Ranking

Czasem zjeżdżam z wydmy. Na morskie pomosty.

Wyskoczyłem na chwilę zza obiektywu.

...bo dzięki covid wszyscy dowiedzieli się jak ważny jest łańcuch dostaw, a półprodukty nie pochodzą znikąd...

Bo wiewiór

Bo niektórzy nie rozumieją po co komu amor w gravelu. A tu się asfalt skończył na szlaku rowerowym. Witów, Płazówka. Jakoś przejechałem po tych kamieniach i strumyku, co tam sobie dalej płynie. Próbowałem ładnie lasem z boku. Tylko to się kończy 1,5m ścianą i musiałem się wracać do tego miejsca

Bo jeszcze Kopenhaga, bo miejska stylówa, bo rower cargo, bo go ledwo dogoniłem Szy.

Powrót z Radziejowej

Tak się bawimy w Izerach - tu na trasie "Bałałajka". Ja jak zwykle po drugiej stronie pstrykadła.

Złoty zachód

Bo Bobolice

Bo przestrzeń, bo widoki, bo ładna pogoda, bo trawka zielna jak w maju 😀. Chyba starczy tych bo 😁.

Bo coś być musi za zakrętem...

Bo szeroka opona i wąski tor

Bo szybko w górę, bo jeszcze czeka leśny singiel, a słońce już chce uciekać.

Bo na Jurze

Bo Beskid Niski nie taki niski.

Bo wiekowe wrota. Z rozmiarów mniejszej furtki widać że dawna służba bramna nie grzeszyła wzrostem. Zdjęcie z budynku bramnego zamku Bladenhorst.

Bo suchych liści coraz więcej.

Bo jak tam dojechać...

Bo Wisła zza rogu.

Bo jeszcze jedno z dźwigozaurem Pozdrow'er

Bo aż chce się jechać.

Inspajred baj Sobek Krafted baj Kaza Aprowed baj Rambol

Bałaganmaxplus

🙃🤗

Od pewnego czasu miałem problem ze znalezieniem jakiegoś dobrego stojaka - Nie Łamiącego Się. Użyłem trochę oliwy w mózgu i pospawałem prostą konstrukcję z profili. dolny profil jest o wymiarach 35x35mm i ścianka 2mm. Zaś ten górny przesuwający się jest o wymiarach 30x30mm tak żeby weszedł jeden do drugiego. Potem nawierciłem jeden otwór przelotowy w tym dolnym profilu oraz dospawałem nakrętkę po to żeby można było ten górny profil wsadzony w dolny po prostu usztywnic, zaś w tym górnym przesuwającym się zrobiłem stopniowo, czyli 6 co 10cm. Co do zacisku to udało mi się znaleźć na QLX-ie za 50zł, jedynie tą przystawkę dospawałem żeby był obrotowy. Poniżej przedstawiam wam fotki w całości. Gdyby ktoś chciał się więcej o tym dowiedzić to pisać. Mogę podać wymiary, itp. W całości mnie wyniósł ok 80zł, co uważam że idzie dużo taniej zrobić coś swojego niż płacić grubą kasę. Także mam w myśli dorobić do dolnego profila jakąś przystawkę na narzędzia czy śrubki

Dokładnie, szukałem szerokich ze 2 lata temu i Keen-y są szersze od większości butów o około 1 cm. Ale jak już kupiłem pierwsze to dokupiłem jeszcze 2 pary bo są mega wygodne. Poza tym te które mają już 2 lata i są najczęściej używane po praniu nadal wyglądają jak nówki ze sklepu. No może poza podeszwami które są trochę podniszczone od pedałów. Także polecam a tak przy okazji warto polować na promocje. W zeszłym roku w lato kupiłem buty zimowe które cennikowo kosztują 800 zł za 400 zł.

My jesteśmy taką specjalną małpą która potrafi wszystko, cokolwiek weźmie do ręki, zamienić w granat. Albo w brzytwę

Kaseta w sumie może być dowolna byleby Ci przełożenia odpowiadały. Jakościowo wszystkie wypadają podobnie, bo to w lwiej części łańcuch decyduje o żywotności napędu. 8 z tyłu to wymiana manetek i sens to ma tylko wtedy jeśli czegoś Ci brakuje obecnie. Dojdzie Ci 1 bieg - dodatkowy lżejszy, lub 1 gdzieś w środku dla płynniejszego stopniowania. Minimalne zębatki są prawie zawsze jednakowe niezależnie od ich ilości. Ten amortyzator jest tak prosto zbudowany, że każdy da radę o ile jest jeszcze opcja go rozebrać, bo może być przerdzewiały na wskroś. Podmiana na coś rzeczywiście dobrego może być bardzo ciężka, bo masz stary standard sterów (1 cal i skręcane), a wymiana na coś podobnej jakości jest bez sensu jeśli ten da się przynajmniej nasmarować i cokolwiek będzie się uginał. Koła radziłbym poszukać w całości zależnie od budżetu. Będzie łatwiej. Chyba, że planujesz jakieś grube wyprawy i konkretne obciążenia. Do zwykłej, codziennie jazdy budżetowe koła się nadają. Porządny zaplot jest więcej wart niż nawet najtwardsza obręcz. Continental Ride Tour

Na przykład: https://keen.pl/product-pol-16601-Buty-trekkingowe-meskie-KEEN-KOVEN-WP.html Na przodzie buta masz trójkąt a jego środku wykrzyknik. W ten sposób oznaczają buty które mają podeszwę wywiniętą na jego przód. Bardzo trwałe rozwiązanie. Ja w każdym razie innych butów niż Keen już nie kupię. Chyba ze coś się posypie z jakością bo na razie przebijają pod tym względem popularne marki w stylu adidas itp.

Amortyzator, przynajmniej u mnie, zawsze był takim elementem roweru, do którego nawet nie myślałem pchać zamienników. Dlaczego? Bo ewentualna naprawa szkód spowodowanych kiepskiej jakości zamiennikami pochłonie duuuużo więcej pieniędzy, niż zaoszczędzi się na ów zamiennikach użytych do regularnego serwisu. Żeby nie było - osobiście nigdy nie stosowałem, ale czytałem sporo pozytywnych opinii o uszczelkach SKF.

O trasie nad Popradem napisałem jeszcze w opublikowanym dzisiaj tekście na blogu Centrum Rowerowego: https://www.centrumrowerowe.pl/trasy-rowerowe/trasa-rowerowa-doliny-popradu/ Tu mniej osobiście niż na Znajkraju, ale za to bardziej praktycznie, czyli w konwencji przyjętej przez CR. Jest więc bardziej szczegółowo opisany przejazd, są polecane knajpki, są noclegi znad Popradu należące do małopolskich Miejsc Przyjaznych Rowerzyście, jest szersza lista miejsc, jakimi można urozmaicić sobie przejazd. I kilka innych zdjęć. Ten oderwany od cywilizacji odcinek za przejściem granicznym w Muszynie: (warto pamiętać, że na jego końcu w Miliku nie trzeba wracać na polską stronę - można kontynuować słowacką szosą do Małego Lipnika, gdzie szlak wraca z PL na SK) Kilkanaście kilometrów w takich warunkach, długie odcinki nad samą rzeką: Velo Krynica przed Powroźnikiem: I jeszcze sama Krynica, świetna na start: W tym Muzeum Nikifora: Oraz opuszczone, puste, chociaż na takie niewyglądające, żegiestowskie sanatoria: Szy.

Pozdrow'er

Tradycyjnie. W podróży. WYDMĄ.

Ja to rozegrałem w ten sposób - blaszka z nierdzewki na kierownicę, do tego przedłużka z blachy aluminiowej, do tego rurka do niej przykręcona na której można zamocować manetkę. Gdzieś pewnie jest więcej zdjęć na forum, ale trzeba szukać z datą 2016 bo wtedy mój Cotic jeździł w takiej konfiguracji

mar-IN mur-IN-woods

Jak mniemam chodzi tu o kalamitkę. Jak by kto nie wiedizał to jest kalamitka Shimano posiada oring na kalamitce, nad gwintem. Jeżeli po dokręceniu kalamitki o maks 90* cieknie, znaczy ze oring się uszkodził i należy go wymienić.

- Gdzieś ty mnie zabrał. Kajak trzeba było wziąć.

Bo to był niespodziewanie przyjemny poranek.

Bo na rajdzie

Bo Tatr mi się zachciało.

Bo kolejny zamek gdzieś po drodze rowerowego szwendania się w terenie. Tym razem to Schloss Bodelschwingh w Dortmundzie. Wyjątkowy nie tylko ze względu na stan zachowania ale fakt że od średniowiecza znajduje się w rękach potomków budowniczych zamku, co prawda to krewni po kądzieli ale to przynajmniej kilkanaście pokoleń.

A i owszem, piękne było.

Bo nad odrą część dźwigozaurów Pozdrow'er

Twardorzeczka, super zjazd

@Mondeus87 będzie za duży. Naprawdę lepiej wziąć za mały niż za duży. A bikefitterzy z którymi rozmawiałem mówią, że 90% ludzi jeździ w ogóle na za dużych rowerach. Ja przy moich 168 cm wziąłem... XS 14,5" i jestem przeszczęśliwy, nareszcie koniec bólu pleców, karku po 150 km. Patrzę sobie na geometrię tego Monsuna i przy 177 cm bym na pewno 19" nie brał.

Bo ścieżka rowerowa.