Ranking

Bo idealne miejsce na fotkę

Bo be le sia na.

Bo... w lesie.

Bo najdłuższy dzień roku

Bo czasem trzeba dać rumakom wypocząć przy saloon'ie

Bo zając kicał wzdłuż drogi

Bo najcieplej pod latarnią...

Bo lato czeka.

Bo w oddali można dostrzec Chorągwicę.

Bo napisy na murze.

Bo co dwa, to nie jeden.

Bo kierownik WSI Pozdrow'er

Bo różne zwierzaki i jeżozwierzaki

Bo Zdarzyło mi się kilka lat temu nie zauważyć takiej kłody. Skończyło się na wgiętej ramie, pękniętym w kilku miejscach kasku i porządnymi potłuczeniami. Lewy bark bardzo długo mnie bolał. Dobrze, że w czas zauważyłeś

Bo ścieżki piesze w Borach Tucholskich, które na mapie się kończą, a w rzeczywistości biegną dalej, już takie fajne nie są i robią z gravela prawdziwy przełaj, z noszeniem roweru włącznie

Bo iż ponieważ

Bo ja mu wtedy na to: drzewa muszą być przy drodze, by słoneczko ci z hełmu piecyka nie zrobiło.

Teraz zimne smakuje lepiej

Bo Uskok Śmierci

bo zapowiada sie świetna wycieczka...

Bo z dala od ludzi i asfaltu😁

Bo trzydziestka "zapasem"

Z cyklu: "Dwa Amerykańce" (w tym jeden z okresu malaise)

Bo czasem fajnie nie być pro zjazdowcem i nie zapieprzać po trailach z mega szybkością. Bo jak bym był, to możliwe że bym tej miny na czas nie zauważył...

Ależ dziw, że się nie dogadali - u mnie w rdzawym Banless & Izumi sparowane i paca jak cza:

Pozdrow'er

Ale za to w instrukcji przewidziano Katarzynę .

Tylko szkoda że ktoś zawinił, a teraz my mamy się karać Moje podejście jest takie... Kupisz plastik ok to wyrzuć zużyty plastik do odpowiedniego kontenera. Bo nie raz widziałem odpowiedzialnego człowieka, który nie umiał sklasyfikować odpadów - wniosek znakować produkty gdzie je wyrzucać brawo Lidl Biedronka. A takie nie kupowanie plastiku dla idei Polecam ekonomię Przykład z zakładu w którym pracowałem - magazyn. Mozzarella kulka w zalewie opakowana folią - Oj nie poszło, data, heja na hałdę z przeterminowaną żywnością - klient mało kupił no to cena do góry. Producent podpisał i tak umowę długoterminową z firmą w której pracowałem, a w niej zapis na temat minimalnych dostaw tygodniowych. Takie przepychanie odpowiedzialności dalej i dalej, aż do klienta. I teraz kliencie drogi decyduj - generujesz plastik czy marnujesz żywność? A i tak brakuje mi klimatu szklanych butelek człowiek pozbierał i do skupu podjechał

Bo spokój przestrzeni

Kilka fot od mła Najnowsze wcielenie Genesisa No i niestety łańcuch nie do końca dogadał się z owale. Ale początek był obiecujący. A miało być na złoto Oczywiście jajko od Banlessa Najszybsze przewody hamulcowe

google map vs Komoot map

Pozdrow'er

Z racji uczestnictwa czołowego naszego zawodnika wszystko na temat Sławka Łukasika i jego startów; Prezentacja maszyny; Oraz druga edycja z potwornie trudną trasą z finalnie 5-tym miejscem;

Ja tam używam notebooka snsv, bardzo dobry sprzęt. ogólnie świat w calibri byłby prostszy W sumie nie ogłoszenie ale wrzucę

A ogłoszenie pewnie wystawiał z komputera "dy"... 🤣

https://www.olx.pl/d/oferta/siodelko-specjalized-adnol-CID767-IDN7yJg.html?reason=observed_ad - limitowana seria urocze.

Woda w kranie dąży do małej zawartości minerałów, ale wiele wód w butelkach też jest bardzo "wodnistych". Ja piję z kranu. Zwykla mam wodę w bukłaku i tabletkowy izotonik w bidonie. Łykam asparagin. Po jeździe pifffko - ale bezalkoholowe! Podkreślam, że to nie naukowe podejście dla zawodowców, tylko wyznania amatora.

@skom25 i reszta kolegów No i co ja mam powiedzieć tak bezczelnie przyłapany na hipokryzji... niby segreguje... niby się staram... plastik to zło... podnoszę w lesie nie swoje śmieci... z Chin nie kupuję bo totalitaryzm i leją na przyrodę... no ale jestem leniem i od lat goszczą w moim "jadłospisie" gotowe żele, batony, shoty i isotoniki wszystko w małych plastikach - no tak przez lenistwo produkuje górę śmiecia. Na usprawiedliwienie mam tylko to, że często to po prostu ja te rzeczy dostaję. Kwestia intensywności, metabolizmu, warunków, potliwości, wieku etc. no różnych rzeczy ale... zmineralizować należy się przed wysiłkiem, uzupełnić po i... jeżeli to nie jest "wycieczka po nic na krótkim dystansie" to powinno się jednak dostarczać W TRAKCIE zwłaszcza sód. Ja piję w iso - Ty jak masz problem z żołądkiem => to chociaż cytryna plus sól do wody. A w odpowiedzi na to jak i o co zadałeś pytanie czyli jeśli to ma być uzupełninie "po wysiłkowe" to: bardzo trafna odpowiedź... na etapie "po" ja tak robię, po co mi decathlonowy proszek jak są tańsze i lepsze apteczne.

Dlategoż piszę, samą ramę z widłem i zaciskami, mostkami, kierownikami to bym przy tulił.

Aż się boję polecać "górala" do takich zastosowań, bo ostatnio jest nagonka na forum na takich, ale zrobię to 😀: https://www.unibike.pl/shadow29.html Masz za mały budżet na Marin DSX czy Muirwoods, a w Unibike zawsze możesz zmienić opony gdyby zamulały na asfalcie. Przełożeń Ci nie braknie. Myślałem o crossie w pierwszym momencie, ale z tą wagą to nie wiem. Może Unibike Flash, a może ktoś podda inny pomysł? 😉

Trzeba trochę rozruszać temat:

Za 2000zł nie kupie dobrej ramy i widelca? W tej cenie można cały rower kupić nowy! To ile są warte te ramy w rowerach za 2000zł?

Faktycznie z dala, z nosem przy monitorze dostrzegam samotność 🙃

Bo wsi spokojna...

Jak tak dalej będą "rżnąć" to nie wiem gdzie będziemy jeździć 😡 Bo... daleko w tle Szczecin...

Z okazji ładnej pogody

Zostałem wywołany na początku do tablicy i nie miałem czasu wrzucić więcej niż jedną fotę Poniżej nadrabiam zaległości Zapraszam: 😄

strefakierowcy.pl - Pozytywna Sklep nie jest typowo rowerowy, ale kupowałem tam uchwyt do mocowania roweru na belkach dachowych i wszystko odbyło się bardzo sprawnie, szybko i do tego cena była bardzo dobra.