Ranking

Bo jeszcze nie wiedział, że za 200m ktoś bronując pole zawracał na drodze bez podnoszenia sprzętu....w niedzielę się zastanawiałem czy czyścić rower czy wyrzucić i składać nowy

Bo micha po zabawie.

Bo tyle razy leciałem obok, że aż w końcu przystanąłem.

Trzy cale wcale nie toczą się ospale, ale całkiem szczerze są jak Land Rower. Nie jak Czołg ( fat).... I od biedy nadają się do Bike Parku, ( tylko nie zatrzaskują się na wyciągu) Na wyścig, albo 200 km asfaltu balon robi nas w balona, ale już na miedze i pola-trawy, kamień-szutry, solo Puszczą, piach po pachy - 29+ jest walorem nie zakałą. Fatalne są powroty po załamaniu pogody, bo plus nakłada na twarz deszcz z ziemią w rożnych proporcjach, ale zawsze dużo

Bo po lewej stary, po prawej nowy - rowerowy.

może by jakoś dał radę, ale 6 to mało

Jaki deszcz ?, tfu 😱😱😱 Ja jutro idę na SUPa trochę odpocząć bo gotowość treningowa 1 🤣 A teraz na wieczór Giro by dobrze się spało 👌

@pecio zostaw te zwierzęta !🤣

Odpowiem cytatem:

U mnie też widać ,że pogoda idzie w dobrą stronę i w związku z tym jutro plenerek. A wczoraj tak fajnie śmigało się za francuską pupcią 😂 full współpraca ...... szkoda ,że innych rzeczy wirtualnie nie można robić 😁

@pecio śmiej się śmiej, z bydła pustynnego, tymczasem 5 dzień z rzędu robię świetną robotę, ale jutro okno pogodowe ! czas wyjść z pustyni 🚴‍♂️

Oferuję na sprzedaż fabrycznie nowe, nieużywane koła karbonowe Crankbrothers Synthesis E29F (przednie) i E29R (tylne) wraz z oryginalnym etui ochronnym. Koła zostały otrzymane w prezencie, jednak nie znalazły zastosowania, stąd decyzja o sprzedaży. Specyfikacja techniczna: Model: Crankbrothers Synthesis E29F Carbon (przód) i E29R Carbon (tył) Rozmiar: 29 cali Crankbrothers Materiał obręczy: Włókno węglowe (carbon) Szerokość wewnętrzna obręczy: 31,5 mm (przód), 29,5 mm (tył) Szerokość zewnętrzna obręczy: 37,5 mm (przód), 36,5 mm (tył) Głębokość obręczy: 18 mm Mocowanie tarczy hamulcowej: 6 śrub (kompatybilne z hamulcami tarczowymi) Ilość szprych: 28 (przód), 32 (tył) Typ szprych: Sapim D-Light (przód), Sapim Race (tył) Piasta: Crankbrothers Synthesis (łożyska maszynowe) Oś: Boost 15x110 mm (przód), Boost 12x148 mm (tył) Bębenek: XD, Microspline lub HG (do wyboru) Kompatybilność z oponami: Tubeless Ready, zalecany rozmiar 2,3"-2,6" Waga: ~947 g (przód), ~1 197 g (tył) Cechy produktu: Przednie koło: Zaprojektowane z myślą o zwiększonej elastyczności, co poprawia trakcję i kontrolę podczas jazdy. Tylne koło: Charakteryzuje się większą sztywnością, co przekłada się na lepsze przenoszenie mocy i wytrzymałość. Obręcze karbonowe: Zapewniają niższą masę oraz lepszą absorpcję drgań w porównaniu do wersji aluminiowych. Kompatybilność: Koła są kompatybilne z szerokimi oponami 2,3"-2,6" oraz systemem bezdętkowym (Tubeless Ready). Piasty: Wyposażone w solidne łożyska maszynowe, zapewniające długą żywotność i płynność działania. Stan produktu: Koła są fabrycznie nowe, nigdy nie montowane ani używane. Znajdują się w oryginalnym opakowaniu wraz z etui ochronnym. Cena: Cena rynkowa tego zestawu w Polsce wynosi około 8 250-9 000 zł. Oferuję kompletne koła wraz z etui w atrakcyjnej cenie 8000. Jestem skłony do negocjacji ceny. Zapraszam do zakupu

@spidelli piec z hydrauliczynmi hamulcami, reszta ma V-brake

Bo prawie wspomnienie lata 😎

Bo zimny maj.

Bo wtedy narzekałem na pogodę, to co miałbym powiedzieć dziś

Zważając na ubiegłoroczne doświadczenia Mazursko - Suwalsko - Litewskie i dużą ilość szutrów, postanowiłem kupić gravela, który pozwoli mi na założenie szerszych opon niż 40 mm (tyle przyjmowała moja Cortina, którą jeździłem w ubiegłym roku). Uznałem, że Giant Revolt nadaje się do tego celu znakomicie (opona do 53 mm wg producenta) i nabyłem w drodze kupna. Wahałem się dość długo, na co zmienić stockowe opony Giant CrossCut AT 2, 60TPI, 700x38c, X-Shield, tubeless (na mleku) i wreszcie zdecydowałem się na Terra Hardpack Continentala, w rozmiarze 29"x2" z dętkami butylowymi tegoż producenta. Mleko nie moja bajka, temat mi nie znany, rower ma być pod turystykę, w tym z sakwami, po 100 km dziennie - butyle mi leżą i tyle. Zawsze mam ze sobą zestaw naprawczy w spraju i zapasową dętkę - na dwie osoby i przez 5 czy 6 lat musiałem go użyć dosłownie raz. Mleko pachnie mi komplikacjami. Odebrawszy opony i dętki pełen byłem obaw czy zmieszczę balon 29 cali w ramę - ale okazało się, że weszło ładnie. Miejsca w dolnych widełkach było jakieś pół centymetra - trochę mało - wprawdzie nie zamierzam tym rowerem uprawiać cyclocrosu ale nawet w słoneczny dzień w lesie może trafić się błoto, a poza tym wciąż mam w pamięci lepką glinę, która zabiła napęd w Cortinie. Postanowiłem skorzystać z Flip Chipa czyli przełożyć wihajster w tylnym trójkącie z pozycji short na long co o 1 cm wydłuża bazę kół. Posiłkowałem się tym filmem: Miałem problem z mocowaniem zacisku hamulca - na filmie tego nie widać ale ta instrukcja wyjaśnia, że śruby też trzeba przełożyć. Tu Flip po stronie hamulca: Z drugiej strony śrubka łączy go z hakiem przerzutki. Balon z bliska: Przy okazji okleiłem sobie folią miejsca, gdzie błoto może wycierać lakier - łatwo było je znaleźć, bo już zdążyłem go już nieco przerysować. Ale na razie folia zatrzyma ten proces. Zapomniałem zważyć przednie koło w nowym wcieleniu - oryginalne ważyło 1,9 kg - jak wypakowywałem rower z kartonu to zauważyłem, że coś jest nie tak Ale jeszcze będzie okazja to zważę, ciekaw jestem wyniku i nie obawiam się za bardzo bo te Giantowskie opony to druciaki. Po pierwszej jeździe 40+ km jestem zadowolony - nabiłem 3 bary z 4,5 dopuszczalnych i opona okazała szybka na dobrym asfalcie i dobrym szutrze (na czym mi zależało), ładnie wygładza gorszy asfalt czy kostkę brukową (na czym również mi zależało). Na gorszych drogach i leśnych korzeniach trochę rower skakał jak piłka ale jakby mniej kopał po rękach. Myślę, że te opony dobry zakup do turystyki. Gdyby ktoś się zastanawiał, czy mieć krótkiego czy długiego i duże balony to nie ma nad czym

Powoli idzie w dobrym kierunku ale są pewne ale 🤣

Wielbłądy na czwartek rezerwuje na wieczór jakiś mały event😉

Cytuję - ".....na Majłoszu bardziej pupiate są niż na R " @spidelli nie wątpię.......🤣

Kapturek ma być na osi piasty.

Też mi wyszło 6. 🤐

One są tak silne, że blokujesz koła bez wysiłku jednym palcem. Nawet w moim przypadku 100kg+masa roweru, szerokie gumy z miękkiej mieszanki i cholernie przyczepny beton jako podłoże.

Ale ja lubię dwoma... Zresztą, one nie są tak silne, żeby jeden zawsze wystarczył. I nie jest to za wygodne. Prawdę mówiąc, mam wrażenie, że stoppie znacznie łatwiej było mi na v-brakach zrobić. Przy czym jak jeździłem na V-brejkach to byłem sporo lżejszy, co też może mieć znaczenie

Niemożliwe żeby mieć 5 rowerów. Kto to widział? Ja mam 6 🤣

ILE?! kurła muszę zacząć ludzi drożej kasować. @revolta krampus ma też geo "suspension corrected", czyli w razie chęci wsadzisz mu uginacz. Ogr jest projektowany pod sztywny, niski wideł

Mam piec rowerow z hamulcami Shimano. Koszt 3 butelek 100ml jest podobny jak banki 1000ml

Nie ma żadnego obowiązku by wymieniać na nowe. Masz dostać sprawne i zgodne z specyfikacją.

Nie no jakby tak było z nowym rowerem to byłby niezły "przypał" - przy ulepszeniu z 50t taki problem wystąpił. U mnie w "gravelu" tak wysoko umieszczono hak, że korby gravelowe były za małe

Lol miałem IDENTYCZNY problem. Pomogła wymiana na FC-RX820. Komu przeszkadzało mocowanie przerzutek na obejmę?

Jako zupełny ignorant widzę taką różnicę że do Krampusa włożysz koła 29x2.2 , a do Ogra nie włożysz kół 29x3.0 Ja wiedziałem że chcę Krampusa, ale moje szwędanie to zawsze były jakieś dołki i piachy, więc chciałem mieć miejsce na większe opony. Jakby ktoś chciał bardzo porównywać to są przyjemne narzędzia online https://geometrygeeks.bike/compare/surly-krampus-2017-l,surly-surly-ogre-2014-2017-lg/

https://allegro.pl/oferta/rower-romet-aspre-2-ciemnozolto-czarny-56-xl-17518561800 Z oficjalnej strony z rabatem -5% za newsletter 4179 zł. https://romet.pl/rower-gravelowy-romet-aspre-2-5318.html (jest nawet w obu kolorach)

Tęczowa zębatka

Chyba w całym województwie

Wielka wymina oleju sie szykuje

Bo się widoczek otworzył, ale na żywo wyglądał lepiej

Bo jak z obrazka:

Bo takie trasy lubię

Bo mostek

Bo takie drogi najlepsze:

Co do 5 tras to jak najbardziej wystarczy. Robię tak jak Ty. Mam zaplanowane trasy OneLapFit i jak trzeba dogrywam je na licznik. To, że nawigację można przerwać w trakcie zapisu trasy to bardzo dobra wiadomość, bo czasami po zaplanowaniu trsy, w trakcie jazdy zmieniałem ją i licznik irytował mnie ciągłymi sygnałami dźwiękowymi. Nie wiedziałem o tym. Fakt że nie wyznacza doprowadzenia do śladu po zgubieniu nie jest taki frustrujący. Zawsze mam uruchomionego LocusMap z wyznaczonym śladem i dokładnymi mapami. Więcej w tym liczniku jest zalet, a szczególnie akumulator. W stosunku do Mio Cyclo 215 to przepaść. Tam mimo oszczędzania podświetlenia 4 godziny to wszystko. Tutaj przy podświetleniu ciągłym 17 godzin.

Jak pisałem jesienią domykają "bezkolizyjność" z autami traskę wokół zbiornika Czorsztyńskiego. Prace pewnie zafiniszują na wakacje;

Przydała by się opcja, aby przy nawigowaniu zawsze zapisywał ślad, lub żeby była do włączenia taka opcja, chyba że jest a o niej nie wiem. Mam tak ustawione w OSMAnd, natomiast eTrex 32x po włączaniu zapisuje od razy po złapaniu fiksa i się nawet nie pyta. Bo też kilka razy się na tym złapałem że nie włączyłem aktywności, zapisu gdyż w eTreksie i smartfonie nie musiałem tego robić. Z drugiej strony widać jak ta technika rozleniwia.