Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 17.04.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
14 punktów
-
Na ekraniku telefonu to nawet ja ładny jestem, jak sobie selfie strzelam. A wystarczy spojrzeć w (bez)lustro, żeby poznać prawdę... Nie wiem jak u Was, ale u mnie już stoi elektrownia atomowa. I nawet jakieś testy przeprowadzają, tylko chyba średnio udane.13 punktów
-
12 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
Bo zawsze mnie cieszy jak tam jestem. Boli, nie? A na ekraniku telefonu niby takie ładne jest5 punktów
-
Próbuję przekonać się do pstrykania zdjęć telefonem. No i ciężko będzie.5 punktów
-
To nie jest rower. W świetle prawa to motorower elektryczny. Ten wynalazek trzeba zarejestrować, o ile przejdzie badania techniczne. Kropka. Mam nadzieję, że służby wreszcie się wezmą za takich delikwentów, którzy śmigają motorowerami po chodnikach i DDR-ach. A wysokie mandaty ostudzą zapał do łamania przepisów i zdrowego rozsądku.4 punkty
-
To jest Forum Rowerowe. Rowery to pojazdy napędzane siłą mięśni. O jeździe "na manetce" nikt tutaj nie będzie rozmawiał. Tym bardziej o samobójcach rozpędzających chińskie badziewia do prędkości 50km/h.4 punkty
-
Pierwsze 3h i ~70 km zrobione w tych spodenkach. Plusy: fajna lekka kompresja, brak sylikonów w nogawkach budził moje wątpliwości. Jednak nogawka jest na miejscu i NIC się nie przesuwa, zdecydowanie fajna sprawa. Pewnie z uwagi na brak sylikonu spodenki nie sprawdzą się z nogawkami, ale głowy nie dam, wkładka - idealnie przylega, sprawia wrażenie opinającej podczas chodzenia, w czasie jazdy bardzo wygodna, po ~70 km i 3h zero dyskomfortu, odszycie zdecydowanie bez uwag, przy 26 stopniach w spodenkach nie było gorąco, Plusy ujemne: szelki - cieniutki materiał, przy zakładaniu trzeba zwrócić uwagę by je odpowiednio ułożyć. Potem nie ma już żadnych minusów.3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Cześć, chce sobie kupić coś takiego: Pojazd Elektryczny dla dorosłych E-BYCCO 3000W 52V 23AH Gruba Opona 55KM/H - 7841902497580 - 17287460045 - Allegro Ma ktoś jakieś doświadczenia z tą firmą / tym rowerem? Cena wydaje się niezła jak za to co oferuje, na chińskich stronach z wysyłką z EU wychodzi poniżej 4 000 pln. Co warto w takim wynalazku wymienić z chinolitu na europejskie żeby było trochę bezpieczniej? Czy 3 kw to wystarczająco dużo mocy na takie szerokie opony? Jaki to ma realnie zasięg, awaryjność? Jak to się prowadzi przy 50 km/h? A może warto rozważyć inny trochę droższy model? Z góry dzięki za odpowiedzi. Interesuje mnie jazda na manetce, możliwie bez pedałowania. Jeździć będę tym głównie po moim lesie, drogach szutrowych i czasem ścieżką rowerową do pracy. Nie zamierzam tym jeździć w centrum miasta przy ludziach. Wiem że to nie do końca dopuszczone do ruchu, nie przeszkadza mi to.2 punkty
-
W opisie aukcji sprzedający uczciwie ostrzega: Maksymalny przebieg: 128 km i potem na śmietnik. Żeby potem nie było rozczarowania.2 punkty
-
Znam 2 przypadki kiedy kierujący takim wynalazkiem miał sprawę w sądzie i dostał grubo po kieszeni. Wszystko jest cacy póki nie będzie jakiejkolwiek draki, nawet nie z winy kierującego ów wehikułem. Potem biegły ocenia, że to nie miało prawa poruszać się po drogach (brak homologacji - zagrożone karą do 30k), nie było rejestracji (min. 1,5k), nie było OC (min 1,5k). I każdorazowo z automatu kierujący współwinny. Ale IMO to nie wystarcza. Czekam jak będą urządzone polowania na takie czarownice jeżdżące na tym po DDR czy chodnikach. Chociaż pewnie moje niedoczekanie bo 99% tego szrotu ujeżdżają dostawcy żarcia pracujący dla firm z Hameryki. Swoją drogą - nie tknąłbym żarcia, które dotykał czy transportował typowy przedstawiciel tych firm w PL.2 punkty
-
"nie powstrzymacie mnie" - rozśmieszyłeś mnie na maksa 🤣. Pudzianie, z tego czegoś taki rower elektryczny jak ze mnie Kubuś Puchatek 😛.2 punkty
-
@chudzinki torba pewnie do wożenia tego fullfejsa, którego widać na zdjęciach górskich:)2 punkty
-
Rower crossowy z napędem 1x11, z blatem 36 z (max 38 z) to jeden wielki kompromis.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Czasem zdarzają się fotki z "bohaterem drugiego planu". Tutaj mamy dwoje bohaterów pierwszego planu, umiejscowionych na łodydze kwiata :D.2 punkty
-
Nie ma. Ceny zaczynają się od około 5000 zł. Odpowiedz sobie na pytanie. Czy wolisz się męczyć raczej cały czas na asfalcie czy sporadycznie na utwardzonej polnej drodze ? Jeżeli to drugie to doradzam zwiększyć budżet, kupić gravela o nieagresywnej geometrii, wyposażyć go w szosowe opony typu 35-40C i wtedy będziesz miał frajdę Na rowerze który będzie w typie tzw. uniwersalny po wjeździe do lasu będziesz miał wygodnie. Ale długie kilometry na asfalcie będą się wlekły niemiłosiernie. Ponieważ rozmawiamy o trasach typu kilkadziesiąt kilometrów wklejam Ci swój dzisiejszy przejazd na trasie gdzie miałem wg. Garmin Connect 14% nawierzchni nieutwardzonej. Opony to Conti GP5000 AS 35C. Jak zobaczysz na samym początku rower musiałem prowadzić momentami bo trafiłem na piach. Za to pomiędzy 25 a 35 kilometrem wjechałem na krajówkę, bez skrzyżowań, świateł, z dobrą nawierzchnią i na liczniku było cały czas lekko powyżej 30 km/h. Zwykle u mnie tych nieutwardzonych dróg jest mniej ale postanowiłem poodkrywać nowe rejony. Pomimo tego nie chciałbym takiej trasy pokonywać na innych oponach. Mam też rower trekingowy gdzie przez ten piach przeleciał bym bez problemu. Ale jak bym miał perspektywę jechania na nim pozostałych 75 km to wycieczka skończyłaby się na najbliższej stacji PKP albo zadzwoniłbym po taksówkę1 punkt
-
Temat został usunięty.Prawdopodobna przyczyna usunięcia:- pkt 2b zasad pisania - brak klamrowego nazewnictwa tematu- podobny temat już istnieje- narusza inne postanowienia i zasady regulaminu forum lub/i polityki prywatności.Zasady pisania na forum: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/1 punkt
-
Ja ucieknę. A inni, płynący z prądem niech się męczą z tym sh*tem i niech przebierają nóżkami jak głupi.1 punkt
-
Ale mi przeszkadza. Nie chcę obok siebie na ścieżce rowerowej takich wynalazków. Jak Ty się chcesz zabić czy odebrać sobie zdrowie to nic mi do tego. Ale jak chcesz to samo zrobić mnie to mam nadzieję że zacznie w końcu na to reagować policja i łoić wielotysięczne mandaty. Ty chcesz jeździć po DDR skuterem elektrycznym. Zaraz ktoś inny wpadnie na pomysł żeby jeździć po nim samochodem elektrycznym. No bo samochód elektryczny to nie samochód i też ma pedały.1 punkt
-
UFG powinien żądać od platformy sprzedającej namiary na każdego kupującego takie wynalazki żeby później przypieprzyć karę w wysokości 1560zł za brak OC.1 punkt
-
Korzystaj do oblukania tras naszych map. Na Compasowej masz na tym narciarskim nawet ludka z nartami zazaczonego. Napisz gdzie masz problem bo wszystko ci podałem to szlaki turystyczne. Jak będę miał czas to ci wyrysuje wieczorem.1 punkt
-
@chudzinki Jo, mam ją zarówno w bibsach jak i tych majtasach z Twojego linku (RiPad). Te majtasy fajne np pod spodnie czy spodenki MTB, maja tylko jedną wadę - za krótkie nogawki, czasem potrafią się zsunąć.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Talrand zamawiałem/kupowałem w zeszłym roku - wszystko bez problemów: zamówienie, płatność PayPalem, wysyłka następnego dnia DPD, dostarczona 4 dni później. Pakowanie w karton zastępczy 🙂 (to pewnie zależy, co kupujesz), ale ramę na podstawie faktury pdf bez problemu zarejestrowałem na stronie producenta.1 punkt
-
Kumpel już drugi sezon namawia mnie na zabawę w Bike Adeventure. Ja staję okoniem, ale objazd trasy... czemu nie? Pojechaliśmy wczoraj. Wszystkiego było po trochu - jak to w Izerach: od szutrów premium do niezłej nawalanki w dół. Nie wiem ile bomb zaliczyłem po drodze, ale przejechałem etap 3 (2024) i jeszcze kawałek, żeby wrócić na start. Dzisiaj powoli dochodzę do siebie1 punkt
-
@spidelli wiele zależy od tego jak jeździsz. Bujając się turystycznie po lesie nie musisz mieć palnika. Ale jak lecisz po singu pełnym piecem to jednak warto widzieć więcej, dalej, mocniej. Poza tym pamiętaj jeszcze o tym, że jest takie przekonanie: mam mocne światło - widzą mnie lepiej i wcześniej.1 punkt
-
Bo po drodze do lasu zrobiłem sobie urbex - rower się bał i nie chciał wjechać do środka.1 punkt
-
Czego wy tam chcecie więcej na tym skrzyżowaniu, kierowcy mają tam jasną sytuację. § 47. 1. Znak D-6 „przejście dla pieszych” oznacza miejsce przeznaczone do przechodzenia pieszych w poprzek drogi. 2. Znak D-6a „przejazd dla rowerzystów” oznacza miejsce przeznaczone do przejeżdżania rowerzystów w poprzek drogi. 3. Znak D-6b „przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów” oznacza występujące obok siebie miejsca, o których mowa w ust. 1 i 2. Piesi przechodzą, rowerzyści przejeżdżają i należy im ustąpić pierwszeństwa. Znaku D-6b nie można dzielić na pierwszeństwo dla pieszych i jego brak dla rowerzystów to kompletnie nie logiczne1 punkt
-
Moja opinia ale szczerze to sytuacja tutaj jest absurdalna dla każdego kierującego nieważne czy rowerzysta czy samochód i jest to złe oznaczenie skrzyżowania i powinno być zmienione na bardziej czytelne dla wszystkich. Kierowca jadący od strony drogi podporządkowanej ma obowiązek przepuścić pieszych, rowerzystów i nie ma pierwszeństwa tutaj ale tylko wtedy kiedy technicznie rzecz biorąc już jako rowerzysta znajdujesz się tej drodze tak samo jak z pieszymi przy przejściu jak chcą przejść to mają pierwszeństwo przed pojazdem.1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00