy w sieci, bo łatwość, bo wysyłka itd a centrum jak i sprint co chwilę otwierają sklepy stacjonarne w kolejnych lokalizacjach. W wielu przypadkach handel przechodzi z ulicy do sieci ale jak widać z sieci na ulice też.

Jak się poszuka w mtb, czy pod pedały platformowe to coś się znajdzie. Szosowe tylko z otworem na blok, do tego z delikatnym materiałem na podeszwie, to faktycznie szybko się przetrą. Na szybko przeglądając to coś w stylu Chiba Superthermo, Accent Thermal. Wyglądają, że maja odpowiednio duże otwory, żeby platformą nie drapać materiału. Z moich doświadczeń ocieplacze membranowe (Spark, nie mogę ich wyszukać w sieci) wytrzymują do 2 sezonów zimowych po mieście (przecierają się od strony czubka buta). Głównie w nich jeżdżę (spd) ale też chodzę po sklepach, chodniku itp. a materiał od podeszwy ten sam, czyli membrana. Endury 500 mają spód wykończony kevlarem oraz gumą na czubku, wytrzymują dłużej i przeważnie guma pękała szybciej niż się robiły przetarcia. Można tez popatrzeć na ochraniacze dedykowane jeździe miejskiej, choć przeważnie to tylko przeciwdeszczowe (powinny działać na wiatr). Nie eliminuje to problemu przecierania ale otwór na podeszwę przeważnie jest duży. Tak czy inaczej, jeżeli jazda na platformach, to może prościej jakieś buty turystyczne, czy "cywilne" jesienno zimowe.

Bo trzeba korzystać z okna pogodowego

Bo na kleszczo-szlaku

Bo jeszcze nie włączyli świątecznych lampek

Bo jeszcze jedno leśne z udanego wyjazdu.

Była niedawno dyskusja o spodenkach kolarskich, chwalono produkty marki YkYWBike, że niby jakaś lepsza jakość niż pozostałe firmy - zwłaszcza że cena dość wysoka jakby dokonać porównań. Więc troche z potrzeb a trochę z ciekawości zamówiłem sobie to: https://pl.aliexpress.com/item/1005006805825895.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.15.37591c24vAkmia&gatewayAdapt=glo2pol Dziś doszło i już mogę powiedzieć, że materiał podobny jak w innych chińczykach sprzedawanych w podobnych cenach, jedna konkretna różnica jaką już zauważyłem to że nogawki 3/4 są elastyczne i nie ściskają łydki tak jak to np miało miejsce w spodenkach RION 3/4 które posiadam i są na łydkach zbyt ciasne. Zauważyłem też że wkładka w tych YKYWach jest identyczna jak w InBike'ach które posiadam. Ta wkładka jest wygodna więc spodziewam się ze będzie dobrze. Za połowę ceny podobnych spodenek w PL, tych tańszych oczywiście, do powiedzmy 250 PLN, to jakość jest wystarczająca. Rozmiarówka EU/US XL, Asia XXL, na moje 182 wzrostu i 81 kg idealna.

Niby fajnie, ale szczerze? Szczerze. Ni wuja nie wiem, czy fajnie.

Bo coraz ładniejsze kolory

Bo jesienią też dobrze pojeździć 😔

Dlatego właśnie należy kupować w sklepach rowerowych 😉 Z resztą sam napisałeś, że odradzasz media expert. Dotyczy to wszystkich marketów, z pewnymi wyjątkami dotyczącymi decathlonu, ale tam też w ogólności radzą sobie co najwyżej przeciętnie.

Bo taka złota droga

- Mućka, weź mnie w tyłek podrap. - Krasula, daj spokój, nie teraz. - No weź podrap, chyba w pokrzywy wlazłam, tak swędzi. - No dobra, ale tak szybko, bo jeszcze ktoś zauważy. - Daj spokój, przecież tu nikogo nie...

Bo taką mam drogę do pracy, że dziś pojechałem, choć mogłem zdalnie. Tylko by się przejechać.

Nad górą chmura, w tej chmurze dziura, moja sąsiadka to stara... się jak może, choć ma tępe noże, pokroić kurczaka, ot historia taka.

Upgrade kit DT Swiss do piast 370, z ratchetem 36t i bębenkiem HG stalowym. Pierwszy zakup w gt2.bike.

3 dni bujania się w Cairngorms, Szkocja.

ale w czym konkretnie Twoje propozycje są lepsze ? Podzespołowo nie są lepsze z tego co widzę ?