Skocz do zawartości

Tomek21001

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 431
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Ostatnia wygrana Tomek21001 w dniu 21 Września 2020

Użytkownicy przyznają Tomek21001 punkty reputacji!

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Tomasz
  • Skąd
    Kołobrzeg

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika Tomek21001

Wymiatacz

Wymiatacz (10/13)

  • Automat Rzadka
  • Collaborator
  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

620

Reputacja

1

Trafne odpowiedzi

  1. Gratulacje, piękna trasa. Wyznaję podobną zasadę,jak zwiedzać , to pieszo/rowerem - dopiero wtedy można poczuć każdy kilometr. (w przenośni i dosłownie) Jeszcze jedno, piszesz : Miała to być podróż życia... i była.... Spokojnie,chociaż przez Alpy jeszcze nie jechałem,to myślę.....że impreza się dopiero rozkręca i zobaczymy jeszcze nie jedną relację. To wciąga.
  2. bo zainspirowany wpisem Semtex-a .... wsiadłem w piątek na rower w niedzielę koło południa, po przejechaniu 487 km , byłem na miejscu, wróciłem pociągiem, jakoś nie ciągnie mnie na dłuższe trasy.
  3. Dzisiejszy Harz to ułamek raju jakim był kiedyś.....wycięte kilka milionów wielkich drzew i zamknięto dla rowerów najciekawsze trasy mtb. Do ca 2013 z Brocken można było zjechać singlem przez łąkę w kierunku Klein Brocken i wylatywało się na początek Heinrich Heine Weg do Ilsenburga...... Pooglądaj stare filmy z Magdeburger Weg, Hollensteig, Moorsteig, Holly Trail ....... za 5 euro parowóz wwoził razem z rowerem ze Steinerne Renne z powrotem na górę do Drei Annen Hohne.....
  4. Gratulacje . Magiczna góra z historią od kultu plemiennego przez Goethego po sowiecką bazę szpiegowską z dostawką Stasi. (W kwestiach rowerowych : da się podjechać płyty zarówno z Ilsenburga (krócej) jak i Bad Harzburg (dłużej) bez zsiadania z roweru. Z Schierke po asfalcie i z Torfhausu jeszcze łatwiej)
  5. Przerobiłem identyczny temat w BMC dobrych parę lat temu. Serwis nie wierzył, że sztyca może zacząć opadać po 50-100 km a nie od razu. Rower trafił nawet do siedziby BMC w Szwajcarii i nawet tam z uporem maniaka twierdzili,że średnica podsiodłówki mieści się w założonej przez nich tolerancji. Skatowałem pierwszą sztycę i dwie darmowe z gwarancji - potem odpuściłem. W sklepie Specialized w Berlinie suwmiarką wybrałem z kilku "najgrubszą" i problem zniknął na zawsze. Na szczęście było to standardowe 27,2 i nie miało "TCC" i innych ficzerów jak te z BMC po 250 euro. Jak masz gwarancję - egzekwuj do skutku. Jak nie masz - i jest to 27,2 - szukaj grubszej z węgla i po problemie. ........ ..... Jak masz D-fuse i jest po gwarancji - masz prze......... Wtedy tylko Soudalflex 40 c i wkleić.
  6. E tam . To nie wina decathlonu . I nie przypadek. Tak się kiedyś woziło na rowerach panienki , czyli en face. Pogadać można,popatrzeć itd. Normalne ustawienie pod potrzebę chwili.
  7. 188 cm 110 kg i manetki wymagają za dużo siły , aż do bólu dłoni ? Przy tych gabarytach powinieneś je bez problemu pogiąć/połamać, no chyba,że jesteś pianistą z brzuchem. Na serio , Sorze można zarzucić trochę "miękawą" i nieprecyzyjną zmianę biegów z tyłu, coś w stylu Srama X5,X7 ze starszych modeli mtb.Przód powinien chodzić bez zarzutu. Pewnie to nie było wyregulowane, podobnie jak hamulce.Dłonie nie mogą boleć od manetek,prędzej od kurczowego trzymania kierownicy i ustawienia kokpitu,pozycji na rowerze.
  8. Obejrzyj Marina Four Corners - nowe ok 4000 używane poniżej 3000. Mocny i prosty rower.
  9. U nas się nie opłaca, rower miejsce zajmuje,jak więcej to przyczepę trzeba do autobusu,pobrudzić się można przy załadunku ...... W Badenii się opłaca, rower jedzie za darmo ......ale może zjem w lokalnej knajpie,nocleg wynajmę,pójdę do muzeum albo na festyn.....sam fakt pobytu turysty generuje jakiś przychód.
  10. Dwa rowery i przyczepka z sakwami w autobusie komunikacji zastępczej za pociąg DB. (Niemcy) Kwestia podejścia kierowcy/pasażerów.Na przystankach kierowca po prostu nie otwiera tych drzwi. I tak sobie jedziemy z godzinę przez Schwarzwald ...
  11. Czy to znaczy,że noclegi są już zarezerwowane,jedzie auto z bagażami,a wyjazd nie jest non-profit ?
  12. Trudniej i lepiej : mosiądz Łatwiej i gorzej : cyna bez Pb tylko z Cu (jest trochę mocniejsza). W obu przypadkach wiadomo - szlif do czystej stali, potem pasta albo kwas. Nie spawaj - albo przegrzejesz przy spawaniu albo osłabisz przy szlifowaniu.
  13. Mam te "module" od paru lat ,chyba poprzednią wersję, na początku wydawały się super, bo regulacja,wszystko wejdzie.Po czasie okazały się za płytkie,większe flachy i tak trzeba wiązać.Może poprawili.
  14. Gratulacje.Setka to setka. Jakby Cię wkręciło w setki/dwusetki to zapraszam (Sobek da namiar,jemu przestałem proponować,bo nigdy nie ma czasu) Trasy asfalt,czasem trochę szutru typu Swinoujście-Gryfino przez Anklam,Pasewalk,Gryfino-Kostrzyn po obu stronach Odry,ze dwa razy w sezonie Gryfino-Rugia-Gryfino(2dni jazdy) itp.
  15. Przerobiłem 3 różne modele Speca w swojej marnej karierze (fakt, nie te najnowsze) i zawsze kończyło się na 58 (choć mieszczę się na siłe w 56 i na wiarę w 61). Mam identyczne wymiary wzrost/przekrok. Dodam,że właśnie "anglosaska" (Spec,Trek,Cannondale,Whyte,Mariny, co ciekawe też szwajcarskie BMC) rozmiarówka pasuje mi najbardziej, w przeciwieństwie do "starej niemieckiej" typu niektóre Canyony,Radony,w szczególności Cube. (tutaj się powoli zmienia na plus)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...