Skocz do zawartości

Ranking

  1. spidelli

    spidelli

    Użytkownik


    • Punkty

      22

    • Liczba zawartości

      6 030


  2. ernorator

    ernorator

    Użytkownik


    • Punkty

      20

    • Liczba zawartości

      930


  3. siemalysy

    siemalysy

    Użytkownik


    • Punkty

      17

    • Liczba zawartości

      2 463


  4. Greg1

    Greg1

    Użytkownik


    • Punkty

      16

    • Liczba zawartości

      2 786


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 30.06.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Bo, Jadą, jadą chłopcy z zabawy do domu Nie zawadzaj, nie zawadzaj, nie zawadzaj nikomu
    16 punktów
  2. Bo bardzo kulturalny przystanek PKS
    14 punktów
  3. Bo kto rano wstaje ten ma piwo zimne
    12 punktów
  4. Bo to ostatnie spojrzenie na te opony. We wtorek będą już Pirelli.
    10 punktów
  5. Bo też dookoła Jeziora Miedwie 😁
    10 punktów
  6. 8 punktów
  7. 8 punktów
  8. Było na korbie 38 a na kasecie 42 ale żona zaczęła się skarżyć, że zamyka kasetę jak jedzie z pracy to zmieniłem korbę na 42. Niestety GRX400 nie ogarniał takiego setupu więc musiałem użyć koziego łącznika. To przestaje być śmieszne, ona ma lepszy czas niż ja na kilku segmentach.
    6 punktów
  9. Bo na kursie kolizyjnym... Właściwie to przeszło bokiem, trochę oberwałem deszczem ale najgorsze były potoki wody spod kół w strumieniach ulic spiętrzonych krawężnikami
    6 punktów
  10. @Tyfon79 Ludzie są różni. Każdy ma swoje zalety i wady. Niezależnie od posiadanej wiedzy, charakteru, czy zdolności komunikatywnych, obowiązkiem każdego użytkownika forum jest wzajemny szacunek. Tego chyba raczej nie trzeba tłumaczyć. Nawet jeżeli nie zgodzę się z twoim zdaniem, to nie zwalnia mnie to z obowiązku uszanowania twojej osoby i poza kontr-argumentacją nie mam prawa, jako zdrowy na umyśle człowiek, mieszać cię z błotem tylko dlatego, że uważam cię za osobę, która wie na dany temat mniej. Oczywiście podaję to jako przykład, bo może być odwrotnie. Rumcajs może i się zna, może i potrafi doradzić, może i nie jednemu pomógł... ale jedną cechę charakteru ma paskudną. Dzieli sobie ludzi na dwie kategorie - tych prawilnych, którzy robią to co on i są warci odpowiedzi na jakimś tam poziomie... i na nie wartych splunięcia śmieci, czyli wszystkich pozostałych, których bez ostrzeżenia atakuje, bluzgając, obrażając, docinając, niezależnie od tego kim są i co sobą reprezentują. Ty go po prostu jeszcze z tej strony nie poznałeś, bo znalazłeś się w tej pierwszej kategorii. Ja, tak samo jak kilku innych, już miałem okazję to zrobić od tej drugiej strony i jestem w stanie, akurat z tą "stratą" dosyć szybko się pogodzić. Po prostu facet albo jest dzieckiem i nie dorósł do tego forum, albo ma problemy, które wymagałyby kontaktu ze specjalistą. Gdyby operował pięściami tak samo słowem, to szybko by go pokory nauczyli. My tutaj niestety nie mamy takich możliwości, a słowa też potrafią ważyć. Skoro odszedł, to znaczy, że poczuł znaczenie przysłowia "nie rób drugiemu co tobie nie miłe". Ot i tyle... Tajemnicy w tym nie ma.
    4 punkty
  11. Wątpię, żeby leon szukał takiej "osłony" napędu
    4 punkty
  12. Bo za chwilę rozpętało się pieruńskie piekło...
    4 punkty
  13. 3 punkty
  14. Garmin rządzi, Garmin radzi, Garmin nigdy cię nie zdradzi 😆
    3 punkty
  15. 3 punkty
  16. Wczoraj pojechałem maraton rowerowy dookoła Jeziora Miedwie i mogę dołożyć do tej krótkiej recenzji opon Maxxis Receptor parę słów. Potwierdzam bardzo dobre zachowanie na piachu, był tam krótki, piaszczysty odcinek w lesie pod górę gdzie jeszcze przed startem ludzie mówili, że tam nawet nie wszystkie mtb przejeżdżają, a crossy i grawele to mogą tylko pomarzyć i większość nawet nie próbuje tylko schodzi z roweru i pokonuje ten odcinek pchając rower - ja przejechałem bez problemu i jeszcze musiałem lawirować pomiędzy zakopującymi się w piachu i stającymi rowerzystami. Ale błoto to porażka, opona jedzie jak na lodzie i zaliczyłem kąpiel błotną chyba w pierwszej poważnej błotnej kałuży na trasie. Później już uważałem. Na polnej drodze były dwie duże błotne kałuże w koleinach a pomiędzy nimi była błotna "wysepka", którą wszyscy przejeżdżali, niestety przednia opona zupełnie nie trzymała trakcji na błocie, nie dała rady podjechać na tą "wysepkę" pomiędzy kałużami tylko się ześlizgnęła i rower zanurkował w błocie. Mu się udało zeskoczyć z roweru więc uniknąłem okładów z błota 😁
    2 punkty
  17. @itr Pancerz jest sztywny. Ja u siebie nie miałem problemów z ułożeniem go pod owijką. Trzeba się "trochę bardziej postarać", żeby się ułożył odpowiednie. BB7 z klamkami shimano też u mnie działały kiepsko i nie do końca byłem z nich zadowolony. Dużo lepiej z klamkami Tektro współpracowały. Z klamkami Srama nie miałem problemów było super. Bardzo ciężko go przeciąć jest naprawdę bardzo twardy. @Brombosz Jeśli chodzi o pancerze, to czuć różnicę podczas hamowania pomiędzy tym a takim zwykłym pancerzem. Zwykły pancerz jak mocno zaczynasz ściskać klamka to widać jak pracuje "wygina" i "wykręca" się [nie wiem jak to lepiej opisać]. Ten pancerz pozostaje bardzo sztywny i nie pracuje. Żeby klamkę "docisnąć na maksa" do kierownicy trzeba naprawdę się postarać, i użyć znacznie większej siły niż mając "zwykły pancerz". A żeby nie było za dużego offtopu Kupiłem jedną taką kasetę pod bębenek XD bo była dobra cena. Później była jeszcze lepsza cena i kupiłem drugą. Póżniej trafilem na promocję i kupiłem kasetę w polskim sklepie pod microspline. Mam już teraz 3 kasety MTB a mój rower do którego chciałem je założyć wygląda tak..... Nadal w singlu i w sumie zastanawiam się po co ja tyle tych kaset kupiłem. Zapas na kolejnych kilka lat BO mam jeszcze dwa łańcuchy X01. W końcu trafiłem na dobre kółeczka do przerzutki. Po 6 latach nadszedł czas na wymianę. Stare [to w lepszym stanie] kontra nowe.
    2 punkty
  18. Budżet masz niski bo używka wymaga przeglądu zaraz po kupnie. Gianta Reigna szukaj bo to jeden najsolidniejszych wyrobów. Nawet jak szpeja w części by nie domagały to przynajmniej rama i zawias będzie żył długo.
    1 punkt
  19. Gravel jest świetny na każdy teren poza grząskim i beskidzką rąbanką. Aczkolwiek warto zainwestować w amortyzację. Sztycę i mostek albo amor.
    1 punkt
  20. Hehehe..... na przykład w Szkocji . Tam praktycznie nie uświadczysz drzewa 😁 (oczywiście nie we wszystkich rejonach)
    1 punkt
  21. Różnica pomiaru odległości pomiędzy starym a nowym GPS (multiband) w normalnych warunkach jest niewielka : trasa leśna, Garmin 830 vs Forerunner 955 :
    1 punkt
  22. @zekker rozpocznij aktywność np. biegową w zegarku i połóż go na 2 godziny na parapecie to zobaczysz ile kilometrów nic nie robiąc walnie. @chiz1611 cała filozofia polega na tym jak masz ustawione w menu zliczanie kilometrów. Jak ustawisz aby leciało z czujnika to tak jak pisałem wyżej masz rzeczywisty przebieg. Jak zostawisz ustawienia domyślne w zegarku to leci dystans z GPS , czujnik jest wtedy ignorowany. I tak jak pisałem , zrobisz postój (GPS pływa) to i tak dalej będzie nabijał kilometry kreśląc esy floresy obok twojej pozycji postoju. Po drugie sama precyzja wskazań , po trzecie wjedziesz np. w las i już masz spore odchyły plus/minus. Innej opcji NIE MA !!
    1 punkt
  23. Giant Roam z dopiskiem "Disc" i bez to ten sam model. Możesz jeszcze spojrzeć na Liv Rove 1, damski odpowiednik Roama.
    1 punkt
  24. Polygon też chyba jako jedyny ma sztywne osie co jest sporą rzadkością w crossach. Edit: Jednak Pathlite 7 też ma.
    1 punkt
  25. @Sobek82 w innym wątku krytykował kogoś za dobór przełożeń w napędzie, a tymczasem sam do ramy MTB zamontował tarczę od krajzegi. 😂 Ja dzisiaj chciałem dość rekreacyjnie przejechać się szosą, bo znowu tylko ona mi została, pozostałe 3 rowery w częściach. Planowałem ok. 120km z przerwą na schłodzenie w Pilicy, ale jechało mi się tak dobrze, że zrobiłem 140km z przerwami jedynie na tankowanie w sklepach. Jakbym trochę docisnął, to zmieściłbym się w 4-ch godzinach, ale wyszło 4:05. Pisząc post przypomniałem sobie, że po śniadaniu, a przed wyjściem na rower, dłubałem jeszcze przy 26" Meridzie "retro" MTB. Dostałem ją w rozliczeniu za złożenie rowerów i tak stała czekając na swój czas. Docelowo ma być na dojazdy i do totalnie rekreacyjnej jazdy, bo fullem 120 trochę wiocha. 😂
    1 punkt
  26. Problem z komputerkami rowerowymi jest taki że jak ktoś kupuje 840/1040 tylko do nawigacji a potem stwierdza że przepłacił bo to lipa i w zasadzie wystarczy mu smartfon to ma poważny problem delikatnie rzecz ujmując ... z logiką. Płaci za rozbudowane funkcje treningowe których nigdy nie użyje a które żeby jeszcze miały sens wymagają kilku dodatkowych (kosztownych) zabawek jak trenażer, pomiar mocy, czujniki tętna, prędkości, zegarek do całodobowego monitoringu treningów, procesu regeneracji itp. I wtedy dopiero objawia się moc tych zabawek Garmin kupuje opatentowane technologie opracowywane przez firmy zajmujące się badaniami nad fizjologią sportów wytrzymałościowych i je wdraża w swój ekosystem. Ta cała masa ficzerów których na zewnątrz nie widać, niestety musi kosztować. Testujemy - Założenia eksperymentu : Okres zimowy - budowanie formy poprzez tzw periodyzację odwróconą (trenażer). Wiosna, okres letni, jesienny - stabilizacja/utrzymanie formy, celowanie terminowo w 2 szczyty - czerwiec/lipiec, wrzesień/październik. . Na garminie 840/1040 najczęściej tętno, średnie tętno, moc 3s, średnia moc, kadencja. Jeśli jazda w terenie z określoną średnią mocą : wgrana trasa +przewodnik mocy (rozdział mocy na segmenty). Na zegarku dodatkowo dynamicznie wyliczany bieżący poziom treningu w strefie aerobowej i beztlenowej. Ogólny nic nie mówiący wykresik (jakieś krzywe 🤣) : Widać budowanie formy w zimie, później trend horyzontalny (stabilizacja) i ... No to do dzieła GARMINIE !. Odpalamy w połowie okresu stabilizacji - cel terminowy : szczyt formy 16 czerwca. Wgrywamy do ekosystemu trasę interwałową+ przewodnik mocy - 28km, 400m przewyższeń ,czekamy na codzienne instrukcje Garmina, trenujemy, regenerujemy się i lecimy dalej ... Co my tu mamy ? 1. -zielono mi, faza stabilizacji 2 . pomarańcz - 2 tygodnie mocne treningi (oprócz 3x baza w tygodniu, długa jazda pod progiem mleczanowym, jazda w beztlenie) 3. żólty segment - czary mary na warsztacie (???): teoria superkompensacji glikogenu (wersja skrócona, tygodniowa) 3. czerwony punkt - wypłukanie glikogenu, potem regeneracja, ładowanie węglowodanami, odpoczynek. 4. fiolet : Dzień S - 16 czerwca... odpalamy ekosystem : Qrcze niesamowite, to działa !. I żeby nie było ze to takie proste - w ciągu 5mcy zimowych treningów tylko 2 razy udało się uzyskać taki stan, zupełnie przypadkiem i z zaskoczenia (w nic nie celowałem). Ale żeby tak w punkt ??? 😵 5. Niebiesko mi - Po tygodniu ... bardzo mocny trening spolaryzowany( wysilek 355 TRSS wg skali Garmina) - objazd pętli Wyścig Gravelowy by Tomasz Marczyński, Skawina (40km, 850m przewyższenia wg FR955, asfalty, szutry, scieżki leśne) który odbędzie się ... jutro 🤣 Oczywiście bezbłędna nawigacja wg śladu Edge 840 - i nie zawiesił się 😲, leciało się ostro po tych pagórach.... Do takich "zabaw" służą te "zabawki" marcinku , a teraz idź się pobaw swoim smartfonikiem 🖐️
    1 punkt
  27. Wygląda raczej jakby się operator zawiesił 😂 Coby nie było, że OT: Bo zaparkowałem w jednym stojaku z ekologicznym rowerem z bambusa
    1 punkt
  28. Macie, bo ja nie potrzebuję: https://www.olx.pl/d/oferta/rama-rowerowa-bombtrack-oxibridge-stalowa-rama-cromo-r-m-CID767-ID10NjHM.html https://www.olx.pl/d/oferta/rama-rowerowa-soma-riff-mtb-27-5-roz-l-cromo-stal-CID767-ID10NiZP.html
    1 punkt
  29. ... ale najpierw trzeba pobrać aktualizację.
    1 punkt
  30. 1 punkt
  31. I tak to się żyje na tej wsi. Ty dasz się karnąć na kierownicy motylowi, on ci w zamian fotkę z góry strzeli.
    1 punkt
  32. 1 punkt
  33. Jeżeli nie jesteś zamknięty na SRAM to kup przerzutkę Deore M5120 (do 46t) lub M5100 (do 51t) i będziesz zadowolony.
    1 punkt
  34. Co do strony bikeinsight, ale nie wszystkie modele są wpisane. Do listy możesz dorzucić też Trek FX 3 https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-hybrydowe/rowery-fitness/fx/fx-3/p/40819/?colorCode=blue
    1 punkt
  35. Zwróć uwagę, że część z tych modeli to typowe szosowe fitnessy (Canyon, Felt, Merida), czyli szosowe twarde napędy, wąskie opony (brak miejsca na dużo szersze), itd. W użytkowaniu "turystycznym" mogą się nie sprawdzić, ale za to będą najlżejsze. No i pozycja na nich, też może być bardziej pochylona. Trek jest bardzo fajnym wyborem, na pewno pozycja będzie tam mocniej wyporstowana, bo bliżej mu do crossów. Z jednym małym ale. Koła to 27,5 i nie wykorzystasz swoich obręczy. No i wracając do Twoich kół, piszesz że piasty są na QR, może są w nich wymienne końcówki, żeby przerobić je na sztywne ośki (niektóre piasty mają taką opcję)? Kentfield 2 może być fajną opcją, ale tam na dzień dobry warto by było zainwestować w hydrauliczne hamulce (200-300 zł z wymianą) niestety waga, to około 13,5 kg ale te pół kilo zgubisz wymieniając koła. Pozycja będzie wygodna i rower mega uniwersalny i prosty w obsłudze (wg mnie lepsze wyjście niż Muirwoods). Spróbuj trochę zawęzić wybór.
    1 punkt
  36. Jak ci koło bez dynamo niepotrzebne, to obręcz rozpleciesz w małą chwilę (po zdjęciu taśmy to wkrętarką), ktoś ci zaplecie na nowo (i dobierze szprychy) i już. Dynamo jest fajne, ale demontaż wymaga odłączania kabelka, nie jest to mega wygodne, stąd pewnie przewaga rozwiązań z nakrętkami.
    1 punkt
  37. Odkręciłem suport, stery i heble z ramy jaką oddaję, siedzę na szkoleniu z silników Bosch’a. A co do wentyli: na Presta tylko główki Lego, na Schrödera z Lego Duplo 🤡
    1 punkt
  38. Dzisiaj w końcu okno pogodowe i testowanie nabytych na Amazonie opon Maxxis Receptor 60 km zrobione po wszystkich możliwych powierzchniach - asfalt dobry, asfalt kiepski, płyty jumbo, żwir, szuter, drogi polne i leśne w tym piach. Specjalnie wybrałem jedną drogę polną, na której wiem, że zawsze jest pich - może nie jakiś ekstra głęboki ale taki "powierzchniowo czynny" i jestem bardzo miło zaskoczony bo rower szedł jak burza, raz się tylko opona uśliznęła a poprzednie Vittoria Terreno Dry tańczyły tam jak na lodzie. Edit. Tak, wiem, że mam kapturek na wentylu 😁
    1 punkt
  39. "aluminium spokojnie można zwykłym proszkiem pokryć i nie ma prawa zejść."...i 30% obecnych problemów na rynku to złażenie farby płatami z alu, pewnie drugie tyle z ocynku...no ale to tak na boku😀. Temat jest o ramie alu, ale z racji, że temat powlekania proszkami pojawia się coraz częściej to jeśli chodzi o stal to przy odtłuszczeniu stali zwykłym rozpuszczalnikiem , wymalowana farbą proszkową poliestrową, ostre krawędzie stali to faktycznie będzie to rok pod warunkiem, że rower/rama niemal cały czas przebywa na zewnątrz. U mnie rama stalowa wypiaskowana, pomalowaną farbą proszkową RAL 9005 fasadową matową(qualicoat), bez podkładu ma już 6 lat. Warunki pogodowe różne, nie używana zimą, ale wiosna-jesień niekiedy też w deszczu, trzymany jednak w ciepłej piwnicy. Jeśli ktoś jednak chce mieć dobrze zabezpieczoną ramę stalową przez lakiernię to: -piaskowanie + podkład epoksydowy + warstwa nawierzchniowa poliestrowa ( zabezpieczenie antykorozyjne C3-C4) -piaskowanie + podkład wysoko-cynkowy + warstwa nawierzchniowa poliestrowa ( zabezpieczenie antykorozyjne C4-niekiedy nawet C5 w zależności od podkładu warstwy nawierzchniowej ) -chemiczne ściągnięcie lakieru + warstwa konwersyjna ( fosforanowanie żelazowe, cyrkonowe ) + podkład epoksydowy + warstwa nawierzchniowa poliestrowa (zabezpieczenie antykorozyjne C3). To wszystko powyżej pod warunkiem, że rama będzie ostro targana, niemal codziennie w różnych warunkach. Tak dla wyjaśnienia/ porównania powyższe systemy przeznaczone są m.in dla bram , elementów infrastruktury osiedlowej, maszyn rolniczych, które mają jednak nieco inny cykl życia niż rama. Na farby metaliczne polecam lakier bezbarwny. Z reguły lakiernie robią jednak piaskowanie + warstwa nawierzchniowa + ew. lakier bezbarwny. Do zwykłego użytkowania ramy przy założeniu trzymania w piwnicy, pod dachem będzie to wystarczające. W cynkowanie ram z przyczyn praktycznych i kosztowych nikt się nie bawi, po to są podkłady. Sorki za wywód...zboczenie zawodowe, ale temat coraz częściej pojawia się na forum więc się przyda.
    1 punkt
  40. Jeżeli na trasie jest takie błoto (właściwie to glina), która wywołuje takie skutki to przy rowerze z błotnikami wszedłby ten syf pomiędzy koło i błotniki tak, że koła by się nie mogły kręcić. Ja mam tylko mały błotniczek z przodu, ale w.w. sytuacji doświadczyłem.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...