Skocz do zawartości

Ranking

  1. Sansei6

    Sansei6

    Użytkownik


    • Punkty

      17

    • Liczba zawartości

      4 758


  2. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      11 147


  3. Greg1

    Greg1

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      2 791


  4. zekker

    zekker

    Użytkownik


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      8 020


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 26.03.2024 w Odpowiedzi

  1. Teraz, dziś (a nie w "dniu dzisiejszym" matoły!), a bo Luboń Wielki w tle, jak i rower giant choć nie Giant 🙃
    10 punktów
  2. 9 punktów
  3. Nowa kiera. Mam kilka miejscówek gdzie ledwo się mieściłem z 710mm, teraz z 760 będzie lipton. Ale za to na zjazdach być powinno lepiej.
    7 punktów
  4. To Ty nie wiesz co trzeba zrobić?! 😃
    7 punktów
  5. Bo się drzewo zwaliło prosto na singla.
    6 punktów
  6. FOXiak leciał do serwisu. Świetna okazja, żeby zrobić porządek na kokpicie. ESIaki nie chciały same zejść, więc im lekko pomogłem nożykiem. Konsekwencją ostrego ciecia była dzisiejsza dostawa ERGONowych grubasów - od tak dla odmiany.
    5 punktów
  7. Bo wyznaczam nowe gravelowe trendy
    3 punkty
  8. Witam. Przepraszam za lekką obsuwę. Rower zamówiony został 19.03.2024r. w sklepie oficjalnym Lazaro. Paczka dotarła do mnie już następnego dnia 20.03.2024 tak więc jak małe dziecko które obrabowało Mikołaja skręciłem rower i trochę pojeździłem. Sam montaż jest banalnie prosty a producent daje instrukcję montażu po zeskanowaniu QU kodu na kartonie. Należy jedynie przykręcić pedały, kierownicę, siodełko oraz przednie koło. Nie jestem ekspertem od rowerów, jednak moja opinia jest na duży plus. Mieszkam na nizinach więc mega terenu nie mam aby go przetestować jako typowe MTB, jednak jazda po lesie i bezdrożach nie sprawia żadnych kłopotów. Typowo cross country rower daje radę w zupełności. Na duży plus fabrycznie przystosowana rama do zamontowania bagażnika pod sakwy. Na minus bliska odległość opony do szkieletu ramy co jest problematyczne żeby dobrać jakiś pełen błotnik. Tu pozostanie chyba własnoręcznie wykonać błotnik z żywicy epoksydowej i pomalowanie go na czarny mat. Co warto wspomnieć są fabryczne otwory aby takie błotniki przymocować tuż przy siodełku jak i niżej w okolicach suportu. Kierownica jest optymalnie jak na warunki MTB, jednak ja do swojego roweru dorzuciłem przedłużenie długości 13cm. Co znacznie poprawiło pozycję dając bardziej pionową sylwetkę siedząc na rowerze. Siodełko oryginalnie dosyć wąskie pod mój rozstaw kości kulszowych więc wymieniłem na szersze i miększe. Uzyskałem satysfakcjonujący efekt przerabiając go bardziej w kierunku roweru trekkingowego i taki był zamierzony efekt. Fabryczna sztyca ma mocowanie siodełka cofnięte około 3cm do tyłu co właśnie umożliwia łatwiejsze ustawienie pozycji pionowej na rowerze typu MTB. Hamulce sprawują się świetnie w wyhamowywaniu takiego człowieka jak ja 107kg w dowolnej prędkości, jednak nie należy oczekiwać, że rower stanie dęba. Z pewnością nie zabraknie nam hamulca w sytuacjach kiedy go potrzebujemy. Podsumowując. Czy zakupiłbym rower ponownie? Zdecydowanie tak, choć z racji dostępności w sklepie wybrał bym model wyższy Lazaro Core V3. Niestety na ten moment nie był dostępny w sklepie więc kupiłem V2. Zdecydowanie polecam jeśli ktoś szuka roweru głównie do jazdy po płaskich terenach i od czasu do czasu wskoczyć na jakieś szutry czy totalne bezdroża po lesie lub polach. Wybaczcie jakość zdjęć jednak musiałem je skompresować.
    3 punkty
  9. Niedawno ktoś mi mówił, że ma magnez do d..py. To musiał być w czopkach 🤣
    3 punkty
  10. @spiwor a nie latwiej byloby odwrotnie? Samochod na rower?
    3 punkty
  11. To jak jesteśmy przy dragach to polecam dwa razy dziennie po jednej , w zasadzie dobre są na wszystko......na katar, na kiłę...🤣
    3 punkty
  12. 3 punkty
  13. Bo czasem podjazd, czasem wypych
    3 punkty
  14. Bo jakoś kora drzew bardziej zielona
    3 punkty
  15. 3 punkty
  16. 2 punkty
  17. 2 punkty
  18. Amator zawodowca nie zrozumie, nie ma bata 😋.
    2 punkty
  19. "W dobie cyfrowej komunikacji, gdzie pisanie szybko zastępuje tradycyjne formy wyrazu, znajomość zasad ortografii, w tym poprawnego stosowania znaków diakrytycznych, staje się niezbędna. Znaki diakrytyczne, takie jak kropki, przecinki, ogonki, czy kreski, pełnią w języku polskim kluczową rolę. Umożliwiają one odróżnienie znaczeń słów, które bez nich wyglądałyby identycznie. Na przykład słowo „pisze” może bez „ę” na końcu oznacza, że mówimy o osobie trzeciej. Jeśli użyjemy tego słowa w stosunku do siebie, nasza wypowiedź może wprowadzać w błąd lub być niezrozumiała. Stąd nauka ortografii, w tym właściwego stosowania znaków diakrytycznych, jest fundamentem efektywnej komunikacji."
    2 punkty
  20. To zagadnienie zostało już pomyślnie rozwiązane: Wystarczy podpatrzyć, skopiować. Tym razem to My od Chińczyków 😉
    2 punkty
  21. Poważnie woziłeś ze sobą pompkę stacjonarną? 😱
    2 punkty
  22. To mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości.
    2 punkty
  23. Bo ja też lubię patrzeć obiektywem przez szprychy:
    2 punkty
  24. To jest część występująca w każdej wersji reby niezależnie od skoku w którą uderza gumowy odbój. Za zmianę skoku odpowiadają tokeny które znajdują się (lub nie) całkiem u góry pod top cap'em.
    1 punkt
  25. Tak tytułem uzupełnieni ZMA bierze się nie po treningu, ale godzinkę przed snem. Zdecydowanie pomaga się wysypiać przy deficycie czasowym. Wstaje po tym jak pośnie o godzinę dłuższym. Czasem dorzucam multiwitaminy Olimp Vita-Min Multiple Sport raz dziennie w dni treningowe. Woda i elektrolity są bardzo dobre, ale przy grubszym treningu trzeba jednak czegoś więcej. Jak lecisz coś ciągiem i mocniej to ciężko się opychać i wtedy dobry izotonik mający nieco więcej kalorii to prawdziwe zbawienie. Polecam Hydrafit, bo nie jest za słodki, nie muli i przynosi oczekiwane efekty - dużo lepiej nawadnia od samej wody i daje organizmowi jakiś zapasik energii na procesy spalania bieżących zapasów. Oczywiście jak coś dłuższe niż godzinka to i jakiś bananek, baton raw itp. Bez tego nie ma energii do trenowania. Po samym treningu koniecznie posiłek regeneracyjny. BTW Nazwy produktów podaje z czystą premedytacją, bo to sprawdzone produkty i sam ich używam. Szkoda, że mi nie płacą za reklamę 🤣.
    1 punkt
  26. 1 punkt
  27. @spidelli Po bardzo mocnych treningach, kończonych wieczorem, czasem się zdarzy problem z zaśnięciem. Ale też zależy to od czynników żywieniowych i faz księżyca. Tak wiem jak to brzmi, ale przy pełni śpi mi się źle i nie chodzi o światło 🫣. Co do suplementacji tobiore ZMA czyli magnez+b6+cynk. Lepiej się po tym regeneruję.
    1 punkt
  28. Ja nie mam takich problemów, ba... jak jestem bardzo zmęczony fizycznie, to zazwyczaj zasypiam szybko i śpię głęboko.
    1 punkt
  29. Testów orto nie czynię od dłuższego czasu, bo nie mam czasu... Z mojego doświadczenia wynika, że zmęczenie liczone przez polara zależy nie tylko od IF i TSS ale i np tętna maksymalnego treningu i czau w poszczególnych strefach tętna. Ma to pewien sens. Co do odpuszczenia sobie pomiaru to bym się nie przejmował. Generalnie spokojnie można budować formę, realizując progres w oparciu o zwiększanie dystansu i np podbijanie sobie tempa na znanych sobie docinkach. Tak jak już kiedyś wspomniałem, u mnie pomiar też robi bardziej za rejestrator niż typowe narzędzie treningowe. Owszem czasem widać, że to wiatr robi wrogą robotę albo, że np grupa pomaga ale gdybym go nie miał, jeździłbym zapewne to samo, choć może nie do końca tak samo . Taki trochę paradoks, że pomiar pozwala się czasem ograniczać, co pomaga z kolei osiągnąć całościowo lepszy wynik. Co do CTL to wieszczę, że będziesz miał skoki w weekendy i raczej spadki albo utrzymanie poziomu w tygodniu. Tak naprawdę to zależy sporo od intensywności tych 20-30 km. Ale z reguły ta i dojazdy do pracy niekoniecznie idą w parze.
    1 punkt
  30. No to pojadę Garminowi po ambicji i napiszę jak go Polar w pupkę rucha z dopieszczonym softem.
    1 punkt
  31. Dętki: Pompka (na dole, zamiast stacjonarnej, którą dotąd woziłem):
    1 punkt
  32. Tak wygląda rower na Maxxis Grifter 29x2.6 z obręczami 35mm przód i 30mm tył.
    1 punkt
  33. Malownicza trasa przez Puszczę Dulowską, Tenczyński Park Krajobrazowy, Kraków oraz Puszczę Niepołomicką. Świetna trasa z połową dróg asfaltowych i połową dróg nieutwardzonych z finiszem w Dębicy (Podkarpacie). Wycieczkę zwieńczyłem wizytą w sklepie Pafaro.
    1 punkt
  34. Nieco zbiorczo. Po tym jak złamałem prawą rękę w łokciu sporo rowerowego się działo. Przez 10 dni myślano, że połamałem głowę kości promieniowej. Po zdjęciu gipsu i założeniu ortezy we własnym zakresie ogarnąłem TK i okazało się, że złamany jest jeszcze wyrostek diobiasty. Były konsultacje, pomysł operacji, ale skończyło się na rehabilitacji od 12 dnia. Po niecałych 5 tygodniach pierwszy rower. Na początek gravel i 15 km po asfaltach. Potem już z górki i na zmianę MTB i gravel. Wczoraj 30 km na gravelu w tym kilka w terenie. Poza tym w tematach rowerowych ogarnięty pełen przegląd i serwis gravela. Podoba mi się prostota tego roweru.
    1 punkt
  35. W końcu się zebrałem do wymiany. Suntour NEX out 2550g, RS Paragon Gold in 1830g. Najciekawsze w tym będzie po jakim czasie się małżonka zorientuje że coś się w rowerze zmieniło
    1 punkt
  36. Bo zanim zdążyłem zamieść zdjęcie zaczęło padać. 😀
    1 punkt
  37. 1 punkt
  38. Bo za dużo pojazdów z agresywnym bieżnikiem obrało sobie na Stravie ten ślad.
    1 punkt
  39. Bo Krakowskie lazurowe wybrzeże. 😉
    1 punkt
  40. Karkonosze też z wiosną się nie ociągają.
    1 punkt
  41. Bo na Podhalu wreszcie wiosna pełną gębą....
    1 punkt
  42. 1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...