Skocz do zawartości

[ceny] zaczynają się obniżki ?


XC100S

Rekomendowane odpowiedzi

Cytat

Ja mam wrażenie że to nie Ci co te marki posiadają stękają - tylko Ci którzy ich nie kupią i muszą to sobie raz za razem tłumaczyć

W istocie pewnie tak jest, ludzie powinni zrozumieć że za premium ( niezależnie na jakiej płaszczyźnie, nawet typowo wizerunkowej ) się płaci i tyle. Ja bym nawet tego przytoczonego wyżej aluminiowego checpointa krzyczał 30k gdyby był zbyt, korzystał z mody, i cieszył się że mogę sprzedawać podobny towar niekiedy 100% drożej jak konkurencja. Wyznawcy marki kreują cenę, taka prawda.

To tak jak z białbym t-shirtem balenciagi  -  można kupić Hanesa za 30 zł, a można z małym znaczkiem baleciagi za ponad 2 tysiące. Funkcjonalności taka sama, ale nikt nie płacze, że ceny przesadzone.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zmień słowo premium na modne dziś "fancy". Płacisz za coś czego nie możesz w żaden sposób zmierzyć. To tylko rower, a producent to prawie tylko rama.

PS. Ponad 10 lat temu na takich forach, życie toczyło wokół ważenia śrubek i zliczania uciętych pojedynczych gramów. Dziś nikt nie zwraca uwagi na to że Treki z niskiej i średniej półki to ciężkie kloce, w porównaniu nawet do mniej modnych producentów. Bez echa uszło uwadze publicznej to że np: Trek Top Fuel 8 2022 zwiększył swoją wagę o około 0,6 kg względem rocznika 2021 ( nie zmieniając praktycznie osprzętu ) - bo przecież trek wie lepiej, można uznać to za plus że nie żałuje materiału. Tylko czy jakby był to kross i dodał do któregoś modelu 0,5 kg, to zapewne zostałby zmieszany z błotem. Eh te podwójne standardy. Sam lubię treka za wygląd i image marki a nie zastosowane technologie, mają pewne rozwiązania niespotykane u innych albo zrobione lepiej, ale bądźmy szczerzy nie wymyślili roweru na nowo. Wiec skąd ta renoma ? pewnie gwarancja, ale już inni też nadganiają. Mnie się wydaje, że to kwestia drogich flagowych modeli, odpowiedniego PR i marketingu, no i lubimy produkty z USA.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

Ja mam wrażenie że to nie Ci co te marki posiadają stękają - tylko Ci którzy ich nie kupią i muszą to sobie raz za razem tłumaczyć ;) 

Proste. Jak ktoś nie chce przepłacać za znaczek to zawsze jest Van Rysel, Rockrider, Kross  i Indiana.

W dniu 26.03.2023 o 05:46, Thomass13 napisał:

Zawsze można podnieść cenę roweru wystarczy kupić naklejkę trek czy spec 😄

... albo całe życie spędzić z produktami z marketu tłumacząc sobie że są tak samo dobre lecz tańsze 😁

8 godzin temu, tobo napisał:

Tylko trek czy spec jak żaden "duży" nie jest premium. Wypracowanie renomy nie czyni czegoś byciem premium. 

Oczywiście. Premium to coś czego nie widzi się codziennie. Bardziej coś w stylu Bianchu, Cinelli, Pinarello, Colnago itp.

Edytowane przez KNKS
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, thetere napisał:

 bo przecież trek wie lepiej, można uznać to za plus że nie żałuje materiału. Tylko czy jakby był to kross i dodał do któregoś modelu 0,5 kg, to zapewne zostałby zmieszany z błotem. Eh te podwójne standardy. Sam lubię treka za wygląd i image marki a nie zastosowane technologie, mają pewne rozwiązania niespotykane u innych albo zrobione lepiej, ale bądźmy szczerzy nie wymyślili roweru na nowo. Wiec skąd ta renoma ? pewnie gwarancja, ale już inni też nadganiają. Mnie się wydaje, że to kwestia drogich flagowych modeli, odpowiedniego PR i marketingu, no i lubimy produkty z USA.

Trek może wszystko 😄 Co do tych zastosowanych "nieziemskich" technologii, to jest to sposób żeby się wyróżnić z tłumu, chociaż czasami niewiele wnosi do realnych korzyści. No ale jak ktoś robi karbonowe ramy XC ht, które ważą tyle co aluminiaki konkurencji, to musi to ubrać w coś, żeby dobrze się sprzedało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KNKS owszem można tylko prócz roweru z Decathlonu szosy używanej która kupiłem taniej jak w sklepie ze znikomym przebiegiem i na Shimano 105 posiada również drugi rower MTB składany na częściach jakie uznałem za słuszne. Wnioski mam jedne tani rower ma rzeczy które na dzień dobry jestem zmuszony wymieniać na inne i tak w takim tribanie na dzień dobry dołożyłem 1500 zł. Ale to już po części moja fantazja że uparłem się akurat na takie a nie tańsze rzeczy 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wracając do tematu - ale podtrzymując wątek Treka: 

image.thumb.png.e8fc7c86df33ce5f1ed414692a10da2c.png

Coś niespotykanego, start sezonu lada dzień a tu już wyprzedaż ;) Czyli to co padło w wątku - że u dealerów będzie można ugrać cenę - ale chyba nikt się nie spodziewał na oficjalnej stronie producenta. 

Obawiam się jednak że dzieje się to kosztem marży sklepu, może doczekamy kolejnego filmu dystrybutora. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KNKS napisał:

Proste. Jak ktoś nie chce przepłacać za znaczek to zawsze jest Van Rysel, Rockrider, Kross  i Indiana.

... albo całe życie spędzić z produktami z marketu tłumacząc sobie że są tak samo dobre lecz tańsze 😁

Oczywiście. Premium to coś czego nie widzi się codziennie. Bardziej coś w stylu Bianchu, Cinelli, Pinarello, Colnago itp.

To oznaczałoby że byłyby premium regionalnie. Bo to nie jest nic wyjątkowo ani trochę rzadko widocznego w Europie. Nie jest też sensownej jakości co do wykonania. Więc wg mnie z premium niewiele mają wspólnego. 

2 godziny temu, Alsew napisał:

Trek może wszystko 😄 Co do tych zastosowanych "nieziemskich" technologii, to jest to sposób żeby się wyróżnić z tłumu, chociaż czasami niewiele wnosi do realnych korzyści. No ale jak ktoś robi karbonowe ramy XC ht, które ważą tyle co aluminiaki konkurencji, to musi to ubrać w coś, żeby dobrze się sprzedało. 

Tylko co z tego że waży tyle co alu konkurencji ? Kupujesz wydymuszkę karbo która potrafi pęknąć od pierdnięcia w siodło. 

Masa ludzi jest obfajdana bo oprze wungiel o barierkę ogródka piwnego i grawitacja go zmiażdży. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tobo

Od kilku dobrych sezonów nie pamiętam żebym miał rower inny niż węglowy. Tak samo nie pamiętam jakichkolwiek problemów z tymże.

W takim razie czy możesz rozwinąć temat pękających ram węglowych miażdżonych z byle powodu ? których należy unikać i czego z nimi nie robić żeby nie musieć się "obfajdać" ?

@Alsew

Trek zawsze miał ciężkie ramy. Dopiero najnowsze Madone waży tyle ile powinna.

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dyskusji na temat tegorocznych cen musimy pamiętać, jaką obecnie mamy inflację w PL.

 

Ja kupowałem Canyona Spectrala rok temu w cenie 15.200 PLN. Dzisiaj tegoroczny model kosztuje 15.000 PLN. Niby tylko 200 PLN mniej, ale jeśli weźmiemy pod uwagę zmiany cen w całej naszej gorpodarce to ta cena w tym roku wydaje mi się być znacznie bardziej korzystna, niz ledwie 200 PLN w 2022 :)

Edytowane przez pawel934
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, KNKS napisał:

@tobo

Od kilku dobrych sezonów nie pamiętam żebym miał rower inny niż węglowy. Tak samo nie pamiętam jakichkolwiek problemów z tymże.

W takim razie czy możesz rozwinąć temat pękających ram węglowych miażdżonych z byle powodu ? których należy unikać i czego z nimi nie robić żeby nie musieć się "obfajdać" ?

@Alsew

Trek zawsze miał ciężkie ramy. Dopiero najnowsze Madone waży tyle ile powinna.

Inaczej zapytam: jaką wytrzymałość przypisujesz ramie karbo ważącej 700 gramów -mniej niż kilogram? Ja mizerną.  Miałem dwa karbo klocki 1300 i 1400 gramów i były debilnie niezniszczalne. 

Edytowane przez tobo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tobo

Wobec tego ślicznie cię proszę abyś dał przykład takiej mocno odelżonej ramy karbonowej która poległa na ołtarzu "normalnego' użytkowania. Poprzez "normalne uzytkowanie"  rozumiem defekty powstałe podczas treningów/wyścigów a nie kolizji z TIR'em czy kraksy w peletonie przy 70km/h.

Bo chyba nie chcesz powiedzieć że, dajmy na to, S-Works'y padają jak muchy...

sorry za OT, ale ciekawość mnie zżera

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, KNKS napisał:

@Alsew

Trek zawsze miał ciężkie ramy. Dopiero najnowsze Madone waży tyle ile powinna.

Ciężkie ramy dotyczy to modeli z średniej półki, a i to gdy porównamy realne wagi to Trek nie wypada tak żle. 

Alsew pisze że rama karbonwa  Treka waży tyle co aluminium, tyle że alu rama 1400g to wyjątek i raczej to nie jest rama której daje się limit w okolicach 136kg.

W 2015 czyli wtedy kiedy wszyscy ważyli rowery, rama Emondy w rozmiarze 52  750g, ramy aluminiowe w M-ce to okolice 1200g, wynik rewelacyjne. Pisze z pamieci, ale jak pamiętam Emonda na redzie22 była najlżejszym rowerem seryjnym. 

Edytowane przez clavdivs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<lekkiofftop>
Wpisy typu "mam ból dpska, bo marka X jest droższa od marki Y" powinny być automatycznie usuwane, bo kompletnie nic nie wnoszą do dyskusji.
</lekkiofftop>

Wracając do tematu obniżek cen, pojawiło się: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/trekfest-sale

Edytowane przez marcina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Sabarolus napisał:

Rama Trek Procaliber (karbon) waży 1,35 wg producenta w Mce i kosztuje 10.400

Rama Specialized Chisel (alu) waży ok 1,45 i kosztuje 5k. Ma normalny limit wagowy. 

Mając dwa produkty w zbliżonym gabarycie zrobione z dwóch różnych materiałów i ważące w zbliżony sposób w przypadku aluminium kupujesz produkt strukturalnie delikatniejszy. Wolałbym karbona z nadwagą niż alu anoreksję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, marcina napisał:

Wracając do tematu obniżek cen, pojawiło się: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/trekfest-sale

Kliknąłem kilka rowerów i żadnego w żadnym rozmiarze nie było w promieniu 200 km. Tylko zachęty do kontaktu ze sklepem. Albo rowery się wyprzedały od 13 marca albo to lipa.

W dniu 27.03.2023 o 13:38, pawel934 napisał:

Ja kupowałem Canyona Spectrala rok temu w cenie 15.200 PLN. Dzisiaj tegoroczny model kosztuje 15.000 PLN.

To jest ciekawe, że Canyon nie drożeje. Ja rok temu kupowałem szosę. Canyon był za 14.600. Konkurencyjny Scott cennikowo za 15.800 minus symboliczny rabat, który dostałem w lokalnym sklepie. Dziś Canyon ma taką samą cenę a Scott skoczył do 18 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...