Skusiliście mnie i kupiłem tego Presidio, zresztą już kiedyś mi chodził po głowie. Wyprzedaż, z paroma ryskami, ostatnia sztuka, tanio.
Za rok, jak się dźwignę kasowo po Kentfieldzie, to zrobię z tego szybki rower minimalistyczny treningowo-dojazdowy. Popróbowałem, że tak powiem - na surowo, geometria jest git, zwinna i dynamiczna, będzie śmigał jak iskra, już poobliczałem, jaki mostek, kiera, mam koncepcję kół, napędu, siodła, kolorystyki.
Co ciekawe, widelec faktycznie pracuje, idzie po lichym asfalcie i utwardzonej drodze na fabrycznych gumach 35 tylko troszkę twardziej niż Kentfield na Tufo 44...
Dać tylko lekkie koła na Novatecach na obręczy 22, przyzwoity napęd na HT2, semislicki 36, siodło gravelowe czy MTB i parę jeszcze drobiazgów przysposobić - i będzie super rowerek na pobudzenie krążenia🙂
Ale to za min. rok, na razie do worka i do piwnicy.
BDB w Marinie geometrycznie i stylistycznie te ramy i widelce do najtańszych rowerów projektują, jest styl i dobrze przemyślana geo, rzeczywiście wpływająca na określone właściwości jezdne, szkoda, że nie sprzedają ich samych, bez lichego osprzętu.