Ranking
- uwzględniając wszystkie działy
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
6 Sierpnia 2009 - 23 Października 2025
-
Rok
23 Października 2024 - 23 Października 2025
-
Miesiąc
23 Września 2025 - 23 Października 2025
-
Tydzień
16 Października 2025 - 23 Października 2025
-
Dzisiaj
23 Października 2025
-
Wprowadź datę
08.12.2024 - 08.12.2024
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 08.12.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
10 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
Bo gdybym trenował, to napisałbym, że trening musi zostać odbyty Ale ja nie trenuję, więc nie napiszę nic więcej niż to, że pogoda jest ohydna...8 punktów
-
7 punktów
-
Bo jedzie sobie człowiek pod górę w lesie i nagle jakiś wuj bombki strzelił6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
Bardzo wiele zależy od koloru roweru. Niezależne testy wykonane w USA przez branżowe portale wykazały , że czerwone rowery są najszybsze. Oczywiście są różne "czerwone" ale to już w tej materii specjalistą jest kolega @marvelo5 punktów
-
W stawce są zawodnicy na regularnych brommie, ale też tacy, którzy się lepiej przygotowali - wybór kół bez piast wielobiegowych, jazda bez wyposażenia dodatkowego (jak np. błotniki), a są też tacy, którzy z oryginalnego brommie zostawiają tylko ramę, a reszta to aftermarketowe "ulepszenia" za kupę szmalu - ceramiczne suporty i piasty kół, karbonowe stożki, super lekkie hamulce... - coś jak tu A sztyce wytrzymują, bo to Panie w pełni stalowa robota... żadne tam karbony czy amelinium... No w aftermarketowej wersji może być jeszcze tytan, jak Chińczycy dobrze zwymiarują, co niestety zdarza m się schrzanić i się kienci na różnych ebayach i ali pieklą...3 punkty
-
Ze względu na minimalizm używam takiej https://biostern.abstore.pl/pompki-zefal-pompka-co2-ez-control-naboj,c88,p5774,pl.html plus naboje 25 gram do opony 45. Generalnie CO2 wożę awaryjnie do zamleczonych opon a do opon z dętkami TPU wożę pompkę. Oba systemy się sprawdzają - wielki plus przy CO2 za szybkość i brak dymania pompką. Minus - drogo wychodzi przy częstych awariach , naboje kosztują zwłaszcza 25g.3 punkty
-
3 punkty
-
@sznib Pytanie nie powinno brzmieć co to jest "zwykły składak", tylko czy podczas próby będzie uzbrojony w karbonowe stożki 50 czy 60mm 🤔. Poza tym powinieneś wiedzieć @pecio że składaki typu Wigry3, na ogół są czerwone. @LastThought Rower to tylko narzędzie. Ważne są waty na kilogram (W/kg).2 punkty
-
1. 5000+ x pi/dzwi x 40km x prędkość i kierunek wiatru x obecna kondycja 2. 10k x pi/dzwi x 40km x prędkość i kierunek wiatru x obecna kondycja 3 Co to jest "zwykły składak"?2 punkty
-
Ja też jeżdżę na RideNow już ze dwa miesiące i po krótkim okresie nieufności już się ich nie boję, bo nic złego się nie dzieje. Kapcia jeszcze nie było, są lekkie i faktycznie czuć różnicę w porównaniu do zwykłych dętek butylowych (nawet jeśli nie w oporach, to na pewno w niższej masie). Ubytek ciśnienia jest, ale na pewno mniejszy niż z dętek lateksowych, bardziej jak w ultralekkich butylowych. Jak raz zmierzyłem to po tygodniu z 1,85 bara zrobiło się 1,5 (w obu jednakowo). Przez sam zaworek po mocnym dokręceniu nakrętki wentyla nie uciekało (sprawdzałem w szklance wody), ale same zaworki są trochę niedopracowane, bo to pierwsze, które nie uszczelniają się same pod wpływem ciśnienia - syczą i trzeba je lekko dociągnąć. Gdy nakręcę adapter auto by zmierzyć ciśnienie manometrem, po odjęciu manometru zaworek właśnie lekko syczy. Są wykręcane, więc można spróbować wymienić same zworki na inne, ale jeszcze nie próbowałem. Pod moje opony (balon 49-51,5 mm) mogłem nawet zaryzykować z rozmiarem gravel (parę złotych tańsze i ciut lżejsze), bo wersja mtb wydawała się bardzo szeroka i wręcz obawiałem się, czy gdzieś się nie przyszczypnie przy montażu. Jak na razie wszystko ok. Moim zdaniem dobry upgrade, zwłaszcza gdy się przechodzi od razu z ciężkich butylowych, które w rozmiarze 29" mtb ważą około 220-250 g. Nawet ich cena w polskim sklepie (kupowałem w Biostern) nie przeraża - to tylko niewiele więcej niż za ultralekkie dętki butylowe. W Chinach w wielopaku wychodzą pewnie za grosze.2 punkty
-
Jakiś czas temu wpadły mi w łapy obręcze o wewnętrznej szerokości 65mm pod koła 26” oraz 29”. Plan na większe był prosty - 29 w plusie, opona trzy cale, może uda się upolować Duro Crux 3.25”. Mniejsza rawka ma zaś zastąpić koła z oponami 24 x 3” w czoperze - zamierzam zrobić „stretcha” i upchałem oponę 2.3” (Maxxis DTH) na piętnastoletniej dałhilowej deni od Kendy. Na dwudziestoszóstkowej nie chciało siąść, ciągle robiła się zarówa. Docelowo chcę nalać sok z krowy zamiast dętki. Wyglądają zacnie a teraz przede mną zabawa w zaplecenie tego wszystkiego… A na dokładkę poskładałem z gratów rower 29” dla najstarszego a szło mi tym weselej, że pierworodek sam wybrał napęd bezbiegowy. Stwierdził, że skoro stary nadal daje radę to On też chce 🤩2 punkty
-
Trance dokicał. Wysłany we wtorek, był gotowy do doręczenia już wczoraj - za szybko i musiałem przekładać na dzisiaj dostawę. Pudło naprawdę duże, rower zmontowany w całości, poobklejany otulinami do rur. Wymaga przekręcenia mostka i kierownicy w docelowe położenia. Przerzutka przerzuca, tarcze nie ocierają, na osiach kół dość dużo smaru więc jakiś przegląd i regulację przeszedł. Brak widocznych uszkodzeń wszystko raczej w porządku. Masa 14.7 (M na taniej wadze "walizkowej" z Ali). Kompletne koło przednia z tarczą 2.5kg, tył 3.25kg również z tarczą i kasetą). P.S. Dalej dostępny w bunnyhop.de po 1599eur (M i L) , jest też jedna sztuka (L) zielonego którego ktoś nie opłacił (najprawdopodobniej z hamulcami MT520 a nie Tektro Orion)2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
@spidelli Przepisywanie tego przekracza moje możliwości czasowe 🤣 ale, ale ...wpadłem na pomysł - sukcesywnie zrobię fotki z manuskryptu i pdf. Może dasz radę odczytać 😏 Tu masz wstępne Demo ps tylko dalej bedzie ołówkiem 😲1 punkt
-
Ja też mam zefala, tę w postaci rurki. Ale nie wiem jak to miałoby działać w przypadku wentyla plastikowego bez gwintu. Nawet nie wiem co to jest. To ma prawo zadziałać? To są raczej klasyczne głowice nakręcane na prestę...1 punkt
-
@dfq Zdjęcie albo skan manuskryptu mile widziane Zdygitalizuj dla kolejnych pokoleń Zrób trajlera - 30 sekund do minuty, prawie najlepsze kawałki, z opcją Premium dla abonentów A serio - czekam z niecierpliwością i wybacz @Cross90 że Ci wątek zmoderowałem ale warto1 punkt
-
Wiadomo przecież, że jakiś najlepszy kolarz będzie jechał szybciej nawet słabym rowerem niż jakaś osoba w ogóle niewytrenowana najlepszym rowerem jaki jest. Chodziło mi o ile lepszy może być czas jadąc rowerem który wykorzystują właśnie kolarze a normalnym rowerem, ale na razie to żadna odpowiedź na to pytanie nie odpowiedziała.1 punkt
-
1 punkt
-
Starannie użyta szmatką wystarczy spokojnie. Przecież można ją złożyć nawet na 3. Już rękawiczki letnie z placami chroniły mnie przed odmrożeniem. Natomiast co do awarii, to nie przewidzisz, staranny montaż dętki nie da gwarancji. Warto coś mieć do naprawy i dmuchania. To coś to raczej pompka niż co2, ponieważ w pompce masz nieograniczone zasoby gazu, a już mi się zdążało, że źle przystawiłem co2 albo coś zaskoczyło i cały nabój poszedł w diabły. Co2 ma sens dla szybkości w wyścigu i do wstrzelenia bazdętkowej. P.S. jeździsz tylko na trenażerze i cyklodromie? Zazdroszczę szczęścia.1 punkt
-
Pompka to pompka, nie ma dużej różnicy., im prostsza tym lepsza. Ważne żeby przećwiczyć użycie "na sucho" i uważać na nieosłoniętą skórę. Osobiście używam pompki w formie głowicy nakręcanej na nabój (celem redukcji rozmiaru i masy). Niemniej jednak uważam że zawsze lepszy będzie większy nabój (20g). Waży niewiele więcej, a zawsze daje możliwość korekty (używam w szosie i potrzebuje uzyskać +/- 7 bar).1 punkt
-
Dętki mają być prezentem dla mojej koleżanki. Ja jeżdżę na latexie i po dziesiątkach (a może setkach) godzin spędzonych na rozkminianiu tematu są dla mnie najlepszym rozwiązaniem. Ale w jej przypadku odpadają. Podstawowy problem to spadek ciśnienia. RideNow testowałem przez chwilę i ciśnienie także spada zbyt szybko. Być może dlatego że u mnie nie jest 1.85 bara tylko 3.5. Koleżanka ma dokładnie te same opony co ja więc musiałaby pompować co 2 dni i o tym pamiętać. Dlatego chcę wybrać pomiędzy Pirelli i Conti ale na temat tych ostatnich nie ma zbyt wielu opinii. Miałem nadzieję że ktoś z forum ich używa i podzieli się jakaś wiarygodną informacją na ich temat. Janek z bikeshow miał coś nagrać ale póki co poza zapowiedzią nic nie ma na jego kanale.1 punkt
-
Przepraszam ale ja spadłem z roweru..... Chłopie, co tydzień kupujesz nowy rower, potem drugie tyle wkładasz w części, żeby zmienić go w jego przeciwieństwo, a zamiast top Garmina kupujesz jakiegoś chińczyka? 🤣 Nie obraź się ale zacząłem się zastanawiać, czy nie jesteś jakimś botem do generowania ruchu na forum ... 🤣1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Fajna jest, jeżdżę w niej drugi sezon. Jak jest cieplej, wystarczy sama kurtka, a jak chłodniej, to daje wiele możliwości. Duży zakres temperatur można ogarnąć zakładając pod spód jedynie koszulkę termo. I taki tip: jak będzie Ci trochę za ciepło z przodu, to zamiast odsuwać górę i wpuszczać zimne powietrze pod spód - rozuń suwaki na piersiach. A w te kieszonki jak gdzieś już pisałem można zapakować pół Żabki i dodatkowy komplet odzieży na wypadek zmiany warunków. 🤣 Fajne są te boczne, ja wykorzystuję je jako wygodny i łatwo dostępny śmietnik.1 punkt
-
@CoolBreezeOne Przyda się. Moja kilka lat leżała po początkowej fascynacji, teraz wróciła do łask (jeszcze BTWIN) i doceniam - całkiem porządna kurtka. Do tego wiatrówka BTWIN - jej jedyna wada? to to, że jest brązowa i jak zacząłem kupować żarówkowe limonki, to poszła na wieszak. Ale ostatnio rozsmakowałem się w jeździe po szutrach i po lesie, gdzie wolę nie rzucać się w oczy i jest idealna Tyle że jak na złość zaczepiłem o jeżyny i porwałem rękaw1 punkt
-
Nie wiem czy zrobi różnicę ale to na pewno fajny rower, jeśli są fundusze i chęć zakupu to kupować, sprawdzić jak to jest i cieszyć się jazdą, w koncu robisz to dla siebie z sobie znanych powodów jeśli ma Ci to pomóc i dać spokój ducha to jak wyżej. Pozdro i życzę aby te problemy minęły🙂1 punkt
-
A grawel to już w ogóle podwójne zagrożenie bo jak jedziesz szosą to masz zagrożenia z szosy: a jak jeziesz w terenie to masz zagrożenia z mtb, czyli: 🤣🤣🤣1 punkt
-
Piękna sprawa, kolejny temat Czy ty chwilę temu nie pytałeś czy warto dołożyć amortyzowany mostek i sztycę do gravela, większość odpisała ci że nie warto, ty i tak to kupiłeś, a teraz chcesz z powrotem to zdjąć? Ten plan jest do dupy i od początku przeróbek tego Aspre był do dupy, co tylko potwierdzają twoje kolejne zakupy i kolejne zakładane tematy. Chyba, że tu po prostu chodzi o obsesję kupowania nowych zabawek - w takim wypadku piąteczka, szanuję, robisz to dobrze. Charakter roweru i różnicę między między szosą a gravelem buduje głównie geometria i zastosowane opony, a nie karbonowy mostek, stożkowe koła i elektroniczne przerzutki. Jeździsz na rowerze dwa miesiące, czego niby miałbyś się spodziewać po zmianie kół, że zamienisz się w rakietę? Najlepszego zestawu porad zdecydowanie udzielił @Greg1 : - zmień opony w Aspre na szosowe - najtańszy sposób żeby zrobić sobie namiastkę szosy i przekonać się jak sobie radzisz na mało wybaczającym rowerze w nie zawsze optymalnych dla roweru szosowego polskich warunkach. - wypożycz coś z Decathlonu jeżeli chcesz przetestować prawdziwą szosę a nie jakiś półśrodek. - jeżeli chcesz testować dłuższy czas, to kup używkę za te 1.5-2k, coś w typie właśnie Krossa Vento - napęd Sora/Tiagra, hamulce obręczowe, karbonowy widelec. Spokojnie wystarczające żeby sprawdzić czy jazda szosowa jest dla ciebie, pewnie wyjdzie taniej niż kupowanie karbonowych kół, mostków i innego sh*tu, i jak nie zniszczysz tego roweru to może nawet dasz radę go później sprzedać bez straty.1 punkt
-
1 kg wagi roweru to 1% generowanej mocy. Czyli jak jedziesz z mocą 150W i zejdziesz z wagi o 1 kg to zyskujesz 1.5W. Dlatego odpuść sobie te "karbony". Przynajmniej do momentu kiedy nie dojdziesz do ściany i nie zaczniesz szukać każdego ułamka Wata. Na początek mam propozycję opon które osobiście uwielbiam - Continental Grand Prix 5000 AS 35C. Na szosie nie zamulają a od biedy da się na nich zjechać na łączniki szutrowe. Poza tym dają dość przyzwoity komfort na gorszych nawierzchniach i rozsądną przyczepność na mokrym. Odnośnie jazdy typowo po szosie to ja unikam jak ognia dróg o dużym natężeniu ruchu. Możesz mieć lampki, radar, jaskrawy strój a i tak Twoje bezpieczeństwo nie zależy od Ciebie. Jeden idiota wystarczy żeby zmarnować Ci zdrowie albo zrobić z Twojego dziecka sierotę. Wiadomo że nawet na bocznej drodze może się coś zdarzyć ale jak samochodów jest kilkadziesiąt razy mniej to szanse są kilkadziesiąt razy mniejsze. Dlatego takie opony pomiędzy typowo szosowymi a gravelowymi są fajne bo Cię nie ograniczają do asfaltu premium.1 punkt
-
Zamist od rzucać się na karbonową szosę na elektronicznych przerzutkach proponuję kilka razy wypożyczyć szosę na dzień czy weekend (np. w Decathlonie) i zobaczyć czy zaskoczy. Ja mając już fitnessa, mtb i grawela kupiłem w tym roku we wrześniu używaną szosę Kross Vento 3.0 na Sorze 2x9 i obręczowych hamulcach za 1,7 tys. zł, żeby zobaczyć o co w tym chodzi i czy zaskoczy. Jeżdżę bocznymi drogami i asfaltowymi ścieżkami rowerowymi, których na szczęście mam sporo w miejscu gdzie pracuję i gdzie mam szosę. Podejście kierowców też się na szczęście powoli zmienia i jeszcze nie miałem jakiś krytycznych sytuacji. Częśto niestety rowerzyści kreują zatargi i sytuacje potencjalnie niebezpieczne, np. w ostatnią sobotę jechałem samochodem bardzo ruchliwą drogą krajową gdzie obok jest budowa ekspresówki, dużo zwężeń i robót drogowych i jechało dwóch Panów na szosach oczywiście obok siebie zamiast jeden za drugim. Na moje potrzeby tania szosa na Sorze jest wystrczająca bo jednak na codzień wolę grawela i mtb - szosa powoduje pewne ograniczenia, których na grawelu nie mam, np. jak przypadkowo trafisz na jakiś szutrowy lub brukowany, kilkukilometrowy łącznik to na szosie albo musisz wracać i objeżdżać albo sie męczyć a na grawelu z szybkimi oponami przjeżdżaz takie rzeczy i nawet tego nie zauważasz. Jak masz grawela to zainwestuj w naprawdę dobre, szybkie opony - będziesz niewiele wolniejszy niż na szosie (z moich obserwcji wynika, że na szosie jeżdżę średnio 2-4 km/h szybciej niż na grawelu) a nie będziesz ograniczony gorszej jakości drogą1 punkt
-
Najpierw ochlon . Jezdzisz od wrzesnia i chcesz inwestowac w trzeci rower? Zaloz do gravela bardziej szosowe opony, wyjedz na szose i zobacz jak to wyglada. Zrob kilka tras szybkich i kilka dlugich. Zobaczysz jaka masz kondycje. Jazda w grupie wymaga troche kondycji. Jak dasz rade 100km ze srednia 30km/h, to mozesz powalczyc. Karbonowa rama na pewno pomoze, ale nie licz na jakies skokowe postepy. Na poczatku bedziesz jezdzil tak jak na swoim gravelu. Na karbonie postepy beda szybsze. Jak nie masz kasy to elektryczna grupa to fanaberia.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt