Ranking

Bo mniejsi użytkownicy dróg Pozdrow'er 😘

Bo paczymy sobie na ptaki.

Bo bardzo lubię wycieczki tuż za zachodnią granicę

Nie chciałbym kupować butów na te nogi 🤣 Bo stroma droga do szkoły czyli per aspera ad astra

Bo zamku nie mam, a dworek może być?

Bo ten też spieniony.

Jest pogoda i są chęci...więc kto może ten pokręci.

Bo zawijas .

Bo wieża nad źródełkiem.

Bo samolot przymierza się do startu.

Bo Wisła

Bo mecz

Bo... niedziela i sklepy na wioskach pozamykane, ale... jest źródełko. Na początku nie byłem pewien, ale w przeciągu 10 min od zaparkowania na popas, pojawiły się trzy osoby z pękami baniek 5l. Pomyślałem, że po 650ml się nie przekręcę..., chyba - jeszcze jest ok

Bo przystanek Pozdrow'er 😘

Bo rowery na wypasie

Przy sikaniu czy tak po prostu? 😉🤣

Bo się mnie jakiś rudy uczepił Szkoda, że forum tak masakruje zdjęcia.

Bo miała być ścieżka, a trzeba było się wracać.

Bo każdy ma takie Roubaix na jakie zasłużył

Bo podziwianie widoczków. Jak to nic nie robi, jak pilnuje pola truskawkowego?

Na hamaku leży leń, nic nie robi cały dzień.

Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem, wielkim lasem szedłem, 45 km przejechałem.

Niżej na mostku 80 deg., a pod owijką wsadzone żelowe wkładki. Się sprawdza.

Bo ktoś już tu zaczął tematykę pałacowo-zamkową

Bo

Bo wodopój na horyzoncie 😁

Bo gdyby wszystkie DDR tak wyglądały... ideał😍

Bo lekko zgnity był ten most

Ale mi smaka narobiłeś Bo Ślęża

Pozdrow'er

ależ fajnie Wam te kornerbary siedzą! prześlicznie śliniłem się, chodziłem jak w koło jeża a ostatecznie poddałem się i zbaraniałem

Niech będzie pochwalony ! Poczyniłem zakup do Gburowatego Ogra. Wstępna jazda wykazała, ze pozycja za nisko. Myśle ze wypakowanie mostka ze wzniosem rozwiąże problem. Póki co udało się naciągnąć chwyty i jest Ok. Na resztę pójdzie owijką ewentualnie chwyt i na to owijką żeby było wygodniej. Pozycja ciekawa i świadomość tego ze 1 palcem blokujesz koło co w moim gravelu jest nierealne … póki co wszystko w fazie testów

Izerska koza górska uchwycona zza krzaka. Wyraźnie widoczne poroże oraz narośl na czubku głowy, która wyrasta w okresie godowym. Pod ogonem pojemnik, tzw. kangurka, bo to porządna koza i kupkę robi prosto do torebusi a nie jak inne zwierzaki - na ziemię. Ogólnie gatunek dość rzadko spotykany na przedgórzu i w Górach Izerskich mimo że warunki do hasania ma tu znakomite.

Bo w zielonej dżungli w stronę słońca

Ale drugie nie wyklucza pierwszego, wybór jest na tyle duży, że coś podejdzie. Bo sucho

Bo znowu tunel. Tym razem pieszo-rowerowy Schee Tunnel w Wuppertal, ma 722m długości, w czasie wojny motowali tu Me262, dziś startują z niego....nietoperze.

Bo ktoś zwinął asfalt a ja się na cienkich oponkach wybrałem...

Bolesny powrót z urlopu trzeba sobie osłodzić rundką po okolicznych pagórach

Bo woda w jeziorze jeszcze zimna

Masz jakieś osobiste złe doświadczenia z Yamahą - bo my na dwóch egzemplarzach zrobiliśmy po 15 tyś w ciągu 5 lat bez żadnych problemów, silnik po odłączeniu nie daje oporów, daje odczucia naturalnej jazdy.

Może podaj, jakie kąty tej kierownicy cię interesują. Będzie łatwiej coś dobrać. Dla mnie rozwiązaniem problemów z pozycją na rowerze okazała się kierownica typu altbar. Poza przełajką mam je we wszystkich rowerach, bardziej lub mniej górskich. A rozglądałeś się w kategorii klunker? Tamtejsze kierownice mają dość duży wznios.

Mleko na wyjazdy, a zestaw naprawczy DT bo strzelają mi zapadki w 370-tce...

Bo zawsze cieszę się jak dziecko gdy dojeżdżam do takich miejsc 🙂

Ja mam Monarcha RT3 i generalnie jestem zadowolony.

Coś do samoobrony 😉

Kiedy myślimy gravel to od razu nasuwa nam się: GRX, hydraulika, sztywne osie. Jak się kiedyś głębiej nad tym zastanowiłem co NAPRAWDĘ jest mi potrzebne to doszedłem do wniosku że żadna z tych rzeczy. Mieszkam (podobnie jak kolega) na Mazowszu i wyszło mi że napęd 1x9 (40T + kaseta 13-26 Campy), wygodne siodełko i absolutnie najlepsze możliwe opony. Oczywiście przy nieograniczonym budżecie nawet za Di2 bym się nie obraził. Ale czy wszystko to jest mi niezbędne żeby czerpać radość z jazdy ? Warto sobie samemu odpowiedzieć na to pytanie.

Pozdrow'er 😉

Kolega padł ofiarą partactwa tej marki i tyle w temacie. Wchodząc na ten model nie jest łatwo przeklikać by wyłapać, że są dwa modele. Taki Canyon nie jest partaczem do sześcianu i jak oferował/uje ten sam model tylko na innej grupie osprzętowej to drugi model był osobno w katalogu. Tak się po prostu robi profesjonalnie w tym dla ludzi jak to często tutaj pada nieobeznanych do końca w temacie. A tak pokleili "gorszy" jednak model i łapią. Ilu się złapało a ilu by nie kupiło? To tak jak bym kupił fulla który ma być na pełnym XT a wsadzili pół rzeczy w ogóle nie od Shimano za tą samą cenę z wisienką na torcie w postaci a 2 tłoków zamiast 4. Przecież też hamuje jak te najpodlejsze tarcze. Zarabistą macie logikę, którą tłumaczy chyba choroba związana z gravelami jako takimi. Ogólnie dramat.

xD Przyszli, kazali podpisać, my nie czytali a tera trza płacić Dostał dokładnie to co zamówił. Na jakiej podstawie określasz co jest lepsze a co gorsze?