grissley Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu (edytowane) Był już taki temat w 2014r, ale jest zarchiwizowany i nieco standardy się zmieniły, więc dodałem rok w tytule Jaki jest problem - dwa komplety kół, sztywne osie, chciałoby się przekładać "w locie" zależnie od tego, jak się chce korzystać. W moim przypadku na jednych kołach miałbym opony gravelowe w mleku, na drugich dętkowe z kolcami. No aale się nie da, bo każda tarcza ma jakieś-tam bicie, każda inne, grubości też różne, po zmianie trze to niemiłosiernie. Zacisku za każdym razem regulować nie będę, zresztą to nie wystarczy - trzeba by też każdorazowo rozpychać tłoczki. Jest na to jakiś patent, czy po prostu się nie da? Na mechanikach ustawiłbym większą szczelinę między klockami, ale na hydrauliki nie mam jakoś pomysłu... Edytowane 3 godziny temu przez grissley Cytuj
Przecietny Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu Wiesz nie zauważyłem problemu o którym piszesz, wymieniam tak koła w 3 rowerach gdzie jeden jest na qr i nie musze regulować hamulców, może raz na 20 zmian ale wtedy tylko luzuje zaciski, kręce kołem zaciskam klamkę, zaciskają się okładziny dokręcam zacisk i wio w trasę😁. Tarcze mam różne, także nie wiem skąd obawy. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.