Skocz do zawartości

[Rower] Specialized Epic Hardtail - wybór


Maggot743

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Chciałbym prosić o pomoc bardziej doświadczonych/e kolegów/koleżanki o poradę w związku z wyborem nowego roweru.
Otóż wiosną 2020 planuję zakup nowego Hardtaila oraz jego modyfikacje (waga, efektywność) w budżecie tak do 15 tys zł (fabryczna specyfikacja).
Rowery, które biorę pod uwagę to:
1. Specialized Epic Hardtail Expert 2019 (SID Brain, GX Eagle, Roval carbon)
2. Specialized Epic Hardtail Comp Carbon (Reba, NX Eagle, Roval alloy)
3. Canyon Exceed CF SL 7.0 (SID Select, GX Eagle, Reynolds T249 Carbon)

Mimo, że podałem w nawiasach najważniejsze dane techniczne co do osprzętu to jednak interesuje mnie z tego tylko parę rzeczy a mianowicie SID Brain w Specu.
W głównej mierze chcę dokonać wyboru ze względu na geometrię oraz zastosowane technologie.
Co do właściwości poszczególnych wymiarów w geometrii rowerów wiedzę teoretyczną posiadam, jednak wiem, że najważniejsze są rzeczywiste odczucia.
Obecnie jeżdżę na Grand Canyonie CF 5.9 2015 rozmiar L po lekkich modyfikacjach. (Jego geometria na załączonym obrazku)
Mam 182cm wzrostu, noga 86cm. Rozmiar nowego roweru to raczej L.
W związku ze zmianami w geometrii rowerów XC w ostatnim czasie ("progresywna", dłuższa rama, reach, bardziej płaski kąt główki, stromy podsiodłowy itd) mój rower z pewnością różni się od tych nowych. Ponadto nie miałem okazji póki co spróbować żadnego z nowych modeli. 

Stąd pytania:
1. Czy obecni tu (zakłada, że tacy są) posiadacze modeli wyżej wymienionych (ew modeli podobnych na tych samych ramach) mogliby wypowiedzieć się co do jazdy i zachowania się roweru w różnych warunkach (prowadzenie, skręcanie, podjeżdżanie, ciasne zakręty, zjazdy itd)
2. Czy ktoś ma doświadczenie z użytkowaniem widelca SID Brain najlepiej 2018+. Teorię znam. Interesuje mnie czy są z nimi jakieś problemy i czy warto zainwestować w to rozwiązanie (nie ukrywam, że mi się podoba system Brain).

Linki do geometrii:
Specialized Epic Hardtail Comp Carbon 2020:
https://www.specialized.com/pl/pl/epic-hardtail-comp/p/171064?color=264117-171064
Specialized Epic Hardtail Expert 2019:

https://www.specialized.com/pl/pl/epic-hardtail-expert/p/154337?color=237767-154337
Canyon Exceed CF SL 7.0:
https://www.canyon.com/pl-pl/mountain-bikes/cross-country-bikes/exceed/exceed-cf-sl-7.0/2427.html?dwvar_2427_pv_rahmengroesse=XL&dwvar_2427_pv_rahmenfarbe=BK%2FWH#!accordions=1_1

 

Szminka Geometria.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maggot743Widzę że forum umiera - zero zainteresowania odpowiedziami... 

Ja wziąłem w sierpniu Epica HT Pro 2018 i lekko zmodyfikowałem (XX1 już + mostek/kierownica, sztyca karbon w drodze). Geometria z tego co pamiętam na 2020 miała być inna więc podejrzewam że za dużo opinii nie zbierzesz. Osobiście uważam że lepiej brać rowery po sezonie. Ja za swojego z w/w dodatkami dałem 5 tyś mniej niż cena katalogowa roweru..

Co do rozmiaru. Też miałem dylemat po poradach na forach (180cm/ 85cm noga) ale po przymierzeniu zacząłem się zastanawiać jak ludzie przy 180 cm wzrostu jeżdżą na M??!! Co do zwrotności to jest to tak uznaniowe pojęcie że radziłbym Ci zrezygnować z szukania opinii na ten temat (ten sam rower dla dwóch osób może być zwrotny i słoniowaty...).

Co do podjazdów - dla mnie wrażenie zrobiło ogromne odejście (aż wyjeżdża spod tyłka). Poprzedni mój ważył 1kg więcej więc to raczej zasługa karbonowych kół które według mnie są bardzo ważne (ahh ta masa rotująca).

Brain - dla mnie jeszcze teren nie do końca odkryty. Fajna regulacja od pełnej miękkiej amortyzacji po całkowicie sztywno w czasie sprintów ale po wjechaniu na dziury jest tłumienie. Na razie nie mogę zrozumieć co to za takie przytłumione odbijanie/stukanie a czasie jazdy po wybojach. Być może to zawór braina ale muszę to pokazać komuś kto ma Braina bo trochę niekomfortowe (jakby zepsuty amortyzator).

Jeszcze nie miałem go na maratonie więc 100% opinii nie mam. Jak coś to pytaj. 

Edytowane przez squirrelkuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kurcze, ale fajna rama w modelu Comp :w00t: - technicznie, wizualnie i wagowo pierwsza liga :icon_cool:
Co do geometrii/wyboru rozmiaru, to można celować różnie - ja np. mam właśnie 1.8 m i wybrałbym "w ciemno" M - decyduje kwestia preferencji, przyzwyczajeń, fitting, lub jego brak...

PS
Jest też coś takiego, jak mit masy rotującej, ale może lepiej nie wnikajmy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i porównuję Comp z Expertem. Comp rama z 200g lżejsza, a rower znacznie tańszy. Geometria też jakby bardziej może nie nowoczesna ale progresywna. Dziwnie to poustawiali cenowo ... 

2 godziny temu, squirrelkuss napisał:

Co do podjazdów - dla mnie wrażenie zrobiło ogromne odejście (aż wyjeżdża spod tyłka). Poprzedni mój ważył 1kg więcej więc to raczej zasługa karbonowych kół które według mnie są bardzo ważne (ahh ta masa rotująca).

Myślisz, że odjeżdżanie spod tyłka na podjazdach to zasługa masy rotującej ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niegłupio ten rower wygląda. I ma ramę dłuższą o jakiś cm od starego Experta w M co dla mnie potencjalnie byłoby istotne.  Nie zauważyłem ile cały waży ale pewnie z 11 ... 

Wszystko jasne !

PS: Ciekawe jaka jest granica cieniowania tych ram - tak na chłopski rozum to to nie ma prawa nie pęknąć ;D

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....karbon wytrzyma wiele o ile nie będziesz miał pecha. Czasem jedna solidna gleba degraduje włókna nieodwracalnie. Nowe ramy XC są naprawdę mocno wylajtowane, i normalna jazda im wiele nie zrobi, ale gleba jakich wiele w górach już może nas radości pozbawić. I takie uszkodzenia nie są załatwiane w ramach reklamacji. Można takie rzeczy zabezpieczyć i minimalizować skutki, ale trzeba bardziej uważać. Ramy o wadze 1 kg raczej do długowiecznych nie należą, ale też ich powstanie nie temu ma służyć. To rowery mają być jak bolidy formuły 1....lekkie i efektywne, do ścigania (na kilka wyścigów-sezon startów???)

Pierwsze karbonowe ramy ważyły w okolicach 1600 gram i to były mega solidne konstrukcje....a klamka z obracającej się kierownicy mogła co najwyżej lakier uszkodzić. 

Kumpel wybrał się na maraton i podczas wyprzedzania zaliczył niefortunną glebę......pozbierał się, wskoczył na rower i do mety dojechał choć rama zawyła;-))

Uszkodzona górna rura, może od klamki, może inny pechowy zbieg okoliczności. Dobrze  że chociaż producent łaskawie umożliwił skorzystanie z crash replacement..... bo rama nadaje się na ścianę salonu. W alu zaliczysz wgniotkę.........

Oczywiście ramy można naprawiać jak łódki, ale ..... to już temat na inne dyskusje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do naprawy - aluminium jest w praktyce (nie w często powielanych mitach) nienaprawialne - pękniecie=śmietnik. Stal jest tu naprawdę niewiele lepsza. To karbon jest zdecydowanie łatwiej naprawić i bardzo wiele firm to wykonuje .Co do ram ważących 800 gramów to prawda na pewno nie będą tak długowieczne jak te ważące po 1100-1200 gramów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...