Ranking

Bo kocham takie widoki

Bo Kaczawskie Single Pozdrow'er😘

Dorodne kowadło. Co chwila takie przelatywały. Takie ostatnie tego dnia na mnie spadło.

trzeba raz jeszcze jechać, bo Samsung spartolił aparaty w Galaxy i po aktualizacji ma problemy z ostrością.

Bo dzisiaj wykręciłem 16 000 kilometr na tym rowerze🤩🚴‍♂️

Bo pomiędzy Przyszowem a Bystrzycą. Pozdrow'er.😘

Hala Zredykalizowana:) Gdzie to? Ładnie to wygląda.

Beata z Albatrosa z jakimś leszczem:

Możesz zrobić np. taki wsad - jedździsz z wyłączonym światłem . Po wykryciu pojazdów z tyłu zaczyna działać w trybie dziennym , po " ustaniu" ruchu na powrót się wyłącza miganie. Wjedziesz do tunelu czy innej czarnej dziury przechodzi z automatu w tryb nocny aby natychmiast po opuszczeniu przejść do standardowej pracy. Tak samo z automatu dzieje się w godzinach wieczornych/ nocnych. Oprócz tego po wykryciu hamowania działa w trybie świateł stopu. I to wszystko równocześnie w ramach jednego wsadu. Varia sama się steruje. Plus tego rozwiązania - o wiele dłuższy czas działania i bezstresowa obsługa.

Nie chodzi tylko o pieniądze, bogata Wielkopolska może zazdrościć tras rowerowych Lubuskiemu czy Zachodniopomorskiemu, pomysłów, spójnej identyfikacji i promocji, tutej tylko Poznań przyznaje sobie nagrodę dla rowerowej stolicy Polski, mają kawałek Wartostrady, do Lubonia trzeba przejechać przez ruchliwe skrzyżowanie wojewódzkiej z obwodnicą autostradową, a najlepsze drogi rowerowe powstały, bo Amerykanie urzędują w Powidzu. I nie chodzi tylko o krajobraz (te pola po 100 i więcej hektarów są przybijające, ale górki i dołki przy Ińsku już na propsie), ale też zabytki (klasztor w Maraniowie, kościół w Chociwlu), faunę , florę, grzyby... Dwa kawałki szlaków rowerowych w ZP:

Z prawej strony powinno być: tylko przedmiot, tylko przedmiot a druga opcja: przedmiot z zawartością i pakietem ochronnym (w postaci paczki gum).

Krótka refleksja z kolejnego urlopu na Suwalszczyźnie. Jest git. Absolutnie magiczne dla mnie miejsce. Krajobraz, historia, spokój, kuchnia i - ludzie. Miejscowi oraz przyjezdni, którzy szukają tego klimatu. Wigry i okolice to park narodowy więc nie ma tu apartamentów, wodnych skuterów i zapachu frytek. Jest cisza, spokój i woń jagodzianek. Miała być krótka refleksja, więc taka być musi. Oto zapis tras: Do polecenia oczywiście pętla wokół jeziora, do tego polecam wypad nad Jezioro Hańcza (obowiązkowo Bar pod Klonem) i Trójstyk – może mniej efektowny ale rowerowo wyzywający – sporo podjazdów (odpowiednio: fioletowy, granatowy i pomarańczowy na mapce). Trasy układałem z reguły z dala od leśnych duktów nie będących szutrami i dróg wojewódzkich (nie zawsze). Jak ktoś lubi tatara, to polecam Albatrosa w Augustowie Tak, tego z Beatą, fotka z Betką w gratisie Kilka obrazków: Najgorszy przystanek PKS w kraju - ni ma kebabu: Jezior Wigry i Mumrak Boy: Jeszcze kilka: Kościół w Kaletniku, zapamiętam dlatego, że jak pozowaliśmy do zdjęć, to podjechała autem młoda kobieta i naturalnie całkiem zagadała: "Dzień dobry, Państwo z daleka?" Kaletnik, intencja z bramy cmentarza vis a vis Kościoła: Nie wiem, skąd tu bursztyn, nie ten urlop Sejny, Synagoga: Słynny Jezior Wigry: I tenże: Garaże za blokami: Jezior Hańcza: Coś, czego już nie uważam za lokalny folklor (ani za folklor w ogóle, chyba coś tu do mnie dotarło): Ryby i przystawki: gruszka: Podsumowanie: nie bez powodu wspomniałem o towarzystwie, w tym przyjezdnych – dobra ekipa, nawet nierowerowa - to podstawa. Nocne rozmowy przy ognisku, saunowanie do północy z pływaniem w jeziorze – i kolejny urlop nad Wigrami zaklepany z rocznym wyprzedzeniem

Ta pani wie, jak zareklamować swój produkt

@Yarooo Pewnie ale powiedz jak, wrzucić linka do Google Drive? To jeszcze Albatros: I tatar (nie mylić z tatarakiem):

Do Focus'a: 3.6 - będzie wystarczający do takiej jazdy; 3.8 - jak jest budżet zawsze warto dopłacić, lepszy osprzęt, napęd 2x10, do bardziej "dynamicznej" jazdy niż 3.6 Było ostatnio na forum kilka podobnych tematów warto przejrzeć , np. ROMET Mustang M7 (rozsądny wybór na start, jak się chce sprawdzić taki typ roweru).

Kup fitnessa - dzięki wadze niższej o kilka kg będzie znacznie efektywniejszy od MTB.

kupiłam dzisiaj mapy i wszystko mi się zsynchronizowało. więc albo komoot tylko straszył i nic takiego jeszcze nie wprowadzili albo tyczy się to nie tyle co nowo kupionych map a stworzonych kont

Whistler jest bardzo popularny i zbiera bardzo dobre opinie na pepper.pl jako rower w dużej promocji z zagranicznego sklepu. Jeśli chcesz kupić z polskiego sklepu to cena nie jest już atrakcyjna, w podobnym budżecie znajdziesz rowery na lepszym osprzęcie. Np. 3.6: 3x9, altus i chińskie hamulce za 1900zł z centrum rowerowego się nie opłaca: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-focus-whistler-3-6-pd37036/ A z zagranicznego sklepu bywają takie promocje na 3.8, które rozchodzą się na pniu: https://www.pepper.pl/promocje/rower-focus-whistler-38-rockshox-judy-100mm-naped-shimano-deore-2x11-hamulce-tarczowe-hydrauliczne-l-1083759 https://www.pepper.pl/promocje/rower-mtb-focus-whistler-38-deore-2x11-rockshox-rozmiar-l-1093887 W 3.8 jest już możliwość trafienia powietrznego amortyzatora, ale to pytanie czy na nim Ci zależy i jego serwisowanie też będzie droższe. Jeśli musi to być koniecznie Whistler to moim zdaniem najlepiej celować w wersję od 3.7 w górę, gdyż ma już Deore 2x10. W wersji 3.6 użytkownicy zgłaszali, że nie ma zaślepek suportu, a w 3.7 już są.

Wrzuć 11-chę, będzie działać Skoro w kasecie 7/8s odstęp między najszerszymi koronkami wynosi 3,6mm , to jakim cudem miałby się zaklinować łańcuch o szerokości 5,5 mm w jeszcze węższej kasecie 9s?

Taką dziurę w lekkiej oponie (Hutchinson Kraken) naprawiłem w taki sposób, że najpierw oddałem do szewca by zszył to porządnie (20zł) a następnie nakleiłem od środka łatę na klej tiptop SC-BL. Uszczelniła się tubeless, jeździła do zużycia.

Łańcuchy 9, 10 i 11-rzędowe mają taką samą szerokość wewnętrzną ale inną zewnętrzną, tzn. czym więcej rzędów tym szerokość zewnętrzna mniejsza, żeby nie obcierał o zębatki w bardziej ścieśnionej kasecie i czysto teoretycznie może się okazać, że zewnętrznie wąski łańcuch 11-rzędowy może się klinować między zębatkami 9-rzędowej kasety. Nie znam tych odległości oczywiście i nie chce mi się szukać. Ale ludzie miksują i jeżdżą i pewnie teoria teorią a praktyka praktyką

A nie lepiej tradycyjne otwarte w tył lub przód haki ?? Takich ram sporo więcej niż wynalazków z mimośrodem, czy ruchomymi hakami, które to mogą się uszkodzić jak to bywa z elementami przykręcanymi/ruchomymi. Kazafaza, kierownica spoko - typowy zmodyfikowany fajny pomysł z BMX ! ale cena 450 pln i waga 1 kg to porażka Podłączam się wpisem, ale w nowym temacie jeśli chodzi o kierownice ze wzniosem i gięciem w tył: www.forumrowerowe.org/topic/275443-kierownica-wznios-80-100-mm-gięcie-w-tył-min-12-st/

Radon ma bardzo dobre opinie. Dostajesz super sprzet w normalnej cenie. Musisz sie liczyc z kosztami serwisu amorka. Ten wyzej podeslany model ma super opony wyscigowe. Na cross country sprawdza sie idealnie. Sam chce je zalozyc do trailowki. Bo opony to podstawa do predkosci. Reszta ma male znaczenie. Bierz smialo ten model radona i ciesz sie jazda. Zobaczysz jak sie jezdzi na dzisiejszych cross country. Przy tych oponach bedziesz spokojnie robil 30km+ / h na lesnych ubitych sciezkach a nawet po 35km/h. Nawet na tej koronce 32t mysle ze rzadko bedziesz uzywac najciezszego przelozenia W trailowce na oponach enduro na koronce 30t robie po okolo 35km/h na ciezkich segmentach, ale na tej oponie tej predkosci dlugo nie da sie utrzymac Dodam ze pelny serwis roweru to nawet do 1k , wiec trzeba brac to pod uwage. Im mniej skomplikowany amorek (jak ten) to taniej. Mysle ze w 500zl zamkniesz sie w podstawowym serwisie

zweryfikuję ustawienia i zobaczymy, czy z czegoś można zrezygnować....

Mostek ZIPPa

Bike Discount: Newmen Evolution A30 SL x2 +podkładki pod nyple, manetka M6100 za 5EUR, za tyle samo zestaw do serwisu droppera, dętka do roweru młodzego syna, tulejki do dampera do ramy czekającej na starszego syna.

Zatem wybacz, ale potrzebujesz się podszkolić w technice jeżdżenia. Zdrowiej dla kolan i oszczędnie dla organizmu jest kręcić 90 obrotów na minutę. 32T to w mojej ocenie o włos zbyt mała korba i tak, można śmiało zwiększyć ją do 34T po zakupie zmieniając samą koronkę. A dokładnie możesz sprawdzić jak się będzie pokrywał dany napęd w starym i nowym rowerze precyzyjnie uzupełniając kalkulatorek: https://ritzelrechner.de/?GR=DERS&KB=24,34,42&RZ=11,12,14,16,18,21,24,28,32&UF=2120&TF=82&SL=2.6&UN=KMH&DV=teeth&GR2=DERS&KB2=34&RZ2=10,12,14,16,18,21,24,28,33,39,45,51&UF2=2328 Wybrałem 9 cio rzędowe shimano 11-32 i korbę 42/34/24, koło 26" i oponę 2,25". Skończ uzupełniać jeśli chcesz i przekonaj się sam, że 1x12 z korbą 34T w 100% pokrywa Twój obecny zakres przełożeń. I pomyśl sobie, że możesz od jutra jeździć na jednym przełożeniu z przodu zawsze. O ile to mniej regulacji, obsługi, kłopotów przy czyszczeniu i tak dalej, i tak dalej. No i kosztów eksploatacji, bo w tych kasetach 1x12 od Shimano najmniejsze koronki są sprzedawane luzem. Jeśli np tak jak ja będziesz najczęściej jeździł np na 14-16-18T to kupujesz te trzy tylko zębateczki, wymieniasz i masz zreanimowaną kasetę. A Radon to bardzo dobra firma, od lat produkująca rowery. Firma ta należy do tego sklepu internetowego Bike-discount.de i produkuje rowery od połowy lat '90.

No niestety, wszystkie ekipy rządzące z ostatnich kilku dekad "wyrównywały szanse" województw wschodnich kosztem zachodnich i teraz na wschodzie są piękne, równe asfalty, dofinansowane szpitale, etc. a ludzie i tak stamtąd wyjeżdżają bo pracy nie ma... Ale my tu o rowerach a nie o polityce a trasy rowerowe mamy na zachodzie piękne i dużo nowych się robi

Wczoraj rodzinna trasa Sochaczew - Warszawa przez Puszczę 82km (momentami jak w górach, częściej jak na pustyni). Było ładnie ale 10 stopni Celsjusza o 13 w sierpniu na Mazowszu to przesada! Dziś rowerkiem na jogę, by rozruszać stare kości.

Muszę jeszcze raz napisać komentarz bo tego wyżej nie mogę edytować Bardzo dobry opis. Ja dodam jeszcze parę rzeczy od siebie. Ne wypowiadam się na temat materiału nakrętek. Mi to jakoś bardzo nie przeszkadza. Pierwsza butla jaką ODRADZAM to Klean Kanteen. Można ją kupić w kilku kolorach ja mam pomarańczowy. Butelka pasuje do koszyków na bidon i trzyma się stabilnie na wybojach i w terenie. Na tym zalety się kończą. Farba jest bardzo kiepskiej jakości rysy zostają nawet po plastikowym koszyku na bidon. Ja używam metalowych i jest jeszcze gorzej. Nakrętka jest bardzo kiepsko zaprojektowana. Non stop coś cieknie przez otwór odpowietrzający. Jedynie idealnie w pionie nic się nie przelewa Zdjęcie z neta moja butla. Najmniej używana ze wszystkich a jednocześnie najgorzej wygląda Bardzo dużo kapie przez ten jasny element. Ewidentnie źle zaprojektowany. Butelka Primusa. Moja najstarsza butla. Jest niestety nie jest to butla termiczna. W zestawie nakrętka z ustnikiem, zwykła nakrętka. Butelka szczelna. Dobrze pasuje' do uchwytu na bidon. Niestety ale napoje w słońcu potrafią się bardzo szybko nagrzać. Lakier bardzo dobry. Wiele raz zdarzyło mi się, że butelka przejechała po asfalcie lub wylądowała na kamieniach. Mam ją około 10 lat. Zdecydowanie teraz mój najlepszy zakup. Butelka termiczna AVEX. Kupiłbym jeszcze ze dwie takie. Niestety nie jest już dostępna. Nie pasuje do każdego uchwytu na bidon. Pojemność około 800ml Bardzo dobrze trzyma temperaturę wygodny ustnik. Nakrętka dzięki swojej konstrukcji jest łatwa do umycia. Z tych co posiadam jest to najtwardsza sztuka. Ustnik jest z zabezpieczeniem, które zabezpiecza przed przypadkowym otwarciem. Dodatkowo jest mała przykrywka na ustnik, po zamknięciu żaden syf się nie dostaje. Całkiem wygodnie pije się podczas jazdy, chociaż ja przeważnie się zatrzymuję. Z boku jest też dodatkowe zamknięcie ustnika [bolec z czerwoną opaską] Zakrętka otwarta do mycia I na koniec bidon [zwykły nie termiczny od elite]. Nie będę pisał nic na jego temat kolego już dokładnie go opisał. Wszystkie bidony używane z tym samym uchwytem. Jak są jakieś nieścisłości to wieczorem postaram się je uzupełnić.

Bo szybko lato się skończyło

Bo Włocławek z góry:

Dzięki za opis. Jest jeszcze Camelback Hot Cap, który występuje w rozmiarach 350 i 600 ml ale wadą jego w wersji kubka termicznego jest ustnik, który na pewno się uwali syfem w terenie: Nie jestem pewien ale chyba występuje też w wersji termos z normalną zakrętką. Edit. Sprawdziłem, ten w wersji termos nazywa się Fit Cap, występuje w rozmiarach 750 ml i 1 litr i nie ma wycięcia na koszyk na bidon. Jest jeszcze jeden fajny, wyświetlił mi się jak szukałem tego tetmosu, nazywa się MultiBev, występuje w rozmiarach 350 i 500 ml, nie jest termosem rowerowym ale ma kubek w komplecie 😁

Odszczekuję imbus 5.5 😀 Jest 6 mm. Należalo jedynie wcisnąć z większą siłą aby wszedł. Imbusem 5.5 także można było odkręcić, ale był duży luz i po kilku odkręceniach i zakręceniach na pewno by się przekręcił tym bardziej, ze oś jest z aluminium. Ten duży luz mnie zaniepokoił i zacząłem drążyć temat.

Jak otworzysz sobie plik .gpx notatnikiem, to masz dość przejrzysty plik xml z danymi takimi jak szerokość/długość geograficzna i wysokość npm w metrach. Wygląda to tak: <trkpt lat="49.75635" lon="20.74317"> <ele>260.65</ele> Więc wysokość masz podaną. Możesz sobie spróbować zrobić skrypt w excelu, który na podstawie różnicy współrzędnych między punktami wyliczy odległość między nimi.

W korbach x120 podkładki z kompletu (między suport a korbę) są do wykorzystania, u mnie w M7120 (2x) są wykorzystane. Just read the funny manual...

Opaska na głowę COMPRESSPORT Headband On/Off v3 Opaska na czoło Unisex - 7630102563672 - 15299004417 - Allegro Może taka ?

Każde podniesienie prędkości to zwiększenie wysiłku i nie ważne czy się bawi rozmiarem koła czy przełożeniami. Jeżeli ma być szybciej ale przy podobnym wysiłku, to trzeba przede wszystkim zmniejszyć opory. Tutaj wchodzą lepsze opony, piasty, zadbany łańcuch i inne kręcące się części. Druga składowa to opory powietrza, trzeba by zmienić pozycję jazdy na bardziej opływową, co niekoniecznie będzie wygodne. Alternatywa, to podniesienie swojej sprawności, trening, tak żeby szybsza jazda mniej męczyła.