Skocz do zawartości

Ranking

  1. zekker

    zekker

    Użytkownik


    • Punkty

      13

    • Liczba zawartości

      8 090


  2. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      11 215


  3. Greg1

    Greg1

    Użytkownik


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      2 929


  4. Strek

    Strek

    Użytkownik


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      902


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 20.03.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. @ernorator trza było dać normalny widelec, a nie sztywny patyk W lesie też słabo, można ogłuchnąć od jazgotu ptaków Bo prawie majówka, tylko widoki bardziej jesienne niż wiosenne:
    12 punktów
  2. 10 punktów
  3. 7 punktów
  4. 6 punktów
  5. Bo w weekend przyszła wiosna więc zdjąłem błotniki... i zaczęło padać ☹️
    6 punktów
  6. To wygląda jak zapasy trutki na gryzonie i owady.
    4 punkty
  7. 4 punkty
  8. Nie, to nie hipsterski GPS. To brytyjskie mapy w "zegarku" z 1929 r.: Plus Four Wristlet Route Indicator
    3 punkty
  9. Bo lubię spontaniczne wypady z dzieciem 🙂
    3 punkty
  10. Po czymś takim, to nawet lokalizatora nie trzeba włączać bo będzie się widocznym z daleka 😜
    2 punkty
  11. A żarcie rowerowe też się liczy, bo nie pamiętam? 😜 5x SIS Variety Pack 15x Nutrend Enduro Snack (5 saszetek i 10 tubek, bo nadal nie mogę się zdecydować, która forma jest dla mnie wygodniejsza) 10x shot magnezowy 10x shot energetyczny Może do wakacji wystarczy.
    2 punkty
  12. Taka strzykawka w PL kosztuje 1,30zł. Na ali taniej była?
    2 punkty
  13. Bo nie mogłem za nimi zdążyć 😜
    2 punkty
  14. Panowie, chłop się pochwalił że lubi dobrze zjeść i sam gotuje a wy wyskakujecie z cebulą, czosnkiem i ziołami. Zastanówcie się proszę, na pewno poczuł się urażony i teraz 😭 w kącie że nikt go nie rozumie.
    1 punkt
  15. Nie liczy się bo to nie ma nic wspólnego z romantyzmem, kolarskim 😉
    1 punkt
  16. Zigfir - 4067 km (szosa, MTB, trenażer) provayder - 1422km (szosa, MTB) ernorator - 1126 km (szosa, gravel, trenażer) TheJW - 1104 km (MTB, trenażer) dfq - 1076 km (MTB, trenażer) michalr75 - 858 km (MTB) SpinOff - 781 km (gravel, trenażer) spidelli - 597 km (MTB - 170 km, trenażer - 202 km, gravel - 225 km) Jacekddd - 550 km (rower poziomy) Greg1 – 510 km (szosa/gravel, MTB) marcesco - 470 km (gravel) Sansei6 - 400 km (MTB) Zbyszek.K - 335 km (cross/szosa) szczupak56 - 244km (cross 221/fitness 23) revolta - 214 (MTB) CoolBreezeOne - 101,8 km (MTB) iks - 100 km (MTB) Hulk14 - 94 km sznib - 52.8 km (MTB) PJ4cK - 41km Cross90 - 36 km (cross) JWO - 19.5 km (rower miejski) P.S. Zaczynam od zera i będę podawał tylko dystans z jazdy rowerem na zewnątrz. Po pierwsze po to, aby lepiej sie zmotywować. Po drugie dlatego, że jeżdżąc dzisiaj pomyślałem, że porównywanie jazdy na rowerze do jazdy na trenażerze to jak porównywanie czekolady z 💩...😂😂 Zupełnie inne odczucia🤷‍♂️
    1 punkt
  17. Jestem w o tyle podobnej sytuacji, że mam podobny wzrost, budżet i oczekiwania. Różnica polega na tym, że mam już fulla i chce go zmienić. Mam Gianta Trance 29 2 i strasznie mnie nakręcił ten Canyon FW. A to dlatego, że choć jestem super zadowolony z komfortu tylnego zawieszenia oraz z napędu w moim rowerze, to uważam, że pewną słabością są hamulce i widelec (jest dobry, ale nie tak dobry jak Ohlins) i więcej skoku tez bym chciał. Jak rozumiem spectral 125 jest pod bikeparki i skakanie - a ja chcę więcej skoku na kamienie i korzenie. 125 bym sam nie kupił. Alternatywą jest dla mnie Radon Slide Trail 10 oraz Cube one55 race. Karbon - masa ale ponoć łatwiej uszkodzić. Co dla mnie ważne - zawias - bo osprzęt i tak się zużywa i taniej wymienić. Dla mnie alternatywa to widelec, hamulce i tarcze do mojego roweru. Ponieważ jeszcze potrzeba opon to w razem 6-7 tysięcy do wydanie i wtedy nowy rower wydaje się rozsądny, bo mi więcej poprawi. P.S. Spectral FW jest cool, ale 29 AL 6 też jest OK, ale bez WOW.
    1 punkt
  18. @sznibpoka zdjęcie z ulic prze myśli.😉
    1 punkt
  19. Zdecydowanie wolę oglądać je w naturze. ps. Gościnny, sporadyczny URBAN w moim wydaniu.
    1 punkt
  20. @Greg1 a czy Niemcy też jeżdżą po lasach quadami i samochodami tak jak Polacy? Jestem przekonany, że co najmniej niektóre drzewa są specjalnie pozostawiane na ścieżkach żeby uniemożliwić rozjeżdżanie lasu albo kradzieże drewna. Dobry znajomy, leśniczy powiedział mi, że teoretycznie powinien odwiedzić i sprawdzić każdy zakątek lasu co ileś tam dni ale nie ma szans żeby to zrobić tyle ma papierkowej roboty. Poza tym weźcie proszę pod uwagę, że leśniczy musi regularnie robić inwentaryzację/pomiary drzew, badać obecność szkodników, zakładać pułapki na szkodniki, zakładać budki lęgowe, nadzorować i planować nasadzenia, naprawiać ogrodzenia, itd, itd. o czym ludzie z zewnątrz nie mają pojęcia. Oczywiście inna sprawa, że jak to w życiu, jeden leśnik jest bardziej pracowity a drugi większy flejtuch. Niemcy nie mają problemu z ochroną nasadzeń albo naprawą ogrodzeń bo w niemieckich lasach zwierzyna płowa została świadomie wybita i nic uprawom nie zagraża.
    1 punkt
  21. Jeżdziłem trochę Supercalibrem, jak dla mnie super sprzęt. Tyle tylko że traktowanie go jako pełnoprawnego FS jest drobnym nieporozumieniem. To bardziej HT, który dzięki zastosowanej skromnej amortyzacji tylnego koła pozwala zachować rytm pedałowania na nierównościach eliminując konieczność podnoszenia tyłka z siodełka na tychże. Do ścigania się IDEALNY (jako alternatywa dla HT) do turystyki chyba lepiej zainwestować w "prawdziwe" FS. Geometria typowa dla XC od Trek'a, czyli długi i niski. Mocno obciąża nadgarstki, co przy spokojnej jeżdzie może drażnić. Duży plus za rozmiarówkę, czyli M, M/L, L.
    1 punkt
  22. Wypowiem się tylko odnośnie Procaliber, ponieważ taki rower mam. On w standardzie opuszcza salon rowerowy na oponach 2,1 zalanych mlekiem. Jak dodasz do tego ten pseudo zawias, karbonową ramę, to na prawdę tłumi ten rower dobrze. Oczywiście największa pewnie zasługa jest tych balonowych opon. Będziesz miło zaskoczony w porównaniu do Kellys Oxygen. A jednocześnie ucieszy cię niska masa roweru. Musisz mieć jednak na uwadze to, że to nie jest full i choćbyś nie wiadomo ile powietrza spuścił i jechal już na bardzo niskim ciśnieniu, to takiego komfortu nie uzyskasz. Geometria Procalibra oraz SuperCalibra wg mnie jest taka sama czyt. wyścigowa.
    1 punkt
  23. 1. mucc off Dry lube - to nie wosk. Kup momum albo squirta 2. to co zrobiłeś z łańcuchem to pomyłka. Musisz do zupełnie odtłuścić. Przetarcie nie załatwia sprawy. Ważne by po odtłuszczeniu zaczekać aż łańcuch i napęd wyschnie. Ma być suchy na wiór. 3. jak woskowałeś ten łańcuch? Aby to miało sens za pierwszym razem robi się tak: - nakładasz sporo momum albo squirta, - kręcisz i zmieniasz przełożenia tak, by wosk pokrył koronki i blaty, - czekasz pół godziny i robisz raz jeszcze to, co powyżej, - zostawiasz na kilka godzin i dopiero używasz, Warto też pamiętać, że z każdym kolejnym nałożeniem jest coraz lepiej. Kolejne nakładanie może być uproszczone do jednej aplikacji, ale zawsze przed warto suchą szmatą przetrzeć łańcuch. Nie trzeba go myć jakoś szczególnie, przecierasz na sucho i aplikujesz. Po 3-4 cyklach można mówić o tym, że jest optymalnie. U mnie momum daje radę w MTB i jestem bardzo zadowolony. Smaruje co ~150 km. Napęd jest czysty.
    1 punkt
  24. Panowie, z tymi woskami to jest tak jak z wszelką chemią do silników w motoryzacji - jest mnóstwo różnych produktów o totalnie różnym składzie i działaniu ale ludzie nadają im jedną nazwę - np. dr. motor - to okreslenie przylgneło do co najmniej 10 różnych produktów. Z woskami jest podobnie - nie jeden rowerzysta pokazywał mi jakaś magiczną buteleczkę - twierdząc, że to wosk - gdzie na opakowaniu nawet wzmianki o tym nie było. Ale do rzeczy - miałem ostatnio okazje testować jedno smarowidło na bazie wosku - kolega mi polecił. Nie będę tu robił nikomu reklamy. Osobiście mam już go nałożony 4 raz na łańcuch i za każdym razem robiłem na nim ponad 200km zanim pojawiły się dźwięki wskazujące, że wymaga napęd smarowania. Wizualnie napęd był dosyć czysty po tych przebiegach. Głownie jeżdżę w terenie, różne warunki - w deszczu wiadomo rzadziej ale też sie zdarza. Ktoś jeszcze testował coś o podobnym działaniu?
    1 punkt
  25. Panie i panienki. Ja wiem, ze ja to truskawki cukrem, ale jaki jest sens kupowania roweru za 8 koła i wsadzenia weń 4 koła z marszu, zamiast kupić rower za 12 koła? Poza tym w tym rowerze należy zmienić nic. Poza może zębatką na 36T, bo Mazury.
    1 punkt
  26. Też sądziłem, że to podsiodłówkę trzeba piłować a to o śrubę do mocowania bidonu opiera się sztyca.
    1 punkt
  27. Opuściłem mostek w Oizie, nadmuchałem koła, pojechałem jeździć. Po kilometrze dzięki uprzejmości *#$&@#$*&@# leśniczych między koło, a ramę wpadł mi ok. półmetrowy kawał drewna pozostałego po wycince na leśnej drodze. Trzecia jazda nowym rowerem i skrzywione koło, głęboko porysowana obręcz oraz pełno otarć na ramie i wahaczu. Tak się wkur...zyłem, że zrobiłem 75km i wróciłem do domu ujechany jak dawno nie byłem. A na jutro planowałem 5 godzin jazdy... Nawet nie chcę się denerwować i zdejmować koła żeby sprawdzić, co jeszcze się tam stało...
    0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...