Skocz do zawartości

[rowery nietypowe] Faty, Różnokołowce, 29+, MX, Single, Bezprzerzutkowce, Bikepacking/rafting itp...


IvanMTB

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

 

 

Ale na pewno nie zmieniając opony na sobotę i niedzielę

no tego sobie nie wyobrażam... tylko dwa komplety kół :) 

W sumie ciekawie napisane - że lepiej mieć dwa komplety kół a nie zmieniać opony, że przyjemniej wybierać miedzy rowerami  a nei docierać klocki i martwić jedną na plus kasetą...ale jednak nie chciałbym mieć dwóch rowerów o podobnych kołach.

Czy tylko ja się pogubiłem? :D

ps: sobota i niedziela byłą w przenośni, ale chciałbym mieć możliwość pojeżdżenia bezstratnie i przyjemnie na asfalcie nie musząc myśleć, że jak przypadkiem będę miał taką zachciankę to musi kurzyć się drugi rower. Może wydawać się dziwne ale przy dzisiejszym chorym tempie zmian i zasypywania nas nowymi standardami jest jakimś wyjściem. Sam poczułem to budując osobno rower w góry i teren okoliczny. Szpecyk na 26" z 1 1/8"sterówką "skazany", z jednej strony w zbyt dobrym stanie by tanio sprzedawać, z drugiej po jeździe na większym kole już nie tak atrakcyjny...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja patrzę akurat na ten rower inaczej...

- niedziela,esspresso

- sobota, chęć ubrudzenia

 

Ale ja główną zasadę znam, pytanie czy będzie mi się chciało w niedziele rower szorować po sobocie aby na espresso stylowo zajechać. Napęd. Heble. Tam będą pierwsze zgrzyty. A co z różną wysokością suportu? :D

 

Już się nakombinowałem wystarczająco, że wiem że "rower do wszystkiego" to raczej rower do niczego. Lub do wszystkiego po trochu. 

 

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

.ale jednak nie chciałbym mieć dwóch rowerów o podobnych kołach.

A przeczytaj mój post jeszcze raz :) 

 

Oponach, nie kołach. 

 

Bo może być 29 gryzące glebę konkretną kostką, może być szutrowe pokroju Nano a może być wąskie i bez bieżnika. To samo koło, rowery do zupełnie inne jazdy. 

 

Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie że to opony decydują o tym że

 

"rower do wszystkiego" to raczej rower do niczego. Lub do wszystkiego po trochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja patrzę akurat na ten rower inaczej... - niedziela,esspresso, białe skarpety od Szymonbika, przystrzygam wąsa, wciskam lycre i zasuwam asfaltami przez Bukową na 700x28/30, ciesząc wygodnym uszosowionym rowerem dla amataroa - sobota, chęć ubrudzenia: zakładam Nano 700c albo nawet jakies rockety 27,5, podnoszę dziub, wrzucam luźne gadki i posuwam legendarnym czerwonym do Polic,a wracając kupuję browar w wiejskim sklepiku. Zamiast dwóch rowerów na sorze czy tourneyu z tanimi kołami, cięzkimi oponami mam jeden który znam jak własną kieszeń. Dłubię i myję jeden rower, w piwnicy mam więcej miejsca itd

 

Bingo - dokładnie takie były założenia. Chociaż wyobrażam sobie że część ludzi po prostu sprawdzi dwie opcje i zostanie przy jednej. Zmiana tych wkładek to jakies 5 min roboty - trzeba jeszcze dodać lub zabrać specjalny adapter pod zacisk.

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Przeczytałem ale i tak nie rozumiem :) Czyli, że tak czy, że nie...

No właśnie Lordzie o to chodzi - czy każdy mus być drugim Kwiatkiem żeby mieć profesjonalną szosę, urodzonym w Belgii by jeździć rasowym przełajem z urodą naszej Mai by dosiadać wypasionego ściganta XC?
Skoro na ogół i tak nie ma na to wszystko tyle czasu ile by chciał?

Zmieniając koła/opony (a jeszcze żąglując widłem) zmieniasz wysokość suportu. Po za tym dla mnie niski suport to dobry suport!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie twierdziłem i nadal nie twierdzę że szosa tylko dla Kwiatków, przełaj dla Belgów a iXCe dla urodziwych pszczółek, skąd Ci to?  

 

Stwierdzam jedynie że rower szosowy będzie lepszy na asfalcie niż przeróbka z jakiegoś wszystkoroba.

 

Nie piszę że wszystkoroby nie mają swego miejsca na rynku i ludzie ich nie wsysną i nie będą zadowoleni - moje pytanie o sens posiadania dwóch zestawów kół wzięło się z pytania ITRa odnośnie widła Tange pod 1 1/8".

 

Oraz moich potrzeb lub ich braku. Oraz moich odczuć.

 

A Ty zaczynając od: "Ja patrzę akurat na ten rower inaczej..." sprawiasz że zastanawiam się gdzie i kiedy dorysowałeś sobie resztę roweru? ;)

 

EDit: A z innej strony: zamiast tracić czas na zmianę kół/kaset/widłów/poprawiając heble ja już jestem na zewnątrz i kręcę zostawiając drugi rower w piwnicy. A co. :D

 

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
moje pytanie o sens posiadania dwóch zestawów kół wzięło się z pytania ITRa odnośnie widła Tange pod 1 1/8".

No i wszystko jasne!

 

A co do:

 

Stwierdzam jedynie że rower szosowy będzie lepszy na asfalcie niż przeróbka z jakiegoś wszystkoroba.

Czy rower na oponie 700x23/25 z geo: sterówka 72*, podsiodłowa 73,5*, ogon na 42cm i suport 74mm poniżej osi kół to nie rower na szosę? Bo na pewno leniwego trekkinga ani mułowatego awola to nie przypoomina :) 

 

Ale dla mnie luzzz ;)

Ja czekam na set którym będę mógł zajechać ostrożnie na stallovy, pojawić na singlovym a przy okazji wyskoczyć spokojnie pobocznymi szosami nad morze, czy z bagażami na drugi koniec eu....   :033:

 

 

ps: dwa rowery to dwa razy wydatki, a oprócz tego masz rower do centrum i jakiś na cięższy teren i nagle robi się sporo. A jak Ci Lordzie młodzież podrośnie to wrócimy do tematu ilości rowerów w piwnicy :D 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy rower na oponie 700x23/25 z geo: sterówka 72*, podsiodłowa 73,5*, ogon na 42cm i suport 74mm poniżej osi kół to nie rower na szosę?

 

Zależy co kto lubi, c'nie? :)

 

 

 

dwa rowery to dwa razy wydatki, a oprócz tego masz rower do centrum i jakiś na cięższy teren i nagle robi się sporo. A jak Ci Lordzie młodzież podrośnie to wrócimy do tematu ilości rowerów w piwnicy
 

 

A jeden rower użytkowany z podwójną mocą to podwójny wydatek. :D  Bez przesady, ogół użytkowania jest taki sam a więc albo w jednym wymieniasz komponenty częściej albo w dwóch rzadziej. I jak Ci jeden podpierniczą to masz drugi. Chyba że ćwikną dwa naraz :D

 

A co do młodziezy - no właśnie, wolę mieć w czym wybierać gdy młodzież podrośnie a nie przekładać wciąż przed każdym wyjazdem koła/widły/manetki i ustawienia ;)

 

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czyli, że tak czy, że nie...

Zmiana opon? Nie.

Zmiana kół? Lepiej, ale ciągle jestem na nie.

Zmiana rowerów (każdy na innych oponach) Zdecydowanie na tak.

 

 

 

A z innej strony: zamiast tracić czas na zmianę kół/kaset/widłów/poprawiając heble ja już jestem na zewnątrz i kręcę zostawiając drugi rower w piwnicy.

Do takich samych wniosków doszedłem i ja. Mając może nie nieograniczone ale jednak jakieś zasoby finansowe i równocześnie ograniczony czas lepiej wybrać rower pod konkretną trasę niż dumać nad przekładkami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
anarchy, dnia 08 Marz 2017 - 11:51 AM, napisał: Czy rower na oponie 700x23/25 z geo: sterówka 72*, podsiodłowa 73,5*, ogon na 42cm i suport 74mm poniżej osi kół to nie rower na szosę?   Zależy co kto lubi, c'nie?

ja nie pytałem co kto lubi tylko czy to jest ta wspomniana przez Ciebie szosówka czy jednak nie? ;)

 

 

I jak Ci jeden podpierniczą to masz drugi.

Tu mnie przekonałeś! :D

 

 

 

Mając może nie nieograniczone ale jednak jakieś zasoby finansowe i równocześnie ograniczony czas lepiej wybrać rower pod konkretną trasę niż dumać nad przekładkami. 

Nawet jeżeli skorzystasz z tego roweru raz na miesiąc, albo jeszcze rzadziej? To naprawdę ma sens? Lepiej wpakować w drugi średniej jakości rower niż wydać tą kasę na np wyjazd?

 

W sumie to się zastanawiam po co te powtarzające się co jakiś czas pytania w tym wątku "a ile tam wejdzie max? a czemu tak mało" skoro to nie ma znaczenia, kupować raz szosę, drugi raz osobno monstera i po kłopocie!

A jeszcze jakieś historie z możliwością singla :)

Jak jest za mało źle, jak dają ciut więcej źle :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ja nie pytałem co kto lubi tylko czy to jest ta wspomniana przez Ciebie szosówka czy jednak nie?

 

A co z ETT? Szerokością barana?

 

Można by tak dalej, nie mam aż takiego doświadczenia na szosie aby jednoznacznie odpowiedzieć.

 

A chodziło mi o podkreślenie że dedykowany czemuś sprzęt jest świetny w swojej dziedzinie, podczas gdy wszechstronniak może być świetny jeśli poświęcisz mu czas na przekładki, zmianę ustawień itepe. Leniwośc przeze mnie przemawia, ot co!

 

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeżeli skorzystasz z tego roweru raz na miesiąc, albo jeszcze rzadziej?

Ciężko powiedzieć. Na przykład z fulla korzystam rzadko (odkąd wszystkie pozostałe rowery są sztywnymi stalówkami na różnych oponach i z różnymi napędami) ale nawet dla tych paru wyjazdów w roku warto go mieć. Jeść nie woła, opłacać nie trzeba, w porównaniu do motocykla nie trzeba garażować i można wieszać na ścianach. 

 

Ale wracając do tego "raz w miesiącu albo rzadziej" - wtedy faktycznie można dyskutować. Ale wyżej była mowa o sobocie i niedzieli :)

 

 

 

. Leniwośc przeze mnie przemawia, ot co!
 

I znowu doskonale się rozumiemy :)

Edytowane przez MikeSkywalker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Sobota/niedziela  to był przykład...
Chodzi mi o to że chyba fajniej mieć rower który daje możliwości małym kosztem zrobić z niego inny niż dwa osobno "w razie co"
Przykład: nie jeżdżę singlem na co dzień (nie licząc miasta) ale chciałbym mieć możliwość spokojnego przerobienia roweru na Singlovy a nie jak ostatnio...
Nie jeżdżę szosą na co dzień ale jadąc na południe Polski w swoje rodzinne strony chciałbym być na serpentynach w okolicy Rożnowa i poczuć się "prawie" jak Szymonbike.. bez wydawania kasy na kolejny rower..

Fulle się nie liczą, są tak specyficzne, że niczym ich nie zastąpi (no może jednak 27+ z amorem)


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem że przykład :) Ale całkiem nieźle obrazujący to co mam na myśli - bo to właśnie ta częstotliwość przekładek jest istotna. 

 

 

 

Chodzi mi o to że chyba fajniej mieć rower który daje możliwości małym kosztem zrobić z niego inny niż dwa osobno "w razie co"
 

Choć mam taki przykład pod nosem to i tak nie wiem co jest idealnym rozwiązaniem. Ten przykład to Eskapada, która po modyfikacji na klasyczne przerzutki nie będzie potrzebowała poziomych haków a nawet staną się one nieco mniej wygodnym z leniwego punktu widzenia rozwiązaniem. I dumam czy aby na pewno ich nie przerobić. 

 

Ale ostatnio zamarzyło mi się spróbować singla na byczych rogach i z tarczówkami i cóż, gdyby nie poziome haki to trzeba by się wspomagać dodatkami w postaci napinacza. Ja jestem fetyszystą prostej linii łańcucha ale np. @zukikiziu na ubiegłorocznym JPJ wrzucił napinacz do swojego Ronina i objechał nie tylko Jurę ale i trasę powrotną na Podkarpacie. Więc da się, z mniejszą lub większą ilością drutu albo podkładek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wspominałem, znałem rower sklepowo wyposażony w dwa zestawy kół, jeden szosowy, drugi górski.

 

Oba zestawy kół na takich samych piastach, tarczach i kasecie.

Dzieki temu pełna kompatybilność.

 

Rower z kierownicą górską, po zmianie na sztywny widelec karbonowy wysokoej klasy( zamiast amo) był rewelacyjny na wąsko.

 

Nie mam geo ale było w nim ok 42 cm tylnego trójkąta, rozstaw osi pewnie trochę ponad metr. Kąty klasyczne. Tylko rama podniesiona pod amortyztor, więc z boku brzydka z żyrafowatym widelcem sztywnym.

 

Kola mtb to tylko 26 a nie 27,5,

 

Mozliwe że gdyby skleić Rondo i wymienione 26 cali od Decathlonu w programie graficznym to poza wysokścią suportu obrazy nałożyly by się. Cały ambaras z Rondem jest taki ze z z tyłu da się upchnąć 27,5 a rower pozostaje mniej więcej w geometrii szosowej.

 

Dla mnie to jest to czego szukam, byle weszła szosowa korba 2x ( w karbon wejdzie)

Miałbym rower na Kampinos i na szosę.

 

Inbred i szosówka robią papa, jeśli całość złożyłbym na tanich komp, wtedy odpada też ryzyko przypinania na mieście i rezygnuje z ok, co więcej na wakacje zapinam maratony 35c i bagażnik i jadę na turystykę. Lepiej niż melaxer w telezakupach Mango!

A w gory, na wyscigi zostaje normalne Mtb full albo zwykły 29.

Nagle okazuje się że zostaję tylko z rowerem flagowym w góry i szarą myszą na co dzień czyli np Rondem. 42 cm tylnego widelca w szosie dla mnie może być,ponad 1m rozstawu osi też....

Dlatego, z mojej perspektywy aluminiowa mutacja Ronda, z widelcem niższym, bez przekładki, ale zachowanymi prześwitami, i geo wydaje się warta grzechu, ale więcej można powiedzieć tylko po zabraniu takiego roweru na szerokich kapciach do lasu, trzeba sprawdzić jak to lata po korzeniach kamerdolach i po piachu, bez tego to tylko rower z obrazka, jak intrygujący jak zestaw lego w książeczce- katalogu.

 

Zestawy kół na tych samych komponenetach - polecam to działa!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz stinner i crema to recznie strugane tematy. Myślałem że wolisz takiego z półki. Jak wchodzimy w terytorium customów to raczej nie ma ograniczeń. :D

 

Widelec w obu to enve cross fork disc. 550 zieleni.

 

Jak już mamy tu taki zlot to odwołam się do twojego niemieckiego korzenia. Leśny skoczek z jodłowego lasu.

 

32910916196_593332c534_h.jpg

 

Widziałem kilka ich ramek w Berlinie, wykonanie pierwsza liga.

On tu stoi na cienkich ale na 99% 27.5 na 2.1 wejdzie. Z resztą to też custom.

Edytowane przez yarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...