Skocz do zawartości

Przecietny

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    268
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Kacper
  • Skąd
    Wielkopolska

Ostatnie wizyty

1 310 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Przecietny

Stały bywalec

Stały bywalec (7/13)

  • Dedicated Rzadka
  • Reaktywny
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

39

Reputacja

  1. To ja zapytam, bo ciekaw jestem jak się ma składanie kół z odpowiednimi narzędziami tensometry, centrownice i inne o których pewnie nie wiem do kół złożonych ręcznie na wyczucie przez kogoś kto robi to całe życie? Znam człowieka który robił to już kiedy ja byłem w podstawówce i zopatrywał w takie koła wszystkich kogo się dało. Tj od jeżdzących na rowerze po parku, ambitnych amatorów startujacych w zawodach kończąc na klubie kolarzy mtb to były czasy oczywiście 26 calowców. Rozumiem,że jego koła choć wydawały się dobre to nie miały prawa być złożone właściwie? Sam za młodu dostałem od niego zestaw do swojego victusa i pamiętem,że to były pierwsze koła których nie trzeba było centrować po każdej jeździe😄 wydawały się "wypas" w porównaniu do takich srebrnych szerokich jakie wtedy miałem.
  2. @up czy ta waga 520 gr jest realna? Ktoś miał te opony i może potwierdzić? ja mogę potwierdzić, bo jak wczesniej napisałem mam je. Nie zawsze delkarowana przez producenta waga jest realną. Spotkałem się z rozstrzałem 515-530, pamietam,ze w wersji na 26 też tak było.
  3. Klasyka😄 Rocket rony oczywiście, nie tubles. https://www.centrumrowerowe.pl/opona-schwalbe-rocket-ron-evolution-pd17495/?v_Id=124800
  4. Cześć Ostatnio miałem człowieka kolega kolegi😄 z podobnym dylematem i takim budzetem. Doszliśmy do wniosku,że rower crossowy będzie ok. Jednak problem był taki,że nowy w tej cenie ma słaby osprzęt a na modernizacje nie było już funduszy. Postanowiliśmy, głównie On żeby kupić używany i wymienić wszystko co się da, cały przeserwisować i zmieścić się w kwocie założonej. Wyszedł naprawdę fajny rower z tego. Kupił coś takiego https://www.olx.pl/d/oferta/rower-miejski-crossowy-trekkingowy-gazelle-puerto-kola-28-tarczowki-CID767-IDYC7Iv.html za podobne pieniądze. Szkoda,że nie mam fotki sprzed i po modernizacji. Nie wiem ile kosztowałoby to gdybyś oddał do serwisu, bo za częsci wraz z nowymi hamulcami zapłacił 800 lub 900 zł Tj kaseta, przerzutki, korba,manetki,pedały,opony,chwyty,siodło i pewnie coś tam jeszcze było o czym nie pamietam.
  5. Nie są? Może i tak ale działanie napędu shimano na łancuchu srama tylko marginalnie pogarsza jego pracę, faktycznie zauważyłem również minimalnie mniejsze zuzycie,bo przejechałem 500 km więcej ale nie słyszałem nigdy o stracie w mocy. Z czego może to wynikać?
  6. Myślę,ze bedzie bezproblemowa, do zmiany napędu będziesz potrzebował manetek 3x9 jesli Ci zależy to dlaczego nie. Minusem będzie dodatkowy koszt za te manetki oraz droższa kaseta i łańcuch chociaż tu chyba różnice będą niewielkie. Piszę chyba, bo nie sledze na bieżąco cen.
  7. Wiedziałem, że dasz mi wykład z fizyki😄 kiedyś czytałem Twój blog przynajmniej tak wnioskuje ze stylu pisania,że był Twój. Dzieki za wyjaśnienie z którym mogę się wstepnie zgodzić lecz brak możliwości pedałowania występuje tylko przy sporych wertepach aczkoliwiek nawet przy mniejszych płynność pedałowania a zatem napędzania roweru bywa nooo różna😄
  8. Cześć plan masz dobry. Wymieniłbym: Kaseta Alivio CS-HG51 8rz (60zl) Łańcuch Shimano HG71 polecił kolega z forum i wyglada na to,ze się sprawdza a jest lepszy od tego x8 Korba: FC-T4010 175mm 48/36/26 (199zł) tak naprawdę więcej nie potrzebujesz do opisanej jazdy Hamulce: BL-MT200 (150zl) Manetki : Shimano SL-M315 (110zl) Tarcze: SM-RT26 160mm na 6 śrub (54zł) to fajny pakiet usprawniający. Jak masz linkowe hamulce to poczujesz dużą różnice w tych mt200 i jesli nie ważysz 120 kg to beda działać😄 Do tego serwis piast. Serwis amortyzatora-rozebrać, wyczyścić, nasmarować i powinien jakoś działać. I dokup sobie coś co poprawi wg Twojego uznania wygląd roweru, co będzie Ci się podobać, np chwyty,siodło. Moim zdaniem cena w serwisie to ok 300-400 zł ale tu pewności nie mam. Jesli Ci się to nie widzi pozostaje kupno czegoś innego
  9. A możesz trochę rozwinąć? Rozumiem, że jeżdzący na rowerze ma wygodniejszą jazde nie dba o prędkość, amator zawodnik który nie walczy również ma wygodniej i nie dba o miejsce. Jednak jak weźmiemy pod uwagę ambitnego amatora z czołówki który walczy o miejsce i czas w cyklu który nie jest w górach a gdzieś w Polsce centralnej, zachodniej gdzie inni wybierają się na przejażdzki nawet gravelowe to nie widzę przewagi szybkosci fulla nad ht. Twierdzisz,że w takim terenie full i tak bedzie szybszy? Na jakiej podstawie?
  10. Powiem Ci szczerze,że nie rozumiem tego "wychylania" widelca do przodu i spłaszczania kąta główki. Zawody xc czy xcm to nie są zjazdy na czas tylko wyścig interwałowy z niemałą ilością podjazdów gdzie jak zawodnik przegra podjazdy to nigdy na zjazdach nie nadrobi. Gdzie w takim razie ozdyskano strate w główce ramy? Na kącie rury podsiodłowej? Tam chyba aż takie spore zmiany nie zaszły.
  11. kaido2 Dziekuje Ci bardzo, 2x7 też wystarczy, szczerze to liczyłem na to, że coś podpowiesz, bo widziałem na forum, że masz szeroką wiedze na ten temat.
  12. Cześć Sam przez ponad 10 lat dojeżdzałem do pracy rowerem miedzy 10 a 15 km w jedną stronę cały rok a w 2021 nawet 24km w jedną bez względu na warunki pogodowe nawet przy dużych mrozach i nie jest to problemem o ile masz jakąś formę. Początki moga być dla Ciebie trudne jesli dawno na rowerze nie siedziałeś. Też miałem do tego mtb bo ja jestem tylko mtb-iarz😄 i nie zalezało mi na lekkim rowerze z szybkimi oponami, raczej wkładałem kowadła żeby było ciężej😄 . Jezdziłem w zwykłych ciuchach a na deszcz miałem zestaw z decathlonu za 70 zł który nigdy nie zawiodł. Wiec wszystko się da tyle, że poza tymi jazdami w ciągu roku robiłem ładnych kilka tysiecy na rowerze i byłem w formie. Taki wyjazd do i z pracy był dla mnie spacerem bądź rozgrzewką przed wyjazdem własciwym. Oczywiście dla Ciebie też może tak być ale wiedz,że trzeba czasu i kilometrów. Jednak samochód stał w razie czego, nie pozbywałbym się go jak inni pisali. Duzych rzeczy rowerem nie przewieziesz, na rodzinną wigilie rowerem nie pojedziesz, na wesele ani na pogrzeb tez. Być może najlepiej jakby udało Ci się zdobyć jakiś rower i zacząć od dwoch dni dojazdu aby powoli się przyzwyczajać, może w pewnym momencie nadszedłby czas pozegnania auta gdybyś tak uznał ale lepiej to sprawdzić.
  13. Zgadzam się z tą wypowiedzią ale nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc Lepszy pod jakim kątem do jakich zastosowań? Piszesz o startach w zawodach tak? O wydjności? Bo właśnie mam wrażenie, że średnie fulle to ciężkie niewydajne klocki a żeby mieć coś dobrego to już nie wystarczy średni a trzeba szukać czegoś z wyższej półki najlepiej w karbonie i czegoś co nie waży dużo.
  14. Tez tak pomyślałem i proponowałem koledze ale on nie lubi decathlonu😄
×
×
  • Dodaj nową pozycję...