Skocz do zawartości

1938

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    222
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

1 275 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika 1938

Stały bywalec

Stały bywalec (7/13)

  • Bardzo popularny Rzadka
  • Dedicated Rzadka
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

101

Reputacja

  1. SID może być. Fox to chyba bardziej szacunek na dzielni. Co do kół, jak mamy patrzeć na wagę, to karbonowe. Wagi wziąłem z Internetu. Sztyca będzie regulowana. Mam Tharsis 100 mm i waży 471g. Będę zmieniał na coś z większym skokiem. Trzeba właśnie szukać niszowych marek lub zeszłorocznych okazji. Scotta 930 kupiłem pod koniec pandemii, kiedy sklepy świeciły pustkami. Jesienią 2021 rozglądałem się za szosami i od razu zwróciłem uwagę na Scale 920 za 10 000 zł. Tylko wtedy stwierdziłem, że nie dam tyle kasy za rower. Na wiosnę Scale 920 kosztował już 13 000 zł. Takie porównanie: https://99spokes.com/en-EU/compare?bikes=scott-scale-920-2022%2Cscott-scale-930-2022%2Cscott-scale-930-2023%2Cscott-scale-rc-team-2023 Rowery XC z 2023/2024 mają lekko zmienioną geometrię - bardziej ostry kąt główki ramy (lepiej czujesz się na zjazdach), siodełko bliżej osi suportu (więcej mocy na pedały), dłuższy wheel base, czyli dokładnie tak, jak to kiedyś przewidziałem. Czy opłaca się zmieniać sprzęt dla nowszej geometrii? Jak ktoś ma porównanie, to niech się wypowie. Bardziej doświadczony zawodnik kiedyś spojrzał na mój rower i stwierdził, że ma przestarzałą geometrię i że nie opłaca się upgrade, tylko bym sprzedał i kupił nowy. Przeglądałem katalogi znanych marek i za dobrego sztywniaka trzeba dać 16-20 koła. Na przykład https://bmc-switzerland.pl/produkt/twostroke-01-one-16755/ Ale nie przeglądałem wszystkich. Niszowe marki często oferują najnowsze standardy znacznie taniej, a jak z jakością, to nie wiem. Na przykład ROSE na tle konkurencji wypada ciekawie https://www.rosebikes.pl/rowery/mtb/cross-country No nic, w weekend pozamawiam części i zobaczymy, ile ostatecznie mnie to wyjdzie.
  2. Obręcze 30 mm mają sens jak będę wkładał szerszą oponę. Miejsca trochę jest i 2,35" wejdzie bez problemu. Nowszy Scale 930 ma już w standardzie 30 mm i opony 2.35". Tak na szybko poszukałem, ile bym zyskał na zmianie podzespołów. Najwięcej zyskam na kołach. koła - od 400 g (aluminiowe) do 700 g (karbonowe) amor - od 300 g (performance) do 700 g (factory) hamulce - od 130 g (4-piston) do 150 g (2-piston) kaseta - ok. 122 g (XT) korba - ok. 136 g (XT) suport - ok. 4 g (XT) łańcuch - ok. 11 g (XT) Kiedy dochodzi ekonomia, to przestaje to się opłacać: koła - od 2000-3000 zł (XR1700) do 4000-5000 zł (karbon trochę lepsze) amor - od 2000 zł (performance) do 4000-5000 zł (factory) hamulce - coś koło 1000 zł za XT (ale obecne słabo hamują w górach) Przy odsprzedaży tego roweru nikt nie zapłaci więcej za ulepszenia. Temat jest o kołach i dalej nie wiem. W przypadku DT Swiss mam pewność co do jakości. Konfiguracja, co podał uzurpator, jutro przeliczę koszty, tylko ktoś musi te koła zapleść, a czasu mało. Te chińskie karbonowe to wielka niewiadoma i wciąż zadaję sobie pytanie, czy to bezpieczne i jak często trzeba je serwisować. Przede wszystkim dobre uszczelnienie (bo oprócz błota czasami są przejazdy przez rzeczki), niskie opory i bezawaryjność.
  3. Znam szczegóły. Gość zajmuje się głównie kołami do graveli. Do MTB tylko ten 1 model od ręki. Gdybym chciał w innej konfiguracji, to trzeba czekać. Części chińskie, podobno lepsze niż u znanych firm. Nie zapytałem o piasty, czy i jak są uszczelniane. Do obręczy hookless zaleca opony, które są z tym systemem kompatybilne. https://szobakbike.com/produkt/sbk-28m-centerlock/ No Limited i Evanlite wkładają piasty DT Swiss, ale też trzeba czekać. Zależy mi na czasie, bo przeciągnąłem temat. Ryzyka z karbonem to bardziej zawadzenie obręczą o korzenie i kamienie na trudnych technicznie odcinkach. Inny przypadek to uderzenie kamieniem spod koła innego roweru. Aluminium się porysuje, a karbon może pęknąć. W Bielsku solidnie podziurawiłem opony po bokach. Jak ktoś jeszcze użytkuje karbonowe koła, to niech się wypowie. Później wrzucę listę innych ulepszeń i zobaczymy, ile się uda zbić na wadze.
  4. A jakieś konkrety odnośnie obręczy i szprych? U mnie w mieście na pewno jest jeden kołodziej. Karbonowe koła autorskie piasty i obręcze. https://szobakbike.com/kategoria-produktu/kola-mtb/ Dobre opinie słyszałem też o LemonBike, ale kolejna wysyłka pod koniec maja, a mi się bardzo spieszy. Z karbonowymi kołami jest tak, że lubią pękać, a znane są przypadki, że się złożyły na pół podczas jazdy. Patrzyłem też na karbonowe DT Swiss, są strasznie drogie. Ważą niewiele mniej (może więcej się nie da, zachowując wytrzymałość), bębenek tylko SRAM XD, dołączony adapter Microspline i niesławny system hookless (nawet w zawodowym peletonie były przypadki, że opona zsunęła się z rantu). W takim razie idźmy tą drogą: jeśli zysk z karbonowych kół jest znaczący, to idźmy w karbon (ktoś mi musi doradzić konkrety) jeśli 25 mm / 30 mm nie ma wpływu na podjeżdżanie pod górkę i prędkość po płaskim, to 30 mm jeśli włożenie lekkich opon 2.35" nie wpłynie znacząco na podjazdy, a poprawi zjazdy, to opony 2.35" jeśli nie będzie dużego zysku z karbonu, a więcej jest ryzyk, to szukam sprawdzonych aluminiowych XR 1700 jeśli zmiana kół nie ma sensu, to w takim razie co zmienić i na co, by zejść z wagą z 12 kg do max 11 kg (konkrety lub przykłady) Jak już robię zmiany, to koła też bym zmienił, bo od kół dużo zależy. Niestety od mechaników niczego się nie dowiem, bo albo wszystko negują, albo nic nie potrafią doradzić. "Ja bym brał karbonowe". A jakie polecacie? "Jakie przyniesiesz, takie zamontujemy". Gdzie indziej "to nie jest rower do jazdy po górach" i że nie ma sensu nic zmieniać. Jeszcze gdzie indziej NOLIMITED dobre koła, wybierz model, to zamówimy. Wejdź w Internety to się dowiesz, że No Limited, Evanlite to kup od razu kilka par. Kilka osób, co się ścigają, też nie polecało. No i weź coś wybierz. W tygodniu nie mam czasu latać po sklepach, dlatego to się wszystko ciągnie. Wstępnie to miały być koła, opony i hamulce, opcjonalnie amor (np. wyższy model Fox Performance). Na widelcach się kompletnie nie znam. A na korbie i suporcie może być jakiś zysk co mi faktycznie pomoże urwać te kilkanaście sekund? Mechanik twierdzi, że nie ma sensu. Można przy okazji rozważyć pomiar mocy. Zmianę roweru też rozważałem i jeszcze wyjdzie na to, że bardziej opłacalna. Ze sztywniaków najlepszą geometrię wydaje się mieć BMC, ale te rowery swoje kosztują. @uzurpator od razu po zakupie zleciłem konwersję na tubeless
  5. Odchudzam swój rower i rozglądam się za nowymi kołami. Obecne wg obliczeń ważą 2080 g. Wymagania: obręcz 25 mm lub 30 mm (tutaj mam wątpliwości) uszczelniane piasty nie gorsze niż w obecnych kołach karbon lub lekkie aluminium (też mam wątpliwości) bębenek Microspline Co będzie jeżdżone: maratony MTB w górach, miejscówki typu Rzyki, BB, Krynica (zmiany wykonuję głównie pod tym kątem) lokalne maratony i treningi Rower: https://www.scott.pl/produkt/1275/8704/Rower-Scale-930-White/ Miałem kupić No Limited, ale opinie w środowisku są zróżnicowane. Jedni chwalą, inni każą unikać. Na przykład te: https://nolimited.pl/kola-mtb-no-limited-elite-race-29er/ Jeśli faktycznie ważą 1280 g, to zbijamy aż 800 g. Inna opcja to sprawdzone DT Swiss, np. XR1700 https://www.dtswiss.com/pl/kola/kola-mtb/cross-country/xr-1700-spline Piasty 350 Ratchet 36 SL, obręcz 25 mm, waga 1680 g, zbijamy 400 g, zawsze coś. Inne koła jakie polecacie? Moje wątpliwości: Nie wiem, czy to właściwa droga, ale chyba wyjdę na plus. Pod górkę im mniejsza waga, tym lepiej. Odnośnie masy rotującej wiele było dyskusji. Na maratonach wiele jest odcinków, gdzie nawet 10 minut jedziesz po płaskim, ale ostatecznie chyba też więcej zyskam na lekkości i szybciej przyspieszając. W porównaniu do innych moich rowerów Scott sam rwie się do zjazdów. Może to zaleta małych oporów w piastach. Chciałbym, by tak pozostało. Czy przechodzić z 25 mm (i opon 2.25") na 30 mm (i opony 2.35")? Teoretycznie powinienem lepiej się czuć na zjazdach, szersze opony wybaczą więcej błędów, rower powinien zachowywać się stabilniej. Jeśli ktoś przechodził z 25 mm na 30 mm i z 2.25" na 2.35", niech opisze, co się zmieniło. Nowszy Scott 930 ma 30 mm. Czy znacznie trudniej się podjeżdża na 30 mm (i oponach 2.35")?
  6. Gdzie: Ciemny Kąt, ul. Bojanowska, Stalowa Wola, woj. podkarpackie Typ: cross country (3 pętle po 9 km) Koszt: 20 PLN Zapisy: https://competitions.timekeeper.pl/xvii-stalowowolski-rowerowy-cross-country-2024 Uwagi: zapisy tylko elektronicznie do 25 kwietnia na stronie TimeKeeper trzeba dopełnić formalności w biurze zawodów od 8:30 do 11:30 pamiątkowe medale dla wszystkich na mecie kiełbaski z grilla na trasie nie ma bufetów, więc zadbajcie o odpowiednią ilość wody na stronie powyżej są informacje, w jakich godzinach czynne biuro i o której startujecie Jak dojechać: samochodem - wjazd do leśniczówki Ciemny Kąt od ul. Bojanowskiej (jest duży parking) pociągiem - najlepiej wysiąść na stacji Stalowa Wola Centrum i dojechać lasem szutrową drogą Dojazd rowerem ze stacji: Stalowa Wola Centrum - Popiełuszki - Orzeszkowej - Kwiatkowskiego - na rondzie wjazd do lasu - w lewo - w prawo Stalowa Wola Rozwadów - Klasztorna - Przemysłowa - Bojanowska (asfaltem z autami) - skręcamy na Ciemny Kąt Stalowa Wola Charzewice - podobnie jak wyżej Szukanie połączeń: Szukajcie połączeń do stacji "Stalowa Wola Centrum" lub "Stalowa Wola Rozwadów" lub "Stalowa Wola Charzewice" Pułapka: na stacji "Stalowa Wola" (były dworzec) zatrzymują się tylko pociągi regionalne Charakterystyka trasy: przeważnie płasko i niewielkie wzniesienia z korzeniami mocno piaszczyste odcinki, w tym stromy zjazd po piachu nie ma błota, chyba że będzie padać w trakcie zawodów Bardzo fajne zawody, szczególnie jeśli ktoś dopiero zaczyna przygodę ze ściganiem. Być może ostatnie w tym miejscu ze względu na powstającą tam strefę przemysłową i planowane wycinki lasów pod fabryki.
  7. Mam aktualne rower Scott Scale 930 z 2022 roku o poniższej specyfikacji: Rama - karbon, kąt główki 69,5° Widelec - Fox 32 Float Rhytm 100mm Przerzutka - XT RD-M8100 SGS Shadow+ Manetki - Deore SL-M6100-R / Rapidfire Plus Korba - Shimano FC-MT511-1 32T Suport - Shimano BB-MT500 / shell 41x92mm Kaseta - Deore CS-M6100-12 / 10-51 T Hamulce - Shimano MT401 Disc Piasta przód - Formula CL-811 / 15x110mm Piasta tył - Shimano FH-MT410-B CL / Boost 12x148mm / Micro Spline Szprychy - Stainless Black 15G / 1.8mm Obręcze - Syncros X-25 / 32H / 25mm Tarcze - Shimano SM-RT10 CL / 180/F i 160/R Opony - WTB Ranger 2,25" Waga - 12 kg (z dętkami bez pedałów) Teraz są 2 opcje: 1. Zakup nowego sprzętu do 15 000 zł i sprzedaż obecnego 2. Upgrade sprzętu tak, że zbijamy wagę do <10 kg Do czego potrzebny: maratony MTB, znów połowa to będą górskie edycje typu Stryszawa, Rzyki, Bielsko jazda w terenie i ćwiczenia techniki (lasy, góry, bezdroża) może uda się pojeździć łatwe trasy zjazdowe Pierwotnie miałem robić upgrade, ale może lepiej wyjdę jak sprzedam Scale 930 i kupię nowy rower. Tak mi radził kolega, co jest dobry w tym sporcie. Wcześniej przeglądałem katalogi i nic w cenie do 15 000 zł nie było interesującego, ale zaczęły się pojawiać nowe modele i teraz serio rozważam zmianę. Opcja 1. Zakup nowego sprzętu W nowych rowerach dostajemy lżejszą ramę, mniejszy kąt główki (lepiej się czujesz na stromych zjazdach), większy kąt rury podsiodłowej (pozycja bliżej osi korby), schowane pancerze w mostku, 110-120 mm skoku widelca, obręcze 30 mm, opony 2,35" oraz lepsze i nowsze podzespoły. Najbardziej mi jednak zależy na zejściu z wagi, poprawie stabilności i szybszej jeździe. Jeśli zmieniać, to na co? Bo ze starego Scotta na nowego Scotta chyba nie ma sensu. Co sądzicie o tym? https://www.specialized.com/pl/pl/epic-hardtail-comp/p/220863?color=362022-220863 Większy zakres przełożeń i może koła nie są jakieś super, ale cały rower waży o 1,5 kg mniej. Opcja 2. Upgrade Byłem u znanego mechanika i nie doradził żadnych konkretów. Może tutaj uzyskam pomoc, co konkretnie kupić. Nie znam się na częściach. Koła Obecne wg moich obliczeń ważą 2080 g. Można włożyć aluminiowe XR 1700. Ważą 1680 g i wciąż 25 mm. Czy są lepsze od obecnych Syncros? Nie wiem. Czy dużo to zmieni? Też nie wiem. Mechanik poleca karbonowe koła. Karbonowe DT Swiss są drogie i mały wybór, XRC 1200 lub XRC 1501 pod SRAM i tylko hookless (nie jestem przekonany do tej technologii). A co sądzicie o markach NOLIMITED oraz EVANLITE? Krążą o nich legendy, ponoć komuś koła złamały się na pół, a ile w tym wszystkim prawdy? Innych producentów nie sprawdzałem. Czyli szukam kół o następujących kryteriach: zmiana ma być zauważalna jeśli chodzi o wagę, przyspieszanie i opory toczenia koła muszą być wytrzymałe, bezpieczeństwo ważniejsze od tych kilku gramów mniej karbon lub lekkie aluminium preferowana szerokość 30 mm (teraz to standard) uszczelniane dobrej jakości piasty (nie gorsze niż obecne jeśli chodzi o opór, zużywanie się, itd.) cena max 5000 zł (ale często są promocje na różne koła) Hamulce Raczej Shimano XT, tylko mam wątpliwości, czy faktycznie 4-tłoczkowe, czy zmiana na 2-tłoczkowe XT już wiele pomoże, a nie przelecę przez kierę, mając stare przyzwyczajenia. Czy potrzebuję zmienić także tarcze (jeśli tak, to na jakie)? Opony Obecne to WTB Ranger 2,25" i zdaje się, że to one są przyczyną ciężkiej jazdy i ani nie zejdziesz z ciśnieniem, by rower dalej jechał stabilnie, ani nie napompujesz do pełna, bo się ślizgają. Może włożę tam Vittoria Barzo 2,35" (szerokość głównie pod góry), ewentualnie Rapid Ralph/Ray, ale te szybko się zużyją. Inne sugestie? Widelec Z tym mam problem, czy zostawić ciężki Fox Rhytm (podobno najpodlejszą wersję tego amora), czy to też wymienić na wyższy model np. Performance. Na widelcach też słabo się znam, więc czy oprócz zbicia wagi i odciążeniu przodu mogę coś na tym realnie zyskać? Jeśli zmieniać, to jaki model polecacie? Może Sid zamiast Foxa? Inne zmiany Co jeszcze można zmienić tanim kosztem, by zbić wagę? Na OLX-ie widziałem kiedyś zupgradowanego Scale 930, gdzie dodatkowo był wymieniony suport i korba na lżejsze. Oferta wisi już chyba pół roku, cena ciągle obniżana, czyli nie sprzedał się. No i robiąc upgrade mam świadomość, że przy sprzedaży roweru nikt za to więcej nie zapłaci.
  8. Bo w telewizji mówili, że tu jest zaścianek, więc wskoczyłem na rower i pojechałem szukać tego zaścianka.
  9. Odświeżam temat. Czy korzystał ktoś z wypożyczalni w Piwnicznej-Zdroju lub okolicach? Nie mam czym przewieźć własnego roweru, a wypożyczenie czegoś ciekawego może mi pomóc w wyborze sprzętu na kolejny sezon.
  10. Kilka lat temu na lokalny XC ze względu na złe warunki w lesie pożyczyłem fat bike i to był strzał w 10, bo wszystko się dało przejechać bez łapania za klamki od hamulców, a po asfalcie sunął aż miło. Opony Jumbo Jim 26x4.00 z ciśnieniem poniżej 1 bar. Górski maraton to inna bajka. Opcje są 2: kupuję szybkie kapcie typu X-King, żeby szybciej podjeżdżać kupuję szersze i bardziej agresywne kapcie typu Wolfpack, żeby zyskać przyczepność i nie bać się na zjazdach Wolfpacki mają miększą gumę, więc powinny być bardziej przyczepne do podłoża. Vittoria Barzo / Mezcal też są popularne wśród osób ścigających się w maratonach i też je rozważam. A może dobrym pomysłem byłyby opony podobne jakich się używa w DH, ale 2.25" lub trochę więcej? Aby ułatwić wybór, to podpowiem, że szukam opon pod kątem maratonu w Piwnicznej i może potem w Rzykach. Na tym kończę sezon. Najlepiej by było zmieniać opony w zależności od terenu i warunków, ale po zalaniu mlekiem jest z tym więcej zabawy.
  11. Potrzebuję pomocy w wyborze nowych opon na maratony, szczególnie na górskie edycje typu Wisła, Piwniczna, Rzyki... Teren: - na podjazdach są to szutry, śliskie kamienie, korzenie, itd. - na zjazdach kamienie, sypkie śliskie szutry, korzenie, ubita ziemia, trawersy, techniczne sekcje, itd. - na lokalnych maratonach bardziej błota, trawy, piachy, ściółka i wilgotna ubita ziemia Zależy mi na: - przede wszystkim na dużej przyczepności do podłoża (zwłaszcza na zjazdach) - następnie na niskich oporach toczenia / masie rotującej (na płaskim i na podjazdach) Mam dylemat, czy kupić agresywne opony, czy uniwersalne, które mają dobrą przyczepność do podłoża i można zejść z ciśnieniem bez konsekwencji. Przeczytałem kilka poradników na ten temat, ale dalej nie wiem, co wybrać. Jeden rabin mówi tak, drugi inaczej. Moje obecne opony to WTB Ranger 29x2.25", wolne, słabo przyczepne do luźnych nawierzchni, które na niższym ciśnieniu bardzo źle się toczą. Na kamieniach i na górskich szutrach strasznie się na nich ślizgam. Które opony będą odpowiednie do moich zastosowań? Na co zwracać uwagę?
  12. Niczego się na tym forum nie dowiesz. Wychodzi na to, że jak nie masz klamek Magury, to potrzebujesz obejmę SRAM MMX + adapter:
  13. Okulary kat. 3 skracają pole widzenia i nie są zalecane do lasu, szczególnie na maraton. Zdecydowanie lepsze lekkie przyciemnienie z zabarwieniem podnoszącym kontrast. Skusiłem się kiedyś na fotochromy Siroko i się zawiodłem, bo zakres przyciemnienia niewielki.
  14. Podnoszę. Czy ktoś posiada bezprzewodowe sztyce regulowane od Magury? Najnowsza wersja: https://www.magura.pl/produkt/sztyca-podsiodlowa-vyron-mds-v-3-skok-100-mm-o-309-mm/ Czy zamontuję manetkę do roweru Scott Scale 930, czy potrzebuję dodatkowy adapter? https://www.scott-sports.com/global/en/product/scott-scale-930-bike-wakame-green Czy ktoś ma możliwość sprawdzić, czy manetka do starszej sztycy Vyron ELECT działa z nową sztycą Vyron MDS v3?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...