Skocz do zawartości

[Czapka] na zimowe warunki


pwrgvl

Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję czapki zimowej, która będzie robić to co powinna, a mianowicie chronić przed lodowatym wiatrem, od którego bolą uszy, niestraszne jej będą ujemne temperatury oraz dobrze okryje uszy tak by nie wystawały a także pewien mały szczegół opisany poniżej.

Tak się składa, że już kupiłem czapkę a jednak mimo to zadaję to pytanie. Szaleju się najadł, a może nudzi mu się - pomyślicie. Nic bardziej mylnego, ponieważ mam pewien problem z zakupem i po jednym dniu mam ochotę to cudo odesłać z powrotem. Kupiłem nakrycie głowy o nazwie VIKING Pelican i dosłownie czuję się w niej jak pelikan, ale może rozwiejecie moje wątpliwości. Jak jadę i wieje wiatr to huk uderzający w uszy można porównać do pracującej szlifierki kątowej. Czy to jest normalne w takich czapkach z goretexem? Może powinni do nich dodawać w opisie, że przeznaczone dla głuchych, bo po miesiącu jazdy w tym wynalazku mogę do nich dołączyć.

Edytowane przez pwrgvl
błędy w tekście
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, pwrgvl napisał:

Jak jadę i wieje wiatr to huk uderzający w uszy można porównać do pracującej szlifierki kątowej.

Nie wiem jaka tam jest membrana i czy faktycznie to jest membrana czy tylko gęsty materiał.
Nie piszesz o jakie prędkości jazdy i wiatru chodzi. Powyżej pewnej granicy po prostu szum może być głośny.

Ja mam Chiba Windprotect, wcześniej jakiś Accent z podobnie wszyta membraną. Ogólnie mają właściwość tłumienia dźwięków otoczenia.
W przypadku wiatru, szybkiej jazdy nie pamiętam, żeby były głośniejsze niż jazda bez (mam do pracy kawałek z górki, gdzie spokojnie da się rozpędzić do 50km/h).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, pwrgvl napisał:

Potrzebuję czapki zimowej, która będzie robić to co powinna, a mianowicie chronić przed lodowatym wiatrem, od którego bolą uszy,

Mam kilka opasek i buff` ów i używam różnych kombinacji w zależności od pogody. Uszy i czoło zakryte, a głowa oddycha. Letniej opaski używam nawet podczas upałów.

Edytowane przez chudzinki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Przyglądałem się wszystkim propozycjom.

10 godzin temu, zekker napisał:

Nie piszesz o jakie prędkości jazdy i wiatru chodzi. Powyżej pewnej granicy po prostu szum może być głośny.

Toczę się w żółwim tempie około 20km/h, przy braku wiatru jest znośnie, lekkie podmuchy i już daje po uszach, przy silniejszych mam już dość chcę to zdjąć. Po samym założeniu tego na głowę już się dziwnie, czuję, bo z jednej strony gorzej słychać, a z drugiej wystarczy popukać palcem w okolicy ucha i to się głośno przenosi do ucha. Dla porównania zakładałem też zwykłą czapkę, w której wiatr hula i jaka to była ulga.

10 godzin temu, zekker napisał:

Ja mam Chiba Windprotect

Ciekawa opcja, akurat brałem z tego sklepu to może to wymienię z małą dopłatą cena prawie ta sama. Nie zsuwa się z uszu?

 

Przy okazji dodatkowe pytanie, bo widzę że stosowana jest przez niektórych miłośników jednośladów kombinacja czapka + kominiarka, co o tym sądzicie? Wcześniej miałem czapkę + szalik, obecnie czapka + komin. Czy powinienem obawiać się, że mijany patrol policji ruszy w pościg za potencjalnym członkiem groźnego gangu cyklistów?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porównaniu do poprzedniej Accenta, to jest głębsza i lepiej wchodzi na uszy.

Z pukaniem przed chwilą sprawdziłem i jest podobnie jak opisujesz ale taki efekt będzie ze wszystkim co jest sztywniejsze i tłumi dźwięk, łącznie ze słuchawkami wygłuszającymi. Jak się ręką zakryje ucho, to efekt praktycznie ten sam. Słychać też jak czapka się ociera o włosy/zarost, co może dawać opisywane dźwięki.
Stara Accenta pod tym względem jest cichsza, no ale jest już stara i trochę zeszmacona, poza tym nie zakrywa tak dobrze uszu.

Być może jak takie szczelne zakrycie jest problemem, to będzie trzeba pójść w stronę kilku warstw. Nie ochronią tak dobrze przed wiatrem ale nie będą też tak tłumić dźwięku.
Na razie jest za ciepło na tą membranową i używam kominiarki (micropolar? grubsze od lycry ale nie tak mechate z wierzchu jak polar) z dużym otworem, który naciągam pod brodę, a jak trochę chłodniej to jeszcze chusta/komin złożone na pół i na wierzch.
Jak jednak zima wchodzi w grę, to jednak membrana przydatne. Będzie trzeba szukać czegoś luźniejszego, słabiej przylegającego do uszu, bardziej miękkiego.

 

W typowej kominiarce nie jeżdżę, chyba że już faktycznie bardzo zimno to naciągam ją spod brody na nos. Przeważnie zakrywam się chustą/kominem i jeszcze ani razu nikt się nie przyczepił. Nawet jakby co, to nie problem na chwilę zsunąć.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czapkę wymieniłem na Chiba Windprotect, na pierwszy "rzut ucha", biorąc pod uwagę warunki akustyczne, będzie to samo ale test przede mną i najwyżej trafi do szuflady, i tam pozostanie w zapomnieniu. Z plusów jest trochę większa niż poprzedniczka i powinna lepiej trzymać się głowy. Może ten temat będzie nauczką dla niezdecydowanych, by się dobrze zastanowić nad membranowymi czapkami zanim się taką zamówi przez internet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja polecam taką czapkę pod kask  super zakrywa uszy , w środku mięciutki i cieplutki polarek. nic nie gniecie idealnie leży pod kaskiem , do tego są otwory i można wsunąć okulary 

https://www.centrumrowerowe.pl/czapka-pod-kask-rogelli-lazio-pd5347/?v_Id=59305

Edytowane przez Janur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.11.2023 o 14:13, pwrgvl napisał:

Może ten temat będzie nauczką dla niezdecydowanych, by się dobrze zastanowić nad membranowymi czapkami zanim się taką zamówi przez internet.

Według mnie przed membraną na zimę się nie ucieknie.

Zrobiło się chłodniej, to czapka poszła w użycie i mogłem sobie przypomnieć akustykę w terenie.
Szumi ale nie na tyle, żeby było to jakiś problem. Moim zdaniem porównywalnie jak latem wiatr/pęd powietrza.

Do tego, że tłumi dźwięk i inaczej słychać trzeba się po prostu przyzwyczaić, tak samo jak się pierwszy raz założy słuchawki zakrywające uszy i tłumiące dźwięki zewnętrzne (zarówno typowe wygłuszające, jak i audio).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 9.11.2023 o 14:33, chrismel napisał:

Zależy od rozmiaru głowy bo nie jest duża a dostępny jest tylko jeden rozmiar.

wszystko na głowę kupuję w rozmiarze XL, a ta czapka jest na mnie dobra, wystarczająco rozciągliwa, bardzo przyjemny materiał. Używam do temperatur dodatnich, poniżej zeraz za cienka dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.11.2023 o 09:00, zekker napisał:

Według mnie przed membraną na zimę się nie ucieknie.

Ja w zasadzie uciekłem, mam taką:

image.thumb.png.54502ad93a858202f92543c53f841ee1.png

Sprawdza się i latem i zimą. Zawsze się sprawdza.  Nie mogę zasłaniać uszu, bo to powoduje za duży dyskomfort. Zimny wiatr w niczym mi nie przeszkadza.

Edytowane przez leon7877
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...