Skocz do zawartości

[Napęd] 2x9 czy ma sens do AM


Byderobo

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, itr napisał:

przegapiłeś 50 przysiadów, symulujących calodzienne zmęczenie.

Na Karkonoską zabrałem się pierwszy raz z szosą 39/24. i prawie wjechałem więc naprawdę nie chodzi o licytowanie się 

Ech, 50 siadow ma zasymulować całodzienną jazdę? Chyba z 200kg na plecach. 

I no właśnie, sam wjechałeś na 39:24 co może nie było łatwe, ale możliwe, ale jednocześnie dajesz ten podjazd jako wyznacznik dla potrzeby posiadania 22:36 lub lżej?

Bez sensu.  Pewnie że mozna 10% jechać 22:36 z predkością 5km/h tylko w tym przypadku zastanowił bym się, jaki to ma sens? Może lepiej trenować bieganie niż jeździć? 

Dla mnie sens posiadania przełożenia lżejszego niż 1,40 jest wtedy, gdybym chciał wjechać na Szrenicę,  ale po trasie narciarskiej. Pytanie tylko, czy wystarczy mi mocy, wytrzymałości aby utrzymać prędkość pozwalającą wogóle na jazdę bez utraty przyczepności któregokolwiek z kół?Najprawdopodobniej tak się nie stanie, 1,28 da tak małą prędkość, że się zatrzymamy, a wcześniej utracimy przyczepność i/lub równowagę. 

I tak jak mówię, nie neguję takich biegów, ale raczej zatrzymał bym się przy 1,36 z 22:34 dla 26", bo to i tak lżejsze niż 22:36 w 29".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilkunastu latach na 29 calach i ewolucji moich kaset od 11-28 do 12-36 czekam na kasetę z Chin 9s z końcem 40, bo cały rok  2016 i 2017 chciałem ją mieć na podjazdach w górach, tylko nie wiedziałem, że istnieje. Na sto procent wiem, że chcę tej 40 , choć dziesięć lat temu mówiłem a po co mi 32, nigdy nie użyję...

Masz jakiś zabobon uślizgu tylnego koła, prawdopodobnie masz bardzo mocne nogi, dużo siły i  wjeżdżasz z przepychania, a nie  pełnego obrotu... Inna sprawa to geometria roweru, mogą podjeżdżać lepiej lub gorzej, czasem trzeba jechać z tyłu czasem z przodu siodła itp.

Oczywiście Racing Ralf z dętką i 4 atmosferami  na korzeniach Baraniej Góry czy Błocie Wielkiej Raczy nie pójdzie  pionowo pod stok, ale na normalnym suchym betonie Beskidzkich Płyt i asfalcie np w słonecznych Alpach już tak, szczególnie kiedy forma odeszła a na liczniku dużo km za nami... Ciężki full na dużym zawiasie to czołg i naprawdę z jakimś wielkim klocem na tyle, warto robić misia jogi, i .... nie wiem jak dojdzie do mnie ta 40 to chyba Cię posadzę na swój rower i sobie odczarujesz to przełożenie... Nikogo nie przekonuję do danego przełożenia bo każdy szuka sobie, ale mówienie że 26" z 34 z tyłu to jest jakaś ekwilibrystyka to moim zdaniem gruba przesada, uważam, że nie ma bezwzględnych przeciwwskazań do posiadania 36

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
7 godzin temu, Arni220 napisał:

ITR, Karkonoska to żaden problem dla roweru MTB, na Karkonoską wjeżdżają na szosie na 34:34.

A Ty ciagle swoje :stupid:

Przyjmij do wiadomosci, że ludzie mają rozmaite potrzeby, pomysły na jazdę, siłkę i przyzyczajenia. 

Czyli, że tak arbitralne wypowiadanie się na temat tego co jest Jedyne Słuszne, jest słabym graniem sobie samemu fanfar pochwanych...

Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek przyszło mi do głowy. 

Cytat

uuu... cuś za miękkie to przełożenie. Chyba czas wywalić młynek 20T i dowalić kasetę 32-kę...

A wracajac do tematu, średni wózek dla bezpieczności byłbym-zakupił (mam średni wózek w swoim zestawie), X9 lub nawet X7, ale za to zainwestowałbym w manetki X0. 

Klasyg B)

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa podrywania przedniego koła,  uślizgów tylnego czy też zachowania równowagi mnie nie dotyczy. Technika została z dawnych lat za to przybyło masy w tyłku ;) niestety ubyło kondycji i to może być problem. Obecnie jeżdżę na dość fajnym półsztwnym mtb i jakoś daję radę. Blat 44 zęby jak by nie było w moich warunkach się przydaje na dojazdach (długie dość strome zjazdy po asfalcie) dla tego z niego jeszcze jestem w stanie zrezygnować i w tych miejscach dawać się ponieść grawitacji. Problemy mogą się pojawiać większe na podjazdach gdzie cięższy bujany rower wraz z moją kondycją mogą zmusić mnie do częstszego zsiadania i właśnie to jest powodem całych rozważań na temat doboru odpowiedniego zestawu przełożeń (tak żeby nie poświęcając zbyt wielu twardych nie musieć jednocześnie zbyt czesto pchać roweru pod górę) i tylnej przerzutki która to wszystko obsłuży :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, przechodzimy na mniej teoretyczne dywagacie ;)

Za niewielkie pieniądze trafiła się przezutka Sram X0 9s taka jak tu: http://wwww.katalogrowerowy.pl/produkt.php?id_produktu=3064 wersja z krótkim wózkiem.

W zależności od źródła jej pojemność określana jest jako 30-34 (30 to wartość z wyszukanej w internecie instrukcji) koronki kasety max obslugiwane to 11 i 34. 

I teraz estaw pytań:

1. Jeżeli zbytnio przekroczy się pojemność przerzutki, będzie to skutkowało tym że część najbardziej skośnych dla łańcucha przełożeń po prostu nie wejdzie? 

2. Jaką przerzutkę przednią zastosować? Czy taką od napedu 3x9 czy z 2x10 (łańcuch bedzie pod 9s)?

3. Jaką maksymalną dużą zębatkę na korbie mogę dać przy małej 22T, tak aby przezutka dała sobie z tym radę?

4. Czy jest różnica w zastosowaniu z przodu korby przystosowanej do 2 blatów a takiej pod 3 ale w miejsce największej zębatki danie lekkiego rockringa lub pozostawienie pustego miejsca?

5. Czysto teoretycznie jak wyglądała by praca napędu z tą przezutką tylną, kasetą 11-34 i z przodu z 3 zębatkami 22-32-42? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze lepiej, jeśli zastosować 3x10, szczególnie z korbą 22/30/40, wtedy kaseta 11/34 wystarcza, choć ja mam 11/36 (koła 29"). W rowerze z kołami 26" mam 22/32/42 i kaseta 11/36. W tej chwili 3x10 to napęd najbardziej uniwersalny. 3x10 pracuje lepiej i precyzyjniej niż 3x9 (miałem obydwa w tym samym rowerze). Mając kasetę 11/36 możesz sobie spokojnie przebudować napęd na 2x10 zmieniając tylko blaty (oczywiście pamiętając o linii łańcucha), kaseta zostaje, łańcuch zostaje, lewa manetka zwykle ma przełącznik 2x/3x.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
13 minut temu, Byderobo napisał:

2. Jaką przerzutkę przednią zastosować? Czy taką od napedu 3x9 czy z 2x10 (łańcuch bedzie pod 9s)?

Nie zakładaj przerzutki z napędu 10s do 9s. Działać będzie, ale łańcuch będzie ocierał o prowadnicę na wielu przełożeniach. Przykładowo; w dedykowanej przerzutce jak jedziesz na dużym blacie i wrzucasz na większe zębatki kasety zaczyna ocierań bodajże na dwóch największych. Przy przerzutce 10s ocierać zaczyna już na 5 czy 6.

13 minut temu, Byderobo napisał:

4. Czy jest różnica w zastosowaniu z przodu korby przystosowanej do 2 blatów a takiej pod 3 ale w miejsce największej zębatki danie lekkiego rockringa lub pozostawienie pustego miejsca?

Jak dasz rockring będzie ok, bez niego przerzutka przednia będzie sporo nad blatem, co nieszczególnie wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz już ta przerzutkę to rozwazaj. Jesli myślisz że licytacja tej z manetką na allegro skończy się "Za niewielkie pieniądze " to zapomnij. Druga sprawa jak przerzutka ma problemy na pewnych przekosach ale zachrobocze i wejdzie i będzie trzec lancuch to tak można jeździć bo i tak nie będziesz korzystał poza przypadkowym uzyciem, ale jak problem polega na tym że już gnie pantograf, to przez nieuwagę  (A zdazy sie) zwyczajnie urwiesz wózek.    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Byderobo napisał:

1. Jeżeli zbytnio przekroczy się pojemność przerzutki, będzie to skutkowało tym że część najbardziej skośnych dla łańcucha przełożeń po prostu nie wejdzie? 

Nie to że nie wejdzie, bo na siłę wszystko możliwe.

Jeżeli będzie za krótki, to w skrajnych przypadkach możesz rozwalić przerzutkę
p4pb5070778.jpg

Przy zbyt długim, łańcuch będzie ocierał o wózek
rear-derailleur-chain-riding-on-itself.j

Przy kombinacji korby 26-38, kasety 11-36, tylna przerzutka Sram X7 z krótkim wózkiem mam łańcuch dobrany tak, że duża - duża da się używać, a z małej na korbie bez 2-3 najmniejszych kasety. Pewnie mógłbym jeszcze skrócić, bo teoretycznie mieszczę się w pojemności, tylko nie widzę sensu takiej zabawy.
Przy dwublacie trzeba się trochę postarać, żeby przekroczyć pojemność tylnej przerzutki z krótkim wózkiem.

2 godziny temu, Byderobo napisał:

3. Jaką maksymalną dużą zębatkę na korbie mogę dać przy małej 22T, tak aby przezutka dała sobie z tym radę?

Zależy od przerzutki przedniej i tylnej. Moja Alivio M411 dawała radę 14 zębów różnicy, eksperymentalnie (w domu na sucho jak kombinowałem z zębatkami korby) nawet 16 (22-38).
W praktyce 22-36 nie zawsze płynnie wchodziło na większą zębatkę, trzeba się postarać z ustawieniem wysokości, żeby łańcuch się nie klinował między prowadnicą a większą koronką. Przy 26-38 chodzi to płynniej.
Jest jeszcze kwestia wygody zmiany przełożeń. 14 zębów na korbie to już spora różnica i nie przechodzi się zbyt płynnie. Powyżej 36 bym nie szedł, chyba że masz jakieś stare pod ręką do eksperymentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.03.2018 o 23:05, Byderobo napisał:

Ze wszystkich matematycznych i filozoficznych łamigłówek wymyśliłem coś takiego: przód 36,22 zęby tył 12-32.

Czy ma ktoś doświadczenia z taką kombinacją? Czy ma to w ogóle sens? Czy też porzucić marzenia o krótkim wózku,  wziąć długi i polecieć standardem 3x9 42-22 11-34?

7 godzin temu, Byderobo napisał:

W zależności od źródła jej pojemność określana jest jako 30-34 (30 to wartość z wyszukanej w internecie instrukcji) koronki kasety max obslugiwane to 11 i 34.

To daje taki mocny młynek że nie ma potrzeby stosować mocniejszego przełożenia niż tył 34T przód 22T, co daje 1.33 w 26"

Z ciekawości aż sprawdziłem w porównaniu z moim 27,5' gdzie jest nexus8, przełożenie na pierwszym biegu z korbą 22T było nie praktyczne, bez większego wysiłku zrywało przyczepność  na suchym. (22T zdemontowałem był zbędny dla mnie)

http://www.gear-calculator.com/?GR=SNI8&KB=22,32,42&RZ=18&UF=2196&TF=90&SL=2.6&UN=KMH&GR2=DERS&KB2=22,32,42&RZ2=11,13,15,17,20,23,26,30,34&UF2=2050

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Byderobo napisał:

2. Jaką przerzutkę przednią zastosować? Czy taką od napedu 3x9 czy z 2x10 (łańcuch bedzie pod 9s)?

Jak budujesz 2x9 to stosuj przerzutkę od 2x9 lub 2x10.

Uwaga,przerzutka SLX 2x9 współpracuje tylko z rockringiem, bez niego łańcuch spada. Ma ona inną konstrukcję. 

Przerzutka od 2x10 daje się wyregulować z łańcuchem 9s, ale z 10s jest to łatwiejsze. 

Przerzutkę 2x10 dobierasz pod wielkość blatu, fd-m618 jest pod kombinacje 36/22 i 38/24. 

SLX 665 jest tylko pod 36/22 i obecnie jest praktycznie niedostępna. 

10 godzin temu, Byderobo napisał:

Jaką maksymalną dużą zębatkę na korbie mogę dać przy małej 22T, tak aby przezutka dała sobie z tym radę?

36. Jest jednak inna opcja, można dać 38 ale w wersji AM. Pytanie jednak, co z pojemnością przerzutki która wynosi 14 a nie 16z? Na m618 nie wyobrażam sobie tego manewru, łańcuch bedzie kładł się na wodziku. 

 

10 godzin temu, Byderobo napisał:

Czy jest różnica w zastosowaniu z przodu korby przystosowanej do 2 blatów a takiej pod 3 ale w miejsce największej zębatki danie lekkiego rockringa lub pozostawienie pustego miejsca?

Jest, ta 3rz przerobiona na 2rz daje lepszą o 2mm linię łańcucha. Przy przerzutce od 2x10 nie potrzeba rockringa. 

10 godzin temu, Byderobo napisał:

Czysto teoretycznie jak wyglądała by praca napędu z tą przezutką tylną, kasetą 11-34 i z przodu z 3 zębatkami 22-32-42?

Nie wiem, ale moje zdanie wyraziłem wcześniej. Jeśli 36z ci mało, to buduj 38/24 i daj kasetę 11-36. Uzyskasz +/-tak samo miękkie przełożenia co 22:34, ale najtwardsze się delikatnie utwardzą, co w 26" powinno być korzystniejsze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Koledzy!

Przede wszystkim wielkie dzięki za wszystkie bardzo pomocne wypowiedzi!

Chciałbym jednak Was poprosić o pomoc w rozwiązaniu jeszcze jednego dylematu, który się niespodziewanie pojawił. Nie wiedomo dla czego ale wcześniej licytowana przerzutka również weszła po niskiej cenie i teraz mam wybór pomiędzy dwiema skrajnie różnymi rozwiazaniami.

1. Sram X0 9s krótki wózek, dokladnie taka: http://wwww.katalogrowerowy.pl/produkt.php?id_produktu=3064

Napęd byłby wtedy 2x9 22-36 z przodu, 11-34 z tyłu

Za i przeciw - moim zdaniem:

+ super lekka swego czasu topowa przerzutka, możliwość wypróbowania jak działa Sram (nigdy jeszcze nie miałem okazjii), krótki wózek z mniejszą szansą zahaczenia o to i owo, wytrzymalszy 9-cio biegowy łańcuch (w zeszłym roku 3x zdarzyło mi się zerwać), tańsze pozostałe elementy napędu.

- przerzutka jednak dość leciwa, mała pojemność co ogranicza możliwości doboru przełożeń, pewne problemy z doborem przedniej przerzutki, składanie napedu w już lekko przestarzałym standardzie. 

2. Shimano XT RD-M786 10s długi wózek

W tym przypadku napęd 3x10 22-32(34)-42 z przodu, 11-34(36) z tyłu

+ wciąż wysokiej klasy przerzutka, młodsza o kilka lat i generacji, możliwość dobrania przełożeń - tak że na pewno nie zabraknie, przyzwyczajenie do Shimano i większy dostęp do ewentualnych części zamiennych, z tego co czytałem bardzo mocne napięcie łańcucha dzięki sprzegle, składanie roweru na obecnym standardzie.

- węższy delikatniejszy łańcuch, dłuższy bardziej narażony na uszkodzenia wózek, cięższa, droższe pozostałe elementy napędu.

 

Napęd ma sobie poradzić z rowerem amortyzowanym 150mm przód 140mm tył, osobnikiem wagi 90kg z dość dobrą techniką i zaniedbaną :( czyli obecnie średnią kondycją, na drogach asfaltowych - dojazdy, oraz w terenie pagorkowato-górzystym na podjazdach i zjazdach również mocno nachylonych.

Bardzo proszę o wszelkie odczucia i opinie bo są to dla mnie 2 skrajne możliwości i obie mi się podobają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie rozumiem, co cię skłania do napędu 3x lub 2x w wersji 36/22 skoro obawiasz się o braki w ciężkich przełożeniach? 

Przecież idealnym kompromisem jest dla ciebie 38/24 z kasetą 11-36.

Dzięki XT można też pomyśleć o napędzie 38/26 z kasetą 11-40 od Sunrace. Taki zestaw mocno przybliży nas do jazdy jak na 1x.

Mimo wszystko wszedł bym w XT, bo to nowsze 10s i większe możliwości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 3x skłania mnie przyzwyczaienie oraz bardzo duża rozpiętość przełożeń wraz z najtwardszymi i najlżejszymi jakich tylko mogę potrzebować. Obecnie w stosunkowo lekkim, półsztwnym rowerku mam układ 22-34-42, 11-34. I na podjazdach zdarza mi sie wykorzystywać kombinację 22:34 na najostrzejszych podjazdach nie starcza  - to jest powodem dla którego to przełożenie jest dla mnie istotne, zwłaszcza że teraz będzie trzeba podjeżdżać na cięższym sprzęcie z większą i to pełną amortyzacją. Z przełożeń 42:11 i 42:13 korzystam dość rzadko jedynie na zjazdach, gdzie i tak można dać się ponieść grawitacji więc z nich można zrezygnować.

Kaseta z koronką 36 to opcja tylko dla Shimano (co jest żekomo również max-em dla tej przezutki), Sram twierdzi że max to 34 zęby.

Przy opcji z Shimano można pokusić się jeszcze o napęd 2x10 26-38 11-40, to rozwiązanie na plus ma wygodę pod względem tylko 2 blatów z przodu, jednak również minus z większymi przeskokami przełożeń z tyłu oraz wg Shimano - problemy z obslugą koronki 40z.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straszny chaos z Twoich rozważań wynika. Ja uporządkowanie widzę tak:

A. potrzebujesz w 26 calach lżejszych przełożeń niż 0,64 (22:34) no to musisz mieć młynek 22 i kasetę z 36t 40t...?

B. potrzebujesz jak to określiłeś dużej rozpiętości przełożeń a blat 42 to już niekoniecznie. OK potrzebujesz 38-36-34-32?

C. Co byś nie wybrał tu nie ma miejsca dla przerzutki sram X0 9s z krótkim wózkiem. (ja sobie ją miałem w ciężkim fullu 1x9 - 38t plus 11-32, super działo)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak samo to czytam i moim zdaniem 38/24 + kaseta najlepiej 11-40 idealnie wpisuje się w te założenia (nieco lżej niż 42:11 i 22:34). Pojemność tego napędu to 43 tak samo jak przerzutki SGS, idealnie :)

Inne rozwiązanie to nie rozmieniać się na drobne i wejść w 2x11 odrazu. Dać lepiej stopniowaną kasetę 11-42, a na korbie trochę pomodzić z 38/26 i przerzutką od 10s. Myślę, że powinna dobrze zadziałać z łańcuchem o raptem 0,3mm węższym. Pojemnosci dla sgs też wystarcza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11-stka niestety odpada z paru powodów. Jeszcze delikatniejszy łańcuch (już ten w 9tce jest delikatny, 10tke z ciekawości jestem skłonny wypróbować ale 11stka to już za cieniutko ;) ), do tego mała dostępność używanych i wysoka cena części pod 11s.

Co do rozwiazania 2x10, czy nie pojawi się problem z obsługą 40 zębów z tyłu (wszędzie czytam że maks dla tej zmieniarki to 36) dodatkowo jakie są plusy rozwiazania 2x10 w porownaniu do 3x10?

Ja to widzę tak:

2x ma na plus mniej wachlowania przednią przerzutką oraz minimalnie mniejszą masę (minimalnie bo większe koronki z tyłu + ewentualny rockring zmniejszają zysk na pozbyciu się 1 blatu)

3x ma na plus wiekszą rozpiętość przełożeń,  lepiej wystopniowaną kasetę

Czy są jeszcze jakieś za/przeciw o których nie zdaję sobie sprawy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze 3/4 lata temu chłopaki montowali sobie sami kasety 11-40 w 10s i to obsługiwały przerzutki 10s, ale masz rację, trochę naciągamy. Jest jednak na to lekarstwo. Zakładasz tylną przerzutkę od 11s i ona już sobie poradzi bez problemów z kasetą 11-40 10s (Sunrace) a nawet 11-42 (Deore 10s). Wtedy resztę budujesz z 10 rzędowych podzespołów np. korba 38/26 i kaseta 11-42. Jest twardziej niż na 36:11, ale lżej niż 42:11. Ponadto najlżejszy bieg to 0,62 a nie 0,64 jak z 22:34. Tego właśnie oczekiwałeś, a bonusem jest to, że największa koronka kasety jest większa od blatu, co jeszcze bardziej ograniczy ilość zmian biegów na korbie. 

Wybór należy do ciebie, ale dobrze ci podpowiadam, rób wszystko by porzucić koncepcje korby 3rz. Zauważ, że na forum wszyscy pytają jak przejść z 3rz na 2rz, a nigdy odwrotnie. To jednak daje do myślenia, bo co mi z zakresu, z którego nie skorzystam (42:11/13)?

Masz kilka opcji i jedną sobie wybierz, ale z pewnością powinna być to korba 2rz i blat na niej 38, a nie 36z. A co z młynkiem a tym samym zakresem kasety, to twój wybór (czy 26 i kaseta 42, czy może 24 i kaseta 36/40). 

Bym zapomniał, jest jeszcze przerzutka Deore m6000 w 10s, ona już też obsługije kasety 11-42 bez żadnego naciągania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...