Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 25.10.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
16 punktów
-
13 punktów
-
12 punktów
-
10 punktów
-
@TheJW na Malinowskiej Skale. Widok w kierunku Małego Skrzycznego i Skrzycznego Bo wrzucam, żeby grzecznie koledze z forum na pytanie odpowiedzieć i być drugi raz na 1000 stronie9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Bo gdzieś tam na pewno stoi chałupa na kurzej nodze z Babą Jagą w środku4 punkty
-
Jak chciałbyś rozliczać wypożyczenie takich narzędzi? Serwisy wiele droższych czy drogich narzędzi mają w ilości sztuk 1, lub w ilości sztuk odpowiadającej ilości stanowisk serwisowych. Przy czym moje w dużym serwisie zawierało 10% wszystkich które mieliśmy. To znaczy że serwis pożyczyłby ci narzędzie którego w razie twojej nieudolności nie ma czym zastąpić czyli uniemożliwia sobie wykonanie pracy. Nie mówiąc o tym że do obsługi pewnych rzeczy trzeba mieć pewne kompetencje i doświadczenie, których nikt nie zweryfikuje gdy przyjdziesz po pożyczkę. Wyobraź sobie sytuację - Kowalski przychodzi po klucz dynamometryczny. Klucz rozkalibrowuje. Oddaje do serwisu a mechanik nie dokręca srub z odpowiednim momentem , klient ma dzwona i gubi zęby. Żaden ogarnięty mechanik nie pożycza narzędzi.3 punkty
-
Z tego diamanta kółka się raczej do niczego nie nadają, mam kupione dawno temu koła BRN które się kurzyły, więc już będą miały zastosowanie, opony Continentala 28c też się kurzyły, trzeba było miotełką odkurzyć, miały iść wstępnie do Peugeot'a, ale dostanie świeże oponki Vittoria 30c z dętkami maxxis ultra light. Pozdrow'er 😘2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Na Śnieżkę można wjechać rowerem dwa razy w roku - podczas wyścigów "Rowerem na Śnieżkę" i "Uphill Race Śnieżka". Być może są organizowane jakieś lokalne imprezy lub "okienka" dla rowerów, ale mam za daleko, by się tym interesować. Nie bądź TYM PEDALARZEM i nie pchaj się tam, gdzie jest zakaz. Potem zdziwienie, że wszędzie krzywo na nas patrzą...2 punkty
-
Odpowiem ci z perspektywy prowadzenia serwisu. 1. Co ludzie lubią? - lubią widzieć że masz pojęcie o tym co robisz i mówisz. Dobrze jeśli masz bazę w postaci doświadczenia rowerowego, praktycznego. Twoja wiarygodność dramatycznie rośnie. - lubią gdy jesteś elastyczny. Czyli można skorzystać z twoich usług w godzinach gdy gdzie indziej jest zamknięte. Ja pracuję bez godzin otwarcia, przyjmuję zlecenia na telefon. Dzięki temu mam dużo więcej czasu dla siebie oferując np przyjęcie roweru w niedzielę o 7 wieczorem. To punktuje u ludzi o nietypowych godzinach pracy. Czy to problem? Nie. Możesz w ogóle mieć zróżnicowane godziny otwarcia I np 2 dni pracować od 2 do 20tej.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Sobek pijenkne to 😁 Pięterko i te klimaty, jedynie zastanawiają mnie braki w te chłodne wieczory kocyka do ogrzania1 punkt
-
1 punkt
-
Sprawdź. Wywal to uszczelnienie i zostaw samą końcówkę pancerza.1 punkt
-
1 lubię widzieć że mechanik wie i umie więcej niż ja 2 nie lubię jak bez sensu zapaćka cały rower smarem ( np siodło albo gripy ) , nie lubię jak cwaniakuje albo cwaniactwem chce pokryć ewidentne błędy ( np wymiana przerzutki kiedy ewidentnie krzywy jest hak )1 punkt
-
Wersja Ti, 163g. Kupione na chainreaction dzień przed informacja, że toną ale rano było już wysłane więc ok. Był też kaseta 105 R7000 11-32 za 110pln ale nie zdążyłem kliknąć. Dla żony ubrania bo jej się rower wkręcił a nie ma na chłodniejsze dni i nakrętka do bidonu bo sporo taniej niż u nas.1 punkt
-
Co do zabrania pieszym pierwszeństwa, to często pomija się aspekt kim właściwie jest pieszy. Może to być dziecko, osoba upośledzona umysłowo, niedowidząca, niedosłysząca albo po prostu starsza. Nie można na nich nakładać obowiązku ustąpienia wszystkim autom, bo po prostu mogą nie być do tego zdolni. Kierowcy za to, żeby dostać uprawnienia muszą przejść badania lekarskie oraz zdać egzamin ze znajomości przepisów. Wybór na kim powinna spoczywać odpowiedzialność za bezpieczeństwo na przejściu jest oczywisty.1 punkt
-
Czy recesja to nie wiem, specjalistą nie jestem. Ale na pewno kryzys w branży i nasycenie na rynku. Po covidowym boomie na rowery, czy brakach wielu komponentów, ale i podwyżkach cen - czasem nieuzasadnionych obserwuję zauważalnie mniejszy ruch w interesie. Więc słabsi sobie nie poradzą, i rynek ich zweryfikuje. Dwa - duzi gracze to też duże pieniądze, i różne mniej lub bardziej udane inwestycje. Więc niewykluczone że cała ta grupa idzie na dno z zupełnie nieoczywistego z naszego punktu widzenia rowerowego powodu.1 punkt
-
Umyłem 3 rowery, później w szosie: wymieniłem łańcuch, podregulowałem przednią zmieniarkę, wykręciłem i wyczyściłem zapieczoną przednią ośkę na której połamałem multitoola, a potem machnąłem wieczorną rundę - 50 km/1,5 godz. Bardzo fajne warunki dzisiaj były do jazdy, wreszcie sucho! Szkoda, że od jutra znowu deszcz... Miałem jeszcze przeserwisować skrzypiące i trzeszczące sprzęgło półrocznego XTRa, ale już mi się nie chce.1 punkt
-
Zakup w konkretnym celu. W folii są podkładki pod suport HTII.1 punkt
-
Bo pytanie egzystencjonalne; czy ławeczki są do siedzenia, czy do roweru oparcia?1 punkt
-
@WaGiant, miejmy nadzieję, że Uni jeszcze wróci do domu. Bo ostatnio w trasie regularnie deszcz, wmordewindy jakieś, błocko po same piasty, i w ogóle ciągle jakieś kłody pod koła 😉1 punkt
-
1 punkt
-
No, no...sklep musiał zrobić na tobie naprawdę ogromne wrażenie, skoro specjalnie rejestrowałeś się na forum, by wystawić mu ocenę!1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Przejścia sugerowane są lepsze dla wszystkich. Przede wszystkim wpajają pieszym zasadę, że przez szosę przechodzi się dopiero po upewnieniu się, że nic nie jedzie. Nawet na logikę biorąc, to pieszy jest w sytuacji, gdzie w razie błędu to on poniesie główne konsekwencje zdrowotne i to w jego interesie jest zadbać o dokładną analizę sytuacji. A pieszemu jest to dużo łatwiej zrobić, bo: 1. Porusza się dużo wolniej od samochodu (jeśli idzie, a nie biegnie, to może maksymalnie 7-8 km/h, chyba że to Robert Korzeniowski). 2. Może się zatrzymać praktycznie w miejscu. 3. Nie obserwuje świata przez szybę, nie zasłaniają mu widoczności słupki nadwozia, dolna cześć drzwi, deska rozdzielcza, dach (chyba że ma ciemnie okulary w nocy, kaptur na głowie lub ma wzrok wlepiony w telefon). 4. Ma możliwość usłyszeć zbliżający się pojazd (zwłaszcza napędzany silnikiem spalinowym, które to pojazdy stanowią wciąż większość na naszych drogach, no i o ile nie odciął się od mogących mu uratować życie dźwięków otoczenia słuchawkami), natomiast sam jest praktycznie bezgłośny dla kierowców, chyba że akurat "drze ryja". 5. Ma znacznie mniej zadań do wykonania niż kierowca poruszający się w gęstym ruchu ulicznym, dlatego jego mózg nie musi podczas przechodzenia przez szosę wciąż przerzucać uwagi z jednej czynności na inną, do czego kierowca jest zmuszony non stop. Gdyby w Polsce było znacznie więcej przejść sugerowanych kosztem tych durnych zebr (zwłaszcza na wielopasmówkach) może tak często nie dochodziłoby do takich sytuacji jak poniżej. I jeszcze jedna uwaga na koniec. Dlaczego niektórym tak trudno jest zaakceptować dopuszczenie możliwości, że pieszy przed przejściem (właśnie takim sugerowanym) musiałby chwilę poczekać, jeśli na przejściu z sygnalizacją świetlną, gdy pali się dla niego czerwone, przecież też musi czekać, czasem całkiem długo?1 punkt
-
1 punkt
-
Radona raczej w sklepie nie przymierzy. To marka bike discount i tylko w sieci. Z tym wzrostem i noga to taka 17tka. Możliwe że w tym modelu nie ma dla Ciebie rozmiaru.1 punkt
-
Ja bym brał 16" - tak wynika z tabelki, raz, a dwa jak wpisałem długość Twojej nogi w kalkulator to pokazało 17" a nie 18". Poza tym jak kupisz za duży rower to za chwilę będziesz tu pisał, żeby pomóc bo boli kark, plecy, niewygodnie, nie da się jeździć, co robić, czy podnosić czy skracać mostek, itp., itd.1 punkt
-
Myślałem że na początku lat dwutysięcznych minęły czasy kiedy każdy musiał mieć "górala" nawet jak jeździł po mieście. Jak nie podoba Ci się rower z błotnikami - rozumiem że pozujesz na twardziela który zamiast błotnika przy rowerze woli błoto na plecach i tyłku - to wybierz crossa lub fitnessa - dostaniesz w pakiecie z bardziej przyjazną ramą trochę ( w crossie ) lub znacznie ( w fitnessie) węższe opony z mniej agresywnym bieżnikiem. Ja w 92 jak wszyscy też kupiłem rower górski na Panaracer Smoke Dart i rzeczywiście pod ostrą górę po błocie trzymały super, ale jak zjechałem na szosę to miałem wrażenie że za mną jedzie cały czas jakiś autobus. Wtedy mi to nie przeszkadzało - bo miałem w garażu jeszcze szosówkę i trekkinga. A co do stopniowania napędu - fabryczne rowery z silnikami centralnymi mają czujnik nacisku i dodają wspomaganie w zależności od tego jak pedałuje jadący - wybierany stopień wspomagania określa ile procent tego co włożysz on ci doda - np Yamaha na Eco dodaje 50% tego co sam wykręcisz, na Eco+ 100% i tak dalej aż do piątego stopnia Sport + gdzie jest 300%wspomagania. Bosch jest ustawiony bardziej agresywnie - na Eco ma 65%,na Tour 130%zaś na Turbo 340%. A podawany moment obrotowy jest po prostu maksymalny - teoretycznie na najniższym biegu można wykręcić 70 Nm, pod warunkiem że sam wykręcisz 140 Nm, co raczej jest mało prawdopodobne. Na najwyższym wystarczy wykręcić 23,4 Nm by dostać 70, a to jest już realne. Z tych silników z którymi miałem do czynienia dopiero w Boschu 4 gen Smart System można coś regulować w tych ustawieniach, nie wiem jak w Shimano czy nowszych Yamaha ,- X2 czy X3 .1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00