Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 11.11.2024 w Odpowiedzi
-
19 punktów
-
18 punktów
-
18 punktów
-
18 punktów
-
Bo na szlaku IV Dywizji Piechoty - mini elektrownia wodna 1920r na Płocicznej (Pustelnia, DPN)15 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
10 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
6 punktów
-
Ulepiłem nowy napęd... Unibike buntował się i "strzelał", gdy miał układ 1x7. Teraz jest 1x9 z Aliexpressowym wolnobiegiem 9S/13-32 i korbą CUES 42T. Miałem obawy, że to się nie zmieści w ramie, ale jest na styk i działa z Alivio M3100 bardzo precyzyjnie. Sam nie wiem dlaczego... 😉.5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
Zapraszam do obejrzenia mojej relacji z tegorocznej wyprawy: start w zakopiańskich Kuźnicach, meta na Helu. Sześć dni jazdy, główne po drogach asfaltowych, z rozdziałami szutrowymi, awarią sprzętu i wieloma innymi przygodami. Kuźnice - Hel3 punkty
-
No dobra, a tak bliżej tematu to kiedyś była opcja widocznych ostrzeżeń / karniaków - to też stanowiło dobre uzupełnienie lajków za słitfocie. Może warto do tego wrócić?3 punkty
-
@CoolBreezeOne Tak, bardzo ładny szlak. Robiliśmy go kilka razy lecąc fragmentami, w tym klasycznie : Tuczno- Martew- Martwica - Pustelnia. Patrząc chronologicznie po datach i czasie - pomyliłem nieco fotki. Ta moja fota powyżej "szlak IV dywizji... " została strzelona zaraz przy Pustelni - to już początek pieszego szlaku żółtego Pustelnia - Głusko 😀 Miłe złego początki 🤣 Szlak był kompletnie nieuczęszczany , dalej była trawa po łydki, niewidoczne dołki i trawersy, pełno pajęczyn na wysokości twarzy, musiałem kierować jedną ręką. Efekt był taki ze wyleciałem przez kierownicę i omc nie spadłem ze skarpy do Płocicznej (już wisialem na tej skarpie trzymając sie ramy roweru który się zaklinował w kszaczorach powyżej 😲), zgubiłem okulary (Uvexy) które znalazłem dzień później. Pamiętam że pod koniec szlaku musieliśmy trochę rowery prowadzić - piaszczysta skarpa. Bo widok na wyspę Lech (wiata do obserwacji ptaków na żółtym szlaku Pustelnia-Głusko) :3 punkty
-
Szlak im. IV DP w zachodniej części DPN jest wart polecenia. Moim zdanie najładniejszy obcinek leci od Martwicy w kierunku Pustelni (lecąc od Tuczna). Najfajniej, tak singlowo, leciało się na odcinku wzdłuż jezior Zdroje, Jamno Płociczno. Zdecydowanie polecam - zwłaszcza jesienią. No i można się kondycyjnie zdziwić - ale jak ktoś lubi szybkie up&down w lewo prawo, to będzie zadowolony. Bo transzeja przed wjazdem na Płw. Dębowy - J. Ostrowiec (DPN) - żółty szlak Pustelnia-Głusko. @dfq, masz?3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
No nie da się. Tu masz bębenek Shimano HG, a w gravelu kasetę pod SRAM XD. Możesz napisać do Evanlite i zapytać, czy sprzedadzą ci sam bębenek SRAM XD do ich piast lub wskażą kompatybilny, bo te piasty to jakiś brandowany chińczyk.2 punkty
-
Tego jeszcze nie mam ale w funkcjonalnie analogicznych, tanich, prowadzaczach po śladzie, aktyeności, które zostały już zsynchronizowane z apką mobilną są automatycznie nadpisywane poczynając od najstarszych.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
W swoim rowerze masz osie 12x100 z przodu i 12x142 z tyłu. Bębenek SRAM ("wolny hub" na stronie). To wszystkie informacje, które potrzebujesz.1 punkt
-
Ale serio upewnij się czy będzie chodzić z przerzutką. Też się przymierzałem, ale nie znalazłem opinii że to będzie dobrze chodzić z moim sprzętem (sram NX, GX). No i ceny nie zachęcały, teraz z obniżkami lepiej to wygląda. A generalnie pomysł Rotora moim zdaniem ciekawy.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Oj tam, całkiem świeży ten rower 🤪 Bo kręciłem się wczoraj po podwórku @kazafazay1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Czyli masz dedykowany sprzęt do amortyzacji w crossie, z kilkucentymetrowym skokim, jakimś tam tłumieniem, i ten amortyzator ci nie wystarcza, bo bolą cię ręce. Postanawiasz więc kupić rower bez amortyzacji i z bardziej agresywną pozycją, żeby więcej ciężaru opierało się na rękach i chcesz wstawić do niego jakąś namiastkę prawdziwej amortyzacji w postaci malutkiego mostka, który ma jakieś 2 biedne centrymetry skoku. I oczekujesz, że "noo teraz to będzie komfort, nie to co na tym nędznym crossie, normalnie będę zasuwał więcej niż 12 km/h", i to jeszcze na drogach słabszych niż szutry premium. Naprawdę nie widzisz jak bardzo twoja logika rozpada się w szwach? Kupując rower (czy w sumie cokolwiek) chyba warto odpowiedzieć sobie na jakieś podstawowe pytania? Co lubię robić na rowerze, gdzie chcę na nim jeździć, jakie zalety/wady ma w tym kontekście mój obecny rower, co mi da zmiana na inny, w czym będzie lepszy/gorszy od obecnego, do jakich zastosowań się nada, ile w tej mojej jeździe jest zasługi/problemu z rowerem, a ile moich umiejętności? Oczywiście możesz mieć na to wywalone, jak to napisałeś w innym temacie "ale to przecież moje pieniądze i czemu nie miałbym sobie pozwolić na chwilę przyjemności" - kupuj co tam chcesz, tylko się nie dziw, że ostatecznie ludzie na forum głupieją i już nie wiedzą o co ci właściwie chodzi. Według mnie gravel to rower zupełnie niedopasowany do twoich (kompletnie zresztą niespójnych) oczekiwań.1 punkt
-
Duża flara powoduje duże przechylenie klamek i ucisk ich rantu na dłonie. Dopiero w najnowszym GRX x12 klamki są w końcu przystosowane do kierownic z flarą ale optymalne pochylenie dla nich to 10-12%. Oczywiście jak ktoś się kręci wokół komina i robi trasy po 30-50 km albo jest młody i organizm wiele wybaczy to tego nie odczuje. Przy długich trasach powtarzanych dzień po dniu duża flara przestaje być fajna.1 punkt
-
Mądrego to i miło poczytać. Ja, jako "trochę" bardziej świadomy użytkownik kupiłem "trochę" droższy rower i mimo że mógłbym kupić od razu nowe koła, opony, kierę itd, ustawiłem tylko siodełko, kombinuję trochę z podkładkami pod mostkiem i jeżdżę. Na opony przyjdzie czas, te giantowskie nie są takie złe jak mi się na pierwszych 100km wydawało, koła są spoko, a reszta - może kiedyś. Najważniejsze to jeździć.1 punkt
-
To zdanie jest trochę bez sensu. Od większej prędkości nie będziesz szybciej zrzucał nadwagi. Czyli generalnie przerzuciłeś się z roweru z amortyzacją na rower bez amortyzacji, po to żeby teraz dołożyć do niego amortyzację? Nieźle. Tak. Zacznij porządnie jeździć, a nie szukać problemów z niepasującym rowerem albo brakiem akcesoriów. Aspre 2 ma wszystko czego potrzebuje osoba nieznająca się na rowerach i bez formy. Kup rzeczy elementarne dla bezpieczeństwa (lampki, kask, ew. okulary). Jeżeli potrzebujesz dopasować rower pod siebie, to ustaw/wymień mostek i ustaw/wymień siodełko. Po tych zabiegach daj rowerowi szansę, pojeździj chociaż z 500 czy 1000 km. Jak po tym czasie będziesz czuł że jeszcze trochę coś jest nie tak, to dopiero myśl o tubelessach i innych pierdach. A jak po tym czasie wszystko będzie nie tak, to gratulacje, źle wybrałeś rower, będziesz mógł sobie kupić nowy... ... na przykład MTB i wtedy będziesz mógł założyć wątek co zrobić żeby był szybszy i sztywniejszy.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00