Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 19.04.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
Pojechałem sprawdzić czy to prawda, że ziemia jest okrągła. No i, jak widać, jest. Tylko jakaś taka pofałdowana też.15 punktów
-
12 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Bo zawsze mnie cieszy jak tam jestem. Boli, nie? A na ekraniku telefonu niby takie ładne jest4 punkty
-
3 punkty
-
@CoolBreezeOne, @Sansei6 Dobra, co roku ktoś to musi napisać, niech w tym roku to będę ja: Panowie, ale przecież to rzepak!3 punkty
-
...albo jełop któremu prawo jazdy zabrali za promile i, z konieczności musiał się przesiąść 😆3 punkty
-
Bo takie jest słuszne prawo, i należy go przestrzegać oraz egzekwować stanowczo. Zanim zrobił ten rowerzysta ten POWER jak piszesz to nabrał doświadczenia, a na odblokowany skuterek wsiada cymbał prosto z kanapy.3 punkty
-
@aniawili Jeszcze przypomniało mi się, ze na YT jest sobie taki kanał bikeshow.cc. Partnerka prowadzącego ma 158 cm wzrostu i przez lata "była wkręcana" przez niego w jazde na rowerze. I od początku to właśnie jej warunki fizyczne stanowiły duże wyzwanie. Przez to na kanale pojawiły się rowery dla niewysokich kobiet... Możesz obejrzeć filmik z uwagami dot. Liv Avail https://www.youtube.com/watch?v=7lhUg74VayI czy grawela Liv Devote Advanced (wprawdzie w za dużym jak na tę Kasię rozmiarze i bardzo wypasionego, karbonowego, ale w filmie pada kilka uwag ogólnych dot. tego, na co zwrócić uwagę przy rowerze dla osoby poniżej 160 cm) https://www.youtube.com/watch?v=GyWk-PFlvYo Te filmy (zwłaszcza pierwszy) daję ciekawe spojrzenie na problemy w rowerach dla niewysokich. Z chęcią pokazywałbym je sprzedawcom wciskającym Tobie rower w rozmiarze S... Katarzyna mierzy 158 cm wzrostu a i tak w Livie Avail w rozmiarze XS (który jest i tak krótszy niż ten grawel Devote) ma założony bardzo krótki mostek (na oko 35-50 mm) i kierownicę o krótkim zasięgu (specialized short reach 65 mm). Dodam tylko, że ostatecznie przygoda rowerowa tej dziewczyny skończyła się budową stalowej ramy na indywidualne zamówienie pod jej wymiary... ale to zupełnie inna historia.3 punkty
-
To nie problem, tylko ludzi trzeba uświadamiać przed zakupem, że może tym jeździć po swoim prywatnym terenie 🤣 Jestem za pałowaniem i wysokimi karami w przypadku takich sprzętów3 punkty
-
Może nie do końca część rowerowa, ale przygoda na pewno3 punkty
-
3 punkty
-
Poskładany. Wersja RAW - surowa.🙃 Bo te koła na 90% pójdą do zimówki, a wlecą ciut szersze obręcze z piastami DT. Obawiam się, że opony dałem za wąskie... Kiera pójdzie trochę w dół, sterówka do przycięcia (już jest skrócona, fabrycznie miała jakoś 35 cm...), napęd, zobaczę, czy zostanie w tym kształcie. W tej chwili jest: Piasty Novatec 791, 792. Obręcze DT GR 531. Opony Vittoria Terreno Zero 47 - realnie tylko niecałe 46 na obręczach 24 z dętkami. Napęd cały SLX M7000. Tylko tarcza Garbaruk 36 zębów. Pedały XLC magnezowe. Hamulce Sram TLM, tarcze Centerline Srama. Kiera, rogi, siodło Sqlab. Chwyty ESI Plush. Mostek, podkładki BBB. Sztyca alu Easton. No i parę innych gratów Opony slicki i semi slicki spokojnie wejdą z prawilnym prześwitem do widelca 52 mm, do ramy 54 mm, po wykręceniu dolnej śruby na błotnik - wg moich pomiarów. Z bieżnikiem ok. 48 - Surly daje limit 47. Waga z pedałami, bez koszyków, dzwonka, rogów, uchwytów nawigacji oraz lampki, za to ze zwykłymi dętkami Conti 160 g - 11.95 +- 25 gramów. Sam frameset z całą rurą sterową ważył +- 4.1 kg (wcześniej w innym temacie napisałem, że 4.2. - waga miała humory hehe). Aktualny przebieg - 2 km.😎2 punkty
-
Ooooo... Wrócił stary, "dobry" @marvelo z Krasnegostawu 😁. Kontestacja rodem z IV klasy szkoły podstawowej. Jak zwykle w opozycji do zdrowego rozsądku 😂.2 punkty
-
2 punkty
-
Żeby jechać klasycznym rowerem 50 km/h to nawet wcale nie trzeba mieć szczególnego "powera", wystarczy grawitacja lub wiatr w plecy. Robię to praktycznie podczas każdej jazdy, a mocarzem nie jestem. Grawitacja, wiatr i power to już nawet prędkości powyżej 70 km/h, a zdarza się i blisko 100 km/h. Kolarz jadący na kole też nie jedzie tylko własnym wysiłkiem, w dodatku łamiąc podstawową zasadę o utrzymaniu bezpiecznego odstępu od pojazdu poprzedzającego. No ale tutaj, banda hipokrytów taką grupkę kolarzy pędzących peletonem 50 km/h będzie wychwalać, że jacy oni doświadczeni, jacy sprawni, choć i tak większość z nich chwilowo pasożytuje na wysiłku innych. Ale już wspomożenie się silnikiem elektrycznym to zło najgorsze, to zupełnie inna kategoria i inne prawa fizyki.2 punkty
-
Żeby jeździć po jezdni wypadałoby mieć ku temu uprawnienia. A nie sadzać niepiśmiennego dostawcę jedzenia z Kolumbii na pojazd mechaniczny i wypuszczać w ruchu ulicznym.2 punkty
-
@chrismel Generalnie całkowicie zgoda, tylko że dla pytającej jest to pierwszy baranek, nie ma za bardzo jak porównać tych wszystkich cyferek do aktualnie wykorzystywanego roweru. To się zdobywa z czasem i później można swobodnie żonglować parametrami (czy coś jest bardziej aero, czy może wygodniejsze). Dla nowicjusza nawet te wszystkie hasła (za którymi czasem i tak stoją liczby decydujące nieco inaczej) jak endurance, geometria agresywna/zrelaksowana itp. to tylko własnie hasła... Poza tym przy wzroście 155 zaczyna się walka, zeby ten rower w ogóle pozwalał komfortowo dosięgnąć klamkomanetek, utrzymywać pozycję na łapach czy dolnym chwycie. Dłuższe nogi, krótsze ręce i już jest problem, bo okazuje się trzymanie tych łap przyjemne nie jest i dłonie odruchowo lądują na rampach, bo niestety zasięgu brakuje... Więc pole manewru i ilość rowerów do rozważenia drastycznie maleje. Pytasz, skąd takie rozważania - niestety wiele z tych problemów sam doświadczam w rowerowym świecie, bo wzrostu mi poskąpiło... 🙂 Ale uwagi rzeczywiście są zasadne i w tym kontekście propozycja @leejoonidas z roadplusowym Availem w miejsce Devote jest jak najbardziej trafna. Poza równicami na plus dla pytającej na długość (podałem w poprzednim poście) dodatkowo Avail będzie miał wyższy stack i dłuższą główkę ramy, więc tak, pozycja na nim powinna być bardziej komfortowa.2 punkty
-
No i moja przygoda z Pirelli P Zero Race 700x40C zakończyła się w trybie ekspresowym. Przy montażu uszkodziłem jedną dętkę lateksową które są bardzo delikatne. Chciałem ją wymienić ale po półtorej godzinie walki nie potrafię zdjąć opony. Po rozmowie z Cyklomanią gdzie robiłem zakup ustaliłem że opony odeślę. Oczywiście jeżeli jakoś jednak uda mi się je zdjąć bez przecinania Także bardzo zdecydowanie odradzam ich zakup. Nie ma w nich niczego tak wyjątkowego co odróżnia je od topowej konkurencji żeby się z nimi mordować. No może poza akurat tym rozmiarem. Jednak ja już wolę odrobinę mniej komfortu na Conti GP5000 AS w zamian za komfort psychiczny że jak będę miał awarię w trasie to nawet jak będzie ciemno, będę zmęczony, dętkę wymienię w 5 minut.2 punkty
-
2 punkty
-
Opony Pirelli P Zero Race 700x40C. Moje ulubione Conti GP5000 AS 35C dokonują żywota. Kupiłem niedawno na zmianę nowy komplet ale trochę zmieniły mi się preferencje ostatnio po odkryciu kolarstwa kolejowego więc postanowiłem zafundować sobie więcej komfortu. Wybór slicków 40C na rynku jest praktycznie żaden więc padło na Pirelli. Conti modelem AS zawiesiło poprzeczkę ekstremalnie wysoko więc Pirelli będzie miało trudne zadanie. Na razie nie przejechałem na nich nawet 1 cm a już mam o czym pisać. Na stronie bike24 jest dużo opinii o trudnym montażu. W necie jest kilka recenzji (sponsorowanych ?) w których albo o tym nie wspominają albo mówią że nie ma problemu. No więc problem jest. U mnie poszło w miarę gładko bo mam narzędzie od firmy BBB BTL-78: https://bbbcycling.com/pl_pl/btl-78-easytire Ale w miarę to nie oznacza bezproblemowo jak w przypadku Conti tylko naprawdę w miarę. Problemy pojawiają się już przy zakładaniu pierwszej części opony. Do tej pory na tym etapie każdą oponę zakładałem ręką. Tutaj nawet łyżką sobie nie mogłem poradzić. W ruch poszedł BTL i weszła. Problemów ciąg dalszy. Opona siedzi tak ciasno że nie mogłem włożyć wentyla dętki. Po prostu nie mogłem zsunąć nawet kawałka ze środkowego wgłębienia na krawędź. Znów kombinowanie, jakoś wcisnąłem łyżkę żeby oponę chociaż odrobinę zsunąć i w końcu bardzo mocno wciskając wentyl jakoś wszedł. Paradoksalnie z drugą częścią opony poszło łatwiej. Znów dzięki BTL. Ale przy zakładaniu drugiej popełniłem błąd i zwilżyłem krawędzie przed założeniem drugiej części. No i BTL już sobie nie poradził bo to co naciągnął zsuwało się z drugiej strony. Weszła dopiero po całkowitym wysuszeniu. Conti 35C na moich obręczach ma 35 mm szerokości. Pirelli nie ma deklarowanych 40 tylko 38 mm. Przy okazji. Wysokość Conti to 32 mm. Pirelli ma 33 mm. Czy te dodatkowe realne 3 mm podniosą mi odczuwalnie komfort nie wiem. Jak z oporami toczenia, przyczepnością, ogólną wytrzymałością też nie wiem. Póki co mam spore obawy że wtopiłem niepotrzebnie 6 stów. Choćby dlatego że nie wyobrażam sobie wymiany dętki w warunkach polowych, np. po ciemku w listopadzie. Liczę że może trochę się rozciągną co po kilkuset kilometrach zamierzam sprawdzić. Jak nie to na szczęście śmietnik mam niedaleko domu.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Na ekraniku telefonu to nawet ja ładny jestem, jak sobie selfie strzelam. A wystarczy spojrzeć w (bez)lustro, żeby poznać prawdę... Nie wiem jak u Was, ale u mnie już stoi elektrownia atomowa. I nawet jakieś testy przeprowadzają, tylko chyba średnio udane.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Próbuję przekonać się do pstrykania zdjęć telefonem. No i ciężko będzie.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Czasem zdarzają się fotki z "bohaterem drugiego planu". Tutaj mamy dwoje bohaterów pierwszego planu, umiejscowionych na łodydze kwiata :D.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Bo poniedziałki najlepiej spędza się w pracy. Mnie jednak nie było dzisiaj dane zaznać tej przyjemności i musiałem gapić się na Tatry zamiast w ekran.2 punkty
-
1 punkt
-
Chyba musiałby przyjść bez nogi, nikt nie da skierowania bo kolano boli, zrobi badania fizykalne i tyle, to samo lepiej zrobi dobry fizjo .1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00