Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 18.02.2025 w Odpowiedzi
-
7 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
3 punkty
-
@Ogienwlesie I sztycę wyjmij, czy nie jest zapieczona - rzut oka w podsiodłówkę też Ci co nieco powie, ruda tam będzie na bank, pytanie ile - jeśli będzie odchodzić płatami, no to problem. jeżeli tylko nalot, to nie ma się czym przejmować. W howitzerach chyba da się wymienić łożyska o ile dobrze pamiętam? Tu byś musiał poszperać w internetach. Skup się na tylnej piaście, czy nie zaciąga łańcucha przy jeździe wolnej, czy zapadki nie przeskakują. Piasty w fatach to najbardziej problematyczny moim zdaniem element. A poza tym - to jest taki odpowiednik nokii 3310, więc jak zrzucisz go z 10m to sprawdź czy asfalt cały, bo rowerkowi raczej nic nie będzie @kipcior idź se może o stopniowaniu kaset gdzieś podyskutować, bo ewidentnie nie czujesz ducha tego wątku Cena - wiadomo, negocjować warto. Koleś raczej nie ma wielu chętnych, więc możesz udawać niedostępnego Możesz użyć argumentu serwisowego jak najbardziej, zwłaszcza jeśli rower wyspiarski i nie był ruszany od tamtego czasu, to pewnie napęd wymaga conajmniej interwencji, a i łożyska pewnie pierwszej świeżości nie są. No i tu już temat rzeka, bo koszty zależą od tego co robisz sam, a co zlecasz. Ale ja bym próbował zejść poniżej 3500 używając tych właśnie argumentów.3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Rozumiem, to faktycznie niespotykane rozwiązania. No i warto podkreślić, że jak komuś doskwiera małe przełożenie to wystarczy zmienić pasek na łańcuch 😁.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Trzymadełko siodełka znalazłem w elektronicznej skrzynce na paczki po powrocie z citibrejku2 punkty
-
@CoolBreezeOne Jest, jest wszystkie tegoroczne nabytki mają fotki na pastwisku @martinnoo 👍 ładna maszynka, oby się spisywała!1 punkt
-
@KrissDeValnor czepiasz się. @spidelli jak coś tam nowego kupił to tylko karton pokazał 😜 @martinnoo, niech ci maszyna dobrze służy. Mi się mieszanka czarnego z czerwonym podoba. Miałem taką z nutą szarości w Scale'u.1 punkt
-
Niefajnie, że go/jej nie rozebrałeś do zdjęcia - "panie, tak się nie robi !" Popraw się następnym razem, najlepiej wrzucając foty przed i po oklejeniu - dla porównania1 punkt
-
Cześć Tak jak widać, na pokładzie wymieniona Sensa w rozmiarze 17'. Przespałem się z tym wszystkim i stwierdziłem, że mimo wszystko chcę zostać przy tej marce i tym modelu. Dlatego też podczas rozmowy w sklepie nie robiłem pretensji tylko podszedłem od razu do tematu wymiany, . Rower już tak naprawdę był też uszykowany, z przeglądem zerowym, smaru nie żałowali nigdzie - w weekend zabiorę się za niego. Można powiedzieć, że urwałem go w tej samej cenie co tą 19'. Star Dust Limited - za 9tyś nie był do urwania - ze względu na kolor tyle dopłacać? No nieee... Ale szczerze? To tak naprawdę ten mat, ta kolorystyka wygląda super! Z tym, że w użytkowaniu może się szybciej podrapać, ale przecież będzie cały obklejony folią. No i teraz pojawia się druga kwestia. Ten mat jest delikatnie inny niż w Treku, być może to ze względu na materiał ramy, ale jak tak patrzę na niego, to wiem, że lakier nie wybaczy mi pomyłki przy obklejaniu... Będę musiał robić to mega starannie. Czuć, że jest krótszy i niższy, jakoś tak pewniej się na nim czuje. Muszę sobie wszystko poustawiać pod siebie, ale zwrócę tylko uwagę na sztycę. Na zdjęciu jest prawie idealnie ustawiona pode mnie (milimetry może w górę), ale patrząc jak jest teraz, to zostaję jej jakieś 4-5 cm "mięsa" Co mogę więcej powiedzieć... Dziękuję wszystkim za wtrącenie się do tematu 👊 Muszę podleczyć zdrówko, w miedzy czasie przygotuje sobie go i mam nadzieję, że już niedługo wypróbuję w lesie 😏1 punkt
-
No i będzie teraz @Greg1 narzekał, że zimowa jazda nie daje mu już tego "dreszczyka" 😜1 punkt
-
Kupiłem, rozmiar 44, z reguły noszę 43, cywilne nawet 42. Te są dość wąskie i jest wrażenie, że są małe ale na długość mam jakiś 1 cm luzu. W Shimano jak mierzyłem letnie to musiałem brać 45. A kupiłem w Rowertour w sklepie stacjonarnym w Bydgoszczy za 460 zł, sprzedawca mówił, że w tej cenie schodziły jak ciepłe bułeczki, po kilka kilkanaście dziennie, nie dziwię się. Mówił, że zostały jeszcze dwie pary, po jednej w rozmiarze 45 i 461 punkt
-
Wejdź w Menu potem Ustawienia kolejno Profile Aktywności Wybierz następnie swój profil pod jakim śmigasz a następnie wejdź w Ekrany Danych . Sprawdź ekrany danych czy Wirtualny Partner jest już odpalony Jeżeli tak to wybierz Wirtualny partner, a następnie przełącz Pokaż ekran na Wyłączony1 punkt
-
Jak masz tego typu nachylenie to niby w jakim celu chcesz wchodzić na średnią tarczę? Do tego jeszcze w amatorstwie. Po drugie jak ktoś jest mało kumaty i ma nawet średnią nogę to i tak na czymkolwiek więcej niż młynek to policzysz takie miejsca na placach jednej ręki. Głownie wypłaszczenia grzbietowe albo jakieś szutry gdzie wrzucenie wyżej na ostatnich wypustach Shimano odbywało się bajkowo. Pomijam oczywiście asfalty gdzie jedzie się nieco inaczej ale też znowu nachylenia pow 15% robi się tylko na młynku z perspektywy amatora. Bez urazy ale odnoszę wrażenie, że część z Was tutaj nawet jak miało coś więcej niż 1x to zapomniało chyba jak tego używać w praktyce i rodzą się jakieś kosmiczne teorie.1 punkt
-
Kolega umie czytać i tyle...zostają napęd 2x10 w układzie hydro. Tiagra z inną nazwą i tyle. Natomiast mówimy co następuje teraz. W przyszłości mówi się o 2x11. @FatLukao Cube nie wspominałem bo go nie znam...natomiast na papierze wygląda oki, nie wiem tylko czy 35c to max jak w Canyon, czy wejdzie coś szerzej jak w Contendzie AR. Contendy niedawno szło w dobrych promkach wyrwać.1 punkt
-
Ech wymagający klient... Na 26 nie spoglądam, rowery z tym kołem posiadam ze względów sentymentalnych... Ciężko będzie chyba z nowym przy tych wszystkich wymagniach i może nie być tanio - widzę że amory z prostą rurą kosztują więcej niż te same z taperem... W tej cenie jest na pewno opłacalny... Amortyzatorem gdzie można powiedzieć że jest lepszy w tej klasie będzie Reba... jeżeli są promocje to dość szybko schodzi a i koszty wtedy rzęedu 220-230 EUR ( z transportem) Są nowe OEMowe Reby po 1100 na olx jakby co u kilku sprzedawców,. EDIT: Raidon wczuciłem czerwony bo się wyróżnia i wcześniej chyba takich nie widziałem ale są też oczywiście standardowe czarne, np: https://www.bike-discount.de/en/suntour-sr32-raidon-100-lor-ds-29-tapered-boost kilka euro taniej. Jakbyś zamawiał w bike discount to popatrz też na inne rzeczy, mają trochę produktów w niskich cenach np: https://www.bike-discount.de/en/shimano-cn-lg500-linkglide-10/11-speed-chain-quick-link1 punkt
-
Ale ja się zgadzam, że fat bez amora jest ciekawszym wyborem. Szczególnie w kontekście śniegu czy piachu i sam bym takiego szukał. Choć tu akurat jest "cienka" opona ledwie 3,7". Ale amor swoje kosztuje i zwyczajnie taki sprzęt, jakby nie było leciwy, bez niego nie jest warty tej kwoty. Stal to dla mnie osobiście wada, a nie zaleta ale to już kwestia indywidualna.1 punkt
-
Przednia przerzutka zablokowała mi się (błotem lub lodem) może parę razy w życiu, a jeżdżę cały rok, często w śniegu i błocie. Ale i kaseta w takich warunkach potrafiła się czasem oblodzić i nie wszystkie biegi chciały chodzić. W początkach swojej kariery rowerowej dwa razy zerwałem łańcuch podczas nieumiejętnej zmiany biegów z przodu (choć przypuszczam, że nieprawidłowo go zakułem). Od wielu już lat nie znajduję powodu, by się przedniej przerzutki pozbyć. Po prostu robi to, czego od niej oczekuję. Bez szemrania. A dobieranie odpowiedniej kombinacji zębatek przód-tył w danym momencie jest po prostu atrakcją, takim zadaniem dla mózgu, które czyni jazdę bardziej atrakcyjną. Na tej samej zasadzie, jak jazda krętą, wymagającą drogą jest ciekawsza niż prostą, gdzie nic się nie dzieje.1 punkt
-
@mateoJazz w zupełności wystarczy. Na Mazowszu ludzie się na tym ścigają. Jakby ktoś chciał, mam do Bike Yoke link obniżający wartość koszyka o 30%. Sam kod nie działa, potrzebny link.1 punkt
-
1 punkt
-
I pod V-brake. @chudzinki ale ja wymagam, bo muszę w Gruzie wymienić widelec! 😁1 punkt
-
1 punkt
-
Stalowy hak przerzutki - zawsze może być lekko zagięty wtedy indeks się będzie gubił, lakier i naklejki w moim Surly sa bardzo złej jakości ( wygląda gorzej niż powinien) ale prawdopodobnie mam nowszą ramę, opony jeśli są z roku produkcji roweru mogą ulegać szybko degradacji - sprawdź co ludzie o nich piszą bo to " zależy ". Nie wiem jak się zaplata takie obręcze czy aż taka asymetria to norma w takich kołach i wszędzie w sieci tak się robi przód tył ? Nie zwróciłem fat uwagi, wstyd się przyznać... Przednia piasta jest Surly, a tylna jest fabryczna czy po zmianie ?1 punkt
-
@Wojcio nawet nie mów. Całą Ukrainę do starych " wigówek" zrobiłem. To był dopiero koszmar , po drugim dniu chciałem sobie w łeb strzelić tak nas przej.....ło po chaszczach i lodowatych strumieniach.1 punkt
-
Nie jest to żadna tajemnica : Piasta Alfine SG-S7051-11 - ok. 700 zł z przesyłką (nowa) Pasek Carbon Gates 122T CDX - 300 zł Przedni blat : Gates 42 T CDX - seria z roweru Tylna zębatka : Gates 24T CDX CT1124XMN-U (nie do końca była kompatibilna , ale odwrotny montaż pomógł) - 210 zł (praktycznie nowa - zdemontowana z nowego roweru) Silnik sterujący : MU-UR500 - seria z roweru Adapter mocowania tarczy hamulcowej : Shimano Alfine Y37R82000 - 60 zł Silnik napędu : Shimano Steeps 6100 - seria z roweru Reszta : seria z roweru Unibike Energy LDS Wisienka na torcie : amortyzator Rock Shox paragon gold (tapered) plus uchwyt oświetlenia pod ten amortyzator b&m 471ASR - amortyzator 890 zł + uchwyt oświetlenia -21 zł Została mi zakupiona nowa zębatka za 355 zł 22T - mogę zwrócić ale zostawiam, bo nie wykluczam zamiany na silnik sterujący MU-UR510 w przyszłości i wtedy ta zębatka idealnie podejdzie Koszty robocizny (przeplecenie koła, wymiana amortyzatora, programowanie - 400 zł) Cały rower Unibike Energy LDS w 2021 roku kosztował 10200 zł ( super cena bo wtedy kosztował w UNIBIKE 14999 zł) Wychodzi, że cały upgrade kosztował mnie : 2936 zł - dla mnie warto bo zakres wzrósł z 263% do 409% plus super komfortowy amortyzator Do tego dokładnie tak jak HSM zauważy, poznana tematyka zmian napędu w takiej technologii. Powiem też szczerze, że nie widziałem tak skonfigrowanego roweru. Jest w krosie w tej chwili rower https://kross.eu/pl/ebike/urban/sentio-hybrid-7-0-500-czarny-niebieski-polysk?snrai_campaign=EknAKVaJHzCC&snrai_id=2ca427a4-e7fa-4f3e-822c-c8672dfaaff0 ale jest on alfine 8 co daje 308 % zakresu czyli niewiele więcej jak w nexusie 5 di2. Upgrade tego roweru do Alfine 11 byłby dużo prostrzy bo wystarczy zmienić piastę plus i pasek, reszta mogłaby zostać (ewentulanie zamienić przedni blat na 50T no i pasek) jednak kształt roweru od razu nie podszedł mojej żone (nazawała go ,,dziadkowóz" ) poza tym nie występuje w wersji damskiej.1 punkt
-
Mało, dużo, to zależy. Ja potrafiłem rozciągnąć łańcuch xtr-a po 800km. No ale wtedy byłem w formie. Natomiast wracając do Cuesa. Dzisiaj właśnie walczyłem z Cuesem 8000, 2x11rz. Całość, czyli manetki, przerzutki, mechanizm korbowy(46/32), łąńcuch(LG500) i kaseta(CS-LG700, 11-45T). No i powiem, że jak dla mnie wyregulowanie tego wszystkiego, żeby działało tak jak w/g mnie powinno jest wręcz niemożliwe. Haczenie łańcucha albo na najniższych koronkach kasety, albo na najwyższych z bonusem w postaci braku chęci współpracy z największą zębatką kasety. Dopiero wkręcenie prawie do maximum śruby naprężającej w przerzutce tylnej, tak, żeby łąńcuch obejmował jak najmniejszą ilość zębów na koronkach kasety, przyniosło w miarę dobry efekt. Ale tylko "w miarę". Występują w dalszym ciągu, bardzo, bardzo minimalne, ale zawsze, haczenia na drugiej od dołu zębatce kasety, no i przerzucając na najwyższe zębatki kasety trzeba robić to z wyczuciem, czyli troszkę bardziej, czy też dłużej przytrzymać dźwignię manetki. Oczywiście, uprzedzając pytania, hak prościutki, łożyska suportu prawidłowo, łańcuch prawidłowo. To wszystko oczywiście robione i regulowane na stojaku, bez obciążenia. Ktoś wcześniej napisał, że Cues pod obciążeniem będzie działał lepiej, ale coś mi się wierzyć nie chce. Tak jak kolega tobo, uważam, przynajmniej do tej pory, że jak coś działa słabo bez obciążenia, to będzie działało jeszcze gorzej pod obciążeniem, a nie odwrotnie. No chyba, że to jakiś wyjątek potwierdzający regułę 🙃. Ponieważ, jednak nie mogłem pogodzić się, z takim, moim zdaniem byle jakim działaniem napędu, postanowiłem, zgodnie z opisem kolegi Cahir_83 zmienić kasetę. Ja zmieniłem na CS-HG800 (11-34T)11rz. no i problem po prostu zniknął. Śrubę naprężającą w tylnej przerzutce można spokojnie odkręcić, biegi chodzą idealnie, nic nie haczy, zmiany są natychmiastowe, jest tak jak być powinno. Wniosek z praktyki widać jest taki, że kasety HG (przynajmniej 11rz.) współpracują bezproblemowo z całą resztą Cuesa 8000. Jestem bardzo ciekaw, czy ktoś jeszcze przerabiał temat Cuesa 8000, może ktoś na tym jeździ, może pod obciążeniem jednak jest lepiej, może są jakieś "haczyki", o których ja nie wiem, przy regulacji.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Piła w Spale, spała w Pile? Ważne, że jest udokumentowane 5-palców, znaczy się inteligencja jak najbardziej prawdziwa a nie sztuczna 👍1 punkt
-
@uzurpator 8-10k rocznie od niemalże dekady nie wystarczy żeby sobie wyrobić opinię? Moim zdaniem wśród społeczności rowerowej demonizuje się napędy inne niż 1x, zupełnie niesłusznie. Wciąż są fajne, elastyczne, sprawdzają się w jeździe w zróżnicowanym terenie, kosztują mniej niż analogicznej jakości klocki do 1x.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Kurczę, podziwiam takich ludzi jak autor... a w zasadzie ich święty spokój, opanowanie i taką łatwość ignorowania negatywnych bodźców. W tych niespokojnych czasach też chciałbym tak potrafić. Człowiek używa motoroweru/motocykla, który dla niepoznaki (z lenistwa, wygody, egoistycznego spojrzenia na otoczenie) udaje rower i jednocześnie dziwi się, że niektóre z rowerowych komponentów użytych w tym pojeździe zwyczajnie nie dają rady... i mimo wszystko nie potrafi połączyć kropek, wyciągnąć logicznych wniosków, że może to waśnie dlatego istnieje prawna różnica w wykorzystaniu roweru i motocykla, różne są obowiązki i obostrzenia, bo to zupełnie różne pojazdy. Ale nie, nie przyjdzie mu do głowy, że nie bez przyczyny w normalnych skuterach, motorowerach te hamulce wyglądają inaczej niż w rowerze i dalej szuka rozwiązań rowerowych 🙂 A tak przy okazji wywodów o legalności, @tomoa to już widzę te setki, tysiące kilometrów dróg niepublicznych, po których poruszasz się legalnie tym swoim pojazdem, jak do nich dojeżdżasz itp. itd. Nawet w głupim lesie, jak nie jest Twój, to tym swoim motorkiem nie możesz jeździć...1 punkt
-
Gdybym jeździł po górach, to na pewno bym kupił. Długie i szybkie zjazdy to idealna sytuacja dla tarcz z kompozytu węglowego 🙂.1 punkt
-
Mam milion rowerów, w tym malowane, zatem przyjmij radę Smerfa z Papy: porzuć swe ogrowe plany, a pojedź w tym czasie zobaczyć jeden most, jeden zamek, i jedno jezioro. Kiedy wrócisz zmarźnięty, na tydzień dostaniesz kataru, ale chęć na malowanie albo nową ramę zniknie Poważnie lepiej jeździć i żyć patrząc na świat z roweru, niż ciągle rozglądać za rowerami... moje błędy za tym stoją1 punkt
-
I po raz kolejny powtarzasz tą głupotę. W przekładni łańcuchowej zmiana wielkości zębatki oznacza efektywną zmianę przełożenia, a wielkość tej zmiany jest ściśle związana z różnicą ilości zębów i wielkością zębatek. Jeśli mamy korbę 48/36/26 to zmiana z największej zębatki na środkową oznacza redukcję przełożenia o 25 % (36/48 = 0,75). Zmiana ze średniej na najmniejszą to redukcja o 27,78 % (26/36 = 0,722....). Dla wartości przełożenia nie ma żadnego znaczenia, czy manipulujemy wielkością zębatek z tyłu (dla redukcji oznacza to zmianę na zębatkę większą), czy z przodu (dla redukcji - zębatka mniejsza). Liczy się stosunek wielkości zębatek i tyle. Ja np. podczas rozpędzania bardzo cenię możliwość szybkiej multiplikacji przełożenia poprzez wrzucenie ze środkowej na duży blat, bo przy dobrze ustawionej przerzutce odbywa się to praktycznie w ułamku sekundy. Napęd z trzema zębatkami z przodu pozwala za to maksymalnie wykorzystywać sprawność przekładni łańcuchowej, minimalizując straty mocy wynikające z oporów własnych tego typu przekładni. Czyli dla uzyskania szybkich przełożeń możemy używać kombinacji zębatek o większej liczbie zębów i utrzymywać łańcuch w niezbyt dużym przekosie, a dla uzyskania najlżejszych przełożeń korzystać z najmniejszej zębatki z przodu i największych zębatek kasety, znów redukując przekos. Ci więcej, wytykane często napędom 3x dublowanie przełożeń to wcale nie jest wada, bo pozwala zbliżone przełożenie uzyskać na różnej kombinacji zębatek, co rozkłada ich zużycie na więcej kilometrów. Najsłabszym ogniwem napędu 3x jest zawsze jego operator.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00