Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 05.11.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
14 punktów
-
12 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
3 punkty
-
Miały być 4 godziny w lesie na MTB, ale po ostatnim wyścigu stery stoją w miejscu i kierownicę można ruszyć tylko siłą... Przymusowa zmiana planów i "przepakowanie" na szosę. Finalnie wyszła całkiem fajna jazda. Poznałem kilka nowych, fajnych dróg. A przed chwilą wymieniałem obudowę w Garminie 520 Plus, bo jakiś czas temu wypadł przycisk zasilania i chociaż kupiłem nowy model, to nie dawało mi to spokoju.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Cześć! Bardzo nam się rowerowo pozmieniało nad Bałtykiem w ostatnich latach. Z jednej strony Pomorze Zachodnie, z drugiej Pomorskie - obydwa regiony znacząco odświeżyły swoje połowy nadmorskiej trasy rowerowej. Za "trzecią połowę" nikt się nie bierze - sensowne ogarnięcie tematu niestety przekracza możliwości Warmińsko-Mazurskiego. Kiedyś symbol R10 mówił wszystko - słońce w oczy, piach na szlaku, smażona flądra i przepocone koszulki. Dzisiaj symboli R10 już nie spotyka się często, świezo malowane widziałem tylko za Świnoujściem, czyli tam, gdzie europejska inwestycja jeszcze nie doszła do skutku, a jakoś szlak znakować w końcu trzeba. Na reszcie szlaku malowane na drzewach R10 zastępują "drogowe", pomarańczowe tabliczki z europejskimi symbolami EuroVelo 10 (i 13, bo "dycha" biegnie tędy razem ze Szlakiem Żelaznej Kurtyny nr 13). I dobrze, bo nareszcie całość zaczna wygląda na cywilizowaną trasę. O EuroVelo 10 na Pomorzu Zachodnim napisałem właśnie sporo na blogu, zapraszam 👇 Velo Baltica. Szlak rowerowy EuroVelo 10 na Pomorzu Zachodnim A Was, tutaj, zapraszam do przeglądu tych znaczących, najważniejszych rowerowych odcinków trasy, bo pod tym względem zadziało się najwięcej właśnie na Pomorzu Zachodnim. Te najbardziej efektowne, nawet spektakularne - w dalszej części, proszę przewijać cierpliwie Start w Świnoujściu - tu szlak nie biegnie bezpośrednio plażą, ale wśród polecanych miejsc do zobaczenia jest Stawa Młyny, której bez wejścia na plażę nie zobaczysz. Jesienią było twardo, bardzo przejezdnie nawet na kółeczko 1.6, a z paskiem Gatesa to nawet piachu się nie boję Potem przykry moment, kiedy z właściwego przebiegu na awaryjny kieruje blokada przed budową gazoportu koło Świnoujścia: I lądujemy w lesie. Nie jest najgorzej, a poza czymś bardzo kamienistym, ale krótkim, naprawdę nie ma dramatu. A potem już leśny odcinek do Międzyzdrojów, ten, gdzie jeszcze europejski powiew świeżości i nowoczesności nie dotarł - jest swojsko i naturalnie. Potem pierwszy z nowych, efektownych kawałków szlaku - około 2,5 kilometra szutrowej drogi rowerowej do Międzyzdrojów, tuż przy plaży: Potem Woliński Park Narodowy - naturalna, ale twarda, wystarczająca nawierzchnia i świetny klimat wokół: Po wyjeździe, zmieniony przebieg szlaku i zamiast szosami jak stary R10, wpadamy na nowe drogi rowerowe wybudowane własnie w ramach inwestycji EuroVelo: Okolice Łukęcina, na chwilę wracamy do lasu - bardzo przyjemny kawałek, chociaż niedługi: Okolice Trzęsacza i Rewala to znów nieco nowej infrastruktury: A w Niechorzu wjeżdżamy na kilka kilometrów drogi rowerowej do Pogorzelicy wzdłuż Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej: Potem znów nowe drogi rowerowe - tych nawet nie zamieszczam wszystkich, jest ich tak znacząco wiele. Bardzo, bardzo mało jedzie się w ruchu ogólnym - świetnie dla dostępności turystyki rowerowej. Za Dźwirzynem znajduje się jeden ze szlakowych "fajerwerków" czyli kilkusetmetrowa drewniana kładka pieszo-rowerowa, oddzielająca Dźwirzyńską Patelnię od plaży i morza: Rowerowo daje radę Kołobrzeg. Ewidentnie ludzie przyjeżdżający tu z rowerami na urlop i ci, ktrórzy przejeżdżają tylko jednodniowo po EuroVelo 10, wymusili budową infrastruktury i długiej nadmorskiej promenady dla pieszych i rowerzystów. A potem kolejna z pocztówek z EuroVelo 10, czyli kilka kilometrów nadmorskiej trasy do Ustronia Morskiego, z punktem centralnym na drewnianym pomoście między Ekoparkiem Wschodnim (i Solnym Bagnem) a Morzem Bałtyckim - miejsce piękne, nie z drona również Kolejny dzień to jeszcze jeden z ładnych odcinków, choć krótkich, z Gąsek do Sarbinowa - tu uwaga na samochody, które skracają sobie dystans miedzy miejscowościami: Las koło Mielna z kilkoma miejscami do rzucenia okiem po drodze, między innymi dwa niemieckie bunkry i łódź, ciekawie prezentująca się w środku lasu: Bardzo mi się podoba przejazd nad Jamnem, chociaż remont nawierzchni jest miejscami więcej niż pilny: Potem nieco z dala od morza, między miejscowościami, po drodze rowerowej wzdłuż płytowej drogi dla samochodów, więc widok auta na ddr znowu nie jest rzadki: Na koniec jeszcze jeden cukiereczek, czyli mierzeja między jeziorem Kopań a Bałtykiem - warunki do budowy czegoś nowego są trudne, pewnie za trudne i zbyt ryzykowne, więc kilka kilometrów jedzie się po płytach, ale czy komuś to tutaj przeszkadza? Przed Jarosławcem jeszcze jedna droga rowerowa - szeroka, wygodna, bo będąca również pieszym dojściem na plaże: Na sam koniec, przed wyjazdem w Pomorskie, jeszcze coś, co pokazuję w moich prezentacjach o dobrych praktykach, a o czym nie wiedziałem, że jest na R10/EuroVelo 10, czyli szosa "2+1" - dwa pasy rowerowe po bokach i jeden dla samochodów na środku, fajne: Podsumowując - mnóstwo świetnej roboty. Kiedyś mocno przygodowy szlak, z dużą liczbą piaszczystych miejsc, czasem naprawdę trudno dostępny dla słabszych rowerzystów, robi się bardziej przejezdny, po prostu - łatwiejszy. Na pewno nie wszystkich to ucieszy, ale jednak zadaniem turystyki rowerowej jest jednak wyciągać szerokie rzesze rowerzystów na rower, także w rodzinnych konfiguracjach, a nie być torem treningowym dla ambitniejszych rowerzystów. A dodam jeszcze, że bardzo zwiększył się poziom organizacji szlaku. Nierzadkie są takie widoczki jak niżej, gdzie "rozmawia się" z turystą, podsuwa lepsze objazdy latem, czy komunikuje w sprawie utrudnień i objazdów - świetnie, naprawdę. Nareszcie na rowerze można poczuć się jak człowiek pierwszej kategorii . I jeszcze zwracam uwagę na spójną estetykę tych komunikatów, które drukuje się jak w formie graficznej zbliżonej do tablic szlaku. Lubię! A po mapę, szczegółowy i bardzo aktualny ślad, wrażenia krajoznawcze, estetyczne - niestety, jakieś drobne polecenia (i zniechęcenia) gastronomiczne i inne sprawy zapraszam do artykułu na blogu Velo Baltica. Szlak rowerowy EuroVelo 10 na Pomorzu Zachodnim Z pozdrowerem Szy.1 punkt
-
Tak, dałoby radę. Zębatkę do tej korby pod łańcuch 12 rzędowy dostaniesz u banless.1 punkt
-
1 punkt
-
Ten pan może i ma problemy natury mentalnej. Nie jestem fachowcem, to dokładniej nie ocenię... ale zauważ też pozytywy bo jakieś tam są. Co gdyby takich i jemu podobnych na świecie nie było? Czy mógłbyś uczciwie wtedy powiedzieć o sobie, że jesteś osobą zrównoważoną, w pełni poczytalną oraz nie stanowiącą żadnego zagrożenia dla reszty społeczeństwa? Skąd byś to wiedział?1 punkt
-
Jest oś zintegrowana z korbą (tyle, że z lewym ramieniem) o średnicy 24mm. Generalnie chyba o to chodziło autorowi. Oś nie jest pełna (do końca nie jest też pusta ;)).1 punkt
-
Kaseta to nie problem, prędzej łańcuch. Jeździłem z napędem 9sp i korbą z zębatkami dedykowanymi do 10sp, problemu nie było, myślę że przy korbie 11sp też by było ok. Obecnie napęd 9sp zszedł do grup budżetowych, korb MTB dedykowanych po 9sp z HT2 już od dawna nie produkują, tylko używki zostają. Możesz kupić tą korbę Cues, jeśli zależy Ci głównie na mocowaniu, jest pod standardowy suport X-Type, czyli dedykowany HT2. Ale sama korba nie ma pustych ramion i mocowanie widzę jakieś inne niż tradycyjne, sprawdzone i imo najlepsze, stosowane w korbach HT2. Tak, suport. Sama korba nie jest w HT2. Podobnie jak Deorki do tych najnowszych.1 punkt
-
Teraz shimano forsuję grupy Cues. Tam masz korbę np. fc-u6000-2 46/30 pod ht2. Jeśli suport jest dokręcony właściwym momentem i bez żadnych klejów tylko na pastę/smar zapobiegający korozji to nie będzie się odkręcał chyba, że gwint w ramie jest wygnieciony/zowalizowany. Może to być wada fabryczna albo nabyta w wyniku jazdy ze zbyt słabo wkręconym suportem. IMHO nie do naprawy (zbyt mało mięsa dookoła żeby wstawić reperaturkę). Zmiana (typu) suportu wiele nie pomoże.1 punkt
-
Korba FC-MT210 jest pod napędy 2x9 https://www.goride.pl/korby-rowerowe/korba-shimano-fc-mt210?gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIlMT07Y6tggMVOguiAx0nlQMTEAQYAyABEgImvvD_BwE Nowy Cues też ogarnia 2x9: https://www.tradeinn.com/bikeinn/pl/shimano-cues-u4010-2-mechanizm-korbowy/140007148/p?utm_source=google_products&utm_medium=merchant&id_producte=140015117&country=pl&gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIlMT07Y6tggMVOguiAx0nlQMTEAQYASABEgIq7fD_BwE&gclsrc=aw.ds1 punkt
-
Napęd 3x jest dobry kiedy targasz sakwy albo jeździsz ciężkim rowerem w Alpach. po pierwsze to rama canyona jest karbonowa także przejażdżka z takim fotelikiem będzie pierwszą i ostatnią1 punkt
-
Bardzo mocno bym rozważył https://www.propain-bikes.com/en/product/ready-to-roll/tyee-5-al-29-ready-to-roll-fx/ A co do rozmiaru ramy , to zdecydowanie bym doradził przejażdżkę. Przy 180 cm jesteś już w dolnej granicy L ( upraszczając ) , więc w życiu bym stanowczo M nie doradził1 punkt
-
Bo i żółty, i jesienny, i lyść... Napatoczył mi się na maskę podczas pokonywania prawie po ciemku, wymagającego singla😉1 punkt
-
No to nas nie obchodzi twoje zdanie tym bardziej, że jak by to ująć delikatnie jesteś baaardzo ale to baaardzo mało istotnym elementem tego forum w sensie udzielania się. Do tego chamskim bo w sumie masz nas gdzieś. Przy okazji jak tak bardzo interesuje cię moderacja i admin to na nic to jak nie szanuje się forumowiczów bo to oni geniuszu tworzą to forum.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Czyli klauzula sumienia. U mnie na ogródku o <temat> nie można mówić. W moim sklepie <temat> oznacza brak obsługi itd. Homo sapiensy nigdy się nie uczą.1 punkt
-
Nie do końca widzę związek z klauzulą sumienia, no i jeszcze raz, to nie jest jakaś tam debata o wolności słowa tylko o forum, które jest własnością osób je administrujących. Co jakbyś wlazł na czyjąś działkę i uważał, że jest twoja i się czepiał właściciela, że sadzi agrest tam a nie tu.1 punkt
-
@Tyfon79 Nie interesuje mnie Twoje zdanie, zdanie kolegi od wątku, interesuje mnie moderacja i administracja forum, coś zostawią może być, nie zostawią to znaczy, że nie miało być. Nie podoba się forum to poszukaj takiego co się podoba.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Conti już nie trzymają się błocka tak jak powinny, więc czas na coś nowego1 punkt
-
1 punkt
-
Klamka apexa1 za 150 z centrum rowerowego, taka winna być max cena tej klamki, zwanej klamkomanetką 1x 😉 Tył rzutka grx400 klocki do szoski drugi avid bb5r po wszystkich nieświeżych dojdzie klamkomanetka 4700 i druga opona Schwalbe G-ONE Ultrabite bronze do projektu śmietnikowa karbonarra z suportem na kwadrat, cała na biało, po klejeniu, szlifowaniu, matowieniu, nakładania podkładu, bazy i lakieru z elementami holograficznymi 😉 Pozdrow'er😘 Łona dowalił tym utworem że w stodole nyple odkręcają się od szprych przy wibracji membran.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Dobranie dobrej taśmy izolacyjnej w dzisiejszych czasach to syzyfowa praca, był czas kiedy kupowałem i była na medal, a teraz co kupię to klei się brudzi kurczy syfi śmierdzi… także więcej szacunku do taśmy, bo dobra nie zdarza się dwa razy….😀 czasem są rowery turpistyczne taka potrzeba posiadacza wiem bo czasem zbaczam w tą stronę, ale daleki jestem od hedonizmu owijek z wyższej półki.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Kręcenie kołem z alfine "w powietrzu" ma sens jedynie gdy zdejmie się łańcuch. W przeciwnym razie czas kręcenia będzie bardzo zależny od aktualnie wbitego biegu - na każdym biegu ta piasta ma inną sprawność, a więc i inne opory.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00