Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Nie chcę nikogo krytykować za jego wybory życiowe - ale nie OSOBIŚCIE nie widzę sensu w zakupie kolejnego elektrośmiecia. Do okazjonalnych gum mam zwykłą pompkę a jak by mi się nie chciało pompować to zawsze są naboje - które zajmują mniej miejsca i mają większą szansę na napompowanie. Tutaj wozisz "elektronikę" ze sobą - która to jest nieustannie narażona na działanie natury - wilgoć, niska i wysoka temperatura. Jak nie zje ją od środka korozja to rozwali baterię wahania temperatury.

  • +1 pomógł 2
Napisano

Jestem podobnego zdania. Akurat fakt czy to jest elektrośmieć trochę mi lata bo nie jestem żadnym ekoświrem i niech sobie kto wozi co chce ale podobnie jak @Mandoleran uważam, że taka pompka nie sprawdzi się jako opcja 'w razie' awarii raz do roku.W momencie kiedy akurat będzie potrzebna okaże się, że jest rozładowana a ładowanie dodakowego urządzenia co dwa tygodnie tylko żeby mieć pewność, że zadziała IMO jest uciążliwe. PocetDrive zamontowana pod koszykiem czy nawet w kieszonce na plecach sprawdza się w takiej roli lepiej.

  • +1 pomógł 1
Napisano

W garażu mam taką budżetową pompę elektryczną, ale w trasę zabieram zwykłą, bo ma większą niezawodność i odporność na warunki atmosferyczne. Do tego zajmuje mniej miejsca😉

 

Napisano

Chłopcy, każdy robi własny bilans zysków i strat. Każdy buduje swój rower i akcesoria pod swoje potrzeby. Ja nie znoszę sprzętów montowanych na ramie a pompka pod koszykiem na bidon to dla mnie najkoszmarniejszy z koszmarów, na równi z niesymetrycznie zamontowaną lampką na kierownicy. Zakupu dokonałem dlatego, że niektórzy znajomi już mają i bardzo chwalą, pobawiłem się i zdecydowałem na własną. U mnie dodatkowy aspekt jest to kwestia gabarytu o której wspominałem - mam Lezynkę Sport Drive HV która mieści się do mojej minimalistycznej podsiodłówki na styk na ukos, po usunięciu gumowych zaślepek oraz wężyka. Na dodatek spakowanie tego wszystkiego zawsze było kłopotliwe dla mnie, wymagało nieco gimnastyki. A teraz mieści mi się wszystko bez najmniejszego kłopotu.

 

Rozładowywanie w spoczynku będę monitorował, zrobiłem test ilości napompowania po zakupie, dwukrotnie już. Naładowałem na fulla, spakowałem. Za miesiąc zrobię ponowną weryfikację i dowiem się czy straciła tyle co nic, czy może połowę ładunku. I dopiero wtedy ocenię czy to elektrośmieć czy nie. Jeśli będzie wymagała ładowania raz na miesiąc czy trzy - dla mnie spoko, i tak już kilka klamotów na rowerze ładuję.

 

Do pompki dodany jest pancerny worek strunowy z adnotacją, że należy ją chronić przed wodą i wilgocią, transportować w tym carry bagu.

  • +1 pomógł 2
Napisano
Cytat

Jeśli będzie wymagała ładowania raz na miesiąc czy trzy - dla mnie spoko, i tak już kilka klamotów na rowerze ładuję.

No ja tak samo, telefony, liczniki, lampki, przerzutki, opaski , zegarki... ale w praktyce wygląda to różnie. Czym więcej klamotów do ładowania, tym mniej do zapamiętania :D . Dwa razy zapomniałem naładować Di2, ale na moje szczęście raz że nie była to daleka trasa i mi zaczęło pikać i pokazywać że mam 10%, tyle że ja na tych 10% bez problemu wróciłem do domu ,a drugi raz to po zimie nie naładowałem, bo licznik miał chyba zwisa i mi pokazywało że jeszcze jest 60% a było 0, tyle że na moje szczęście akurat co wyjechałem z domu. 

Napisano (edytowane)

THM Clavicula do ultralekkiego projektu. W miesiąc po zakupie pojawiła się na rynku lżejsza ok. 50 gramów korba od Grigio Carbonio. Czy lepsza trudno powiedzieć, ale zawsze wiatr w oczy... 😉

20250401_140246.jpg

Edytowane przez Punkxtr
  • +1 pomógł 4

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...