Ranking
- uwzględniając wszystkie działy
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
6 Sierpnia 2009 - 24 Października 2025
-
Rok
24 Października 2024 - 24 Października 2025
-
Miesiąc
24 Września 2025 - 24 Października 2025
-
Tydzień
17 Października 2025 - 24 Października 2025
-
Dzisiaj
24 Października 2025
-
Wprowadź datę
19.05.2024 - 19.05.2024
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 19.05.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
14 punktów
-
13 punktów
-
12 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Ból utraty Knoga znam, nowy nie jest już taki sam ( był prostokątek a odkupiłem telewizorek) A może ten pendzilarz gonił 30-35 km/h żeby powiedzieć, że lampka spadła, ale nie miał już tchu i poległ w nie równej walce po kilku kilometrach?2 punkty
-
Dziś widziałem jak taki kolarz szosowy zamiast ciąć po obowiązkowej i dobrej ddr przecisnął się na trzypasmowej , i na czerwonym poleciał i za jakiś czas po kiedy auta ruszyły blokował ruch, kierowca go minąl, zwolnił, zablokował zwyzywał i konfrontacji chyba do bicia szukał ... i chyba głównie gula mu skoczyła bo zobaczył że tylko ja stają na czerwonym, inni czy na Ddr czy ten szypaszoson na jezdni przelatują jakby było nie było żadnych czerwonych świateł.... szympanszosoństwo pogłębia stereotyp kolarza debila, im mniej olewania przepisów i wkurzania innych tym lepiej...2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Tobo błąd nie znasz się jak widać na wszystkim, motorower bardzo często miał pedały napędzające na starcie, które służyły do rozruchu, nawet polskie najstarsze. A silniki historyczne, spalinowe dokładane do zwykłego, męskiego roweru z napędem dociskowym? No niby legalny rower, ale silnik dołożony, Gnom czy inne niemieckie. Rower to czy jakaś zaraza? Dziś powszechna definicja obowiązuje i nikogo nie dziwi sformułowanie "rower elektryczny", ale to że jako "ramol" ( ja też jestem ramolem) chcesz mieć w trudnym terenie pomoc w postaci dodatkowego silnika ( nic złego) nie jest w sprzeczności z beką Leona, który zgodnie z logiką i filozofią ruchu definiuje rower jako urządzenie napędzane wyłącznie człowiekiem. Z Leonem nie raz mogę się nie zgodzić , czasami daje do pieca, ale tutaj zrobiło się śmiesznie i żałośnie... W dodatku jako wieloletni i użytkownik forum i roweru i mechanik jeśli naprawdę uważasz rowery elektryczne za kolarstwo ... okej... mówi się trudno... Nazwijmy to kolarstwem elektrycznym po prostu1 punkt
-
Jeżdżę na Schwalbe, tylko że Malathon Plus Tour, od 8 lat. Ten sam rozmiar, o którym piszesz. Jazda weekendowa trekingowa / crossowa. Bez gumy 😁 od tego czasu. Ale opona bardzo twarda, bo i ciśnienie wyższe. Na stronie Schwalbe można poczytać czym różnią się poszczególne modele, bo i ochronaprzeciw przebiciu w nich jest różna.1 punkt
-
Jak nie chcesz ryzyka przebicia opony gdzieś w trasie i bawić się z lataniem, to myślę, że warto. Nie ważne ile jeździsz zawsze możesz trafić na szkło itp. Ja jestem za takim oponami od 10 lat na takich jeżdżę, tylko cięższych MTB i nie miałem od tego czasu ani jednego przebicia. Co prawda jeżdżę właściwie codziennie, ale nie zawsze to są długie trasy1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Jest wybór: podnieść poziom tego wątku lub być współtwórcą jego szorowania po dnie.1 punkt
-
Lepiej umówcie się w piaskownicy na bitwę na zamki z piasku zamiast sprowadzać poziom dyskusji do depresji.1 punkt
-
Już przełożyłem, kupiłem tarcze 185 i adapter do 185 na przód, zaciski przełożyłem. Działa teraz lepiej.1 punkt
-
To ja podsumuję ten wątek. @kaido2 Zekker prawidłowo zauważył, że jeżeli już chcesz robić porównania pomiędzy oponami w rozmiarze 23, czy tam 25 do 28 lub 30 to minimum przyzwoitości wymagałoby wyrównania ciśnień roboczych do tego samego zakresu - proporcjonalnie. Więc jak testujesz 23mm na 7.5bar to wypadałoby te 28 dobić do 5.5. Pomijam tutaj taki fakt, że dopóki nie zrobisz 50 przelotów na każdej to czynniki takie jak fluktuacje formy, temperatura powietrza lub liczba ciężarówek która Cię wyprzedziła zmieni wynik. Tak anegdotycznie - od pół roku tłukę po robocie ten sam segment na Stravie. 6.2km długi, 0.2% w górę. Średnio jadę tam ~10:45, rekord 9:45. I to jest na tych samych oponach. Mam ok 70 podjeść do niego w tym czasie. Prozacy w peletonie robią tam 7:20. Poza tym sugeruję nie chować się za chochołem w postaci "teoretyków, słuchających szajbajka". Do tej pory poza swoim przekonaniem o własnej racji nie odniosłeś się w ogóle do przedstawionych faktów. I przypomina mi to dyskusje które prowadziłem z szosowcami w ~2006. Gdzie były podśmiechawka z tego, że miałem przełożenie 1:1 w szosówce. W końcu prawdziwy szosowec jeździ na 53/39 z kasetą 11-25 ( co i tak jest super miękko! ) na oponie 23mm. Dzisiaj cała ta hałastra pewno popinkala na, lub rozpatruje przynajmniej, 52/36 z 12 rzędową kasetą i oponach 28 lub 32mm. Na tarczach, mimo, że się zarzekali, że nie porzucą szczęk. @zekker Trochę za mocno trzymasz się tych pomiarów oporów toczenia. To parametr notorycznie trudny do zmierzenia. Dodatkowo, sam proces mierzenia jest obarczony problemem odniesienia do rzeczywistości. Najpopularniejszą metodą jest metoda stalowego walca po której się toczy oponę. Tyle, że to odkształca ją inaczej niż przytknięcie do szosy a i sam walec jest gładki, więc zmierzona wartość ma się nijak do rzeczywistej. Która jest oczywiście mierzona na chropowatym, płaskim asfalcie. Możemy postulować, że o ile same wartości są 'z tyłka' to porządek opon będzie taki sam - tzn - bardziej 'oporna' będzie również stwarzać największe opory w świecie rzeczywistym. Ale - to zgadywanka. Ostatecznie. Rozmowy o oponach z kategorii premium to rowerowa wersja audiofilli - velofilia, jeżeli chcecie. Dobrej klasy gumki ( takie 150zł+ w górę ) na ciśnieniu roboczym i lateksowych dętkach ( lub tpu ) będą dobrze nieść. Grubsze opony mają większą separację od podłoża. Co można interpretować jako większy komfort, lub jako wrażenie odarcia z przyśpieszenia i gibkości. I ostatecznie - ten sam rower czuć zupełnie inaczej po wyjściu z domu niż po 100km w nogach. Po setce to moje 28mm nabite na 6.5bar odczuwam jak 2.5" na 1.5bar.1 punkt
-
1 punkt
-
Gdyby ktoś kiedyś jeszcze odwiedzał temat, to zostawiam info: Kupiłem sobie tego Gianta Roam 3, i po kilku przejażdżkach stwierdzam, że do moich celów w zupełności wystarczy. Giant Roam 3 | Giant Bicycles Polska (giant-bicycles.com)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Najpierw poszukaj i poczytaj, potem pisz . Mało tego już tu jest?1 punkt
-
Widziałem Cię kilka razy w drodze z pracy, na drodze robi wrażenie1 punkt
