Skocz do zawartości

Ranking

  1. Sansei6

    Sansei6

    Użytkownik


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      4 758


  2. Sobek82

    Sobek82

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      7 659


  3. bazzz

    bazzz

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      768


  4. kazafaza

    kazafaza

    Elita


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      4 149


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.02.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. 10 punktów
  2. GRX400, owijka Selle Italia z wkładkami żelowymi, linki przerzutki, adaptery Woolf Tooth do zacisków PM > FM Mam go na krótkiej liście, czy testowałeś go już?
    6 punktów
  3. Fioletowo-różowo-cośczarnego nieznaczacego set 152mm...
    5 punktów
  4. bo Henryk Kwinto naprawdę pięknie grał na tej trąbce
    5 punktów
  5. Zefal siedzi, chociaż co się z nim namęczyłem to moje. Jednak to moja wina, niezbyt dokładnie obejrzałem instrukcję. Jutro rano test w terenie No Mud, Offbondage 1000lm HR3-1000 oraz Natfire A07. Swoją drogą muszę pochwalić Aliexpress. Natfire przyszedł bez jednego uchwytu, zgłosiłem wczoraj spór, żeby mi go przysłali, a dziś orzekli, że mam rację i po 10 minutach miałem na koncie "full refund". Szybciej i lepiej niż nie jeden polski sklep.
    5 punktów
  6. Admin, a raczej mod, to powinien przyjrzeć się Twojemu pisaniu. Oczy pękają, jak się to czyta. Ortografia, interpunkcja, składnia...
    3 punkty
  7. To lepiszcze to smar optymalny do łańcucha. Mitem jest że to jakaś konserwa.
    3 punkty
  8. Temat tego typu pojawia się średnio raz w tygodniu, mogłeś chociaż minimum wysiłku włożyć i przejrzeć forum. Z najczęściej polecanych - może słowo "polecany" jest nieodpowiednie bo w tym budżecie ciężko coś polecić, raczej wskazywanych jest Lazaro Aero V3
    2 punkty
  9. Po używaniu wosku, po szejkowaniu łańcuchów jak opętany - zdobyłem doktorat z czystości napędu A teraz uwaga - mój wniosek: nic bardziej nie niszczy łańcucha niż szejk, wosk i rotowanie łańcuchami. I nie ma nic lepszego niż fabryczny smar, w którym znajduje się łańcuszek w czasie transportu. Zetrzeć z zewnątrz (najlepszy jest do tego brunoxol i wd-40) i jeździć. Wypłukiwanie tego z wnętrza i używanie wosku to w naszych warunkach wybitny błąd. Chyba sobie jaja robisz. Wosk nie ma żadnych właściwości smarujących. Niecierpliwie czekam na pierwszych odważnych, którzy zaczną do silników świeczki wciskać.
    2 punkty
  10. Wydał tyle kasy na części, że na rachunki za prąd zabrakło, stąd ta ciemność. 😜
    2 punkty
  11. Nie pamiętam, żeby ktoś podśmiewywał się z 29er. Większość pałała przemożną chęcią przejścia z przestarzałego 26" na, uzbrojone w tarczówki 29". Zwłaszcza w górach. Sprzęt z wypożyczalni ujeżdżany przez opalonego koksiarza w ciuchach CK, jadącego na piwko do schroniska. Zaiste miarodajne.
    2 punkty
  12. Ależ subtelna reklama CR... KłulŁowełów to w ogóle chyba mój ulubiony rowerowy celebryta. I to pierdzielenie o "mikromarży". Jakby jechali na mikromarży, to nie wywaliliby ogromnego sklepu w Warszawie, a Kłul nie miałby sponsora. Co do samych podróbek, to o ile w przypadku plastikowych bloków szosowych faktycznie może być ciężko to rozpoznać, szczególnie laikowi (sam pewnie bym poległ, bo nigdy nie używałem), to łańcuchy Shimano zazwyczaj są łatwe do rozpoznania. A szczególnie takie, jak Kłul przedstawia w tym filmie - mógł się postarać i kupić trochę lepsze te podróbki, bo są dostępne i wymagają już trochę większej wprawy. Zresztą już kiedyś tu o tym było.
    2 punkty
  13. Bagażnik SKS Infinity , dedykowaną do niego lampkę oraz błotnik.
    2 punkty
  14. 2 punkty
  15. Bo wyjechał ze stodoły. Pozdrow'er 😘
    2 punkty
  16. Bo u mnie też trochę wiosny w środku zimy.
    2 punkty
  17. 2 punkty
  18. 2 punkty
  19. Topeak ma swoje bagażniki mniej uniwersalne bo te do fulla nie pasują do crossowej ramy, ten z sks jak pisałem możesz stosować w bardziej uniwersalny sposób, z info na pudełku obciążenie do 12kg a waga bagażnika 975gr. Zresztą jak ktoś ma sakwy Topeak to też bez problemu zamontuje adapter do nich na bagażniku sks (wymaga to tylko trochę dłuższych śrubek niż oryginalne).
    1 punkt
  20. @spidelli tak zakładałem sakwy zarówno ortlieba (to było łatwiejsze bez demontażu adaptera, bo ortlieb ma przesuwne haki) jak i takie tańsze ze stałymi hakami i podczas jazdy nic sie nie przestawiło i nie poluzowało.
    1 punkt
  21. ^^^ Ja pierdziu, nawet w 3 słownej ripoście 3 błędy. I ja popieram kolegę @Roballinho, sam nie jestem święty, ale taki burdel i gnój w pisaniu jak Twój tylko świadczy o tym jakim niechlujem jesteś. Wystarczy przeczytać co się samemu napisało i wyedytować jak trza, nawet jak się na głupim poprawjającym Androidzie pisze. Szacunek dla innych czytających po prostu. Wstyd!
    1 punkt
  22. 1 punkt
  23. fabryczny smar na łańcuchu jest bardzo dobry bo jest bardzo lepki i ciężko go zmyć dzięki czemu długo się utrzymuje wewnątrz na rolkach przez co wolniej się wycierają/zużywają. oleje tak dobrze nie przywierają przez co smarujemy częściej. Edit: no ale z zewnątrz to trzeba się napracować żeby dobrze go wytrzeć z fabrycznego smaru.
    1 punkt
  24. @Kopusleg Z ciekawości, z czym "nowym" tę cenę porównujesz? Bo aktualna nowa Koga worldtraveller to wydatek rzędy 10k złotówek. No chyba, że z ceną nowego w 1990 roku, to inna sprawa, w takim razie może być zbliżona
    1 punkt
  25. Można byłoby jeszcze pomyśleć nad pozycją na rowerze. Jeśli by siedzieć bokiem do kierunku jazdy, to siłą rzeczy opór powietrza byłby mniejszy, bo człowiek ma taki kształt że z boku jest najcieńszy. Przodem to akurat jest najgorzej, bo tu powierzchnia największa. Nie sprawdzi się w przypadku zawodników tak grubych, że mają przekrój okrągły, czyli jak walec. Ale w każdym przypadku najbardziej optymalnie byłoby nogami do przodu (albo do tyłu). Chyba lepiej nogami do przodu, bo stopy są ostrzejsze niż głowa.
    1 punkt
  26. No to pojechałem obejrzeć maty Forclaz do deca w Poznaniu, jakoś nie sprawdziłem wcześniej dostępności, dostępu do pomacania nie ma w żadnym, także kupiłem wysyłkowo. I jeszcze tego grubszego Naturehike. W okolicach środy się okaże.
    1 punkt
  27. Za bardzo się skupiasz na samym zwiększeniu obrotów. Tak jak już wcześniej napisałem, tempo wzrostu obrotów napędu (nóg kolarza lub wału korbowego silnika) jest wypadkową przełożenia, oporów ruchu i siły nacisku na pedały (lub wciśnięcia gazu w samochodzie). Oczywiście tego faktu nie można pominąć, bo to też wymaga włożenia energii, ale udział tej energii w całkowitym bilansie będzie niewielki. Jeśli siedzisz w samochodzie z silnikiem pracującym na biegu jałowym, na luzie (obroty poniżej 1000 obr/min) i gwałtownie wciśniesz gaz to osiągnięcie tych 5000-6000 obr/min (diesel/benzyna) zabierze jedynie moment, bo silnik musi walczyć jedynie z własnymi oporami ruchu (tarcie) i bezwładnością jego elementów (wał korbowy, korbowody, tłoki, koło zamachowe, wałki rozrządu, pompa wody, alternator itp.). Dopiero pod obciążeniem, na biegu to się wydłuża. Jeśli siądziesz na rowerze wpiętym w trenażer i ustawisz minimalne obciążenie to zwiększenie kadencji też wymaga włożenia energii, bo musisz rozpędzić korbę, łańcuch, koło, no i własne nogi, ale to też aż tak dużo nie kosztuje (zwłaszcza jeśli komponenty te są lekkie). Dopiero przy wyższych obrotach robi się nieekonomicznie i nieefektywnie, bo nie będziesz mógł już potem praktycznie generować żadnej siły na pedałach, a dodatkowo ustabilizowanie kiwającego się ciała zacznie angażować coraz więcej mięśni tułowia i rąk. Kadencja 160 obr/min dla większości ludzi to już dużo poza czerwonym polem i raczej do tych obrotów nie dokręcą. Kolarz torowy może da radę. Ta kadencja, nawet jeśli dla kogoś możliwa, jest już zupełnie nieuzasadniona i to jedynie trwonienie energii (chyba że jest koniecznością, bo nie ma już szybszego biegu). W realnym życiu, dla szybkiego rozpędzenia, jeśli zacznie się przyspieszać z 80 obr/min. to większość zmieni bieg na szybszy gdzieś przy 100 obr/min, może 110. Wszystko zależy od warunków i inaczej będzie z góry i z wiatrem, a inaczej pod górę czy pod wiatr. Właśnie po to są przełożenia żeby optymalnie wykorzystywać własne możliwości (lub możliwości silnika). I to optymalnie to raz mogą być maksymalne osiągi (przyspieszenie), a innym razem jak najmniejsze zużycie energii (ekonomika wysiłku lub małe zużycie paliwa). Tutaj też zawsze jest coś za coś. Nie warto utrzymywać wysokiej kadencji, jeśli zapotrzebowanie na moc w danej chwili jest małe. Podobnie z obrotami silnika, który akurat największą sprawność (w sensie wytwarzania mocy z jednostki paliwa) ma przy stosunkowo niskich obrotach i dużym obciążeniu. Przekładnie łańcuchowe w rowerze też mają wyższą sprawność gdy łańcuch przenosi duże obciążenie, a kadencja nie jest wysoka. Gdybyś chciał się rozpędzić na jednym biegu np. na stromym zjeździe to zdecydowanie szybciej może to wyjść z 40 obr/min na 80 obr/min niż z 80 obr/min na 160 obr/min (jeśli w ogóle dokręcisz). A najszybciej zwykle wychodzi poprzez przejście przez kolejne biegi (przy ciasnym stopniowaniu czasem można nawet przeskoczyć o dwa, trzy).
    1 punkt
  28. ^^^ Co wy wypisujecie? Jak chcecie dać wosk jak wytrzecie tylko szmatką z zewnątrz a wewnątrz jest smar? Tak jak ktoś wyżej pisał trzeba wyszejkować łańcuch w benzynie by się pozbyć całego smaru czy tam oleju i po odparowaniu dopiero bawić się z woskiem. No i zębatki wszystkie do czysta. I wosk na być właśnie ( i niby bo nie lubię tego rozwiązania zwłaszcza zimą ) środkiem smarującym.
    1 punkt
  29. Osobiście nie trafiłem bo mam dostęp do w 100% oryginałów Shimano. Natomiast kwintesencją problemu jest jak widać pitolenie o cenach, marżach czy ta nienawiść do owego chłopa. Osobiście wam coś zrobił czy jak? Kwestia druga masa towarzystwa to cebulaki, które zrobią wszystko by kupić taniej. Pięknie to widać w zwykłych sklepach z owadami czy innymi Lidlami. Za bany, upusty, pińcet aplikacji do kupna banana to by zaraz zabili. Nawet jak by Shimano czy Sramolec zjechali o połowę to i tak szukali by dalej. Jakość oryginałów też spada bo po licho się starać jak jakiś centuś chce kupić najtaniej.
    1 punkt
  30. Ciemność widzę, ciemność. Nie wiem czy je tak obrabiasz na czarno, czy tak robisz ale czarne części, na czarnym tle, czarnego zdjęcia są kiepsko widoczne. Na ostatnim zdjęciu myślałem, że jest amortyzator, zanim nie ściągnąłem i nie rozjaśniłem. Pozwolę sobie wrzucić wersję jaśniejszą:
    1 punkt
  31. @MARINBIKER może powinienem napisać przedmieścia 🤪 ale uwierz tam dalej jest miasto z 80tys mieszkańców.
    1 punkt
  32. Czego nie rozumiesz ? Masz lżejsze przełożenie, to i mniejszy opór przy pedałowaniu... Przykładowo : z przodu 32 zęby, a z tyłu 40, więc będzie lżej niż przy odpowiednio 32/32, gdzie przełożenie jest większe = odczuwalnie cięższe przy tej samej ilości obrotów korbą, czyli kadencji. Po co w to mieszać samochody, skoro sprawa dotyczy roweru... PS wyniki są efektem dzielenia ilości zębów wejdź na gearcalculator.com i się pobaw
    1 punkt
  33. Czytam, czytam. Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Przekonaliście mnie co do Meridy 😊 Tak jak kolega wyżej wspomniał, Marin był brany pod uwagę że względu na obejrzaną recenzje na YT. Dzięki jeszcze raz za pomoc!
    1 punkt
  34. Jaja z elektryków skończą się w ciągu najbliższych lat, tak jak skończyły się polewki z 29erów. Parę lat po wejściu 29, producenci wytrzebili wyższej jakości komponenty pod 26. Trend elektryczny będzie taki że producentom przestanie się opłacać produkcja wysokich modeli analogów. Już obecnie takowe z górnej półki są nabywane coraz rzadziej, wielu miejscach nie widuje się ich prawie wcale.
    1 punkt
  35. To jest normalne i na koniec jazdy zrzuć na lajt aby po odpaleniu było łatwiej ruszyć.
    1 punkt
  36. No to już była wiocha po całości. Natomiast skoro to tylko kawał blachy to z mojej perspektywy wolę wesprzeć jednak branżę z Tajwanu a nie złodziei. Są tarcze może nie tak tanie jak z ali ale za okolice 5 dych sztuka i takie wybieram. To nie jest produkt, który się wymienia sezonowo więc bez jajec z tymi kosztami.
    1 punkt
  37. za poleceniem @seba8121 przyszły okulary Tripout infinity, fajne, wygodne na nosie niestety jak ktoś ma łeb jak sklep to te 140mm z przodu uwierają na głowie po bokach aczkolwiek co dziwne tylko z prawej strony u mnie ... ciekawe czy się trochę rozjadą. Dam im parę dni i najwyżej odeślę. Poza tym naprawdę spoko
    1 punkt
  38. I potem dziwota, że jest tyle podróbek innego szpeja...
    1 punkt
  39. Bo ładna niedziela w lesie była.
    1 punkt
  40. Jak przeprowadzisz się do dużego miasta, to zauważysz ile powstało infrastruktury rowerowej. Nie dalej jak wczoraj zrobiłem sobie delikatna rundkę wokół Katowic korzystając z infrastruktury rowerowej. Na ogół z niej nie korzystam bo jeżdżąc na szosie brzydzę się takową, a jeżdżąc na mtb takowej nie potrzebuje. Ale do rzeczy, zrobiłem 38 km przelatując przez większość dzielnic praktycznie 100% pokonując wyznaczonymi szlakami rowerowymi, w większości nowymi, gładziutkimi ddr z całą niezbędną infrastrukturą. Doszło do tego, że jadąc do samego centrum (rynek) ciśniemy szeroką ścieżką która stanowi 2/3 całej szerokości pasa rowerowo-pieszego. Czyli najprawdopodobniej siły i środki, przeznaczone na utrzymanie leśnych szlaków rowerowych, zostały przekierowane na odcinek metropolitarny. Tyle.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...