Skocz do zawartości

Ranking

  1. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      20

    • Liczba zawartości

      11 148


  2. Sansei6

    Sansei6

    Użytkownik


    • Punkty

      18

    • Liczba zawartości

      4 760


  3. Greg1

    Greg1

    Użytkownik


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      2 805


  4. GrzeGT

    GrzeGT

    Użytkownik


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      233


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 12.03.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Bo być może ostatnia przejażdżka w jeszcze trochę zimowych warunkach 😁
    15 punktów
  2. Bo przedwczoraj słoneczko, a wczoraj wiatr i śnieg. Weekend tradycyjnie robi na złość.
    14 punktów
  3. Bo trochę słońca i prawie jak wiosna. 🙂
    12 punktów
  4. Bo czekam na wiosnę W ostatnią sobotę października przejeżdżałem przez Nowe Guty jak robiłem kółko wokół Śniardw
    11 punktów
  5. bo chyba za daleko mnie poniosło ...
    10 punktów
  6. Bo inna ścieżka i jeszcze trochę białego zostało
    10 punktów
  7. Bo jest nadzieja, że to ostatnie podrygi zimy, no i jakoś dziwne, że się nie przewróciłem patrząc na przechył
    9 punktów
  8. No i po co to spadło, jak 4 godziny później znikło...
    6 punktów
  9. 6 punktów
  10. Czołem, Myślę że jest to warte osobnego wątku. Zrobiłem film o narzędziu, które było już tu na forum dyskutowane. Skontaktowałem się z twórcą, zakupiłem, wypytałem o ciekawostki i myślę że dzieki temu wreszcie narzędzie to zwróci na siebie zasłużoną uwagę https://www.forumrowerowe.org/topic/255658-przymiar-do-łańcucha-ale-taki-inny-godny-osobnego-tematu/?&page=2
    3 punkty
  11. Bo chwila odpoczynku przed podjazdem.
    3 punkty
  12. Bo w lasach już dywany ze śnieżyczek są
    3 punkty
  13. 2 punkty
  14. Bo cd spaceru po nierowerowych ścieżkach:
    2 punkty
  15. Ja nie twierdzę, że ma nie mieć wątku, tylko proszenie osób, które nie są i nie będą w jego posiadaniu o nieudzielanie się, to chyba jednak lekka przesada... Ja rozumiem, że @mattteee jest tu nowy i może nie do końca ogarniać, o co chodzi w forum, no ale bez przesady...
    1 punkt
  16. Hehe. Chcecie sobie zrobić kółko wzajemnej adoracji, czy co? W związku z powyższą prośbą, pozwolę sobie napisać swoją własną, subiektywną opinię jako osoby nieposiadającej ów narzędzia i nigdy nie mającej z nim styczności. Otóż odkąd przestałem używać jakichkolwiek przymiarów do łańcucha, jestem spokojnym i szczęśliwym człowiekiem. Jedyne o czym muszę pamiętać, to interwał zmiany łańcucha, które zawsze przy wymianie napędu kupuję w ilości trzech sztuk. No ale ja to mówię z perspektywy osoby, u której napęd i tak nie ma szans pociagnąć dłużej niż sezon. Może jak ktoś chce jeździć na jednym napędzie 15 lat, wymieniając łańcuchy co 2 tygodnie, bo tak pokazała ta czy inna blaszka, to odnajdzie się w tym wątku... Tak z ciekawości - ten przymiar można gdzieś w ogóle kupić, czy jest dostępny tylko dla tych, którzy wiedzą i będą potem się nim zachwycać po forach? Dla kolegi pytam. Ja nigdzie czegoś takiego w sprzedaży nie widzę.
    1 punkt
  17. O rowerze na kołach 26-28" w wadze do 20kg to nie ma co dyskutować - takie rzeczy pojawiły się niedawno i są w wysokiej cenie. Jeśli rowerzystka ma 155 cm to przy normalnych kołach wchodzi w grę damka o rozmiarze 17" / 43 cm, większe będą za duże, wiem z doświadczenia - bo moja żona ma podobny wzrost. Nie sugeruj się rozmiarem S bo w różnych firmach oznacza on różny rozmiar, moja żona poprzedni miała S i był to LiV rozmiar 42cm, a teraz ma KTM rozmiar XS i jest to 43cm. Większość firm ma rozmiar damki S 46cm i jest to rower za duży. Najtańszy z tego co znalazłem jest Ecobike X-cross - 8700. Rower z dużymi kołami z baterią na bagażniku odradzam - wysoko umieszczony środek cięzkości nie jest dla osoby 65 lat - wiem co piszę bo sami mamy tyle. Rower z Decathlonu proponowany przez kol. Chudzinkiego absolutnie się nie nadaje - to dla osoby 155 cm ale zdecydowanie młodszej, 65-latka może jeszcze dziś jakoś wsiądzie, ale za rok - dwa nie podniesie na tyle nogi. Tak więc w tym budżecie pozostaje tylko składak lub rower używany. PS Dostałeś wiadomość na priv?
    1 punkt
  18. Ja muszę potwierdzić, że to świetne narzędzie i super wykonane. Twórca, to bardzo fajny człowiek i świetnie się z nim rozmawia. Miałem MW-02, który zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach... Do dziś nie mogę sobie tego wybaczyć... Zdecydowanie polecam!
    1 punkt
  19. Hej. Uważam, że narzędzie zasługuje na oddzielny temat na forum. I apeluję o jego wyszczególnienie. Oprócz tego proszę o WYPOWIADANIE SIĘ NA TEN TEMAT TYLKO LUDZI, KTÓRZY MIELI STYCZNOŚĆ Z TYM NARZĘDZIEM. To ma być temat do zaprezentowania narzędzia, a nie wypisywania swoich subiektywnych odczuć i metod pomiaru... Jak nie masz tego narzędzia, nie pisz. Bo to tylko zaśmieca i traci czas ewentualnych zainteresowanych tym miernikiem. Proszę też o usuwanie wpisów nie związanych z tym narzędziem. Nie tworzę nowego i podpinam się pod ten. ;-) Posiadam mernik Pana Bronisława MW-03-0,05. Wiecie jak wygląda, ale dla potwierdzenia. Na razie nie wykonałem zbyt wielu pomiarów. Ale jak do tej pory mierzy tak jak tego oczekiwałem. Nowe łańcuchy pokazuje na 0 %, a nie jak np. miernik Uniora, który potrafi pokazać, że nowy łańcuch już ma wyciągnięcie. Niweluje błąd pomiarowy w postaci luzu na rolkach. Błędu tego nie jest pozbawiony Unior, dlatego pokazuje takie wyniki. Zalety: 1. Nie brudzimy rąk przy pomiarze. Przy Park Tool'u niestety tak. Nie musimy dotykać łańcucha. 2. Pomiar jest wykonywany na 14 ogniwach. Więc trudniej o błąd przy pomiarze. Dłuższy przymiar byłby mniej praktyczny. 3. Oba haki pomiarowe miernika wypadają w tych samych ogniwach. Mam na myśli, że jak jeden hak włożymy w wewnętrzne ogniwo, to drugi też wchodzi w wewnęrzne. Włożenie miernika w wewnęrzne ogniwa niweluje błąd podczas pomiaru i zwiększa wygodę jego użycia. 4. Duży zakres pomiarowy od 0 % do 1 %. Do tego jest płynny. Możemy mierzyć z dokładnością do 0,05 %. W 100 % wystarczająco. 5. Polska produkcja. Cieszy mnie niezmiernie, że mogę kupić narzędzie produkowane u Nas w nieprzemysłowy sposób. Do tego można porozmawiać o narzędziu bezpośrednio z jego twórcą. Twórcą, który naprawdę wkłada serce w swoją pracę. 6. Cena. Miernik Uniora dochodzi już do 150 zł w internecie. Cenę Park Tool'a pewnie znacie. Moim zdaniem miernik stosunkiem cena do funkcjonalności rozkłada na łopatki zagraniczną konkurencję. Wady: Osobiście nie znalazłem. Jak znajdę, na pewno dam znać autorowi. Jedynie pytanie czy miernik potrzebuje dodatkowych funkcji oprócz mierzenia. To już nie mi oceniać. Ja osobiście nie potrzebuję. Kupując miernik do łańcucha chodzi mi o pomiar łańcucha. Co do dodatkowych funkcji? Jeśli nie podnosi to znacząco kosztów produkcji i jest zgodne z założeniami autora, nie widzę problemu. Czy polecam? Oczywiście! Tego potrzebowałem. Pomiar z tym narzędziem jest szybki, prosty i skuteczny. Natomiast do wystawienia opinii z użytkowania w praktyce potrzebuję trochę czasu. Popróbuję dłużej, wtedy opiszę czy rzeczywiście działa jak należy. Na razie nie mam zastrzeżeń.
    1 punkt
  20. Jeżeli ma być tylko do jazdy po asfalcie patrząc na obecny rower, wzrost i wagę nie przekreślałbym całkiem tych rowerów na 20” kołach. Przesiadka na rower z 28” calowymi kołami dla dojrzałej osoby może być problemem o szarpaniu się filigranowej kobiety z 22-23 kg już nie wspomnę. Proponuje podjechać do Decathlonu i się przymierzyć.
    1 punkt
  21. @MikeSkywalker niestety, większość Polaków jest obojętna, albo ogłupiona wręcz, i nie interesuję się budową społeczeństwa i Państwa. Zresztą politycy skwapliwie pracują nad ogłupieniem ludzi. Odbierają nam swobodę po trochu, jak tej żabie, którą gotują w powolnie podgrzewanym mleku. Jak się zrozumie że zaraz zginie, to już późno…
    1 punkt
  22. Dokładnie tak by było. Ale podejrzewam, że negatywnie wpłynęłoby to na sam las - "płacę to czuję się jak w parku". Śmieci ktoś pozbiera, jakieś zniszczenia naprawi itd. Nie zapomnę jak na akcji sprzątania polskich Tatr od jednego turysty, gdzieś w okolicach Kopy Kondrackiej usłyszałem "No nie ma koszy to ludzie śmiecą, ja się nie dziwię". Komentarz zbędny. Niestety, większości to nie przeszkadza Stąd, ciężko oczekiwać że coś się zmieni. Żeby nie było - ja już wielokrotnie próbowałem "coś" zmienić - żeby wszystkim żyło się lepiej. Między innymi jeśli chodzi o infrastrukturę rowerową. Ale to walka z wiatrakami. Jest tak spory odsetek ludzi którzy żyją akceptując to co dostają, nie próbując wiele zmienić, że nerwy i zdrowie można stracić próbują coś zmienić na lepsze - nie warto. Bardzo ładnie podsumował to jeden z raperów: "Pić, jeść, spać, jak Tamagotchi". Ja bym jeszcze jedną literkę w spać zmienił i dorzucił do listy. I nawet nie próbuję już doszukiwać się przyczyn obecnego stanu, ale obstawiam komunistów, wycięcie inteligencji i ogłupienie ludzi wódką.
    1 punkt
  23. @zekker tak oczekuję czyszczenia szlaków na bieżąco. Tak się robi w PN. Jak oni sobie to wymyślą za bardzo mnie nie obchodzi. Nikt nikomu nie każe by było zrobione w dzień, kilka dni czy nawet tydzień. Niejednokrotnie szlaki są pozawalane miesiącami. A ilość szlaków nic do tego nie ma a tym bardziej ludzi do pracy. Nie żartuj sobie i szanujmy się wzajemnie w wiedzy co jak działa. Czy forsowanie płatnych wejść do PN to skok na kasę? Jakoś nie widzę oburzenia na tyle wysokiego by ktoś w większej skali zaprotestował. Nie jestem w 100% pewny ale zaryzykował bym bym jednak tezę, że jak by chcieli wprowadzić płatne wejście do lasu to wielu by pomamrotało i na tym koniec. Tak nas traktują jak sobie pozwalamy. Da sobie ktokolwiek rękę obciąć, że gdzieś tam w przyszłości tak nie może być. Griluje się powoli a nowoczesne technologie tylko temu pomagają. Chcesz na grzybki do lasu to cyk smartfonikiem opłać daninę.
    1 punkt
  24. @manfred1 Wybij łożysko od strony nienapędowej, odkręć bębenek (zapewne imbus 14 + mocne imadło) nie robiąc sobie krzywdy i mając go luzem kombinuj dalej. Ja w podobnym bębenku z Giganta (więc może i ta sama piasta OEM...) wepchnąłem w ten rowek pod łożyskiem ściętą z dwóch stron podkładkę (nie jest łatwo, ale się da) i wybiłem od wewnętrznej strony przez kawałek pręta czy przedłużkę od klucza nasadowego. Potem z kawałka stalowego płaskownika wyciąłem sobie klucz do odkręcenia wspomnianej nakrętki/gniazda/bieżni.
    1 punkt
  25. Tak jak sugerowano na fb łożysko musisz wybić, najsensowniej młotkiem bezwładnościowym. Lub rzeźbić.
    1 punkt
  26. @Raukos sprawdź firmę SPEXCEL - https://www.aliexpress.com/store/2219030
    1 punkt
  27. Co lato sucho jak pieprz, wydma tym bardziej sucha, teraz łysa jak pień. Przez lata coś czasem wycinali coś leżało przy głównych szlakach, ale od lat nie było pan poręby, teraz wyrąbali … Park Narodowy… Pracownicy Rzeźni Leśnej. Też mi było wstyd jechać poza szlakiem, ale mi przeszło, jeszcze powstała ustawa aby płacić za każde wejście do Parków, im mniej ludzi widzi tym lepiej… Najbardziej boję się pożaru w lesie, podzieliłem się tym ze strażnikiem, on był wyluzowany, chyba gdy podjeżdżałem do niego i policjanta chyba palili, i zgasili za plecami, podjechałem się przywitać a dodatkowo wsiedli na mnie, że jechałem nie po szlaku, rozmowa nawet miła, ale tak bez przesady. Brak wielkich, czytelnych zakazów palenia papierosów w lesie przy każdym parkingu czy wlocie, tylko klasyczne stare „ niewidoczne, opatrzone” tablice to za mało, od czasów Cowid ludzie łażą po parku i palą. Tupnięcie nogą pęta w ściółce zdarza się nagminnie … będzie Kużnia i nic do wycięcia.
    1 punkt
  28. Trafiłem na ten temat, bo szukam alternatywy dla mapy.cz. Używam jej od dwóch lat, ale teraz natrafiłem na Locus Map i chyba przy niej zostanę. Mapy.cz coś zaczęły przymulać i mając zaznaczony rower MTB nieraz mi wyznacza jakieś dziwne trasy, a w Locus wyznaczając trasę prowadzi mnie idealnie jak chcę.
    1 punkt
  29. Mieszkam w obrębię Parku Kampinoskiego. W Puszczy tną od kilku lat na potęgę. W latach 22/23 jeszcze więcej. Od przewodnika po Puszczy usłyszałem że to Ruscy zepsuli nam tu lasy, sadzając sosny i to teraz jest naprawiane. Rąbią najlepsze sosny (krzywe i chore stoją nadal), ciężki sprzęt niszczy drogi leśne i ściółkę. Masakra. W minionym roku jakiś młodzieniec z Parku skarcił mnie że jadę betonową ścieżka nieoznakowaną i tym niszczę las. Sam jechał tym samym szlakiem wielkim SUVem. Ja się przejąłem, zawróciłem i już nie jeździłem tym szlakiem. Ale w tym roku będę, mam w nosie po tych zniszczeniach w Parku, co robią LP i władze Parku. Tym bardziej że to jest droga z betonowych płyt.
    1 punkt
  30. Bo można powspominać, w te śnieżne dni.
    1 punkt
  31. 135mm i 100mm. Spójrz na zestaw z obręczami DT Swiss R500db i piastami Novatec D791/D792. Dla przykładu w Lemonbike kosztują około 1350zł i wg ich katalogu komplet (centerlock, szprychy d-light) waży 1790g. Można zamówić koła z piastami 12x100 / 12x142 i w gratisie dorzucają adaptery (endcapy) pod QR 100 / QR 135. Tym samym masz koła, które potem można wykorzystać też w współczesnym rowerze. W nieco wyższym budżecie i zauważalnie niższej wadze wyjdzie komplet na tych samych piastach, ale z obręczami R470db lub XR331.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...