Skocz do zawartości

Przecietny

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    266
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Przecietny

  1. Klasyka😄 Rocket rony oczywiście, nie tubles. https://www.centrumrowerowe.pl/opona-schwalbe-rocket-ron-evolution-pd17495/?v_Id=124800
  2. Cześć Ostatnio miałem człowieka kolega kolegi😄 z podobnym dylematem i takim budzetem. Doszliśmy do wniosku,że rower crossowy będzie ok. Jednak problem był taki,że nowy w tej cenie ma słaby osprzęt a na modernizacje nie było już funduszy. Postanowiliśmy, głównie On żeby kupić używany i wymienić wszystko co się da, cały przeserwisować i zmieścić się w kwocie założonej. Wyszedł naprawdę fajny rower z tego. Kupił coś takiego https://www.olx.pl/d/oferta/rower-miejski-crossowy-trekkingowy-gazelle-puerto-kola-28-tarczowki-CID767-IDYC7Iv.html za podobne pieniądze. Szkoda,że nie mam fotki sprzed i po modernizacji. Nie wiem ile kosztowałoby to gdybyś oddał do serwisu, bo za częsci wraz z nowymi hamulcami zapłacił 800 lub 900 zł Tj kaseta, przerzutki, korba,manetki,pedały,opony,chwyty,siodło i pewnie coś tam jeszcze było o czym nie pamietam.
  3. Nie są? Może i tak ale działanie napędu shimano na łancuchu srama tylko marginalnie pogarsza jego pracę, faktycznie zauważyłem również minimalnie mniejsze zuzycie,bo przejechałem 500 km więcej ale nie słyszałem nigdy o stracie w mocy. Z czego może to wynikać?
  4. Myślę,ze bedzie bezproblemowa, do zmiany napędu będziesz potrzebował manetek 3x9 jesli Ci zależy to dlaczego nie. Minusem będzie dodatkowy koszt za te manetki oraz droższa kaseta i łańcuch chociaż tu chyba różnice będą niewielkie. Piszę chyba, bo nie sledze na bieżąco cen.
  5. Wiedziałem, że dasz mi wykład z fizyki😄 kiedyś czytałem Twój blog przynajmniej tak wnioskuje ze stylu pisania,że był Twój. Dzieki za wyjaśnienie z którym mogę się wstepnie zgodzić lecz brak możliwości pedałowania występuje tylko przy sporych wertepach aczkoliwiek nawet przy mniejszych płynność pedałowania a zatem napędzania roweru bywa nooo różna😄
  6. Cześć plan masz dobry. Wymieniłbym: Kaseta Alivio CS-HG51 8rz (60zl) Łańcuch Shimano HG71 polecił kolega z forum i wyglada na to,ze się sprawdza a jest lepszy od tego x8 Korba: FC-T4010 175mm 48/36/26 (199zł) tak naprawdę więcej nie potrzebujesz do opisanej jazdy Hamulce: BL-MT200 (150zl) Manetki : Shimano SL-M315 (110zl) Tarcze: SM-RT26 160mm na 6 śrub (54zł) to fajny pakiet usprawniający. Jak masz linkowe hamulce to poczujesz dużą różnice w tych mt200 i jesli nie ważysz 120 kg to beda działać😄 Do tego serwis piast. Serwis amortyzatora-rozebrać, wyczyścić, nasmarować i powinien jakoś działać. I dokup sobie coś co poprawi wg Twojego uznania wygląd roweru, co będzie Ci się podobać, np chwyty,siodło. Moim zdaniem cena w serwisie to ok 300-400 zł ale tu pewności nie mam. Jesli Ci się to nie widzi pozostaje kupno czegoś innego
  7. A możesz trochę rozwinąć? Rozumiem, że jeżdzący na rowerze ma wygodniejszą jazde nie dba o prędkość, amator zawodnik który nie walczy również ma wygodniej i nie dba o miejsce. Jednak jak weźmiemy pod uwagę ambitnego amatora z czołówki który walczy o miejsce i czas w cyklu który nie jest w górach a gdzieś w Polsce centralnej, zachodniej gdzie inni wybierają się na przejażdzki nawet gravelowe to nie widzę przewagi szybkosci fulla nad ht. Twierdzisz,że w takim terenie full i tak bedzie szybszy? Na jakiej podstawie?
  8. Powiem Ci szczerze,że nie rozumiem tego "wychylania" widelca do przodu i spłaszczania kąta główki. Zawody xc czy xcm to nie są zjazdy na czas tylko wyścig interwałowy z niemałą ilością podjazdów gdzie jak zawodnik przegra podjazdy to nigdy na zjazdach nie nadrobi. Gdzie w takim razie ozdyskano strate w główce ramy? Na kącie rury podsiodłowej? Tam chyba aż takie spore zmiany nie zaszły.
  9. kaido2 Dziekuje Ci bardzo, 2x7 też wystarczy, szczerze to liczyłem na to, że coś podpowiesz, bo widziałem na forum, że masz szeroką wiedze na ten temat.
  10. Cześć Sam przez ponad 10 lat dojeżdzałem do pracy rowerem miedzy 10 a 15 km w jedną stronę cały rok a w 2021 nawet 24km w jedną bez względu na warunki pogodowe nawet przy dużych mrozach i nie jest to problemem o ile masz jakąś formę. Początki moga być dla Ciebie trudne jesli dawno na rowerze nie siedziałeś. Też miałem do tego mtb bo ja jestem tylko mtb-iarz😄 i nie zalezało mi na lekkim rowerze z szybkimi oponami, raczej wkładałem kowadła żeby było ciężej😄 . Jezdziłem w zwykłych ciuchach a na deszcz miałem zestaw z decathlonu za 70 zł który nigdy nie zawiodł. Wiec wszystko się da tyle, że poza tymi jazdami w ciągu roku robiłem ładnych kilka tysiecy na rowerze i byłem w formie. Taki wyjazd do i z pracy był dla mnie spacerem bądź rozgrzewką przed wyjazdem własciwym. Oczywiście dla Ciebie też może tak być ale wiedz,że trzeba czasu i kilometrów. Jednak samochód stał w razie czego, nie pozbywałbym się go jak inni pisali. Duzych rzeczy rowerem nie przewieziesz, na rodzinną wigilie rowerem nie pojedziesz, na wesele ani na pogrzeb tez. Być może najlepiej jakby udało Ci się zdobyć jakiś rower i zacząć od dwoch dni dojazdu aby powoli się przyzwyczajać, może w pewnym momencie nadszedłby czas pozegnania auta gdybyś tak uznał ale lepiej to sprawdzić.
  11. Zgadzam się z tą wypowiedzią ale nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc Lepszy pod jakim kątem do jakich zastosowań? Piszesz o startach w zawodach tak? O wydjności? Bo właśnie mam wrażenie, że średnie fulle to ciężkie niewydajne klocki a żeby mieć coś dobrego to już nie wystarczy średni a trzeba szukać czegoś z wyższej półki najlepiej w karbonie i czegoś co nie waży dużo.
  12. Tez tak pomyślałem i proponowałem koledze ale on nie lubi decathlonu😄
  13. Jakby w przyszłości kogoś interesowało to wychodzi na to,że taniej niz 400-500 zł się nie da. Kiera za 100 zł się znajdzie, klamkomanetki sora czy claris za 200 tez, są inne ale w podobnej cenie, do tego hamulce 80-100zł. Owijka 40-50zl plus linki i pancerze. Drogo jak za 2-3 jazdy ale na szczeście nie ja będe płacił😄
  14. Masz racje ale liczyłem na coś jeszcze tańszego😄
  15. 😄 dzięki za podpowiedź lecz Twoja propozycja jest raczej droga i nie o to mi chodzi.
  16. Cześć Podpowiedzcie proszę jak najtańszym kosztem założyć baranek gravelowy i manetki do napędu mtb 3x9? Sam znalazłem,ze sora jeśli chodzi o klamkomanetki się nada ale to aż tak tanie nie jest a chodzi tylko o test i kilka wyjazdów by doświadczyć jazdy na takiej kierownicy i manetkach. Domyślam się,że jeszcze hamulce będzie trzeba wymienić, bo w rowerze są vbrake, tu postanowiłem włożyć tzw mini vbrake. Czy to będzie działać?Odnośnie pancerzy to moga być takie same jak w mtb czy stosuje się inne? Rower to stary mtb, nie bedzie zmiany kół ani żadnego przerabiania oprócz tej kierownicy. Chodzi mi o komponenty jakie dobrać, mniej znanych firm niż shimano i sram bo tu wiem ale nie znam sie na niczym innym za bardzo a przypuszczam,że są jakieś microsifty czy ltwoo czy jeszcze jakieś. O kierownicach też wiem niewiele widziałem jakieś za ok 150zł czy coś tańszego by się znalazło?
  17. Oczywiście możesz się nie zgadzać ale ja bym powiedział,że bazowy to byłby rower z podstawowym amorem powietrznym coś pokroju xcr lub judy, kołami bez boosta, na węższych obręczach bez możłiwości tubless na hamulcach mt200 mimo,że te mt400 pewnie nie są dużo lepsze. Bazowa wg mnie to jest korba i tarcze hamulcowe. Choć shimano podaje deore jako pierwszy prawilny zestaw do mtb co można by odczytywać jako bazowy to jest to już naprawdę porządny i solidny sprzęt pozwalający na "targanie"😄w każdych warunkach. Zawsze mógłby tu być jakiś microsift, sunrace czy sx od srama. Wtedy napęd nazwałbym bazowym.
  18. Ja sądze,że Scott juz jest scigantem ale z komponentami ze średniej półki, bo w sumie nie można mu niczego odmówić. Taka waga wyjsciowa pozwala na sciganie to w koncu nie 13 lub 14 kg a niecałe 12 czyli nieźle bym powiedział. Płaci się za ramę,markę która uznawana jest za lepszą niż cube, radon czy kross itd. a także za jakość wykonania, która powinna być na wysokim poziomie. Tak to widzę.
  19. Ja używam opon 2,4 przy innym zestawie kół o szerokosci 20mm i wszystko gra więc przy szerszych bedzie jeszcze lepiej. O klasyfikacji ASTM nawet nigdy nie słyszałem ale za te obrecze recze😄. Mam je z 3 lata używane na różnych maratonach i żadnych problemów nie było. Raz nawet na ultra kilkudniowe się wybrałem zapakowany z rowerem ważyłem blisko 100kg i do dzis z nimi wszystko w porzadku.
  20. cursarius Chyba dlatego nie gram w lotto😄 Oby dobrze służył🙂
  21. Oczywiście,że bym mógł. Prosze bardzo: ObręczeDT Swiss XR361 tylko pewnie Ciebie(Was) interesują szersze a te sa 22,5mm Piasta tylna DT Swiss 240s disc 6śrub Piasta przednia DT Swiss 370 6śrub Szprychy DT Swiss Competition Race Nyple Sapim alu czarne Twój zestaw myślę,że jest super ale ze względu na Twoją niską mase mógłbyś na pewno jeszcze zejść z wagi kół. Moja waga to zazwyczaj ok 73-75 i spokojnie wytrzymują. Są obrecze ztr crest i wiem,że zawodnicy nawet powyżej mojej wagi je używają ale to już sam musisz przemysleć. Jeśli miałbym zabawić sie w zgaduj zgadule to strzelam,że wymieniłeś RS Judy na RS Reba? Trafiłem?😄
  22. Cześć miałem jakiś czas temu podobną misję w swoim rowerze którego chciałem odchudzić i z 12,5 zszedłem na 10,5kg Najwięcej zyskałem właśnie na kołach wymieniłem na aluminiowe ważą 1560g. Ale mówię o całych kołach "ubranych", bo tu było blisko1,5kg w stosunku do zestawu ze sklepu. W koła wliczam kasete opony,mleko,tarcze. U Ciebie powinno wyjść podobnie kaseta deore jest ciezka, tu w stosunku do xt można zyskać ok 100g, na jednej tarczy hamulcowej, można zyskać ponad 100g bo te rt 10 ważą ok 200 a nawet 220 a mozna kupić takie po 80g sztuka, u mnie też dużo na oponach zszedłem bo fabryczne to było ponad 700 za sztuke a wymieniłem takie po 525g. No i wywaliłem ciezkie 440g detki zamieniając na 150g mleka Do tego korba, u Ciebie nawet slx to byłoby dodatkowo ok 200g a nie jak piszesz 136g bo choć Twojej nie ważyłem to takie bezgrupowe ważą zazwyczaj powyżej 850 a np slx 660g z tarczą 34, Amor...itd. Dałoby się poniżej 10kg. W sumie tak patrze,że z moim osprzetem a Twoją ramą(bo ja mam amelinium) to mógłbyś ponizej 10kg zejść a nie mam nic szczególnego. Nic powyżej slx(edit kasete mam xt) i nic karbonowego. Niestety składanie lekkiego roweru nie jest tanie i nigdy nie było, robi się to dla zabawy, funu i siebie bo sie lubi a nie żeby odsprzedać😄ja na swoim w lekkiej konfiguracji praktycznie nie jeżdze,(pomijam,że ostatno na tym w ogóle nie jeżdzę) bo dla mnie bez sens jest jezdzic lekkim rowerem na codzien, lekki ma być na zawody😄żebym na starcie czuł te różnice a nie był do niej przywyczajony. Co prawda po pierwszych kilometrach i zmeczeniu już to fajne uczucie mija ale co tam na starcie jest moc😄 Odnośnie tych kosztów to patrzyłbym głownie na wagę, jeśli bardziej zależy Ci na niej niż na konkretnym sprzecie. Mam na myśli,że jeśli Np RS Sid byłby lżejszy i tańszy niż Fox to brałbym sida, tak samo z kołami itd. Oczywiście pozostając przy tym w zakresie sprzetu solidnego, sprawdzonego. Tak z pamieci to jeszcze sztyca siodło można duzo zyskać nawet ponad 300g.
  23. Czesc tak sobie dodam może nie do końca związane z tematem ale po obejrzeniu filmu odnośnie gwarancji, to moze się myle ale jest dożywotnia często tylko po rejestracji na stronie producenta, a nie,że wstraczy mieć dowód zakupu jak to bywało kiedyś z różnymi kupionymi rzeczami. Zatem płacimy nie tylko pieniędzmi ale i naszymi danymi, i nie jestem tu jakimś tam foliarzem jednak nie wiem po co miałbym sprzedawać moje dane firmie od której coś kupuje? Dziwne podjeście które osobiście mi się nie podoba i w sumie nigdy nie mam gwarancji. Jednak ze względu na cene plus to o czym pisałem korzystniej wychodzi choć sam nigdy ramy z Chin nie kupowałem.
  24. Oczywiście,że nie ma co negować i nowego uważać za złe, a starego za dobre. Każdy ma swoje wady i zalety. Uważam,że jeżdzi się na tym na czym ma się akurat ochotę jeździć i co daje frajdę nieważne co to będzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...