Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 22.07.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
13 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
Bo najlepszy argument żeby nie wycinać lasów: "Bo w cieniu najprzyjemniej" nawet szosą.5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
Dobra, koniec żartów (tzn. tego tematu). Zamykam.3 punkty
-
3 punkty
-
Wagan z oferty na 2024 ma bagażnik atranvelo. Giga plusem tego rozwiązania jest kompatybilność z łatwo montowanymi torbami. Demontaż tego bagażnika - niekoniecznie. Do bagażnika masz zamocowany błotnik, jest to rozwiązanie "zintegrowane", więc demontując stracisz jeden z punktów zamocowania. Wagant ma osprzęt cues - ja uważam to średni pomysł nie mówiąc o tym że zakres przełożeń jest dosyć wąski , bo brakuje przedniej przerzutki. Kultura pracy jest bardzo taka sobie, wg mnie nie do porównania ze starszymi grupami ze średniej półki, nawet poziomu altusa czy alivio. kolejną rzeczą jest integracja przewodów i kabli - są one puszczone wewnątrz główki do tego wewnątrz łożysa górnego sterów - w przypadku konieczności jego wymiany wpadniesz w wysokie koszty (rozebranie całego przodu, odpiecie przewodów od hamulców, rozbebeszenie systemu okablowania przerzutek po to żeby zmienić łożyska) - realnie oznacza to koszt odpowietrzania i montażu przewodów dwóch hamulców oraz wymiany pancerzy i linek przerzutkowych plus oczywiście koszt oleju do hydraulików, nowych linek i pancerzy oraz łożysk sterów.2 punkty
-
Aż strach jechać do tej Warszawy - porządny chłop z Zachodu tam pojechał i pod mostem wylądował2 punkty
-
Hmm z ostatnich wypowiedzi wnioskuję że jeździć należy z błotnikami i koniecznie w sandałach i skarpetkach, za to bez majtek. Dlaczego skarpety do sandałów? Jak się zechce dwójkę to się podetrzesz skarpetą.2 punkty
-
Ileś tam gratów złożonych w jeden rower, którym już śmiga moja żona2 punkty
-
2 punkty
-
Bo po dwóch tygodniach urlopu, aktywnego notabene bo sporo chodzenia było w Izerach i Karkonoszach, w końcu powrót na szlaki. W przyszłym roku urlop już obowiązkowo na rowerach, w planach powrót do Szklarskiej Poręby. Jest tam potencjał!2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Miała być rama. Myślałem o zakupie i przewaleniu gratów ze Skociszcza do nowej R, ale... wyszło inaczej. Dobre spostrzeżenie. wybrałem opcję "częściowego złożenia". Wyszedłem z założenia, że na tym etapie serwisant zauważy ewentualne skuchy ze strony producenta. Tak, czy siak zanim ogarnąłem to co przyszło w pudle, to trochę czasu upłynęło. To co wyciągnąłem z pudła, to imho najsensowniejsze rozwiązanie. Były ZA, były PRZECIW, porównania, studiowanie tabelek, rozmowy przy piwie. A więc prosto z pudła: Poniżej już po zabawie w oklejanie, przerzuceniu kilku gratów ze Skociszcza i pierwszej kulance: Wszystko działa - zostały jeszcze jakieś tam drobne regulacje siodła i kokpitu. Operator zadowolony2 punkty
-
https://sportano.pl/p/398009/rower-gravelowy-marin-gestalt-700c-gloss-blue-green1 punkt
-
Ooo, to ten FOX ze sklepu "piramidy", który w regularnej cenie 200EUR tam występował . W sidzie ograniczeniem może być dł. sterówki. Istotna różnica między nimi to sterowanie tł. kompresji manetka vs wajcha na goleni.1 punkt
-
1 punkt
-
Tobie raczej na niczym istotnym nie zależy. Ani na jakości zakładanych przez ciebie tematów, ani twoich postów. Wiem że w kwestii własnego hobby można mieć wybitnie ubogie doświadczenia - to oznacza że można zwyczajnie niczego nie produkować , można być obserwatorem. Zastanawiam się czy administracja mogłaby zrobić jeden krok więcej i zakończyć ten dramat. Dla zdrowia całej tutejszej, obecnie niewielkiej, społeczności.1 punkt
-
Ja tylko jeszcze podpowiem że można nosić rękawiczki do kompletu żeby rąk nie myć1 punkt
-
Jak najbardziej ma @KNKS podejrzewam, ze to jest jego pierwszy(poważniejszy) rower. na pierwszy gravel ok.1 punkt
-
@chrismel To raz w życiu wybierz się na szosie w góry. Nie trzeba będzie nic tłumaczyć. Jeśli dla ciebie 38T jest wystarczające do jazdy na SZOSIE, to niech i tak będzie, bo jak widać pojęcie o temacie masz znikome.1 punkt
-
Każdy bębenek na "pieskach" będzie strzelał, rzadziej czy częściej. Nawet te najdroższe - miałem I9 i też się zdarzało. Da się to wyczuć zakładając kasetę i bardzo powoli nią kręcąc w rękach. W każdym pieskowym wyczujesz że jedna zapadka zaskoczyła a zaraz potem druga, a może trzecia itp. Te strzały to sytuacja gdy druga prawie zazębiła ale przy mocnym depnięciu puszcza. Tylko piasty z "raczetami" nie strzelają z racji konstrukcji i tylo takie warto kupować.1 punkt
-
1 punkt
-
Ale z ciebie brudas @leon7877 Roweru nie myjesz . Stóp nie myjesz. Zębów pewnie tez nie myjesz . 🤣1 punkt
-
Mam Trybola 5 obok wielu innych szos w tym karbonowego Authora ca66 na Ultegrze Trybola oczywiście nadal używam do ultramaratonów, czy bardzo szybkiej jazdy( w tym po górach). Czy trzeba zmieniać rower? Osobiście zmieniłbym w nim koła np na chińskie Koozery, a oryginalne zostawiłbym na jakieś zimowe treningi Do tego opony np Specialized Turbo i powinno być już lepiej osiągać i utrzymywać prędkości wyższe jak 30 km/h. Hamulców szczękowych nie ma co się bać. Tektro w okolicach Sobótki powinno dawać sobie radę po wymianie okładzin ( w swoim mam wyższy model z okładzinami BBB techstop i w górach daję to naprawdę radę), ewentualnie wymienić je można na 105. Modyfikowałbym ten rower, bo niskim kosztem można osiągnąć bardzo dobry efekt. Karbon z elektryka odstawiłbym na później Ile robisz rocznie km? Podejrzewam tu jazde z twardych przełożeń i ewentualny brak wyjeżdżenia na dystansach @chrismel, proszę Cię, te B`twin sporty to są mięntkie kowadła. Utrzymać na tym avg 29-30 km/h po płaskim jest jednoznaczne z kilkukrotnym wyrzygiem, wyjazdem do rowu i tętnem na poziomie oddychających rękawów tak, że nie mając styczności z tymi kołami i mówienie komuś, że ma popracować , bo jego wynik nie jest tu imponujący jest po prostu słabe. To ze 99% jeździ w typowym chwycie na klamkach nie oznacza, że trzeba od razu kogoś ładować na wyprostowaną pozycje, a jeżeli ktoś chce poprawiać wyniki to trzeba tą pozycję dostosować ( jak i siebie) pod sportową. Szosy RC pomimo bardzo agresywnych geometrii, gdzie na zjazdach i odcinkach płaskich jest zdecydowanie szybciej ( a mam porównanie) nie oznacza dyskomfortu w postaci braku możliwości dogodnego chwytu, czy ucisku. po prostu pozycja jest bardziej aerodynamiczna.gdzie tył przesunięty jest wyżej, a przód niżej ( liżesz asfalt). Ten Tryb pomimo, że endurance to tu tą pozycje tez można skorygować, by była bardziej aerodynamiczna.1 punkt
-
Wybacz kolego @chrismel, ale jesteś w błędzie. 38x11 to nie jest wolne przełożenie. Wolne to jest 50x11. 38x11 to jest bardzo wolne przełożenie 😎. 36x10 to jest dzisiaj standard, ale pod maratony MTB. Jeżdżąc na tym (38T) w warunkach szosowych należałoby orbitować wokół trzech najmniejszych koronek na kasecie zamiast, zgodnie ze sztuką, skakać po środkowym zakresie kasety. Pamiętaj że czasem trzeba jeszcze dokręcić na zjeździe, gdzie prędkość rzędu 70-80km/h nie jest niczym nadzwyczajnym (wiem, wiem... Warszawa). (moja wypowiedź tyczy się użytku szosowego, do gravelowania w lekkim terenie 38T jest jak najbardziej OK).1 punkt
-
Zrób fitting dwuczęściowy - najpierw fitter Cię przymierzy do geometrii nowego roweru i wskaże rozmiar, a po zakupie, na drugiej wizycie ustawi rower. Co do prędkości, to sam rower na nią nie wpłynie, ale inna pozycja jaką twoje ciało na nim przyjmie już tak.1 punkt
-
Droga przez wieś na której miejscowi jeżdżą "szybko ale bezpiecznie" nie ma roku bez ofiar śmiertelnych. Co robi "lokals"? Stawia sobie chatę, całość ogradza płotkiem z betonu (już pomijając kwestie estetyczne - czyli bezguście) i skrzyżowanie skutecznie zasłania. Nie da się teraz nawet rowerem stamtąd wyjechać bez całkowitego stopu. I ja się pytam gdzie taki wieśniak ma godność i rozum człowieka? Gdzie jest prawo? Gdzie milicja?1 punkt
-
1 punkt
-
Dobra, wiemy już do czego są błotniki (przynajmniej niektórzy), więc czas na kolejną debatę publiczną, może zacznę : skarpety do sandałów są po to, żeby po wejściu w krowią kupę, szybko je zdjąć i wyrzucić - wiem co mówię, bo kiedyś ciotka weszła, a nie miała skarpet, więc się wściekła, mimo że normalnie była oazą spokoju.1 punkt
-
Ja raz dostałem mandat za „wolno”, ale z duchem przepisu nadal przetaczam się w tempie pieszego. Z założenia unikam jazdy po chodniku, co sprowadza przejeżdżanie po pasach do przypadków idiotycznych rozwiązań ścieżek lub właśnie przy rozpoczynaniu jazdy. Przypadek 1 jedziemy do miejsca, gdzie możemy zawrócić albo udać pieszego i przejść z rowerem przez pasy. W przypadku dwa należy przejść z rowerem i zacząć jechać po drugiej stronie. Inaczej mandat się należy.1 punkt
-
1 punkt
-
@Ukasz jaka to demokracja jak glosują ludzie, którzy i tak nie pojadą a głosują tylko dlatego zeby sie komuś przypodobać... Nikt a na pewno ja nie mam zamiaru podporządkowywać się pod "wasz" termin wyjazdu. Jeśli macie chęć wyjazdu grupowego z firmy to możecie sami go zorganizować (np. z ZFŚS - który pewnie w waszej firmie jest) a nie wykorzystujecie czas i zaangażowanie ludzi z forum.🌝1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
