Skocz do zawartości

Ranking

  1. siemalysy

    siemalysy

    Użytkownik


    • Punkty

      22

    • Liczba zawartości

      2 501


  2. dfq

    dfq

    Użytkownik


    • Punkty

      21

    • Liczba zawartości

      1 093


  3. zekker

    zekker

    Użytkownik


    • Punkty

      17

    • Liczba zawartości

      8 130


  4. Sansei6

    Sansei6

    Użytkownik


    • Punkty

      16

    • Liczba zawartości

      4 791


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.09.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Bo Lato Leśnych Ludzi (rowerzystów)
    9 punktów
  2. 8 punktów
  3. 8 punktów
  4. 8 punktów
  5. Bo to tyle gór na ten rok, czas wracać na "płaskie" Pomorze: Z tego co pamiętam, to była najgładsza. Pytanie czy skakał na hopach, czy tak jak ja byle przejechać
    6 punktów
  6. Długo nic nie kupowałem więc odłożyłem trochę siana 😅
    5 punktów
  7. Łoponka do przełaja na śnieg i błoto. Zeszłej zimy testowałem już jedną taką na przednim kole i rower prowadził się rewelacyjnie.
    3 punkty
  8. Lampka rowerowa przednia Prox ARA II do zastosowań dziennych I mały stojak serwisowy do zastosowań mobilnych
    3 punkty
  9. Brat Godziek wiezie rower pociągiem (czy coś w ten deseń) https://m.pinkbike.com/news/must-watch-dawid-godziek-throws-down-world-first-trick-on-moving-train.html
    3 punkty
  10. Bo rower, wehikuł idealny przy zwiedzaniu.
    3 punkty
  11. Siemanko! W tym roku za jeden z rowerowych celów obrałem sobie wjechanie na jakaś przełęcz w Alpach leżącą na wysokości ponad 2000 m n.p.m. Żeby to umożliwić, albo przynajmniej ułatwić, postanowiłem przy wyznaczaniu tras skupić się na przewyższeniach. W okolicach Bazylei gdzie mieszkam, nie brakuje wymagających podjazdów z odcinkami o nachylaniu powyżej 15%, ale niestety są one relatywnie krótkie. Stąd też mój rekord jednorazowego podjazdu wynosił do kwietnia tego roku jakieś 500 m. Podjąłem więc próbę wjechania na Sirnitzpass w Szwarcwaldzie, Na przełęczy oprócz sporej ilości śniegu spotkałem bardzo głodną myszkę (która jest bardzo rzadkim w Polsce gatunkiem, jest to źołędnica europejska i też występuje w filmie). Podjazd na Sirnitzpass z Badenweiler ma ok. 10,5 km długości, 700 m przewyższeń i średnie nachylenie 6,7 % co jest w sumie dość sporym wyzwaniem. Profil wygląda bardzo równomiernie i apetycznie. Cała trasa zamknęła się w 102 km i 1275 m pod górę. Niestety na zjeździe mocny wiatr w ryj, ale jakość nawierzchni i widoki pierwsza klasa, także zapraszam do obejrzenia filmu! Zachęcam do subskrybcji kanału. Dzięki również za lajki i komentarze pod filmem!
    2 punkty
  12. - Torba Topeak Loader Backloader X 10L - Topeak Whisbone - Koszyk na bidon Topeak Dualside cage ex - 2 szt. - Camelbak Podium Chill - 2 szt. - Torba na kierownicę ULAC Coursier
    2 punkty
  13. https://pl.pinterest.com/pin/2251868556168684/
    2 punkty
  14. Główka tapered to zawsze plus, wewnętrzne prowadzenie pancerzy też wygląda estetycznie, ale trochę utrudnia ich wymianę. Amortyzator, według moich pomiarów, ma długość a-c 510 mm (w stanie całkowicie rozprężonym) i ma prostą rurę sterową. Na amortyzatorach się nie znam, więc tu liczę na porady bardziej doświadczonych. Chyba że jednak zdecyduję się na sztywny widelec, wtedy taki Force jak Ty kupiłeś byłby "plug and play" (bo dolny stożek pasowałby od amortyzatora) i najmniej obniżyłby przód. Widelce Accent są 25 mm niższe. Choć ta główka wydaje mi się bardzo zadarta w górę przy obecnym amortyzatorze i (pomijając zmianę geometrii i inne prowadzenie) i jej obniżenie nawet by mi pasowało. Dzisiaj zdjąłem korby (śruby miały ślady niebieskiego kleju do gwintów - miły drobiazg), by sprawdzić ich wagę i przy okazji poprawić ich osadzenie (bo blaty trochę pływały na boki i lekko ocierały o przerzutkę na przekosach). Zmierzyłem też długość suportu i sprawdziłem jego dokręcenie. Po odjęciu wagi pedałów (292 g) wychodzi 918 g (z plastikową osłonką). Trochę mniej niż najtańsze korby Shimano TY-300. KORBA DO ROWERU SHIMANO FC-TY301 42/34/24 3RZĘDOWA KOMPLET C. KOR81 - AFCTY301C244CL - 10668499722 - Allegro.pl Ale dałoby się znaleźć lżejsze (42/32/22) wśród tych tanich, np. te (jeśli wierzyć deklarowanej wadze): KORBA ROWEROWA MIRANDA CLASSIC 42/32/22T KWADRAT BJSPORT.PL - Części i akcesoria rowerowe Lub takie: KORBA MIRANDA ALFA EUROPE ALTUS 423222 T C. KOR83 - Alfa3R - 10785781681 - Allegro.pl Przyjrzałem się też mufie ramy, bo prawa miska suportu (jej kołnierz) wyraźnie odstawała z jednej strony. Wygląda na to, że po prostu mufa ma nieprostopadłe do osi krawędzie i np. przy montażu suportu HT2 konieczne byłoby planowanie powierzchni mufy, by miski dobrze osiadły. Suport na kwadrat nie jest aż tak wrażliwy, ale trochę widać, że to tania rama, nawet po spawach, które piękne nie są. Ja raczej pozostanę przy kwadracie, ale i tak przy wymianie suportu przeszlifuję chociaż pilnikiem na oko prawą stronę. Oś suportu ma długość 124 mm. Przy ponownym osadzeniu, obróciłem korbę o 180 st. na osi suportu i w tym położeniu bicie blatów się zmniejszyło. Jest prawie idealnie. Ten trick zwykle działa, czyli sprawdzenie wszystkich czterech pozycji montażu po lekkim nabiciu młotkiem. Któraś zawsze daje najmniejsze bycie, bo niedoskonałości wykonania gniazda korby i osi suportu mogą się wzajemnie potęgować lub znosić.
    2 punkty
  15. Z sąsiadem (prezesem wspólnoty), w półtorej godziny przykręciliśmy wieszaki na 13 rowerów w blokowej rowerowni. Nagle w zagraconym pomieszczeniu zrobiło się jakby pusto - da się wejść. Siła SDS+.
    2 punkty
  16. Bo idzie przejechać: Srebrna Góra, trasa D.
    2 punkty
  17. Bo z wyraźnym bólem ale zaliczone - Stelvio:
    2 punkty
  18. Zębatki 4, 5, 6 najbardziej zużyte, 7 trochę mniej, reszta gitara
    1 punkt
  19. Wspomaganie do 32 km to nie na rynek europejski, więc nawet jakby rower nowy, to dofinansowania nie dostanie. Patrz jeszcze na silnik Panasonika (np. u Kellysa).
    1 punkt
  20. Co ciekawe, Madani Reatini ma bardzo ładnie wykończone spoiny. P.S. Dostrzegam interesującą korelację czasową między relacją z trasy pod Honem a zakupem mtb 😉
    1 punkt
  21. @przemeg hm obiektywnie patrząc na to jak jest to mam jakieś 95% sprawności ręki. Rotuje w 98% a braki nie przeszkadzają i pewnie z czasem się to wyrobi. Prostuje się idealnie. Na zgięciu brakuje odrobiny (nie potrafię dotknąć ręką barku). Tak, że to mi nie przeszkadza i z tego powodu nie będę raczej operować. Nie boli podczas pracy na kompie. Na rowerze jest ok i mogę cały dzień spędzić na siodle. Są jednak czynności, które odpadają np. mycie okna. Ruchy okrężne + dociskanie w trakcie powoduje ból i brak siły w ręce. Co ciekawe ostatnio 7 dni po 12h dziennie walczyłem elektronarzędziami oraz piłą ręczną sporo desek uciąłem. Było całkiem znośnie. Podsumowując - jeżdżę obserwuje
    1 punkt
  22. Wychodzi na to,że jeśli byś zdecydował się na amor to bez problemu wejdzie 100mm które mają np w moim przypadku a2c 506 i 507 mm (Roxk shox, Manitou)
    1 punkt
  23. może i niszczą buty ale jest to proces długotrwały, za to naprawdę fajnie trzymają, są też całkiem solidne tej samej firmy: https://www.centrumrowerowe.pl/pedaly-rowerowe-dartmoor-candy-pd2467/ średnia półka ale dość trwałe. Licznik jak kto lubi, jedni mają kolorowe komputerki rowerowe z nawigacją połaczone z aplikacją i z masą danych do analizy(1), inni tańsze odpowiedniki moochromatyczne(2) a jeszcze inni klasyczne liczniki bezprzewodowe(3). Kwestia potrzeb przykłady poniżej: 1. https://www.centrumrowerowe.pl/nawigacja-rowerowa-garmin-edge-540-solar-pd35398/ 2. https://www.centrumrowerowe.pl/nawigacja-rowerowa-bryton-rider-15-neo-e-pd24990/?v_Id=152428 3. https://www.centrumrowerowe.pl/licznik-rowerowy-bezprzewodowy-sigma-bc-7-16-ats-pd1680/
    1 punkt
  24. Bo szuter klasy premium, można jechać i jechać.
    1 punkt
  25. Ale wtedy te rowery które dzisiaj kosztują 10k będą sprzedawane po 15k. No i pula kasy na dofinansowania ograniczona, brak jasnych reguł przyznawania itd IMHO nie ma sensu czekać
    1 punkt
  26. Nie rodzą się - są zapożyczane/importowane/podpatrywane poza granicami naszego kraju:
    1 punkt
  27. 1 punkt
  28. Bo Zimna Dziura w upalną niedzielę najlepsza.
    1 punkt
  29. Zbyt twardo? Nie dojrzales. HT jest szybsze w kazdych warunkach. Nawet nie zamykasz 100mm, najwyzej podbij na 120. Do fulla to trzeba mieszkac w gorach, zeby sobie wytlumaczyc jego potrzebe.
    1 punkt
  30. Bo rowerzystka i morze (Mierzeja Kurońska)
    1 punkt
  31. 1 punkt
  32. Dzisiaj była grana Czernica. Czerwony do Gierałtowa w większości taki se, ale odcinek od szczytu stokówki przepiękny. Najpierw taniec po korzeniach, a potem cudna ścianka najeżona kamieniami i korzeniami. Poziomice nie kłamały. Polecam:)
    1 punkt
  33. Problem z komputerkami rowerowymi jest taki że jak ktoś kupuje 840/1040 tylko do nawigacji a potem stwierdza że przepłacił bo to lipa i w zasadzie wystarczy mu smartfon to ma poważny problem delikatnie rzecz ujmując ... z logiką. Płaci za rozbudowane funkcje treningowe których nigdy nie użyje a które żeby jeszcze miały sens wymagają kilku dodatkowych (kosztownych) zabawek jak trenażer, pomiar mocy, czujniki tętna, prędkości, zegarek do całodobowego monitoringu treningów, procesu regeneracji itp. I wtedy dopiero objawia się moc tych zabawek Garmin kupuje opatentowane technologie opracowywane przez firmy zajmujące się badaniami nad fizjologią sportów wytrzymałościowych i je wdraża w swój ekosystem. Ta cała masa ficzerów których na zewnątrz nie widać, niestety musi kosztować. Testujemy - Założenia eksperymentu : Okres zimowy - budowanie formy poprzez tzw periodyzację odwróconą (trenażer). Wiosna, okres letni, jesienny - stabilizacja/utrzymanie formy, celowanie terminowo w 2 szczyty - czerwiec/lipiec, wrzesień/październik. . Na garminie 840/1040 najczęściej tętno, średnie tętno, moc 3s, średnia moc, kadencja. Jeśli jazda w terenie z określoną średnią mocą : wgrana trasa +przewodnik mocy (rozdział mocy na segmenty). Na zegarku dodatkowo dynamicznie wyliczany bieżący poziom treningu w strefie aerobowej i beztlenowej. Ogólny nic nie mówiący wykresik (jakieś krzywe 🤣) : Widać budowanie formy w zimie, później trend horyzontalny (stabilizacja) i ... No to do dzieła GARMINIE !. Odpalamy w połowie okresu stabilizacji - cel terminowy : szczyt formy 16 czerwca. Wgrywamy do ekosystemu trasę interwałową+ przewodnik mocy - 28km, 400m przewyższeń ,czekamy na codzienne instrukcje Garmina, trenujemy, regenerujemy się i lecimy dalej ... Co my tu mamy ? 1. -zielono mi, faza stabilizacji 2 . pomarańcz - 2 tygodnie mocne treningi (oprócz 3x baza w tygodniu, długa jazda pod progiem mleczanowym, jazda w beztlenie) 3. żólty segment - czary mary na warsztacie (???): teoria superkompensacji glikogenu (wersja skrócona, tygodniowa) 3. czerwony punkt - wypłukanie glikogenu, potem regeneracja, ładowanie węglowodanami, odpoczynek. 4. fiolet : Dzień S - 16 czerwca... odpalamy ekosystem : Qrcze niesamowite, to działa !. I żeby nie było ze to takie proste - w ciągu 5mcy zimowych treningów tylko 2 razy udało się uzyskać taki stan, zupełnie przypadkiem i z zaskoczenia (w nic nie celowałem). Ale żeby tak w punkt ??? 😵 5. Niebiesko mi - Po tygodniu ... bardzo mocny trening spolaryzowany( wysilek 355 TRSS wg skali Garmina) - objazd pętli Wyścig Gravelowy by Tomasz Marczyński, Skawina (40km, 850m przewyższenia wg FR955, asfalty, szutry, scieżki leśne) który odbędzie się ... jutro 🤣 Oczywiście bezbłędna nawigacja wg śladu Edge 840 - i nie zawiesił się 😲, leciało się ostro po tych pagórach.... Do takich "zabaw" służą te "zabawki" marcinku , a teraz idź się pobaw swoim smartfonikiem 🖐️
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...