Skocz do zawartości

Ranking

  1. Sobek82

    Sobek82

    Użytkownik


    • Punkty

      21

    • Liczba zawartości

      7 661


  2. zekker

    zekker

    Użytkownik


    • Punkty

      18

    • Liczba zawartości

      8 020


  3. siemalysy

    siemalysy

    Użytkownik


    • Punkty

      16

    • Liczba zawartości

      2 465


  4. kipcior

    kipcior

    Użytkownik


    • Punkty

      10

    • Liczba zawartości

      3 119


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 14.06.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Bo nie zrozumiem dlaczego w tym kraju fatbajki się nie przyjęły. Pewnie przez ten brak baranka.
    7 punktów
  2. Solar Storm od Chińczyka. Wygrzebałem w czeluściach rowerowej szafki i postanowiłem sprawdzić jak to się sprawuje. Bo w lesie daje radę (nawet na "drugim biegu"), ale ma wadę -> 1,5h i wyzerowany.
    5 punktów
  3. 4 punkty
  4. Bo chociaż raz w roku z tego miejsca jest zdjęcie Pozdrow'er😘
    3 punkty
  5. Bo mega rozluźniająca przejażdżka po ciężkim dniu. 🙂
    3 punkty
  6. Nawet w płaskim lesie 30 km nie są równe 30 km na szosie. Jak jest technicznie - piachy, koleiny, korzenie i kamienie to się namachasz szkitami jak głupi. Tak czy inaczej na te 2h warto zabrać ze sobą bułkę z bananem.
    2 punkty
  7. Diabeł tkwi w szczegółach. Pracuje w branży środków chemicznych dla rolnictwa. Na rynku jest mnóstwo generyków. Często substancja aktywna się zgadza, zawartość jest ok ale problem tkwi w formurlacji i dodatkach. Dlatego jeden preparat działa bardzo dobrze a inny potrafi się wytracić po rozpuszczeniu. Dlatego tam gdzie mogę kupuje oryginały dotyczy to zarówno samochodu, roweru ale też leków.
    2 punkty
  8. Byłem na tym otwarciu, odbywało się chwilę przed Forum Rowerowym w Wilkasach. Rzeczywiście, widać pewien pośpiech z "oddawaniem" szlaku - autorzy MPR nazwali to "inauguracją", nie "otwarciem" całości. Mówią, ze skoro odcinki MPR są gotowe, to chcą o tym informować i już zapraszać chętnych. Na pewno jest w tym również samorządowy pęd do autoreklamy - samorządowcy z Mazur widzą w MPR świętego graala, który automagicznie ściągnie tysiące turystów. Ale chyba zapomnieli, że mamy 2023, nie 1993, więc wieści o faktycznej jakości szlaku rozejdą się szybko. I jak to zwykle bywa, mało kto z samorządowców ma pojęcie o rowerze, o turystyce rowerowej. Wszyscy ufają autorom MPR ze stowarzyszenia Wielkie Jeziora Mazurskie 2020 z Mikołajek, a ci wydają się mieć jednak dość lużny stosunek do jakości samych dróg rowerowych. Moje uwagi czy treści pokazywane w mojej prezentacji o "dobrych praktykach" traktują raczej jako fanaberie pasjonatów, nie jako wymóg konieczny. Swoją drogą, *najgorsze* co pokazuję w prezentacjach jako *dobre* nawierzchnie dla turysty rowerowego to np. takie obrazki: ... a teraz wróćmy do scen z filmu... 😎 My to lato spędzimy na kołach 2.15 - może wystarczą na te mazurskie piaskownice? 🤨 Szy.
    2 punkty
  9. Bo nastawiali tych maszyn do robienia wiatru i cały dzień się męczyłem
    2 punkty
  10. To nie jest wciskanie kitu tylko w wolne gotowanie żaby, czyli przewodniki duchowe szepczą i pokazują tworzenie ich rowerów z taką wyceną…godziny pracy skomplikowany warsztat precyzja hand dżob blou dżob and bokobrody… indywidualizacja, oraz niesamowity lakiernizm. Tak naprawdę troskę budzi doświadczenie negatywne tzn gdy ktoś z mistrza na ucznia przekazuje czego nie robić bo pierre cardę w dolinie. Długie rury, cieniowane, lekkie bez muf , finezja gięcia , jak to się będzie męczyć w czasie jazdy. Nawet Pan Mistrz R robił kaszanę czasem, choć lata spędził w lucie… także odpukać ciekawe ile tych ultralekkich stalówek np po 1000-3000 km wypłynie z miłymi pajączkami pęknięć czy defasonacją. Zobaczymy.
    1 punkt
  11. To wciska kit. Da się taniej, może nie za 5 tysięcy, ale też nie za 10. Wszystko zależy od grymasów. Lada dzień się swoją pochwale ale niech mi się choć weekendy w pracy zwolnią to poskładam.
    1 punkt
  12. Mostek BBB: https://rowerplus.pl/mostki-ahead/7399-bbb-highrise-bhs-25-mostek-318-mm.html?s=0 Stopka: https://www.bikester.pl/hebie-lite-fix-40-stopka-tylna-26-28-1397352_4095483.html Lampki: Bontrager Flare: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/części-rowerowe/akcesoria-do-rowerów/lampki-rowerowe/zestawy-lampek-rowerowych/zestaw-świateł-do-roweru-miejskiego-bontrager-ion-100-r/flare-r/p/14259/?colorCode=black Najwięcej możesz zbić na kołach - pewnie z 1kg. Tylko czy opłaca się wrzucać w budżetowy rower tyle kasy ?
    1 punkt
  13. Mnie dziwi dlaczego w tym kraju jest tyle rowerów MTB gdzie 80% Polski przejedziesz na składaku. 😉
    1 punkt
  14. Miałem dokładnie ten sam dylemat w nowym rowerze. Wybrałem Apidurę z uwagi na mniejsze wymiary zewnętrzne. Poza tym Restrap jest inaczej zbudowany, szyty i miękki, kiedy Apidura jest klejona, sztywna. Ostatecznie jestem pozytywnie zaskoczony bo nigdy nie lubiłem tego typu toreb. Od Restrapa mam dwie sakwy w ramę i tobołek na kierownicę, bardzo mi się podobają, jakość wykonania jest świetna. Twój wybór 🙂
    1 punkt
  15. Po filmie chyba postawię na MTBki 🤔😁
    1 punkt
  16. Nie znasz się! Tam jest specjalne CO2 które nie niszczy opon!
    1 punkt
  17. Bo nie wiem czy szlaban nie spełnia swojej roli od dłuższego czasu czy właśnie spełnia ja bardzo dobrze.
    1 punkt
  18. 1 punkt
  19. 1 punkt
  20. Gratulacje.Setka to setka. Jakby Cię wkręciło w setki/dwusetki to zapraszam (Sobek da namiar,jemu przestałem proponować,bo nigdy nie ma czasu) Trasy asfalt,czasem trochę szutru typu Swinoujście-Gryfino przez Anklam,Pasewalk,Gryfino-Kostrzyn po obu stronach Odry,ze dwa razy w sezonie Gryfino-Rugia-Gryfino(2dni jazdy) itp.
    1 punkt
  21. Bo tak mocno się śmiałem, że musiałem zawrócić i zrobić zdjęcie
    1 punkt
  22. Bo łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż gravelem wjechać do królestwa niebieskiego.
    1 punkt
  23. 1 punkt
  24. 1 punkt
  25. W pierwszym odruchu pomyślałem, że @Sobek82 miał włam do parku maszynowego dokonany przez lokalną grupę żartownisiów Bo załapałem się na ognisko. Niestety dłuuugo po kiełbaskach...
    1 punkt
  26. 1 punkt
  27. 1 punkt
  28. bo tam jeszcze w tym roku nie byłem, ale pewnie będę 😁 ps. może ktoś zgadnie co to za górka 🤣
    1 punkt
  29. Bo fotogeniczny model ładnie zapozował.
    1 punkt
  30. Bo "tyle słońca w całym mieście.."
    1 punkt
  31. Bo leniwe, lekko deszczowe popołudnie.
    1 punkt
  32. 1 punkt
  33. Może nie znalezione w necie tylko na parkingu nieopodal, ale ciekawostka warta pokazania (mam nadzieję, że admin podziela tą opinię 😁) - zaawansowana i zorganizowana turystyka rowerowa, wygodnym autobusem na miejsce przeznaczenia, rowery wygodnie i bezpiecznie w przyczepie a na miejscu zwiedzanie okolicy na rowerach Szczególnie fajna ta jedna przyczepa z zobrazowanym wnętrzem 😁
    1 punkt
  34. Fajne podsumowanie Skoda Titan Desert Morocco w którym brałem udział dwa tygodnie temu. Kolega z zespołu się nawet na filmik załapał – na początku drugiej minuty 🙂. Generalnie spektakularny wyścig, ale bardziej wycieńczający niż się spodziewałem 😉
    1 punkt
  35. Temat złożony więc to będzie trochę długie. Rowery poziome zawsze mnie intrygowały i ciekawiły. Moja wiedza na ich temat była jednak zawsze tylko teoretyczna. Jakieś dziesięć lat temu miałem okazję przejechać się 20minut na rowerze poziomym. Nie byłem przekonany i nie kupiłem tego roweru ale zainteresowanie pozostało - teoretyczne. Przysiadłem do tematu w tym sezonie i po przeczytaniu duużej ilości informacji, wchłonięciu cyferek, oglądaniu zdjęć, filmów zdecydowałem podjąć ryzyko. Wybrałem rower poziomy, trójkołowy, amortyzowany z osłoną aerodynamiczną. Zminimalizowałem ryzyko celując w używany (cena), kupiłem w Holandii, wsiadłem w busa, pojechałem do celu, odebrałem i powróciłem zakupionym rowerem do domu (Kraków). Mała wyprawa zajęła 1 dzień fitowania i 9 dni jazdy. Całkowity brak doświadczenia w jeździe rowerami poziomymi. Mały przebieg w sezonie 2022 bo ok 400km, szoską, kondycja głównie z biegania 1raz/tydz. Bardzo nietypowy układ roweru w stosunku do doświadczeń (ponad 40kkm na zwykłych rowerach gównie szosa). Masa z bagażem ponad 50kg, brak wytrenowania na rowery poziome zupełnie. Przejechałem >1300km w 9dni. Najgorszy był pierwszy dzień bo spotkałem doświadczonego rowerzystę velomobili, który podobną trasą jechał w tym samym kierunku i zaproponował wspólną jazdę. Nie wiedząc na co się piszę, zdecydowałem się na wspólną jazdę i ponad 80km próbowałem za nim nadążyć co było bardzo wykańczające. Jak się nie jest przyzwyczajonym do roweru poziomego to trudno jest wytwarzać dużą moc. Odczucie wysiłku jest większe niż faktyczna produkcja energii przez co nawet ujechać się jest trudno. Kiedy się rozdzieliliśmy pojechałem już na luzie, a najdłuższy przebieg dzienny miałem 200km. W Niemczech korzystałem z kempingów a Polsce z gospodarstw agroturystycznych. Ta trasa to był sportowo jeden na najpiękniejszych zrealizowanych przeze mnie planów. naprawdę nie wiedziałem na co się piszę. Tzn. jak szybko się tym jedzie i z jakim wysiłkiem się to wiąże. Póki się samemu nie spróbuje to nie wiadomo. Co do roweru 3o, fulla, pełna obudowa hasłowo: - bez wytrenowania można wsiąść i zrobić 100km pierwszego dnia bez wielkiego zmęczenia, - rower więcej waży w zależności od modelu 20-30kg to są sensowne modele co do konstrukcji, - podjazdy są odczuwalnie cięższe ale jest to w 20% prawda (masa) w 80% kwestia przyzwyczajenia do niezwykłej pozycji, - z bagażem typu namiot, śpiwór, materac itd wyglądasz z zewnątrz tak samo jak bez, pod obudową jest sporo miejsca, dla człowieka z przyzwyczajeniami z szosy jest mnóstwo miejsca (ja np. zabrałem za dużo niepotrzebnych rzeczy), - prawie każdy rodzaj czynności serwisowych zajmuje dużo więcej czasu niż w typowych rowerach, - czynności serwisowe wykonuje się znacznie rzadziej bo wszystko zużywa się wolniej (np. łańcuch i kasetę wymienimy po 30kkm naraz), - są części nietypowe ale one się zużywają bardzo wolno lub praktycznie wcale, - jazda zimą nie wywoła uszczerbku dla zdrowia, zaśnieżenie jest problemem, to jest rower szosowy, - żeby się wstępnie wjeździć potrzebowałem jakieś 600km, powolne adaptacje mięśniowe po 1500km (pan w średnim wieku), - na zakupy się nadaje, - ew. przewóz na dachu samochodu, (ale raczej tym się tak dobrze podróżuje, że tego nie trzeba wozić), - w miarę sprawni ludzie (nadwaga nie przeszkadza) robią tym 250km dziennie, - jeśli jesteś typem, któremu "noga podaje" zrobisz >500km bez wymęczenia, - brak punktów bólu, które by wymagały adaptacji; nadgarstki, siodełko, kark, plecy, - po wyrzuceniu gratów i paru dniach przyzwyczajenia do pustego wnętrza po płaskim bez wysiłku jeździłem 30km/h na trasach >100km, - bez gratów, na krótkich dystansach pozwalałem sobie przycisnąć, jadąc 40km/h ok 10km (w trasie 170km), konfiguracja otwarta, - konfiguracja zamknięta pozwala jechać ponad 10km/h szybciej (nie mam wszystkich komponentów, tylko część), - niewielkie wzniesienia najlepiej podjechać z rozpędu, długie strome podjazdy zajmują więcej czasu, - niewielkie zjazdy zapewniają prędkości samochodowe, mój vmax=82km/h, większe górki trzeba hamować, - strome, długie, kręte zjazdy to "no go", za dużo energii trzeba wytracać hamując, - jeśli kupisz nowy model, masz kondycję, jesteś do poziomu wjeżdżony tempówka po płaskim to 80km/h (ta ostatnia wartość pokazuje poziom rozwoju technologicznego, aerodynamiki, laminatów, rozwiązań), - czy tym się fajnie jeździ: tak bardzo, czy porzucam szosę/mtb: nie (każde służy do czegoś innego). Jak ja rozpiszę to jest tego trochę. Jacek Foto z trasy: https://www.facebook.com/photo/?fbid=5269556456431397&set=pcb.5269569949763381 https://www.facebook.com/photo/?fbid=5269570736429969&set=pcb.5269622036424839 Jak to w ruchu wygląda:
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...