Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 13.03.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
11 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
Ostatnie elementy układanki.* - suport Token Ninja BB841T-41 - owijka PRO Race Comfort *w sumie to brakuje mi jeszcze kabla do tylnej przerzutki, bo ten przysłany z grupą jest minimalnie za krótki, ale to już przy okazji zamówię i podmienię. Oczywiście owijkę od razu chciałem pomacać, więc wyciągnąłem jedną rolkę z pudełka i częściowo rozwinąłem. Jak już udało mi się zwinąć i włożyć z powrotem do pudełka, na jego boku zobaczyłem to... 🤦♂️😅 @Greg1 słuchaj, @dfq dokupił rower do dzwonka, więc... 🤣5 punktów
-
Jak tu nie kochać Amazona, najgorsze jest to że mi się w opór podoba a mam jeszcze zamówionego Foxa Speedframe niewiele drożej tylko przybliżona dostawa to czerwiec.. 😬4 punkty
-
Opinia dziecka mnie nie interesuje. To tatuś ma być zadowolony.4 punkty
-
Nie jestem jakiś super światowcem ale w tych miastach Niemiec i Danii, które zwiedzałem (w tym rowerem), wliczając w to rowerową stolicę Europy czyli Kopenhagę, ludzie dojeżdżali do pracy / sklepów głównie analogowymi "szrotami" tzn. były to proste, często stare ale w 100% działające rowery. W Kopenhadze większość rowerów nie była przypinana bo ze względu na ilość dojeżdżających np. na dworzec nie było ich gdzie przypiąć. Stawiam tezę, że to nie akumulator ale ścieżki / pasy rowerowe oraz zmiana mentalności mogą przenieść ludzi z samochodu na rower. Natomiast najlepszym rozwiązaniem jest rozwinięta komunikacja publiczna bo możesz jej używać niezależnie od tego czy pada, jest zimno albo wieje w czoło 50 km/h. BTW: nie wiem jakie dopłaty dają we Francji ale mają tragiczny deficyt budżetowy i z każdym kwartałem jest gorzej więc nie wiem czy to jest przykład do naśladowania.3 punkty
-
Teraz jeszcze, że by ten kask pasował do czegokolwiek musisz kupić rower od Bianchi3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
Na dobrą sprawę to to samo co przelew, tylko przerzucasz proces z jednej instytucji do drugiej. W całej tej historii z dotacjami brakuje mi ważnej informacji - co chcemy nimi osiągnąć, jaki mamy KPI? Jeżeli celem jest zwiększenie liczby rowerów w Polsce, to pewnie program będzie skuteczny. Ale jeżeli - zgodnie z artykułem - chodzi o: No to trzeba się zastanowić, czy faktycznie wysoki koszt zakupu roweru elektrycznego jest główną przyczyną, dlaczego ludzie nie dojeżdżają nimi do pracy zamiast samochodu? A może: mają zbyt daleko na dojazd rowerem, a przesiadka w pociąg odpada, bo pociągu nie ma? nie mają ścieżek rowerowych i boją się jeździć po ruchliwych drogach i chodnikach? nie mają gdzie wygodnie i bezpiecznie trzymać swojego roweru? Czy są jakieś badania które potwierdziłyby, że to właśnie dotacje są tym brakującym puzzlem w układance i już niedługo wszyscy będą zasuwać na elektrykach? Mam poglądy, które przez wielu na tym forum zostałyby sklasyfikowane jako lewackie, ale tego typu projekty są moim zdaniem beznadziejne i zupełnie nielewicowe, bo to pójście na łatwiznę. Państwo powinno działać w przedsięwzięciach, które wymagają (albo dużo lepiej działają w) ekonomii skali. Rower zawsze sobie mogę kupić, a DDR-a do pracy nie dam rady wybudować.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
Weź, żona usłyszała wyrwane z kontekstu "tanie zwłoki" i seksu dziś nie będzie1 punkt
-
nie, wszystko będzie jak na korbie 2x11 zakładam rzecz jasna, że masz z tyłu piastę 135 qr.1 punkt
-
1 punkt
-
Elektryk na 6km to ma sens albo jak osoba ma problemy ze zdrowiem albo miasto nie jest płaskie. Jest jednak jeszcze jeden aspekt - jazda latem z prędkościami do 25km/h jest ok, ale powoduje u większości ludzi intensywne pocenie. Wiele więc zależy od rodzaju pracy i warunków tamże. W niektórych przypadkach elektryk może być konieczny aby nadawać się do pracy bez przebierania.1 punkt
-
Już na olx https://www.olx.pl/d/oferta/nowa-rama-niner-rkt-9-rdo-29-xs-amortyzator-fox-performance-CID767-ID14K0mU.html1 punkt
-
TR-CS514 Macając boczne ścianki ma się wrażenie, że trzyma się w rękach pergamin. Ale lżejsi kumple się na tym ścigają i nie mieli większych problemów. Ja też kiedyś kupiłem komplet, ale jednak biorąc pod uwagę moją masę i styl jazdy trochę się wydygałem i od razu puściłem na OLX w cenie zakupu i zamówiłem kolejne w wersji EPS.😅 Tu masz tabelkę z mojego ważenia 13 sztuk wersji SF: Zakładam, że od tamtego czasu mogły przytyć o 20-30g, bo ich opony niestety mają taką tendencję. Każdy kolejny komplet EPS jaki kupowałem był cięższy od poprzedniego.1 punkt
-
No w kwestii żywotności to ona prymu nie wiedzie, ale to wiadomo od dawna. Jak córka jest naprawdę lekka, to załóż jej wersję SF. Też się uszczelnia, tylko trzeba użyć jakiegoś sprawdzonego markowego uszczelniacza, a nie byle sików które wypłyną porami w ściankach bocznych.1 punkt
-
1 punkt
-
Tak, chyba ze 3 sezony przejeździłem na zestawie 2x Królik 2,25 EPS, treningi i wyścigi, w każdych warunkach, na Mazowszu, w Świętokrzyskiem, na górskich singlach, Izery wzdłuż i w szerz. Na mleku, nie pamiętam już, kiedy ostatnio jeździłem MTB na dętkach (nie licząc dojazdu po rozcięciu). Nie ma większych problemów z uszczelnieniem Rabbitów, chociaż faktycznie oficjalnie nie są przeznaczone pod bezdętkę. Przód zmieniłem na Cambera głównie z ciekawości, wygrałem komplet i stwierdziłem, że nie zaszkodzi sprawdzić. No i też mi "siadł". Na zestaw Wolfpacka zdecydowałem się na początku 2023 po zakupie fulla, chciałem wrzucić coś szerszego na trudniejsze warunki. No i jak widać okazało się, że to jednak nie był dobry strzał.1 punkt
-
Miałem założony zestaw Race + Speed 2,4 na obręczach 30mm. Speed kupiłbym ponownie, ale już raczej w rozmiarze 2,25. Race to najgorsza opona jaką miałem na przednim kole - totalnie nieprzewidywalna, żyjąca swoim życiem, nie nadająca się ani na mazowieckie leśne single, ani na górskie kamieniste trasy. Gorszy był tylko, również wymieniony przez Ciebie, Racing Ralph (zakładam, że mowa o nowej wersji), którego miałem kiedyś na tylnym kole. Speed jako opona napędowa spisywał się bardzo dobrze, był szybki, przewidywalny i łatwy do wyczucia właściwie w każdych warunkach. W Wolfpacku coś jeszcze mi nie pasowało... Chyba kiepska odporność na przebicia. W każdym razie leżą gdzieś w kącie zwinięte do ponownego nigdynieużycia. Tylko z cenami ktoś na łeb upadł... Dla porównania dodam, że te same trasy jeździłem na 2x CST Jack Rabbit II Pro EPS 2,25 oraz CST Camber 2,25 + CST Jack Rabbit II Pro EPS 2,25 i przy tym drugim zestawie pozostałem jako uniwersalnym na każde warunki. Na bardziej ubite trasy mam zestaw JRII + B-Trail.1 punkt
-
1 punkt
-
Jeśli tarczówki hydrauliczne to ROMET ORKAN 4 M LITE za 1570 / SPARTACUS CROSS 3.1 1750 / LAZARO ELITARY V1 za 1700, jeśli mogą być mechaniczne to LAZARO ELITARY TX za 1500. Rama raczej 19" (romet 18"), chociaż to zależy jeszcze od proporcji nogi / tułów / ręce, ale na 19" będziesz raczej dość mocno pochylony1 punkt
-
Schwalbe G-One Allround. Mam 40C i faktycznie mają równe 40. Kupowałem po 89zł/szt czarne i za 139zł/szt z brązowym bokiem.1 punkt
-
W końcu po kilku latach planowania się udało a w zasadzie miało całą pętlę wokół Zbiornika Czorsztyńskiego tylko dla siebie. Zero luda, zero jakiejkolwiek otwartej budy i tak dalej. Połowy zbiornika nie ma tak sucho co też robiło spore wrażenie. Cały trip z Ochotnicy do Szczawnicy tam i z powrotem 105 km pykło.1 punkt
-
Mam te SCHWALBE G-One Allround Performance w gravelu , tyle że 45mm i są bardzo dobre. Szybkie na asfalcie, dobra przyczepność na szutrach.1 punkt
-
1 punkt
-
Mała porada: złóż Di2 na sucho i zrób aktualizację softu. Klamki aktualizują się tylko gdy są podłączone kablem do baterii 🤪1 punkt
-
O kurde, dobrze, że mój łańcuch HG701 nie widzi tego wątku, bo pewnie pękł by ze wstydu, że tak długo się trzyma. Rozumiecie... pękł...hehe...1 punkt
-
Więcej ram Radona w bike -discount: https://www.bike-discount.de/de/radon?p=1&o=1&n=48 W niektórych nawet sensowny wybór rozmiarów. Uwaga 1: są też ramy do polecanych często (co prawda głównie ze względu na osprzęt) crossów Scart które zostały wycofane z produkcji i wyprzedane w poprzednich 2 latach. Uwaga2: w wielu modelach Radon ma mieszane prowadzenie linek, 1 wewnętrznie i 1-2 zewnętrzenie - po tej stronie której nie pokazują na zdjęciach katalogowych..1 punkt
-
Zachwyciło mnie piękno opisu doskonałości roweru - to mistrzostwo marketingowego ściemniania Kilka miesięcy pojeździć się pewnie da, potem się zaczną wizyty w serwisie (albo walka własnoręczna) Raczej nie potrzebujesz "górala" do swojej jazdy - ale to historyczna zaszłość naturalna dla niezainteresowanych tematem (jak ma "amortyzator" i shimano to MUSI być super ). Przy tak ograniczonym budżecie - moim zdaniem - tylko używany rower crossowy ( w ostateczności "górski") wchodzi w grę - (nie mylić z marką Kross - choć rowery crossowe robią też ).1 punkt
-
Dlaczego Państwo ma mi dopłacać do moich fanaberii? Jednocześnie podosząc cene tej fanaberii o wartość dopłaty conajmniej, hmm czy My już to przerabialiśmy? AAA przecież to nie jest dopłata dla mnie a dla tego kto sprzedaje, dla mnie będzie dodatkowe obciążenie podatkowe, Dziękuje bardzo, głupi pomysł. Przepraszam za chyba nieco polityczny post.1 punkt
-
No ale to oczywiste, że wyznacza, jak wyznacza... dodaj sensowne punkty pośrednie, to poprowadzi tymi bocznymi drogami. Mój wpis dotyczył Twojego sformułowania, że tych punktów trzeba wpisać "mnóstwo", co w ogóle nie pokrywa się z moimi własnymi doświadczeniami. Pokaż jakąś trasę, którą ułożył Ci Komoot, z zaznaczeniem, jakimi drogami alternatywnymi chciałbyś, żeby Cię poprowadził, to zobaczymy, ile tych punktów pośrednich trzeba użyć, żeby osiągnąć zamierzony efekt... No i stawianie tych punktów w Komoocie to jest w sumie banalne klikanie myszką. W sumie parę sekund pracy, więc nawet jakbyś miał ich nastawiać 20-30, to nie powinien być żaden problem. Dodatkowo punkty można przeciągać po mapie, więc jak postawisz gdzieś jeden punkt i on działa tak, jak chcesz, to warto go przesuwać dalej - tak długo, jak Komoot rysuje trasę zgodnie z Twoimi oczekiwaniami. Jak zaczyna trasę psuć, to dopiero stawiasz nowy punkt... Choć - jak napisałem wcześniej - na trasach o długości do 100 km nigdy nie potrzebowałem tych punktów więcej niż kilka, a wybieram właśnie boczne drogi.1 punkt
-
W shimano są tylko 2 rodzaje przewodów BH90 (deore i wyższe grupy) oraz BH59 (niższe niż deore) i 2 rodzaje insertów srebrny/aluminiowy (deore i wyższe) oraz złoty/mosiężny (niskie grupy). Widocznie porównywałeś do czegoś pozagrupowego. Deore to M6100, M6000 albo prehistoria jak M625. Wszelkiej maści MT to pozagrupowce z wymieszanymi komponentami z różnych grup np. MT500 mają przewód BH59, klamkę M6000 i zacisk klasy M395 (stara Acera). A MT520 mają już przewód BH90, klamkę M6000 i zacisk klasy M7120 (współczesny SLX, ale zamiast banjo ma prostą końcówkę).1 punkt
-
Problem wyjaśniony. Dla zainteresowanych. Klamkomanetka jest zalana płynem hamulcowym. W miejscu montowania przewodu hamulcowego jest taki metalowy element, który po wciśnięciu przepuszcza płyn hamulcowy i dźwignię hamulca można wcisnąć. Zapewne podczas wkręcania przewodu hamlcuowego ten element jest wciskany (i pozostaje w takiej pozycji, otwiera układ) i przy naciskaniu na dźwignię hamulca płyn przedostaje się do przewodu hamulcowego. Zupełnie inaczej niż w Shimano, które używa blokad transportowych, żeby w przypadku wciskania dźwigni hamulca z zainstalowanym korkiem otworu na przewód hamulcowy nie doszło do wycieku oleju lub uszkodzenia membrany,1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00