Ranking

Bo tym razem faktycznie plaża:

Jak widać na zdjęciu powyżej - potrzeba co najmniej trzech osób do zrobienia zdjęcia na rowerze. Dwie trzymają rower, trzecia aparat. Dlatego ten rodzaj fotografii nie jest popularny.

Drogi (nieznajomy) kolego. Tak bez ka-ka-kasku na rowerze? Jesteś u pani!

@elkaziorro Przepraszam najmocniej, ale jaki znowu rower? Tam jest tylko kierownica. Prawdopodobnie jest to rowerowa wersja hobby horsingu.

Bo niepolskie drogi:

@elkaziorro wystarczy jedna osoba obok, wyglądam jakbym jechał do roboty ale to tylko złudzenie🫠🙃 Pozdrow'er😘

Bo się przypadkowo załapał w kadr.

Bo polskie drogi

Bo w średniowieczu mieliśmy lepsze kaski

Że tak o?

Snuję się

@marvelo - czego ma dowodzić wypowiedź jakiejś panienki która uważa to co uważa ? Twierdzi że zwiększenie limitu prędkości dla e-bików spowoduje rezygnację z samochodów i przesiadkę właśnie na nie. Przecież nawet teraz legalnie możesz kupić rower który ma limit 45 km/h a jakoś nie widzę żeby ludzie masowo porzucali samochody. Nie robią tego dlatego że nie ogarniają jazdy po drodze i przestrzegania przepisów. A ona chciałaby ich wszystkich wpuścić na ścieżki rowerowe. Chciałbyś jeździć wśród takich osób ? Mało tego. Chciałbyś chodzić chodnikiem pieszo kiedy obok Ciebie na nie odseparowanej ścieżce przemykają osoby na ciężkich e-bikach z prędkościami zbliżonymi do prędkości samochodów w mieście ? Do tego prowadząc małe dziecko za rękę. Albo nawet nie chodnikiem tylko tzw. ciągiem pieszo-rowerowym ? A obok Twojego dziecka na centymetry przejeżdża 100 kg gość na 30 kg rowerze ponad 30 km/h.

Bo pomnik "Wbicia słupa granicznego w 1945" Pozdrow'er😘 @Zapp jak masz nawigację albo stravę, bądź mapyCZ to nie ma dylematów🫠😉

Bo na skarpie, z widokiem w siną dal.

Bo dylemat

Bo jak się nie planuje, to się jedzie objazdem: Most w Rybinie, na szczęście na piechotę zrobili przejście, więc nie trzeba było kombinować z objazdami.

Btw. tak wyszedł ten gravel z 26era, dla żony na kołach 27,5'', waga bez pedałów 10,24 kg z dartmoorami 10,50 kg Fotka z @kazafaza 😉 Pozdrow'er😘

Bo czas na majówkę (A4) @KrissDeValnor haha, lubię te okolice (Puszcza Dulowska) 😀. Ten rower jest używany do wyjazdów wakacyjnych - dlatego na ramie alarm z czujnikiem wstrząsu (aktywacja z pilota), na mostku Gearlock do ewentualnego podpięcia smartfona. Pirelki (na mleku) bardzo dobre na suche warunki. Miękka mieszanka na środku więc przyczepność dobra ale zauważalnie szybciej się ścierają w porównaniu do specialized fast trak 2 bliss ready. PS Bidony używam różne, akurat przypadkiem tak wyszło pod kolor tablicy 🤣

Co to ma być? Majówka w pełni, a nikt jeszcze sezonu nie otworzył? 😁

@elkaziorro Moje skojarzenia poszły w tym kierunku: Albo piła "moja-twoja". Tylko co tu rżnąć na plaży..

Bo 300 km gravela i techniken przełajen kolarzówken

Rodzinna WYPRAWA 😀, bo dwa dni z noclegiem. Wpierw z Mokotowa do Pomiechówka przez Zegrze Południowe (75km) i powrót przez Puszczę Kampinowską 55km. Testowaliśmy majtki, torby i kondycję przed wakacjami. Ładnie było. Jak by mi ktoś zaproponował „pojedź na weekend do Pomiechówka samochodem” to bym go zabił śmiechem, a na rowerze liczy się droga, nie cel.

Deszcze niespokojne 😎 A tymczasem na wodzie...

Co jak co, ale niemiecki Pilsner to drugie najlepsze piwo po czeskim 🍺

@szajbna ale kolega @spidelli wychował się w radzieckiej bazie jak sam wspominał parę postów wyżej. Więc tak zagrałem nutą sentymentalną 😉😁.

Ja wczoraj pociskałem pancerwafle. Zjadliwe ale nawet nie leżały koło tych, które się kupowało będąc smarkaczem w sklepie wojskowym "koło jednostki.... Tamte były grubsze i twardsze, aż się przypomina stary, jakże niepoprawny politycznie "suchar": Takie niemęskie te dzisiejsze pancerwafle

Wczoraj przyszły z CR a dziś już zaliczyły jazdę. Poprzednie jeszcze się trzymają po dwóch sezonach ale już koniec nadciąga.

Przedstawiam swoją ostateczną wersję Kentfielda 1 Po założeniu baranka przejechałem na nim ponad 2000 km w wersji 1x7. Teraz wpadła kompletna grupa mechaniczna Apex1 1x11 i jestem zachwycony jak mi ten rower pasuje Chciałem coś uniwersalnego ale wygodnego (mam 52 lata ) do przygód i ultra. W ubiegłym roku przejechałem Wisłę 1200 na cannondail trail i nie do końca byłem zadowolony. Odkąd dostosowałem marina to okoliczne wycieczki (nie rzadko około 100 km) jeżdżę tylko na nim. PLUSY I MINUSY - moje subiektywne - WYGLĄD: w zasadzie jedyny główny w mojej ocenie to wygląd. Niektóre dzisiejsze ramy są po prostu piękne a ta w mojej ocenie jest bardzo przeciętna - WAGA: zależy jak na to spojrzeć - w tej konfiguracji rower waży 12 kg choć nadal mamy tu widelec stalowy i siodełko brooksa. + UNIWERSALNOŚĆ : ogromna przestrzeń na opony (mam założone 45mm i miejsca jest w bród), bardzo łatwa do przeróbek rama. Nie miałem żadnych kłopotów z montażem nowego napędu a nie jestem mechanikiem rowerowym. Dużo pkt. montażowych na ramie i widelcu. + TANI: tania baza do modernizacji + WYGODA: to nie jest sportowy rower, choć wydaje mi się bardzo sztywny i szybko się zbiera. Chodzi o to że pozycja jest raczej komfortowa ale za to nie męczę się jeżdżąc w dolnym chwycie. Drogie inwestycje w topowe rozwiązania moim zdaniem nie mają sensu ale można zastosować rozsądne w miarę ekonomiczne rozwiązania, które jeśli się wie co się chce osiągnąć mogą dać dużo satysfakcji. Pozdrawiam kolegów.

Bo droga polna.

Bo Stacja pomp Warniki. Pozdrow'er😘

Bo majówkowe plażowanie:

Bo wpadło 127km

^^^ jak sugerowałem wcześniej, wspomniana wizyta bardzo wskazana, choć sam już nie wiem czy to coś da olemat nie wiem czy było, stare, ale na czasie:

Nie czytałem wszystkiego uważnie, ale @Voting8236, po co brniesz i plątasz sobie głowę rowerami z napędami 1xx skoro nie są dla Ciebie odpowiednie, a nie weźmiesz np. pod uwagę Roam 1 z napędem 2xxx, którego pewnie dostaniesz za 4500 zł? Dla mnie branie pod uwagę rowerów ze sprężynowi amortyzatorami w kwocie 4000-4500 zł jest dziwne 🙂.

Klamki trekingowe (Txxxx) nie mają servo więc zastępując nimi mt200 nic nie poprawisz w kwestii siły hamowania.

Skończyłem dzisiaj MODa skrzyni biegów w Sensie. Coś ostatnimi dniami nie działała tak jak trzeba (nie oszczędzam roweru i piachu, deszczu, błota, śniegu, mrozu i myjek się nie boję): na miękkie szła jak burza, ale na szybkie wracała z oporem. Ostatni maraton i kilka błotnych kąpieli dopełniły zniszczenia - szkoda, że akurat na bardzo interwałowych singlach. Trochę czasu przez to straciłem na wypych. Anyway, diagnoza wskazała na umarłą linkę. Myślałem że sobie ot tak hop siup wymienię, ale sensowe inżyniery musiał zejść gdzieś z ceny i skompliowały sprawę - przyznam, że sam bym na to nie wpadł (w zasadzie nie przyglądałem się zbytni konstrukcji) - wszystko działało, więc po co? A więc tak: wewnętrzne prowadzenie jest: 100% przewodów hamulca, 100% droppera, ale "pancerz" przerzutki puszczony na trzy razy: 1. manetka do wejścia w ramę, 2. od wejścia do ślizgu w cienkiej "koszulce" Jagwire (albo coś pokrewnego), 3. od ślizgu do przerzutki znowu pancerz. Jakby nie patrzeć wymiana linki, to wywalenie suportu. Innego dojścia nie ma. Pewnie można by to załatwić wkręcanym ślizgiem, ale wklejony w karbon ładniej wygląda. Po wyciągnięciu lewej miski pressfita, chwila zadumy jak to ugryźć: Trochę poodkurzałem w środku, ale jakoś mi się nie uśmiechało takie kombinowanie z przewlekaniem linki i ciachaniem pancerza. Żeby nie było, wszystkie niezbędne graty miałem na warsztacie. Wczoraj dumałem, rozważałem wszystkie ZA i PRZECIW i dzisiaj w przypływie bezradności sięgnąłem po 4,5mm wiertła i po zestaw do przeciągania pancerzy. Pancerz dostał miękkiego kondomika, żeby nie przyszło mu do głowy dawać o sobie znać. Przeciągnięty prawilnie w całości od manetki do przerzutki. Linka wymieniona, skrzynia działa, aż miło. Dziwię, się że ktoś to tak sobie wymyślił. Tak, czy siak mod uważam za udany. Do zabawy z pressfitem użyłem ogólnodostępnej na Ali praski. Kurczaki jak to fajnie działa. Myk, myk i miska wyciągnięta. Kręciu, kręciu i miska wciśnięta. A ja się kiedyś bawiłem w śrubokręt i młotek

Przymiar i szczypce do rozpinania łańcucha oraz urządzenie do łączności awaryjnej podczas wyjazdów rowerowych…

Jakość kawalerii i ceny wliczone w cenę. Biorę trzy.

Bo jemioła

Bo w cieniu.

Bo zobowiązany wrzucić zdjęcie z truskawkami w tle, te na zdjęciu są zdradzieckie bo niemieckie 🫠🙃 Pozdrow'er😘

Bo jeden zawał serca wcześniej byłem tam na dole.

Wymieniłem 13 letnią owijkę na kierownicy (intensywna eksploatacja, trudny teren, dały o sobie znać): 🤣🤣🤣

Moja mamusia od jakiegoś czasu męczy WYDRĘ ( taka wodna odmiana chomika 😁). Ciekawie to wymyślili ....... w basenie utopione spiningówki . Siadasz na takiego " u-boota " , z wody wystaje tylko łeb i napierdzielasz . Ciekawe doświadczenie.

To zmień piastę. Szukasz problemów tam gdzie ich nie ma. Moje DT350 też mają falujący dźwięk, taka konstrukcja.

Dzięki, Kupiony R920, przyjemnie się jeździ.

No to mam dylemat. Jedna osoba napisze "zdecydowanie Riverside" , druga osoba bierz Roam 2 I bądź tu mądry i zdecyduj.