Skocz do zawartości

[triatlonistka Natalia Rypel] dodatkowy filmik


Rekomendowane odpowiedzi

Z powodu zamknięcia tematu

wrzucam jeszcze filmik z tego artykułu https://www.motocaina.pl/artykul/triatlonistka-lamie-przepisy-i-kopie-samochod-a-sama-dostala-gazem-pieprzowym-kto-mial-tu-racje-465926.html - ten drugi lub https://www.facebook.com/watch/?ref=search&v=132234123296173&external_log_id=edc14849-37bd-48a2-a57e-3b39faf41462&q=natalia rypel, bo przypadkowo na to trafiłem.

Mnie to ani ziębi, ani parzy, swoje zdanie na temat tej "damy" mam (kierowcy oczywiście też), ale żeby wszyscy widzieli, bo ten fragment nie był nigdzie pokazywany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

3. Oba środowiska siedzą w swoich okopach i zioną żarem, bo składają się z typowych przedstawicieli homo sapiens.

A ja bym dodał homo sovieticus czy jakieś inne określenie na mniej ucywilizowane miejsca na Ziemi - są kraje (np. Francja) gdzie w miastach można spotkać się z korytarzem dla skuterów/motocykli/rowerów pomiędzy pasami, taki korytarz życia w wersji mini. A u nas właśnie to zionięcie żarem jak ktoś ośmieli się nie stać w korku z innymi ;) Ale, to taki OT. 

Myślałem w przypadku z filmika że trafił swój na swego ale wygląda na to że stroną bardziej ofensywną jest ta która "miała trening".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

są kraje (np. Francja) gdzie w miastach można spotkać się z korytarzem dla skuterów/motocykli/rowerów pomiędzy pasami

A wiesz jak doszło do tego? Najpierw suterowcy/motocykliści (rowery w miastach wtedy jeszcze nie były tak popularne) "przypadkowo" zahaczali o lusterka samochodowe często je uszkadzając ale, że dużo wpływowych ludzi w garniturach też jeździło skuterami do pracy w urzędach, ministerstwach, itp. bo szybciej, jest gdzie zaparkować, itp. to rozpoczęli kampanię w mediach, że to cool, że tak się powinno robić, że w korku trzeba stać równo jeden za drugim żeby skutery mogły przejechać i się przyjęło. U nas niestety w mediach kampania jest odwrotna, że rowery to samo zło. Nawet korytarz życia na autostradzie nie jest tworzony automatycznie jak jest korek a w takich np. Niemczech od razu każdy zjeżdża na pobocza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, nie wiedziałem :) 

I to prawda, u nas (przynajmniej u mnie, na Podkarpaciu) żyjemy w kulcie spalinowej furmanki. Jakikolwiek kawał blachy na 4 kołach to synonim dobrobytu. Skuter, motocykl to stadium przejściowe z roweru dla nastolatków, naprawdę, znam wiele osób które tam uważają - oczywiście starszych. Kampanii antykorkowych brakuje, za to ciągle więcej betonu i asfaltu, klimat "lubi to". 

Aczkolwiek z korytarzem życia widzę poprawę, chociaż nie tworzy się automatycznie to powoli kierowcy zaczynają się go uczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy czasem spojrzeć na nagrania z przejazdów eskorty policyjnej do karetek w dużych miastach krajów typu Francja, Belgia by zobaczyć jak są dowalone autami i jak trudno jest przejechać. No ale oczywiście jak zwykle u nas zadupie i ciemnogród to trzeba jechać z narzekaniem. Z innej strony jak niby żyć bez auta na prowincji albo tam gdzie duże miasto to takie po 20 tys mieszkańców. Jasne wszyscy do robót, do pola, z dzieciorami, do lekarza i na zakupu będą dymać hulajnogą albo rowerkiem. Tak jak koło mnie na podjazdach po czasem 15%. 

A co do tematu to potrzeba lobbowania i kampanii na rzecz owej wybitnie trenującej grupy ludzi. Jak by Staszek czy inny Mirek widział przez dłuższy czas taką kampanię, że temu towarzychu należy się super traktowanie to być może do gazowania w tym przypadku owej kobitki by nie doszło. Ja osobiście jestem tak wstrząśnięty i tak mi jest żal tych bidoków od trenowania, tego jak mają ciężko, że bez kłopotu poszedł bym im na rękę. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.09.2023 o 12:47, MikeSkywalker napisał:

Myślałem w przypadku z filmika że trafił swój na swego ale wygląda na to że stroną bardziej ofensywną jest ta która "miała trening".

Jak już chcemy się licytować kto bardziej zawinił, to zawodniczka jest winna dwóch kopnięć w zderzak i jazdy środkiem drogi. Teraz podliczmy przewinienia kierującego:

- stwarzanie zagrożenia poprzez gwałtowne hamowanie i zajeżdżanie drogi

- bezzasadne w świetle prawa spryskanie gazem

Kurtyna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skuterzyści/motocykliści przenieśli się na... pasy dla rowerów. Wczoraj wręcz byłem zdumiony, że gość na motocyklu stał pokornie z nami kierowcami nie korzystając z pasa ruchu dla rowerów i czekał aż zrobi się korytarz między dwoma pasami aut. Generalnie 99% skuterzystów, głównie ci od wożenia żarcia (karnacji nie widać pod kaskiem) pcha się po pasie dla rowerów, co mnie drażni. Nie lubię przepychania się skuterem/motocyklem między autami, bo boję się o lakier albo lusterko (notabene kiedyś cham na motorze złożył mi lusterko i się przepchnął) ale też daleki jestem od blokowania jazdy - po prostu jak jest miejsce to niech jedzie... Walka między nami do niczego nie prowadzi, bo wróg jest gdzie indziej ;)

Jeszcze jeden OT - nie wiem, jakim cudem KIA otrzymała homologacje na swoje SUVy z kierunkowskazami w zderzaku (poza główną lampą). Już dwukrotnie miałem sytuację, że pcha się taki przede mnie z drugiego pasa, patrzę czy mruga - nie mruga. Tymczasem ja patrzę na lampę zespoloną, którą mam na wysokości wzroku, a on mruga gdzieś w okolicy koła, co widzę dopiero jak przede mnie wjeżdża. To jest bardzo mylące, bo większość z nas spodziewa się kierunkowskazu właśnie w głównej lampie, umieszczonej wysoko....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...