[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?

[clavdivs]

Hmmm a czym chcesz ogrzewać dom na wsi?

 

[leon7877]

Godzinę temu, KrissDeValnor napisał:

A traktory i terenówki nie jeżdżą tamtędy przypadkiem ? 🤔

Ale jeżdżą i samochody, czyli druga musi jako tak być utrzymana. Chyba że w jedziesz jakąś polną drogę, którą faktycznie tylko rolnicy jeżdżą krowy doić. Ogólnie jednak, powinno to wyglądać lepiej niż niż drogi leśne.

[Tyfon79]

3 godziny temu, clavdivs napisał:

Hmmm a czym chcesz ogrzewać dom na wsi?

 

A tam byś chciał ogrzewać... Dawniej żyło się w jednej izbie ze zwierzętami do tego na dziś jakaś farelka i co nie styknie? Zimy łagodne przecież. To i tak mieli luksus bo palenisko co dziś zapewne było by zabronione. Przecież nie można pozwolić by kolega trenował i z takimi widokami i zapachami 

@leon7877 przecież podałem przykład z rejonów od Baraniej po Skrzyczne. Trudno napisać by jadąc tam nie było się w lesie. Nie znam innych kwestii o których piszesz bo nie występują tu gdzie mieszkam. Jedyne szutry w płaskim nazwijmy to lesie mam w Niepołomicach. Tyle, że tu obszary pod wycinkę to raczej pojedyncze hektary góra dwa. Bez wątpienia gdybym miał jechać kilka km po płaskim w młodniku to faktycznie wolę już to ich skubanie. W górach choćby po drugiej stronie góry, doliny widać las więc jest nieco inny klimat. 

Edytowane 27 Grudnia 2023 przez Tyfon79

[RabbitHood]

Widzisz kolego Typon - gdybyście częściej wychodzili potrenować zamiast siedzieć przy komputerze, może by was wtedy ideologia nie zaczadziła.

[Tyfon79]

Szanowny Rabbicie ja zdecydowanie wolę przeznaczyć jeden dzień czy po połowie z dwóch na wypad gdzieś do lasu niż jazdę po wsiach zimą. Bilans siedzenia przed kompem wychodzi mniej więcej tak samo. Ale znam temat bo przez prawie dwie zimy srowidka solidnie tak jak radzisz robiłem. W młodości jeszcze więcej. 

[zekker]

20 minut temu, RabbitHood napisał:

może by was wtedy ideologia nie zaczadziła

Ale o jakiej ideologii piszesz?

[Greg1]

3 godziny temu, clavdivs napisał:

Hmmm a czym chcesz ogrzewać dom na wsi?

 

Dzisiaj zrobiłem 2-godzinną rundkę "po twardym" (bo mi się już trochę lasy znudziły) po wsiach niemieckich - ani jednego kopcącego komina, i to we wschodnich Niemczech, czyli takiego ichniego odpowiednika naszego wschodu. Więc można ogrzewać dom na wsi nie węglem i nie drewnem

 

Edytowane 27 Grudnia 2023 przez Greg1

[Tyfon79]

No można takim gazem jak u Niemca tylko to wynika z polityki rozwoju sieci gazowej. Trudno mieć pretensje, że wieś pali "syfem" jak nie ma innej opcji i nie wiadomo czy będzie bo przecież gaz też już jest be. 

[leon7877]

Gaz też ma być zakazany tak btw. W całej UE

Edytowane 28 Grudnia 2023 przez leon7877

[pecio]

Tak , przejdźmy wszyscy na pompy ciepła i samochody elektryki . Przy naszym systemie energetyczno- przesyłowym ....................... alleluja. Nie mówiąc nawet  ile syfu toksycznego niesie ze sobą elektromobilność.  To taka tykająca bomba. Kupujmy e-rowery na potęgę. 🤮

[KNKS]

Nie ma to jak ekologiczna pompa ciepła, która dla wyprodukowanie ekologicznej energii zużywa tą "okropną" wyprodukowaną przez kopcąca, polską ciepłownie opalaną czarnym złotem 🤔.

A mnie, szaremu obywatelowi, już za chwilę, zabronione zostanie palenie w kominku 🙄

17 godzin temu, Tyfon79 napisał:

 Trudno mieć pretensje, że wieś pali "syfem" jak nie ma innej opcji i nie wiadomo czy będzie bo przecież gaz też już jest be. 

Jako że cześć życia spędziłem na zabitej dechami wsi, gdzie zimą w piecu trzaskała bogata w żywice sosna, zachodzę w głowę czy UE zasponsoruje 7,5km gazociągu, żeby zasilić w gaz wszystkie 8 domów i czy "rolnikom-emerytom" starczy pieniążków, ze skromnych emerytur, aby zapewnić sobie komfort ogrzewania domu piecem na gaz.

Edytowane 28 Grudnia 2023 przez KNKS

[leon7877]

Ojj panowie, zapominacie że to forum rowerowe. Odchodzicie od tematu wątku.

[KNKS]

@leon7877 niezupełnie kolego. Tłumaczymy dlaczego jeżdżenie rowerem po polskiej prowincji w okresie "opałowym" może być niezdrowe.

[hulk14]

IMHO palenie węglem i drewnem nie jest wielkim problemem. Problemem jest palenie śmieciami/różnego rodzaju odpadami.

[Greg1]

No właśnie bo na polskiej wsi śmieci segreguje się na te które pali się w dzień i na te które pali się w nocy 😁

[Mihau_]

2 godziny temu, hulk14 napisał:

IMHO palenie węglem i drewnem nie jest wielkim problemem.

Chyba, że zamówiłeś sobie (jak ja) węgiel z pgg i cię sąsiedzi pytają czym palisz, że tak śmierdzi, polskie, czarne złoto kurfa

Na szczęście po sezonie grzewczym wlatuje ogrzewanie gazowe, oczywiście z własną butlą bo podciągnięcie gazociągu (a mieszkam bezpośrednio przy drodze krajowej) będzie miało miejsce w 2027 a umowę z pgnig podpisałem z terminem do 04.24

[nikbar1]

Może kupiłeś jakiś koksujący i kisisz go na 50sC .

[Mihau_]

Zwykły orzech, na 43

[Greg1]

Pewnie ten słynny kolumbijski co to go poprzedni premier zachwalał 😁

[nikbar1]

37 minut temu, Mihau_ napisał:

Zwykły orzech, na 43

Z jakiej kopalni i to za  liczba ?

[Sobek82]

W zwykłym piecu trzeba palić od góry, ale komu by się chciało, lepiej nałożyć pod sufit i niech się pali, pieców dolnego spalania jest bardzo mało a są mało emisyjne.
"Ten typ spalania nazywamy spalaniem współprądowym lub dolnym. Jest on efektywniejszy niż spalanie górne, ponieważ pozwala na dopalenie lotnych i palnych substancji zawartych w paliwie (węgiel i drewno mają ich sporo)."

[nikbar1]

Jak kolega sobie kupił jakiś węgiel koksujący i pali nim nawet od góry, ale temp. spalania jest niska, to to się bezie kopcić jak jasna cholera.

[Brombosz]

Za to ten, który ma mniejszą spiekalność, bardzo szybko zapełnia wiadra popiołem. Nie dogodzisz. Takie to złoto u nas. Ważne żeby w domciu było ciepło bez palenia skarpetami.

[sznib]

Pany, skończcie tego offtopa, bo wkroczy Wielki Sprzątacz i dopiero będzie zadyma.

[Brombosz]

Dobra. To do tematu. Opona mi się nie chce ułożyć na obręczy. Pierwszy raz mam problem z tanią szmatką Conti, która była już dokładnie na tej samej obręczy będąc wtedy prostą i równą... A teraz no nie potrafię. Chowa się pod rant i tylko się pocę przy pompowaniu bez efektu. Mniejsze ciśnienie, większe, naginanie, naciąganie, jazdy na kapciu, smarowanie rantów, obijanie o podłogę, wycinanie nadlewek, czy odprawianie innych czarów... Nic.

Była równa, a teraz jakby się skurczyła. Jeżdżę z biciem na przodzie.

Edytowane 29 Grudnia 2023 przez Brombosz