Skocz do zawartości

J67

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    460
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez J67

  1. Bardzo dziwne to pęknięcie, ale widły że zwykłej stali węglowej czasem pękają bardzo nietypowo. Natomiast nie są to rzeczy drogie. W sumie to ja najchętniej kupuję używane, bo to oznacza, że przez kilka lub kilkanaście lat nic się z nimi nie stało .
  2. Dla mnie najlepszy skuwacz jak na foto. Że śrubą z otworkiem. Nie ma możliwości ustawić go krzywo względem szpilki. Do czyszczenia nie zdejmuję łańcucha. Szczoteczka do zębów i nafta. Są łańcuchy, które bardzo głośno pracują, no... bo tak mają. Np. YBN, ale są bardzo dobre. Domyślam się, że w Twoim przypadku głośna praca wynika ze zużycia elementów napędu. Łatwo to sprawdzić wzrokowo lub/i pokręcając korbą jednym palcem. Jeśli czujesz zacięcia, to łańcuch już nie pasuje do zębatek. Jestem zwolennikiem wymiany kompletnego napędu. Wszystkie zębatki, kółka przerzutki, łańcuch(Y)! Z jednym zestawem zębatek będzie współpracować kilka łańcuchów zmienianych rotacyjnie. Ile? To zależy od jakości łańcucha i zębatek. Zazwyczaj łańcuchów klasy YBN lub PYC wystarczy 3. Sunrace - 4. Shimano, TAYA - to tak z 10 ;).
  3. J67

    [Piasta] Shimano Nexus

    Dzięki za odpowiedzi. Twój tok myślenia w zasadzie zgadza się z moim. Ta piasta jest na tyle tania, że tylko głupi by nie zaryzykował. Dokładnie jak napisałeś - zamierzałem potraktować bieg 3-ci jako do normalnej jazdy po płaskim. Na fixie wyrobiłem sobie przyzwoity zakres kadencji, więc na przełożeniu ok. 2,6 i kołach 35C 30 się przekroczy. O ile mocy wystarczy 😛 Plik, który mi podesłałeś jest nie po polsku i nic nie rozumiem. Ale wydaje mi się, że przełożenia w granicach 2,3 - 2,6 mogą dotyczyć mniejszych kół. Np. w składaku. Najpopularniejsze miejskie damki, takie z koszykiem na kierownicy mają fabrycznie 38/20, a więc mniej niż 2. Oczywiście osoby jeżdżące na takich rowerach nie generują momentu obrotowego, który mógłby uszkodzić sprzęgło :). Ale zaryzykuję. Kiedyś jeździłem na torpedzie (o stałym przełożeniu) , ciągnąłem przyczepę ponad 100 kg i ileś-tam wytrzymywało ;).
  4. J67

    [Piasta] Shimano Nexus

    To rzeczywiście zmartwienie . Nie mogę teraz znaleźć tej strony, ale kiedyś czytałem, że przełożenie nie powinno być mniejsze niż 2. 42/20 by się mieściło, ale wtedy 1,6 na zwalniającym to pod górkę trochę twardo. W sumie, to żeby wjechać pod górkę lub/i pokonać piaszczysty odcinek - potrzebny jest odpowiedni moment obrotowy. Jeśli przełożenie będzie zbyt twarde, to muszę dać większy nacisk na pedały. Dla pracy sprzęgła to na jedno wychodzi. Czy mam rozumieć, że Nexus po prostu nie służy do jazdy po pagórkach?
  5. Witam. Kilka lat temu kupiłem ramę do fixa i od początku mi się nie podobała. Na foto - ma inne widły. Oryginalne są 1,5 cm wyższe i wyglądał by jak klasyczny rower miejski do jazdy w pozycji wyprostowanej. Upatrzyłem sobie inną ramę, a dla tej chciałbym znaleźć inne zastosowanie. Otóż potrzebuję roweru turystycznego, który radził by sobie również na drogach nieutwardzonych (10 - 20% ogólnego przebiegu), w tym również w terenie pagórkowatym. Miałem wcześniej inną koncepcję: zbudować (na innej ramie) napęd 1x7 na wolnobiegu 13 - 34, ale jakoś tak zeszło i pomyślałem, żeby tak na szybko wstawić do tej ramy Nexusa 3-kę (budżet i OLD 120 mm). Obliczyłem sobie, że przy blacie 42T i koronce 22T najtwardsze przełożenie miał bym 2,61. Do jazdy turystycznej powinno wystarczyć. Zwłaszcza, że koła będą większe. Jak założę oryginalne widły, to spokojnie wejdzie opona 35C. Najlżejsze, to 1,4. Szału nie ma. W szosie mam 1,21 i na podjazdach 15-16% jest ciężko. Ale to ma być rower do użytku okazjonalnego (do 2 kkm rocznie) i (chyba) nie ma sensu inwestować. Moje pytanie: czy ktoś używa Nexusa 3-ki i czy to się nadaje? Wiem, że na mokrą drogę, to nie bardzo. Nieuszczelniane łożyska. Jaka odporność na zachlapanie błotem na leśnych ścieżkach? Jaki moment obrotowy jest w stanie przenieść? Nie proszę o podanie liczb, tylko tak orientacyjnie: Jak się depnę, to czy nie potłukę wydmuszek (wiek :D) o ramę? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
  6. Sprawdź, czy luz na sworzniu wskazanym palcem nie jest zbyt duży. Jeśli do przyjęcia, to wkręć śrubę H kilka obrotów, poluzuj linkę. Wykręcaj śrubę H, aż łańcuch ustawi się na najmniejszej koronce i będzie cicho pracował. Wykręć ją jeszcze ćwierć obrotu. Naciskając palcem na wózek przerzutki wrzuć łańcuch na największą koronkę. Jeśli nie wchodzi - luzuj śrubę L. Jak już wejdzie i będzie cicho pracował - wykręć ją jeszcze ćwierć obrotu. Puść wózek przerzutki. Łańcuch powinien spaść na najmniejszą koronkę. Ustaw manetkę w pozycji najwyższego biegu, lekko naciągnij linkę i przykręć. Jeśli coś będzie nie tak - reguluj nakrętką naciągu linki. Jeśli nie da się wyregulować, to musi być coś nie tak z manetką, albo źle zapięta linka.
  7. Prawdopodobnie tak, choć nie można wykluczyć błędów w montażu. Od lat używam dętek CONTI i nigdy nie miałem problemu. Noo... w niektórych egzemplarzach wentyl się zacina. Używam dętek z wentylem presta. CONTI ma świetny gadżet: stopniowaną nakrętkę wentyla. Można taką dętkę założyć również na obręcz z otworem 8 mm. 4,8 bara w oponie szosowej? 35C powinna wytrzymać grubo ponad 5. A poza tym 35C do szosy? 25C bez problemu jeździ po szutrach i pompuje się ją na 8 bar.
  8. Wyprostowana pozycja (może) mniej obciąża kręgosłup, ale na pewno bardziej tyłek . Wybór należy do Ciebie. Nie wiem, u jakiego dealera zaopatrują się ludzie układający tabele? Do jazdy turystyczno-rekreacyjnej wybiera się o 1 nr mniejszą. Do sportowej - o 2.
  9. J67

    [Napęd 1xn] budowa

    Obecnie chyba już nie jest stalowa. https://bikecenter.pl/p55670,shimano-tarcza-39t-alfine-fc-s501-srebrna.html A przy tym nie będzie tańsza niż Stronglight. Przypuszczam, że trwałością też jej nie przewyższa. Czytałem opinię zachwyconego użytkownika, który na alfine 42T przejechał 10 kkm. Na moim Stronglight 46T po takim przebiegu w zasadzie nie widać zużycia. Jedynie rysy po wewnętrznej stronie spowodowane zmianą biegów. Pracuje jako blat na korbie szosowej.
  10. Witam. Mam zamiar zbudować rower turystyczny, taki trochę retro. Ma sobie radzić również w nieco trudniejszych warunkach (piach, błoto). Stąd 1 tarcza na korbie, żeby zmniejszyć awaryjność napędu. Założenia są takie: - Korba torowa, ramiona 165 mm, 5 śrub 130 BCD. Najmniejsza tarcza, jaką da się założyć to 38 - 39T. I taka by mi pasowała. Najchętniej - stalowa, ale takie są już chyba niedostępne z zębami o pełnym profilu. Czy to prawda? Są dostępne aluminiowe młynki szosowe Strongligh i Miche. Czy to się nada? - Wolnobieg z największą koronką 34T. 6- czy 7-rzędowy? 7-ka ma lepsze stopniowanie, a nawet większy zakres. Dostępne są wersje 13-34. Ale większe ryzyko złamania osi. Czy to prawda? - przerzutka z krótkim wózkiem i przedłużką haka. Czy to dobry pomysł? - Co sądzicie o celowości stosowania ogranicznika łańcucha? Czy da się dobrać taki do nietypowego roweru? Czy użyć złomowej przerzutki przedniej? Napęd przez 80% przebiegu będzie pracował na dwóch najmniejszych koronkach. Czy linia łańcucha powinna celować w środek wolnobiegi, czy powinna być przesunięta na zewnątrz? Jeśli tak, to o ile? Poproszę o porady, wskazówki, komentarze.
  11. Jeśli wywalenie 2 ziarenek piasku zlikwidowało usterkę, to super. Ale jeśli nie, to nie daj się ponieść fantazji, że jak coś jest nowe, to musi być dobre. Mnie wolnobieg, który opisywałem poprzednio - pukał niemal od 1-go kilometra. Nie znam się na diagnozowaniu usterek bębenków. Może ktoś inny się wypowie? Jeździłem wprawdzie kiedyś na kasecie, ale to była piasta Shimano. Miseczki skorodowały po pierwszej wycieczce w mokrych warunkach. Wplotłem piastę pod wolnobieg, na maszynach i działa do tej pory. A wolnobiegów nie serwisuję, bo w dzisiejszych czasach nie ma to sensu.
  12. Sunrace to nie jest badziew. Badziew, to Shimano. Aczkolwiek wpadki się zdarzają. Miałem jakiś 4 lata temu dziwne postukiwanie napędu. Nieregularnie. Jak mu się przypomniało . Wymieniłem suport, łożyska w piaście i nie pomogło. Pozostał tylko wolnobieg. Ale go zostawiłem, bo zupełnie nic się nie działo poza dokuczliwymi odgłosami. Wymieniłem go 2 lata później wraz korbą, chociaż koronki były w dobrym stanie i nie miał luzu. Zjawisko ustąpiło. Niedawno dowiedziałem się od kolegi, który pracuje w sklepie i serwisie rowerowym, że mieli mnóstwo reklamacji na wolnobiegi Sunrace właśnie ze względu na to postukiwanie i z tego powodu przestali je sprowadzać. Dlatego, jak napisałem wcześniej - obstawiam bębenek kasety. Ale jeżeli poza odgłosami zupełnie nic się nie dzieje, to jeździj. Wymienisz przy okazji.
  13. Zanim wydłużysz łańcuch - sprawdź, czy nie zablokuje się z młynka na najmniejszej koronce. Widziałem już kilka przypadków, kiedy w takiej sytuacji zniszczyła się przerzutka i łańcuch. Jeżeli będzie ekstremalne za krótki, to po prostu na największą koronkę z blatu nie wejdzie, a jeśli będzie za długi, to konsekwencje mogą być poważne. Kiedyś w szosie zniszczyłem przednią przerzutkę przez pomyłkę zrzucając na najmniejszą koronkę z młynka. Nie to, żeby tylna przerzutka się zablokowała, ale miała ogranicznik wychylenia wózka . I to była ostatnia przerzutka marki Shimano, jakiej użyłem. Strzelanie i inne dziwne odgłosy z napędu - moim zdaniem - nie mają nic wspólnego z odrobinę za krótkim łańcuchem. Krótki łańcuch, a więc mocniej naprężony - na średnich przełożeniach powinien lepiej pracować niż luźny.
  14. Osobiście nie mam doświadczenia w napędach tego typu, ale może to tak?
  15. Jak dla mnie, to coś z bębenkiem jest nie halo. Może zdejmij łańcuch i ręcznie spróbuj się przekonać, czy nie ma luzów, zacięć itp.
  16. Istnieje też coś takiego, jak trefny łańcuch. Nie miałem nigdy napędu 10 s., ale np. w przypadku 1 s. takim łańcuchem jest Taya. Nowy łańcuch, nowe zębatki, idealną linia, a spada, jeśli nie jest naprężony na maxa. Czasem przed spadnięciem ostrzega strzelaniem. A że wyciąga się dość szybko - zdarzyło mi się zakładać go 3 razy na 100-km wycieczce. Po pewnym czasie napęd się dotarł, ale już więcej takiego nie kupię.
  17. Vertu są rzeczywiście białe. W kolorze: kość słoniowa występuje oryginał: Tioga spyder. 10-krotnie droższe i nie wiem, czy lepsze. Tioga zaleca wymianę co rok. Na białym Vertu jeżdżę już 2 lata i nie widać żadnego pęknięcia. Kości nie bolą. Nie są unerwione .
  18. Trafiłem w swoim życiu jedną dobrą oponę marki Kenda. Model Cosmos. Kupiłem w 2014, jeździłem rok, potem podarowałem córce i jeździ na nich do tej pory. Są w dobrym stanie i przez cały przebieg ani jednego kapcia. Ale to wyjątek. Kwik - całkowita porażka. Na mokrym asfalcie - jak na lodzie, co chwilę - kapeć, no te ziarnka piasku wbijające się w oczka i wystukujące przedziwne rytmy. Myślę, że co do rzeźby bieżnika nie ma sensu się spierać. Każdy wybiera to, co mu się podoba i weryfikuje w trakcie eksploatacji. Moje założenie było takie: roweru, który jednak w większości jeździ po asfalcie nie wyposażę w opony od traktora. Zresztą Citizena kupiłem przypadkiem. Zamówiłem inne, ale okazało się, że nie ma w magazynie i zaproponowali zamiennik. Nie żałuję. Zdarzało mi się przejeżdżać przez przeszkody, na których stawali na krosach, a nawet na MTB. Zdarzało mi się też wyglebić, ale takie są uroki jazdy po leśnych ścieżkach.
  19. Dla mnie bezkonkurencyjne jest Vertu. Białe, bo takiego nie da się zrobić z przemiału . Dla mnie siodełko musi być wklęsłe na środku, żeby trzymało tyłek we właściwym miejscu. Są też takie innych marek, ale wielokrotnie droższe. Wraz z pierwszą szosą kupiłem selle Italia turbo (najtwardsza wersja). Było by idealne, gdyby miało dziurę. A tak - po 200 km było już trochę niefajnie . Ale na krótsze dystanse... I chyba nie tylko ja je doceniam. Jak przeglądałem olx-a, to używane nie schodziły poniżej 200 zł.
  20. @Adam55 Napisałem wyraźnie, że ten rower ma stałe przełożenie. To taki zabytek, bardzo go lubię, ale nie do końca jest praktyczny. Jak na szosie sobie wrzucę 34/28 to przez piach o głębokości kilku cm przejadę, mimo, że mam slicki 23C. @marvelo Szczerze polecasz opony marki Kenda?
  21. Na zdjęciu wyraźnie widać przekos, ale czy to jest źle - nie wiem. W szosie celowo ustawiłem korbę do zewnątrz i mam dzięki temu idealną linię z blatu na przedostatnią koronkę. Największej z blatu nie używam, a z młynka - też nie ma problemu. Taki mały myk: z tyłu mam wolnobieg, a więc łańcuch podstawowy, a tarcze na korbie - dedykowane do napędu 9-rzędowego. Taki układ znosi znacznie większe przekosy. Na suportach z podkładkami się nie znam. Mam klasyczny, na kwadrat i linię łańcucha reguluje się długością osi. Kolega zauważył błąd w ustawieniu koła. Ja - nie, no bo nie widzę tego na tym zdjęciu. Ale sugerowałem wcześniej, żeby to sprawdzić. Przy hakach otwartych do dołu trudno będzie poprawić, ale nie jest to niemożliwe.
  22. Shwallbe Citizen mam rowerze pół-terenowym. Dlaczego pół? Ano dlatego, że nie przywożę roweru do lasu autem, tylko wyjeżdżam z domu. A mieszkam w mieście. Zatem 70-80% przebiegu przypada na asfalt lub kostkę. I jazda po takiej nawierzchni ma mnie nie męczyć. Opony o grubych klockach na bokach uważam za bardzo niebezpieczne. Rower jest nieprzewidywalny na zakrętach. Niedawno przekonała się o tym koleżanka, która nie posłuchała mojej rady. Na Shwallbe Citizen po drogach szutrowych jeździ mi się b. dobrze. Również po ubitych ścieżkach. Daje radę po trawie i błocie. Na bruku z kamienia polnego jest już trochę gorzej, bo pompuję na maxa. Na piachu nie daje rady, bo ten rower ma stałe przełożenie. Ale jak widzę po śladach - na krosach też nie dają rady.
  23. Nie jestem kolarzem, a tym bardziej - wytrenowanym. Tak. Ten rower to ostre koło, ale z oponami 1 i 3/4", więc obwód koła to ok. 2,25 m. Prawdą jest, że na wolnobiegu odpuszczam na zjazdach przy kadencji 130 - 140. A jeżeli przy 120 przestajesz generować moc, to prawdopodobnie masz za długie korby. Ja mam 165 mm. Widziałem niedawno taki filmik: Myślę, że każdy rowerzysta powinien się z nim zapoznać.
  24. Na filmie wygląda jakby łańcuch cały czas dążył do wewnątrz, a 1 ząb był delikatnie krzywy i po nim już nie ma siły zsunąć się na swoje miejsce. Można go delikatnie puknąć lub przypiłować, ale trzeba się przyjrzeć całemu napędowi. - krzywa rama. - krzywo osadzone tylne koło. - źle dobrana długość osi suportu (czy korbą została wymieniona na identyczny model?) - korba krzywo ułożyła się na osi (nie lata? Czy to mocowanie na kwadrat?) Nową korbę aluminiową trzeba kilka razy dociągnąć. Prawą - zaprzeć rower przednim kołem o ścianę i stanąć na klucz. Lewą - oprzeć prawym bokiem o ścianę, ustawić korbę do przodu, ścisnąć hamulec, jedną nogą stanąć na pedale, a drugą na kluczu.
  25. Dzięki za odpowiedzi. Nie jest tanio, ale czasem dobrze zainwestować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...