[Android] Najlepsza apka na rower ? mapy, nawigacje itp

[pinok]

"Genialna" na całą Polskę kilkadziesiąt ścieżek.

[kipcior]

Kilkadziesiąt to jest w samym Bielsku i okolicach. To jest świetna apka, choć też nie ma wszystkiego. Czasem chodzę po okolicznych górach i potykam się o nieznane single, niektóre są na trailforks, a inne nie. Niektórych singli nie ma nigdzie indziej.

[Rafu]

Ilość ścieżek zależy od ilości ścieżek i od społeczności, która je dodaje/utrzymuje w tej aplikacji. Z oficjalnych ścieżek jest chyba wszystko, a nieoficjalne to już mocno zależą od ludzi. Nie sądzę, żeby to jednak poszło w dobrą stronę, bo od zeszłego roku Trailforks jest płatny.

[chudzinki]

Trailforks istnieje tylko w górach. Poza, mówię na przykładzie moich terenów, to przypadkowe odcinki jakiś ścieżek.

[kipcior]

No ale Trailforks to chyba z założenia był na góry? Świetne jest określenie trudności danego singla, co się pozwala zorientować czy się tam pchać, czy niekoniecznie.

[slw_gd]

Na ich stronie internatowej po wybraniu zakładki rejon Polska i ustawieniu kursora na trails pokazuje 5001 ścieżek.

W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym jest 577 ścieżek wiec na pewno nie tylko góry.

Co do reszty kraju to warto być aktywnym i dodawać wartościowe szlaki.

Jest to prosta procedura polegająca na wycięciu kawałka zapisanego np w Stravie śladu trasy.

Edytowane 1 Czerwca 2021 przez slw_gd

[chudzinki]

A jak ktoś nie używa Stravy ani innych podobnych do zapisywania swoich osiągnięć? 😀

Zobaczcie sobie jak "wiele" ścieżek jest w powiecie olkuskim i dalej na zachód nie licząc gór i Wrocławia.

Jak tam zostaje przy Locusie i Osmapa + UMP przy wsparciu Google 😉.

[spidelli]

To, że wg jakiejś aplikacji z A do B można przejechać na skróty przez las wcale nie musi być prawdą.

Kilka razy boleśnie się o tym przekonałem. Np. drogi leśne mogą istnieć ale są zdewastowane przez ciężki sprzęt przy wycince.

Dla kogoś na rowerze MTB to może być atrakcja ale dla sakwiarza - niekoniecznie.

Druga sprawa - cześć leśnych dróg to zarośnięte do pasa i porzucone drogi tymczasowe, które były przejezdne 3 lata temu, pod wycinkę a teraz sobie zarastają.

Pogoda. Błoto albo przeciwnie - susza, która zmienia względnie utwardzony trakt w ... plażę.

Podsumowując - kreska na mapie czasami może zmylić

[kipcior]

Kreska na zadupiu na dowolnej mapie to jedynie sugestia, że być może ktoś tam kiedyś przejechał i tak to należy traktować. Prawdziwe są tyle te, które przejechaliśmy osobiście. Ale warto sprawdzać wszystkie kreski, bo a nuż któraś będzie epicka  

[Wojcio]

Używam Trailforks i Bikemap (iOS). Na tej ostatniej przejechałem wczoraj trasę w górach świętokrzyskich. Jak powyżej - były odcinki, gdzie ledwie był ślad ścieżki, były ze dwa miejsca, gdzie autor pobłądził i powstały ślepe wypustki. Raz nas trasa wyprowadziła w świeżo zasiane pole i trzeba było obejść. Ale było pięknie. Samego programu nie polecam. Nie używa wbudowanego kompasu i bez drugiej mapy często bym nie wiedział, w która stronę jechać, choć, bo widać szlak do przodu, ale ginie przejechany i trudno określić dalszy przebieg na rozstajach (miałem ciemno ustawiony ekran). Poza tym w zapisie jest przesadzony przyrost wysokości. Natomiast lubię program Mapa Turystyczna choć to tylko oficjalne szlaki. 

[Pietern]

W dniu 5.06.2021 o 18:29, spidelli napisał:

To, że wg jakiejś aplikacji z A do B można przejechać na skróty przez las wcale nie musi być prawdą.

Kilka razy boleśnie się o tym przekonałem.

No risk, no fun!  I chyba nie da się inaczej w nie asfaltowym życiu. Wiele razy ciąłem przez chaszcze, bo ścieżka się skończyła a wracać za daleko. Trza wtedy siły i modlitwy o to by kleszcze nas omijały!

A używam Locusa pro z Osmandem i UMP, dla mojej okolicy nie znalazłem nic dokładniejszego.

[spidelli]

@Pietern
Prawda, to kominek i szklaneczka zmieniają frustrację z trasy w romantyczną przygodę

Ja już nabrałem tego dystansu po wyprawie i wcale nie żałuję, że trasa okazała się miejscami nieprzewidywalna

Wtedy, na miejscu czasami była złość, czasami zawód

Ważne, żeby mieć alternatywę, np. ja ratowałem się Osmandem na telefonie jak moja kreska z eTtexa okazywała się ponurym żartem

Muszę też pochwalić kupiony specjalne na rower drugi telefon - ja kupiłem kilkuletniego Samsunga. Sprawdził się jako telefon, mapnik, karta płatnicza i aparat.

I oczywiście wypadł mi na beton ale ucierpiało tylko szkiełko ochronne.

[Pietern]

Nie wiem którego masz Etrexa, ja mam 30. To fajny i mały przyrząd, ale ma niefajny i mały ekranik. Kiedy zamiast niego uczepiłem do kierownicy komórę, to jakby mi ktoś nieba przychylił! I teraz Trexio chodzi ze mną tylko w góry.

[spidelli]

Ja po niezbyt dobrych doświadczeniach z komórką w roli nawigacji - aplikacja Komoot - sięgnąłem po eTrex 32 x.

W telefonie niestety problemem była bateria i średnia widoczność ekranu w okienku torebki ale to niekoniecznie wina telefonu.

eTrex to zero stresu o baterię, dobra widoczność w słońcu ale faktycznie maly ekran. No i ta energooszczędność Garmina wynika z wolnego procesora.

Generalnie jak zawiódł mnie mój gpx w eTrex (np. piach albo zarośnięta leśna droga) ratowałem się Osmandem w telefonie.

Nie powiem, żebym był zachwycony Garminem. Raczej... rozczarowany. Ale mimo wszystko to wg mnie lepsze dla mnie rozwiązanie.

[wkg]

Dokładnie - mam taką samą refleksję dotyczącą Garmina.

A smartfon z KaMapem w kieszeni.

[Safar]

Przejechałem całą wanogę gravel, 600km po tracku gpx na apce mapy.cz i jestem naprawdę zadowolony. Super dokładne prowadzenie, gdzie czace wahoo się gubiło. Poza zapasem energi którą trzeba mieć ze sobą, innych wad smartfona nie widzę 😉

[betek]

Poszukuje aplikacji, w której ustawie sobie ze chce przejechać np. 15km po drogach rowerowych, szlakach i lasach i żeby mi wyznaczyło jakas trasę istnieje coś takiego? Chodzi mi o aplikacje z  nawigacja.

[nctrns]

@betek naviki przez stronę takie coś ma, w aplikacji musisz sprawdzić, bo ja osobiście nie korzystam.

[keltu]

Mapy.cz również w aplikacji to się nazywa "Wycieczka po okolicy", suwakiem ustawiasz tylko dystans.

Edytowane 14 Czerwca 2021 przez keltu

[betek]

@keltuale w tej opcji wycieczka po okolicy mam tylko rower a nie ma do wyboru górskiego lub szosowego, a to różnica gdzie chce się jeździć, hmm..

[J67]

Witam.

Widzę, że znalazłem klub użytkowników map cz.

Chciałbym zatem poprosić o poradę.

Używam tej apki od roku i uważam, że wyznacza najlepsze trasy na rower szosowy. Te - na górski - też mi odpowiadają, bo... nie mam MTB . Za to mój retro single speed całkiem nieźle sobie na nich radzi

Problem zaczyna się gdy chcę skorzystać z nawigacji. Zauważyłem, że doprowadza mnie do celu dokładnie w wyznaczonym (przez siebie) czasie, czyli w tempie 15 km/h. Jeśli jadę szybciej - obwozi mnie po okolicy jak dobry taksówkarz .

Czasem udaje mi się ją przechytrzyć. Wpisuję trasę na samochód i wtedy prowadzi prosto do celu .

Czasem jednak trasa samochodowa zupełnie nie pokrywa się z rowerową. Ekspresówki itp., a edycja przez dodawanie punktów pośrednich okazuje się nieskuteczna.

A jak Wy radzicie sobie z tą czeską nawigacją?

 

 

[wkg]

W dniu 12.06.2021 o 18:39, Safar napisał:

Przejechałem całą wanogę gravel, 600km po tracku gpx na apce mapy.cz i jestem naprawdę zadowolony.

Gratuluję i zazdroszczę ! Fajnie tą trasę wyznaczyli ? Które odcinki są najfajniejsze (poza Ustka-Rowy) ?

Przy okazji pytanie o mapy.cz - czy w tej aplikacji można nagrywać ślad i widac go na bieżąco ? Pytam, bo używam KaMap i on niestety na moim smartfonie usypia przy wyłączonym ekranie i nie nagrywa śladu

Zdradzisz w jakim czasie zrobiłeś tą trasę ?

 

Edytowane 22 Czerwca 2021 przez wkg

[spidelli]

@wkg

Pomyśl nad rozdzieleniem funkcji nawigowania od zapisu śladu + ew. jakieś parametry typu puls, czujniki kadencji. Zwłaszcza, że uprawiasz inne sporty - sprawę załatwi jakiś porządny Garmin albo Polar Garmina proponuję z obowiązku, bo mam pecha do tej firmy, natomiast polecam Vantage V albo Grit X od Finów.

Owszem, można kupić jakiegoś Edge na wypasie ale na narty albo w góry nie zabierzesz

[KSikorski]

13 godzin temu, wkg napisał:

Pytam, bo używam KaMap i on niestety na moim smartfonie usypia przy wyłączonym ekranie i nie nagrywa śladu

Przynajmniej w locusie jest taka opcja "uruchom jako usługa".

Wtedy aplikacja nigdy się nie wyłącza. Nawet jak się wyjmie z telefonu baterię i włoży znowu to po ponownym uruchomieniu nie gubi nagranego śladu.

[wkg]

1 godzinę temu, spidelli napisał:

Pomyśl nad rozdzieleniem funkcji nawigowania od zapisu śladu + ew. jakieś parametry typu puls, czujniki kadencji. Zwłaszcza, że uprawiasz inne sporty - sprawę załatwi jakiś porządny Garmin albo Polar Garmina proponuję z obowiązku, bo mam pecha do tej firmy, natomiast polecam Vantage V albo Grit X od Finów.

Owszem, można kupić jakiegoś Edge na wypasie ale na narty albo w góry nie zabierzesz

Ja to mam rozdzielone, jeżdżę z Edge 530. KaMap ma jednak znacznie lepsze z mojego ptu widzenia mapy - są tam szlaki turystyczne PTTK, schrony i podobne.

Co więcej - Na narty w góry  zabieram Garmina  Ale on wtedy wariuje zupełnie - pokazuje znacznie mniejszą odległość gdy się wolno przemieszczam. A jak już mam w smartfonie coś do nawigowania to chcę by nagrywał ślad. Prosty przykład - nie wiem w którą ścieżkę skręcić. W KaMapie wiem gdzie jestem ale nie widzę którędy jechałem więc dalej nie wiem gdzie skręcić

Edytowane 23 Czerwca 2021 przez wkg