Skocz do zawartości

Ranking

  1. Sobek82

    Sobek82

    Użytkownik


    • Punkty

      27

    • Liczba zawartości

      7 660


  2. CoolBreezeOne

    CoolBreezeOne

    Użytkownik


    • Punkty

      20

    • Liczba zawartości

      1 219


  3. niuti

    niuti

    Użytkownik


    • Punkty

      14

    • Liczba zawartości

      591


  4. Maciorra

    Maciorra

    Użytkownik


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      858


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 12.07.2023 w Odpowiedzi

  1. Bo ścier kosy siano Pozdrow'er😘
    17 punktów
  2. Bo w lesie też kamienie poukładali. - Jeden z piękniejszych leśnych brukowych odcinków (zwłaszcza jesienią). Kilka kilometrów zakrętów góra, dół. Lubię to 👍
    13 punktów
  3. Podsychający worek. Raczański.
    11 punktów
  4. Bo nowa trasa Glacensis wchodzi na szczyt Trojaka.
    10 punktów
  5. Bo mam amor i terenowe opony, żaden górski szlak mi nie straszny
    9 punktów
  6. Jako, że powoli wracam do formy... ...to i wróciłem do wydawania pieniędzy na rowerowe gadżety. Garmin Edge 840. Bo coraz częściej zapuszczam się w nieznane i niekoniecznie wiem jak wrócić 😆, a poczciwy Edge 520 Plus niestety średnio nadaje się do nawigacji "na żądanie"... Ten ma tyle funkcji, że ciężko się połapać co i jak.
    7 punktów
  7. Bo tu na razie jest karczowisko ale będzie obwodnica: Okolice czarnego szlaku i Sulmina.
    6 punktów
  8. 5 punktów
  9. Bo jak się tak dobrze przyjrzeć, to na horyzoncie widać warszawskie wieżowce...
    4 punkty
  10. Bo uwielbiam te stare, dębem obsadzone, brukowane i wijące się polami drogi. Jest klimat 👍
    4 punkty
  11. Dzięki pomocy @akkwlsk, który w "przydasiach" znalazł dwa legendarne już piwoty M10x1mm, Kung-Fu Pawian doczekał się przedniego bagażnika. Kupiłem go kilka lat temu na Aliexpress za jakieś naście złotych i leżał sobie czekając na swoja chwilę. Adam, dziękuję serdecznie po raz kolejny! Nawet nie wiesz ile się takich piwotów naszukałem. I teraz pewnie będzie, że ojezusmariacośtyzrobił.pl, że kolejny bagażnik a przecież mamy bikepacking itd. Ta przednia przestrzeń bagażowa pomiędzy bagażnikiem a kierownicą On One Geoff spokojnie mieści namiot (4kg z Decathlona) plus dwie karimaty i to bez specjalnego troczenia. Pokażcie mi uprząż na kierownicę o takiej ładowności. Rower na razie przetestowany w wersji biwakowej z dwoma sakwami z żarciem i ciuchami na tylnym bagażniku, dwoma śpiworami na górze tylnego bagażnika, namiotem i karimatami na przedzie. Ciężko, ale jedzie 🙂 Przedni bagażnik też przypadkowo rozwiązał jeden z problemów, o którego istnieniu nie zdawałem sobie sprawy. Zawsze na rower zabieram swój plecak. To moje EDC i bez niego nigdzie się nie ruszam z domu. No to teraz ma on specjalne miejsce na rowerze.
    3 punkty
  12. Ciekawe co na to zwolennicy wosków do łańcucha 😁 Bo się nie odważyłem i przejechałem obok 😁
    2 punkty
  13. @Sabarolus fi'zi:k Terra Atlas https://www.centrumrowerowe.pl/buty-mtb-fizik-terra-atlas-pd27575/
    1 punkt
  14. Naprawdę polecam. Bardzo lekkie i wygodne buty. Bałem się, że rozmiarowo będzie nie halo, ale Fiziki okazały się trafione w sam środek centrumu sedna. Można brać śmiało taki numer jaki się nosi na codzień. Może dla wyczynowców na MTB zbyt miękka podeszwa, jednak dla romantycznych i rekreacyjnych kolarzy w sam raz.
    1 punkt
  15. Musisz udać się na posterunek - osobiście, wraz z rowerem. Nawet jabyś już tam był, a rower zostawił w bagażniku, czy może przypięty gdzieś do stojaka, to też nie sprawdza. Musza mieć rower fizycznie dostępny przed soba (pewnie w razie "W" jakby się okazało ,że towar jest "ciepły" aby odrazu go zarekwirować). Wiem to z doświadczenia, bo w zeszłym roku byłem, liczyłem ,że samo zdjęcie z numerem ramy wystarczy, niestety musiałem się cofać po rower i dopiero wtedy mi sprwadzili. No ale też trzeba brać pod uwagę, że rower może nie być w ich rejestrze na moment sprawdzania, bo ktoś dopiero zgłosi kradzież w następnym tygodniu , miesiacu itp. p.s. znajomy policjant też nie chciał mi sprwadzić na telefon. Powiedział ,że jakby wyszedł problem z legalnościa, a roweru nie będzie miał przed soba , to bedzie miał problemy.
    1 punkt
  16. Jak czytasz w angielskim to tam znajdziesz instrukcje Suspension Forks - SR SUNTOUR Cycling Wybierz tylko model ktory masz, np. NCX-D Details - SR SUNTOUR Cycling
    1 punkt
  17. Nic się nie pozbędziesz. To wajcha blokady.
    1 punkt
  18. Poprawnie zamontowany mt800 mi zrobił ponad 8kkm, u brata 12kkm bez zaglądania czy nawet zdejmowania korby. Najważniejsze - moment dokręcania plastikowej śruby ściągającej lewe ramię oraz dobry smar do uszczelnienia wokół osi korby.
    1 punkt
  19. Nie, nakrętka na samej górze do którego wkrecony jest wentyl w amortyzatorze. Jest tam na klucz 6-kątny albo na klucz od kasety. Edit: czyli jak kilka ruchów i osiągasz 200psi to raczej pompka nie otwiera zaworu. Miałem tak w damperze DT swiss, wentyl za głęboko siedział, przedłużyłem ten cycek wentyla kawałkiem izolacji z przewodu elektrycznego dosłownie ze 2milimetry i śmigało bez problemu. Może jakąś koszulką termokurczliwą uda Ci się przedłużyć.
    1 punkt
  20. Problemem jest posądzam to dojeżdżanie, którego obecnie mało się stosuje. Problem drugi to to, że do ostrej rąbanki potrzeba jednak napinacza i bash'a do osłony przed przywaleniem w korbę. O ile to drugie też stosuje się przy 1x to nikt nie spowodował pozbycia się jak piszesz dość dużego blatu 38T na mniejsze typu 36 czy nawet 34T. Dużo jednak osób wypakowuje rower z auta i sru do lasu. Doszły elektryki... A tak ogólnie popieram w więcej niż 100%. Ty czy ja to mniejszość mniejszości czyli nie liczymy się w ogólnym rozrachunku. Młodzi nawet nie kumają co to przednia przerzutka wiec nie ma co zawracać sobie głowę tłumaczeniem. Kto potrzebuje 2x i ma łeb na karku jak będzie chciał to nadal z 2x korzysta. Ja mam cały czas otwartą furtkę do powrotu do 2x. Nawet ramę mam zapasową pod wszystko co do tego jest potrzebne. Kultura pracy 1x, dźwięki jakie to czasem wydaje to jakaś kpina przynajmniej z mojej perspektywy czyli kogoś kto rypie podjazdy a nie jedzie w góry na wyciągi czy uprawia chód z rowerem obok. Oczywiście cały czas mowa o turystyce a nie zawodach.
    1 punkt
  21. Parę tygodni temu przymierzałem się z ciekawości w sklepie do Fairfaxa, rundka kilkaset metrów itd. Powiem tak: Fairfax ma geometrię crossową - kąt główki 70.5, dość długie widełki tylne. Prestidio ma kąt 72.5 i krótsze widełki tylne. Znaczne różnice. Więc Fairfax to rower spokojniejszy, na ścieżki rowerowe, trochę mniej skrętny, bardziej stabilny - geometria typowego roweru na weekendowe przejażdżki. Prestidio ma geometrię jak rower szosowy, krótki, szybko reaguje na ruchy kierownicą, szybko przyspiesza, ciut mniej stabilny (dla amatora to nieodczuwalne - mam rower o takich kątach, jest minimalna nerowowość, po dwóch dniach się człowiek do niej adaptuje). Taki rower dla bardziej dynamicznej miejskiej jazdy. Napęd. Wg mnie napęd 3x w rowerze do miasta to absurd do kwadratu. Zresztą na wycieczki rowerowe też. Nieprzypadkowo do miejskich rowerów od lat pakuje się różne Nexusy 1x. Hamulce mechaniczne w Fairfaxie są straszne - akurat mam Kentfielda z tymi samymi hamulcami - to w ogóle nie hamuje w porównaniu ze zwykłymi v-brekami Deore. Naprawdę koszmar. Na Twoim miejscu kupiłbym zdecydowanie Prestidio
    1 punkt
  22. Nawet nie wiesz jak bardzo Ci współczuję.😘
    1 punkt
  23. 1 punkt
  24. 1 punkt
  25. Bo ten tego sypki gravel Pozdrow'er😘
    1 punkt
  26. https://ggtrading.pl/portfolio/oringi/ Do wyboru, do koloru, jak nie mają to dorobią. Tylko wymiar musisz znać.
    1 punkt
  27. Wszystko przede mną🙃 Jak się w jesieni przeprowadzałem na wieś to nie miałem w swojej garderobie elementu jak "bluza" a teraz już kilkanaście także i na koszulę przyjdzie czas tak samo jak na filcaki🤣
    1 punkt
  28. 1 punkt
  29. Bo kolega przyjechał czymś takim
    1 punkt
  30. Bo od początku sezonu nie koszę trawnika...
    1 punkt
  31. Bo zaczynam urlop, cały bity miesiąc i zamierzam zjeździć to co na horyzoncie 🤩
    1 punkt
  32. 1 punkt
  33. Suspension Forks - SR SUNTOUR Cycling Cos takiego. Cena nowego to ponad 200€. Po 7 latach bez serwisu pewnie trzeba kupic nowy
    1 punkt
  34. Będę pamiętał. Ale najpierw muszę się z @Sobek82 porządnie karnąć. Wczoraj warsztatowo, dzisiaj jazda po leśnych duktach i znowu warsztatowo. Jakieś tam przygody z hakiem i tył-przerzutką. Wczoraj "reset", a dzisiaj test szybkich przełożeń i ostrego startu jakieś sto metrów przed "leśnym uchem". Tętno dwieście i ogień w korby..., dlaczego? Ano, jeden warchlak przebiegł jakieś 5m przede mną, drugi jakieś 2m, spojrzenie w lewo i słyszę palącą racice mega chrumkającą mamuśkę, bynajmniej nie z radości spotkania, na kursie kolizyjnym. Jakieś 50m zajęło nam ustalenie, kto jest szybszy i że jednak dzisiaj nie dam się pochlastać. Kocham polską przyrodę
    1 punkt
  35. Dzisiaj pierwsza setka -> rowerowa Jakieś pierwsze 60km po asfalcie - w dużej mierze część Trasy Pojezierzy Zachodnich. Generalnie nie lubię cisnąć po asfalcie, ale z fajną ekipą kręciłem i szybka jazda na kole to fajne doznanie. Później to już z górki szutrowo po lasach z małymi wstawkami asfaltowymi. Trochę na początku pskius - rano rozmowa jak jedziemy: mtb(cx), czy gravelowo będzie. Nie, no mtb... No i były dwa gravele i jeden mtb z przełożonymi grv-kółkami i ja na skociszczu z zestawem gum na xc. Ale solidarność była, chłopaki ciągnęli i w ogóle dawno tak szybko (nawet po lasach) nie goniłem. Ach, miałem fajny dzień. Jestem fajnie zmęczony
    1 punkt
  36. Ja dzisiaj po robocie planowałem jakieś szybkie 50 km zrobić, no i zrobiłem ale szybkie nie było. Najpierw trafiłem na skansen - brama otwarta, nikogo nie ma więc jadę. Objechałem cały dookoła i cieszyłem się, że jestem na rowerze no obszar naprawdę ogromny. Jak już wracałem w kierunku bramy to podchodzi do mnie gość i pyta co ja tu robię, to ja mu, że oglądam sobie a on czy bilet mam, to ja na to jaki bilet, brama otwarta, żadnych informacji, że nie można wjechać to wjechałem. To on żeby z roweru zejść bo tu nie można jeździć i że mnie do kasy zaprowadzi żebym bilet kupił. A ja na to, że żadnych znaków nie ma, że rowerem nie można i że żadnego biletu nie kupię bo jakbym wiedział, że trzeba płacić to bym tu nie wjechał bo nie ma nic interesującego. Poszedłem z nim do bramy z buta żeby już afery nie kręcić ale przy bramie wsiadłem na rowe, powiedziałem "Auf Wiedersehen" i pojechałem - 100 m dalej faktycznie było oznakowane główne wejście i kasy 😁 Ale Niemiec chyba jakiś urok rzucił bo jakieś 15 km dalej przejeżdżałem przez las gdzie droga jakimś gruzem była wysypana, w lesie cień, nie zdjąłem okularów więc nie za bardzo widziałem co jest na ziemi i tylko poczułem jak w coś porządnie przygrzmociłem, chyba jakiś kątownik leżał - oczywiście snake, na szczęście tylko w tylnym kole. Niby wszystko miałem, i łatki, i łyżki do opon, ale zapomniałem że Triban w tylnym kole ma oś z nakrętkami - a do domu 20 km a ja w środku lasu. Po jakimś kilometrze pchania trafiłem na jakąś cywilizację - 2 domy na skraju lasu, przed jednym samochody więc pukam. Otwiera starszy Pan, pytam czy mówi po angielsku bo mój niemiecki cienki bardzo a on, że nie, więc mówię mu "majne farad kaput" i pokazuje mu łatki i nakrętki że nie mam klucza. Gość bezproblemowo dał mi klucze, miskę wody nawet przyniósł żeby znaleźć gdzie dziura - zrehabilitował się za tamtego wrednego ze skansenu 😁
    1 punkt
  37. P.S. Nie kajzerki, a grahamki. Poprawiam, bo ktoś kupi kajzerki i nie podoła wyzwaniu 😅 Także powtarzam: GRAHAMKI!
    1 punkt
  38. U mnie dzie wpadło 175 km i cieszę się jak dzieciak 😂😁
    1 punkt
  39. Podmieniłem widelec na lżejszy i krótszy, zdjąłem bagażnik. Jest letko i szypko. 😉😘 Pozdrow'er
    1 punkt
  40. Spełniłem moje marzenie rowerowe, pojechałem do piekła i z powrotem 🤪 Hel
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...