Ranking

Coś tam wiosna idzie i w mazowieckich lasach.

Bo przybywa stopniowo zieleni.

Bo mi się jeszcze chce.

Bo w domu najlepiej

Bo singletraki i dwa wiatraki🫠 Pozdrow'er😘

Bo podobno w Beskidach tłumy, szczególnie tam gdzie jest kolejka i schronisko z piwem. A tu proszę, pustki. Przynajmniej w środę, na godzinę przed zachodem słońca

Bo plantacja Dzikas malinas

Bo prawie Toskania.

Kolejny dzień, kolejna przesyłka - kontrowersyjny luksemburski RCZ dostarczył towar ze statusem on stock w akceptowalnym terminie 10 dni niekoniecznie roboczych. To zakup z natury :"a może by jednak spróbować rozpocząć za jakiś czas kolejny projekt (mając ze 2-3 "w realizacji")". Części OEM zgodnie z przewidywaniami. RD-RX810 19.99EUR ST-RX600+BR-RX400 przód 19.99EUR Przesyłka (niestety) 25EUR

Bo wiatr robi swoje

Ciut krwawy zachód słońca...

Bo choć to nie piątek 13-go to Jason wyszedł z jeziora 🙃

Ten latawiec to już wszystkim stara się w tyłki wchodzić. Zaprzepaścił biznes, a teraz wielki internetowy doradca. Jestem na niego uczulony odkąd pierwszy raz byłem w wilanowskim "erbajku" i potem przyjrzałem się jego osobie. AirBike już nie istnieje, a jego ludzie nadal wielbią, chociaż jest totalnym sprzedawczykiem. 😕 A z zakupów, to tak: z Polszy uszczelniacz MucOff i torba podsiodłowa Zefal, z dalekiego Wschodu końcówki linek oraz kapsel i śruba sterów jako niespodzianka dla kumpla. Czekam na resztę gratów z Ali, może kiedyś dojdą. Zachęcili kuponami, no... Aaaa, jeszcze w lokalnym chińczyku kupiłem za 6,70 zestaw łatek, żeby uratować rozciętą oponę, a po fakcie okazało się, że wyskoczył ma niej jakiś balon, więc i tak nie nadaje się do jazdy. 🤦‍♂️

Błotko.

Bo się zagapiłem na widoczki.

Bo tu już trochę wiosennie

Bo samo serce Saksonii.

newsletter zobaczysz u siebie na mailu jak świnia niebo Tutaj ludzie wrzucają newslettery, potem (jeśli jest francuski) zmieniasz URL odnośnika fr na en_ue żeby mieć po angielsku https://www.mtb-news.de/forum/t/rcz-angebote-achtung-unsicherer-shop.938113/page-324

@spidelli tiaaaa..... pełna heroizmu 😉, przegrana z mojej strony. Od początku roku nie byłem tak dojechany jak wczoraj , ledwo na chatę zjechałem . A jeszcze "zrypany "Garmin na koniec wypluje... "tak trzymaj" 🤣 Myśli dziad ,że na kierownicy u Pogačara się wozi.

Do przeziębienia @dfq dojdzie zawał ......46% !! Ale na pocieszenie nie ma słodzików. Wczoraj Halny mnie dobił. Pod wiatr praktycznie stałem w miejscu, a zgodnie z kierunkiem bez dotykania pedałów na prostej 37 km/h ( jak żaglowiec). Nie mniej 108 km wpadło i tak patrząc na słupki idę na rekord marca.

RD-M8210 CS-M7100 10-45 zatyczki Ergon Również bike-discount.de.. Kilka tygodni ( a może miesięcy) temu "Król Rowerów" na youtubie wieszczył przejęcie polskiego rynku przez niemieckich graczy, a nawet niedwuznacznie oferował im swoje usługi..

Pozdrow'er😘

Bo wyznaczam nowe gravelowe trendy

Teraz, dziś (a nie w "dniu dzisiejszym" matoły!), a bo Luboń Wielki w tle, jak i rower giant choć nie Giant 🙃

To jest data produkcji.

Zamówiłem już w rozmiarze M, dla mojego wzrostu - 180. Wyszedł mi reach zwinny przy 455mm, także zobaczymy jak się będę czuł z tym rozmiarem. Ale doceniam rady i dzięki

Rodzaj bieżnika nie ma znaczenia, kiedy nawierzchnia robi się luźna to "ryjesz" tak samo A jak już coś musisz kupić to pewnie conti contact speed będzie najsensowniejsze

Gdybyś wolał kupić rower na miejscu, to bardzo dobrą propozycją jest Rockrider XC 120: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-rockrider-120-nx-eagle-aluminiowa-rama/_/R-p-330101 Oczywiście Radon jest wyposażony lepiej (SID vs Recon Gold, NX vs GX), więc jeśli nie przeszkadza Ci ewentualna wysyłka roweru do Niemiec na gwarancje, to śmiało go bierz.

Kands ze względu na hamulce

Możesz zrobić z puszki blachę pod bloki i pośmigać na trenażerze. Zobaczysz jak w " praniu" to wychodzi. Śladów montażu bloków i wpinania nie będzie . Nic w tej delikatnej , indywidualnej materii więcej nie doradzę. A......wyciągnij wkładki z butów i zobacz jak się stopa na nich układa . Jak na szerokość , czy nie wystaje znacznie po za obrys . Zobaczysz też jak długościowo wychodzi.

@spidelli kiedyś Fiziki miały opinię wąskich butów, o czym można przeczytać w necie, ale już np moje są oparte o kopyto o raczej normalnej szerokości. Dlatego zdecydowanie kierowałbym się odczuciami w tym względzie. Druga sprawa to to, że generalnie na początku przygody z boa większość ludzi ma tendencję do zbyt mocnego ściągania butów, co wyłazi dopiero po pierwszych jazdach. Noga ma być trzymana w miarę delikatnie, a nie ściśnięta jak w imadle, bo po godzinie będzie Cię boleć stopa. Warto też przymierzyć z grubszą skarpetą np z merino jeśli buty mają również służyć wiosną i jesienią.

Bo Polska wersja ASS SAVERS'ów.......Ryłochron

Właśnie mierzę Fiziki wyjęte z paczkomatu. Zamówiłem 43 i 44 i właśnie jedną parę włożyłem, bez patrzenia, jaki rozmiar. Wydają się ok. Trochę miejsca jest w zapasie na długość, ale BOA likwiduje luz boczny, myślę że uda mi się wypiąć but a nie tylko wykonać pusty przebieg piętą w zamurowanym bucie Teraz druga część ślepego testu Te drugie to te większe, na długość już widać, że za duże ale na szerokość jakby lepiej dopasowane a po dokręceniu BOA całkiem wygodnie, chociaż trochę luzu jest - być może tyle i le potrzeba, jak stopa spuchnie? ....Chociaż po całym dniu pracy to pewnie i tak są spuchnięte...

Dziwne... 1-ka ma tarczówki, a 3-ka ma v-brake. Zdecydowanie warto dołożyć do 5-tki dla hamulców, bo w napędzie wielkiej przepaści nie ma.

@dfq raz na wozie raz pod...... odbijesz wszystko z nawiązką . A spada po to aby potem poszybować niczym orzeł w górę . Ostatnio leciał klasyk "Dwars door Vlaanderen".

@pecio tylko pozazdrościć kaemów, zdrowia i samozaparcia 👍. U mnie już prawie zawał jak widzę te spadające linie 🤣. Co najmniej do Świąt bez szans na rower. Chociaż sobie pooglądam wyścigi szosowe na Eurosporcie i coś tam podłubię przy rowerach😀

@TheJW Pozdrow'er 🫠

Lejesz olej, delikanie ruszasz tłokiem góra/dół, ściągasz tłok na skrajne dolne położenie, sprawdzasz czy trzeba dolać oleju...

@CoolBreezeOne Nie. Po prostu z poprzedniej butelki zostało mi tylko po 60ml na koło, o czym przekonałem się dopiero w trakcie wlewania, a że nie można mieszać, to kupiłem ten sam na dolewkę. Jednak przekonuję się do niego coraz bardziej, a na pewno zaplusował mocno tym, że łatwo spłukuje się czystą wodą.

trzeba by się przyjrzeć na moment w którym łańcuch chce spaść z zębatki, zaznaczyć czy spada na różnych ząbkach czy jest jeden punkt/ząbek na kasecie w którym spada, może akurat na jednym i tym samym ząbku spada, może ma jakąś wadę, jest krzywy. Trzeba dobrze popatrzeć na łańcuch i ząbki jak to pracuje przy kręceniu do tyłu, może być tak że kąt łańcucha jest jednak duży i będzie spadać, na ten kąt ma wpływ np. długość tylnych widełek im krótsza odległość oś suportu-oś piasty tym kąt/przekos robi się większy. Linia łańcucha prawidłowa? może za dużo podkładek pod miską suportu prawą i korba za bardzo na zewnątrz jest.

Możesz uważać, co tylko chcesz. Jeżeli nie podasz przepisu na powtórzenie tego rezultatu, poza "po prostu zrób dobrze, lol", to Twój post jest bezwartościowy. Więc i Twoje podejście też jest z zadka bo po prostu nie wiesz dlaczego działa, lub nie chcesz się podzielić wiedzą. Twój post to jest jak admin odpowiadający "dziwne, u mnie działa". Ważysz 60, czy tam 70kg. Tak jak większość nie ma problemu z przednimi kołami ze względu na mniejsze obciążenia. Co więc następuje, Ci którzy ważą niewiele nie będą mieli problemu z tylnymi kołami. Dostajesz tę samą burę co Tobo. Nie wiesz dlaczego to co robisz działa (?) więc Twój post jest równie bezwartościowy. Naciąg szprychy jest determinowany przez to, gdzie chcesz mieć obręcz względem piasty. Jeżeli jest to idealnie pomiędzy kołnierzami, to naciąg po obu stronach będzie identyczny. Jeżeli przesuniętą, to siłą rzeczy lewa i prawa strona będą miały rózne naciągi. Zależnie od sinusów i kosinusów. Problem w tym, że jak jak masz te same szprychy po obu stronach w niesymetrycznym kole, to obciążenie jest przenoszone przez bardziej stromą stronę ( z tyłu - po stronie kasety ). Im większa asymetria, tym bardziej. W tylnych kołach, z dużym obciążeniem może przekroczyć to zdolność szprychy do przenoszenia obciażenia - szprycha się luzuje i cykl za cyklem podcina łepek. Bez wchodzenia w ciężką inżynierię ( jak chcesz, rozwinę ). Skoro w asymetrycznym kole obciążenie ucieka na jedną stronę, to tę stronę wzmacniamy. Ta będąc sztywniejszą po pierwsze przenosi większe obciążenie, ale także ta sztywność angażuje bardziej drugą stronę do pracy.

Ja z wiatrem generowałem 0 W. Pchał jak szalony . Natomiast w drugą stronę momentami jakbym w ścianę wiechał , ledwo 12 km/h i oscylowało wokół 400 W . To wszystko po prawie płaskim . Na podjazdach pod Halnego myślałem , że się zesram i pożygam. Musiałem modyfikować trasę aby jak najmniej po otwartym terenie.

U mnie raptem 53 km, po pracy. W tym 3× koronki na odcinkach Stravy 😏. Ogólnie dzięki odcinkom wychodzi mi naturalna jazda interwałowa i to z lepszą motywacją niż na planowanym treningu. Wiało faktycznie konkretnie. Po mniej więcej plaskim, równa jazda, bez zmiany prędkości, pod wiatr 28km/h 300-320W. Z wiatrem 40 km/h 210-240W.

Chodnik nie służy do jazdy rowerem. Jak chcesz wydać parę stów to sobie wejdź na olx i kup to co masz blisko i w dobrym stanie, rzucanie nazwami modeli na forum nie ma sensu.

Sok jabłkowy, ale zawsze robię ludziom smaka jak to widzą

i druga paczka Esi Chunky + Explorer 2

Niestety MET Echo którego sobie zamówiłem wysłali w złym rozmiarze także lokalnie wyrwałem Uvexa ivo 3d, bez MIPS ale za to waga 245g w rozm. L z daszkiem. Ta gąbka na podbródek jest ekstra. 😉

Bo w cieniu wieży..

Nowa kiera. Mam kilka miejscówek gdzie ledwo się mieściłem z 710mm, teraz z 760 będzie lipton. Ale za to na zjazdach być powinno lepiej.

To Ty nie wiesz co trzeba zrobić?! 😃