Ranking

Bo kolorowy zawrót głowy

Bo leśny mostek.

Bo dziura w suficie

Bo skrzyp na chłopa wysoki...

Bo tak się patrzy,

Bo plac zabaw. Oj można się upocić na tych króciutkich i ale konkretnych podjazdach. Niestety, jedyna pora roku na dobrą zabawę rowerem to zima z dobrym mrozem - śnieg niekoniecznie. Wiosna-lato piach, luźny żwir, glina po deszczu. Jesień-zima (taka jak teraz), mokre klejące się piaskowo-gliniaste błocko. Ale jak się dobrą ścieżkę znajdzie i nie idzie full-ahead, to daje radę podjechać. Speed plus moc w korby = zerwanie trakcji.

Bo cały ten las to jedno wielkie gruzowisko po magazynach amunicji Lufthansy

Bo brzozy

Bo lekko z górki

Bo to foto z lata

Dzięki uprzejmości @CoolBreezeOne - Torxy Wera, te słynne ostatnio amazonowe I przyznam się Wam, że tak naprawdę, to chodziło mi tylko o tę naklejkę z zestawu, bo z poprzedniej jak widać niewiele zostało. 😜

Jakby co to też mam taką naklejkę. Sprzedam za 60 zł 😜😈

Mam i ja! Torxy od @CoolBreezeOne dotarły. Fajne maluszki w porównaniu do imbusów. (@michalr75 możesz sobie przy okazji porównać to o czym pisałem - prawie 2-letni zestaw i nowy) Gdy ktoś mnie kiedyś spyta, gdzie je kupiłem, to odpowiem: "A historii tych torxów i tak byś nie zrozumiał..."

Ścigasz się w Enduro/DH? Tak - testuj Nie - kup metaliki na aliexpress 5 par po 10zł każda.

Magiczne nie są. Wyjątkowo twarde też nie. Robię przy rowerach dużo. Lubię mieć przyzwoite narzędzia (king tony, beta, wera, gedore) więc nigdy imbusa żadnego nie obrobiłem, nie zgiąłem nie złamałem. Każda strata związana była raczej z jego zagubieniem. Śruby w rowerach są wyjątkowo miękkie (w porównaniu np. ze śrubami, którymi skręcane są stopy łożysk wału korbowego czy przykręcane głowice w silnikach to wszystkie rowerowe są wręcz plastelinowe). Imbusy wery mają profil hex plus, który ma też zapobiegać obrabianiu gniazd w łbach śrub. W rowerze bez znaczenia - momenty dokręcania symboliczne.

@marvelo Sympatyczny kolego, naprawdę nie uważasz, że z zaistniałej sytuacji było 10x lepszych wyjść niż decyzja którą podjął kierowca rzeczonej czteroośki ? I że ten zestresowany kierowca zachował się właściwie ? Ja Cię proszę 🙄.

najnowszy model...

Bo swojskie klimaty .

U mnie lekko używana za 40 (klapka gniazdka gratis!) Nie do końca zakup bo prezent mikołajowy - torba na koło Accent MTB Campvibe. Dobry stosunek ceny do wartości. Mieści się koło 29 z oponą 2.25, z oponą 2.5 ((Minion DHF/Agressor) konieczne jest spuszczenie powietrza w stopniu znaczącym. W porównaniu do widocznej torby DT materiał trochę cieńszy ale w miarę ok, wszyte wzmocnienie na oś zauważalnie mniejsze średnicy - to są podstawowe modele bez piankowych lub pompowanych wkładów, usztywnień itp. W obydwu kieszonki wewnętrzne. Na plus 2 uchwyty vs 1 w DT no i zauważanie niższa cena (51PLN na alle)

Jak ktoś szuka dobrych kluczy imbusowych i torx za przyzwoite pieniądze to do rowerowych zastosowań polecę bondhus'a. Sporo tańsze od wery a solidne.

Serwis pełny, w tym m.in. tłumika za 200h jazdy. W międzyczasie 3 serwisy dolnych goleni (podstawowe) w odstępach 50h.

@Eathan Kupiłem śrubki "rainbow" do koszyków na bidon, do niczego więcej tytanu z Ali bym nie użył, a już na pewno nie do tarcz hamulcowych czy mostka jak niektórzy. Generalnie wykonanie bardzo dobre, wyglądają świetnie. https://a.aliexpress.com/_ExiFkwo (RT014 Rainbow) Kupiłem jeszcze od razu na zapas takie, z "surowego tytanu", ale póki co do niczego jeszcze ich nie użyłem. Tutaj z jakością wykonania już gorzej. https://a.aliexpress.com/_EjGp1AG

@Eathan Raz spróbowałem - firma Race-cośtam - śruby okazały się miękkie jak plastelina, taki "tytan"

Nikogo a już na pewno na kolei nie obchodzą czyjeś pobudki i zrozumienie. Brutalne ale tak to działa. Są zasady koniec kropka. Od zawodowych wymaga się wiedzy i myślenia. Ich zasranym obowiązkiem jest doszkolić się i doinformować. Szukał pomocy? Na przejazdach z SSP są takie charakterystyczne białe budy ale po co to wiedzieć co nie. Osobówki są zmiatane przez składy i jedno idzie na złom a drugie wącha kwiatki od spodu. To kończy temat by nie napisać bardziej dosadnie. Z ciężarówkami jest gorzej bo tu idzie wykoleić skład i może zginąć kupa ludzi. No ale też nikt nie zdołał ogarnąć ludzkiej głupoty więc jako, że kolej to krwioobieg gospodarki ma się i to w dpie. Kolej jest dość mocno zunifikowana przepisami. I teraz warto przeanalizować kraje gdzie naprawdę jest grubo. Bo u nas grubo nie jest a w zasadzie jest luzik. W krajach obu Ameryk czy to USA, Brazylia składy towarowe liczą często po kilkaset wagonów. Ostatnio oglądałem przelot takiego który miał blisko 250 wagonów w tym piętrówki kontenerowe. Ciągnięty był przez 5 potężnych lokomotyw w środku kolejne 3 oraz na końcu jeszcze dwie. Czujniki wszędzie mniej więcej zlokalizowane są tak samo i jak taki skład trafia na przeszkodę to zatrzymanie go trwa wieki. Z USA podobny geniusz i skład, który schował tylko 60 wagonów za przejazd i nadal jechał dość szybko. Oni doskonale widzą pociągi tylko z jakiś nieznanych powodów nie wyłamują rogatek tylko jak widać nigdzie nie udało się tego problemu rozwiązać. Tak się czasem zastanawiam, że w sumie te auta to nie ich własność więc co się będą szczypać . Gdyby to było ich i mieli świadomość straty kupy kasy, braku opcji zarobku przez jakiś czas to może przy dobrych wiatrach te rogatki by łamali. Tu są bardziej ostre komentarze choć nie koniecznie pod tym konkretnym filmem wprost czasem rasistowskie w odniesieniu kto pracuje za kółkiem. Z jakich krajów, z jakim kolorem skóry a co za tym idzie potocznie od razu sugestia co do intelektu. Nikt się nie szczypie i nie lituje. To samo dotyczy karamboli na autostradach; Kończąc ten w sumie po pewnym czasie wysoce szkodliwy temat, który dezinformuje nikt nie zwrócił uwagi, że żaden skład nie pojawia się jak duch. Bardzo istotnym zabezpieczeniem jest zawsze nadawany przed przejazdami, peronami sygnał "baczność". Raczej nie daje się tego nie słyszeć. Perdlić farmazony to każdy włącznie z jakim coronerem umie ale zaproponować rozwiązanie to już kozaków brak. Tylko nie takie rozwiązanie bo mi się wydaje czy na nasze warunki tylko globalnie bo jak widać wyżej rogatki opadają a skład już wcześniej hamujący awaryjnie jest na przejeżdzie po 30 sekundach. Takie info dla pana pieniacza, że od jakiegoś czasu na pewnych przejazdach kat "A" dróżnika wspomagają też TOP-y. Niestety co też wiele x widać dróżnik to nie 100% zabezpieczenie. Przy szybko jadących składach też może do podobnych akcji dojść.

Mam zestaw kluczy Neo, niby "markowy", dla profesjonalistów. Połowa bitów już ukręcona albo złamana - i to przy zastosowaniach rowerowych i domowych. W przypadku droższych i bardziej skomplikowanych konstrukcyjnie rowerów obrobienie niektórych śrub może być naprawdę problematyczne i kosztowne, więc myślę, że warto kupić markowy, polecany i przede wszystkim sprawdzony przez innych rowerzystów zestaw kluczy za 100 zł i mieć spokój na lata, niż wziąć w dyskoncie ampule za 35 zł i pluć sobie w brodę, gdy serwis wystawi rachunek za naprawę...

Żywica shimano - spory fading, ogółem najgorszy klocek na jakim jeździłem (hamulec M8120) ZTTO metaliki - delikatny fading jest wyczuwalny, EBC gold dłużej utrzymują właściwości, wada ZTTo to trwałość, lecą bardzo szybko, co w sumie i tak wychodzi na plus bo w cenie jednego kompletu EBC mam 4x ZTTO. Modulacja w przypadku obu podobna. (hamulec M8120) Żywica Magura - bardzo dobra wydajność, dobra modulacja jak na żywicę, bardzo szybkie zużycie. (hamulec Shigura) Półmetalik Hayes - Bardzo dobra wydajność, wspaniała modulacja ale to już większa zasługa samego hamulca, prędkość zużycia przeciętna, wada - głośne, ale nie w taki sposób jak dziadowy klocek, to bardziej głośny pisk. (hamulec Dominion A4) Metalik hayes - w sumie jak wyżej tylko chwile im trzeba dać na dogrzanie. No i wytrzymałość większa.

Spotkałem sporo przyzwoitych chińskich, śmiesznie tanich tarcz i ani jednego przyzwoitego klocka hamulcowego z ali. Nie mam natomiast nic do zarzucenia klockom fabrycznym, czy to żywicznym czy metalicznym. Co do Galfera to podobnie jak ze SwissStopem - straszy ceną i czasem wyglądem, nie wprowadza nic rewolucyjnego ani żadnej wartości dodanej w wydajności/osiągach względem nadal tańszych fabrycznych setów z wysokiej półki a nawet dobrej chińskiej tarczy z fabrycznymi klockami.

To nie klucz był zbyt płytko tylko 6mm hex w pedałach to szatański pomysł Nieco lepiej jest z 8mm ale to i tak nie jest to, co powinno być dla gwintu 14mm (normy przewidują hex 12mm na głębokość min. 7mm).

Prawie dwa lata używam tych imbusów regularnie, w stajni 6 rowerów, więc co chwilę jest coś do zrobienia. Szczerze mówiąc to gdyby wymienić im te kolorowe uchwyty, można by powiedzieć, że są nowe - zużycia powierzchni roboczych praktycznie nie widać. Ale w przeciwieństwie do @Dokumosa udało mi się uszkodzić 6mm i musiałem dokupić oddzielnie (trafiłem na OLX za 20 zł). Z tym, że to było głównie z mojej winy - próbowałem odkręcić zapieczony pedał, nie zauważyłem, że włożyłem klucz zbyt płytko i stanąłem na nim nogą... Klucz się omsknął i końcówka się obrobiła. Oczywiście przy okazji przydzwoniłem w coś kolanem, oczywiście tym uszkodzonym. 🤣

Problem z niskimi modelami shimano polega na tym, że nie są właściwie obrobione po tłoczeniu na prasie. Tylko jedna strona jest szlifowana a druga strona jest obła. W efekcie tylko jeden klocek prawidłowo pracuje na tarczy i prawidłowo jest oczyszczany przez ostre jej krawędzie a drugi się tylko prześlizguje. Ćwiczyłem różne kombinacje i chińskie tarcze shimano niezależnie od modelu (zarówno rt10, rt54, rt64 jak i chińskie rt86) działały tak samo - odczuwalnie gorzej niż stare, japońskie jeszcze rt64, współczesne japońskie mt800 czy nawet chińskie podróbki SRAM centerline.

@marvelo naprodukowaleś w tym temacie mnóstwo tresci, ubraleś to w mądre słowa, ale to nie zmienia faktu, że z tego nic nie wynika. Co byś nie napisał to i tak jest wina kierowcy ciężarówki. Osobną kwestią jest pastwienie się nad kierującym. Podsumowując: https://m.youtube.com/watch?v=rDAL071rsxE

Nie tylko Shimano robi tarcze. Ja jestem super zadowolony ze SwissStop - grubsze, szlifowane i ze znacznikiem zużycia. Po drugie - "szerokie" tarcze do wąskich klocków to nie tragedia. Gorzej odwrotnie. Po trzecie, przyznam, że trudno porównać - bo jak się zmienia tarcze na nowe, to zwykle z klockami więc wtedy wszystko jest inne. Ja tarcz Shimano nie kupię już więcej - drogie, niezbyt trwałe.

https://x.com/Jefersonnasa_/status/1866899534971871347

Jakieś herezje rozpowszechniacie. Klocek typu wąskiego będzie miał na tarczy szerokiej więcej miejsca. Nie wykorzysta całej powierzchni roboczej tarczy. Ale wszystkie tarcze shimano made in China - czyli niższe modele niż rt-mt800 to chłam przeokrutny - szkoda robić upgrade hamulców zostawiając takie podłe tarcze.

Tak, to służy do kasowania luzów. @KSikorski Nie wiem dlaczego luzowało się ramie, mnie się nie zdarzyło, w sumie tam jest nakrętka kontrująca, która ma zapobiegać luzowaniu się śruby dokręcającej.

Pierwszy raz kupiłem gumkę na Aiiexpress. Mam nadzieję, że nie pęknie.

Zamówienie od SportFuel.pl zrealizowane w niecałe 24h. 🥳 Z uwagi na przedświąteczny szał zakupowy oczekiwałem jakiegoś poślizgu, i że paczka będzie do odbioru nie w poniedziałek, a we wtorek, a tymczasem przyszła dzisiaj. Ponownie - nie części rowerowe, a części wyposażenia i micha. - bidon termiczny Elite Deboyo Race 550ml - 8x 20 saszetek ulubionego izotonika IsoActive od ActivLab, w tym 4 lubiane sprawdzone i 4 nowe smaki do testów - 3 batony GO ON Protein Crisp, coby dobić do darmowej wysyłki. No i dobrze mi wchodzą na rowerze.

Zrobione, teflonowa tulejka z fajki od Vbrejkow zdała egzamin. Dało się też przepchnąć pancerz od przerzutek ale opory były większe niż na tulejce. Hamuje dobrze, da się na asfalcie zablokować koło. Klamka się nie blokuje i ładnie odbija.

Nie. Wystarczyło dać w palnik do przodu. Barierki są skonstruowane tak, aby się wyłamać z minimalnymi szkodami.

Nie da się słuchać tego gościa z jutuba i jego zje banana jej, analizy. Nie wiem co tu chcecie analizować, na filmie widać jasno że po podniesieniu się rogatek, chłopaki w osobówkach z automatu dostali ''zielone światło'', ruszył pierwszy, za nim drugi, ciągiem podłączył się do wyścigu chłopaczek w dużym. Chłop w dużym, mając duże pole widzenia już rozpędzony zignorował lub nie zdążył połączyć kropek że rogatka opada z powrotem, wjechał na przejazd, opadająca rogatka po przeciwnej stronie opadła odrobinę wcześniej niż nasz bohater zdążył ją rozjechać, zatrzymał pojazd pod wpływem porażenia zaistniałą sytuacją, wysiadł, wybiegł na przejazd szukając pomocy, jakoby ta miała nadejść z nieba, ewentualnie z innego wymiaru, może oglądał kiedyś Spidermana jak zatrzymuje pociąg. Widząc że pomoc nie nadejdzie a pociąg nadjeżdżał ze znaczną prędkością, postanowił pomachać przeszczepami mając nadzieję że maszynista zatrzyma skład w miejscu, na jego nieszczęście w ostatniej chwili usunął się z przejazdu, patrząc na dzieło poniekąd swojego zniszczenia, łapiąc się obiema rękoma za głowę, czy zrozumiał swój błąd, czy odrobi tą jakże ciężką w skutkach, finansowych, medialnych i osobistych lekcję, śmiem wątpić. Btw, jak napisał @uzurpatornaoglądałem się setki filmów z kolizji na przejazdach kolejowych, kompilacje wypadków na YT były przez pewien okres w życiu moim oczkiem w głowie. Medialnie było to zdarzenie na max dwa dni, lokalnie tydzień, globalnie dwie minuty i dwadzieścia osiem sekund. Pozdrow'er😘

Bo jesienny poranek nad Jeziorem Żywieckim

Bo wspominki z jesieni . Piekielna Brama.

Jest o wiele lżejsza niż jeden nabój 25 gram plus głowiczka minimalistyczna. @TheJW raz w terenie na totalnym z...iu wypsztykałem się z dwóch nabojów ..... zostało wypychanie choinką opony co by do cywilizacji dojechać. Na zawody , do jazdy w koło komina CO2 jest idealne ale na długie epickie 😉 trasy wolę wozić Lezynkę i trochu sobie pomachać. Zresztą macham tyle żeby tylko było a potem jakby co dobijam kompresorem na CPNie.

Taaa...jak mi się w szosie opona rozkleiła, to dwa razy dopompowałem, ale przy trzecim po prostu oparłem rower o słup, usiadłem na chodniku i czekałem, aż kobita przyjedzie po mnie autem, bo już rąk nie czułem... 😂

Bo żaglówka

Bo Ikea , stara kolekcja

cóż za herezje kolega wygłasza. Tyle zbędnych gramów wozić

Szwajcarski karbon (z Judy. ) poniżej 1000 eur S M L dostępne na ten moment https://www.bike24.de/p1575799.html?sku=1971662

Miałem korbę truvativ elita i tak to tam wyglądało, faktycznie. Regularnie mi się to luzowało, dwa razy zgubiłem lewe ramię w czasie jazdy. Po drugim razie pozbyłem się tej korby.