Ranking

Bo kolorów stopniowo przybywa

Zdecydowanie wolę oglądać je w naturze. ps. Gościnny, sporadyczny URBAN w moim wydaniu.

Żeby wiedzieć czy są przeciwskazania musisz skontaktować się z Head Office3-77 Oimatsu-cho, Sakai-ku, Sakai City Osaka 590-8577, Japan Contact Info.General Affairs Administration TEL:+81-72-223-3210 Gdzie powiedzą ci to co znajdziesz w każdym dokumencie shimano oraz w każdym papierze producenta czegokolwiek: "Hamulce, tarcze zostały skonstruowane i zaprojektowane do współpracy wyłącznie z dedykowanymi klockami shimano. Wszelkie odstępstwa skutkują utratą gwarancji oraz wiążą się z ryzykiem utraty zdrowia/kalectwem a nawet śmiercią". Jeśli potrafisz czytać to rozumiesz że zastosowanie jakichkolwiek okładzin poza dedykowanymi żywicznymi jest przeciwakazaniem. Nawet innych żywicznych innego producenta. Ponieważ żywiczne innego producenta mogą być wykonane z materiału innego niż shimano co zmienia ich charakterystykę działania. Ryzyko tego bierzesz na siebie. W praktyce zamiast okładzin żywicznych ludzie używają wszystkich dostępnych na rynku wkalkukowując w to szybsze zużycie lub hałas przy hamowaniu. Na stronie https://trickstuff.de/know-how/ Masz wyczerpujące źródło wiedzy na temat absolutnie wszystkich aspektów konstrukcji i działania hamulców. Włącznie z tym dlaczego shimano oferuje tarcze "resin only" i jak oraz dlaczego są tak skonstruowane. Jeśli ktoś sugeruje szybsze zużycie tarcz pod resin only po użyciu innych klocków to ja odpowiem tak: taka tarcza to cena około 40 zł za podstawowy model, cena klocków sensownej jakości to 50-100. W takich proporcjach tarcza jest skromnym dodatkiem.

Będę sobie ciął, przeciągał i zaciskał

Jasne Błonia - Szczecin. Trafiłem w okno pogodowe...

A masz odpowiednie rękawice ? Bo jak nie to polecam takie: https://www.glovex.com.pl/Rekawice-termiczne-aramidowe-aluminizowane-MEFISTO-do-500-stopni

Podpowiem tylko, że wymiana seryjnych klocków na G04s daje +50% skuteczności w tych hamulcach

60nm spokojnie wystarczy do rekreacyjnej jazdy, baa nawet lepiej tyle mieć bo napęd tak nie pocierpi i na dłużej wystarczy. Potwory po 90nm i więcej to już bardziej do "zadań specjalnych" . Osobiście kierowałbym się wyborem z bezproblemowym serwisem w okolicy. Cenowo różnica dość znacząca, nie wiem czy za cenę Kellysa bym nie poszukał już czego na pasku z przerzutkami w piaście: https://www.rowerystylowe.pl/c-251/rowery-elektryczne/fa,c,226,pasek-zebaty,6004;?order=min_price

No to rozmiar jak najbardziej prawidłowy.

A ile wzrostu ma taką żona? Podałeś wagę co akurat ma mniejsze znaczenie a nie podałeś wzrostu i rozmiaru roweru - wiem że próbowała co jest bardzo ważne ale np przy za dużym rowerze kręgosłup zaczyna boleć po dłuższej jeździe.

60 Nm spokojnie wystarczy do takiej jazdy, wręcz 90 Nm mogło by być za dużo. Gdybyście planowali ostrą jazdę górską to co innego, ale do tego to przede wszystkim inny rower

W jednych jest więcej marketingu a w innych mniej. 😁

No cóż, zakupiłem hamulce M6100 oraz tarcze SM-RT64. Montaż w przyszłym tygodniu. Dziś tylko przymierzyliśmy z mechanikiem czy moje manetki będą pasowały do tych nowych klamek, i jest OK. Pasują. Po 50-100 km zdam tu relację.

Ja sprzedałem właśnie takie 7 letnie w grudniu za 2 stowy. Taksówkarz przyjechał po nie 30km😂 Mierzył suwmiarką bieżnik, oglądał je może 20 minut i pyta czy się dobrze będą trzymały na lodzie i czy jeśli nie będą to może mi je oddać;P Wyśmiałem chłopa ale i tak wziął. W sumie trochę to jest przerażające kiedy pomyślisz sobie w jaki sposób tacy ludzie auta serwisują, tarcze i klocki pewnie ze szrotu

Do zacisków mt200 i mt500 wchodzą właśnie te "szerokie" klocki, więc w sumie Twój zacisk na pewno nie pasuje do wszystkich droższych tarcz a pasuje tylko od rt10 do rt54/56

No właśnie zacisk, ze względu że pasują do niego takie a nie inne klocki (i chodzi o ich wielkość i kształt) nie pasuje do droższych tarcz shimano. Max model tarcz to wspomniane RT54/56 ale działają one DOKŁADNIE TAK SAMO jak RT10 więc sensu zmiany nie ma. Możesz szukać tarcz innych producentów. Pasują np. Formula, Tektro, niektóre Hayes, Baradine i wiele innych ale mało rozpoznawalnych. Najniższy model hamulca do którego pasowałyby przyzwoite tarcze shimano (które obecnie zaczynają się dopiero od poziomu RT84/86) to deore BR-M6100 (tyle, że zaciski formalnie nie są kompatybilne z klockami metalicznymi). Jeśli chodzi o przyzwoite klocki do tanich zacisków shimano (przedział mt200 - mt500) to kool stop D625, fabryczne B05S i kiedyś były jeszcze ceramiczne Unex z serii ThermalDispator (takie śnieżnobiałe okładziny miały), obecnie coś ich nie widuję. Oczywiście z tarczami shimano nie ma sensu nawet eksperymentować

No tak... 😆

Szobak Bike 1350pln same koła, nie wiem co mi się uwaliło z tymi 80pln, sprawdziłem teraz zamówienie i zestaw do sztywnych osi 95 tył 55 przód. Jeszcze mosiężne nyplę bo jednak cały rok rower jeździ a się trochę boje, że zimą je sól zje.

Z formalnego punktu widzenia - wszystkie klocki są "półmetaliczne" bo materiał okładziny to zawsze mieszanina drobin metalowych ( cynku, miedzi, mosiądzu i podobnych, zależnie od producenta ) zawieszonych w żywicy. To co producent nazywa "metaliczne, półmelaticzne" itd to stosunek jednego do drugiego. Formalnie, to im większy kontent metalu tym klocki są bardziej agresywne, tzn jest mocniejszy 'wgryz' przy dolgnięciu do tarczy. Z mojego doświadczenia, to wsio ryba to jest, bierz tańsze. Miałem 'metaliki' które nie hamowały i 'żywiczne' które z mechanicznych hamulców robiły kosy okrutne. Swoją drogą, to chciałbym wiedzeć jakie klocki lądują w chińskich hamulcach Zoom czy Alhonga. Te fabryczne są przeokrutnie agresywne i żadne z tych na które wymieniam nie działają tak samo.

Z moich obserwacji niektóre żywiczne Shimano mają również domieszkę opiłków metalu. Gdy kiedyś przesadziłem z wypalaniem to utworzyły mi się takie metaliczne kuleczki na powierzchni okładziny Mogli dodać np. opiłki miedzi

Nie ma przeciwskazań żadnych co do różnego rodzaju okładzin. Z tyłu mam metaliczne z radiatorami z przodu żywiczne

Wszystko rozumiemy. Robimy tak samo. Zimówka zapuszczona jeszcze przed zimą, a serwis na wiosnę bo szkoda tak zostawić.

Zdjęciami pochwalę się po weekendzie, jeśli jest na nie zapotrzebowanie 😉

Łożyska do naprawy zimowych kół na wiosnę. Kół, na których nie jeździłem zimą... ...bo były zepsute. Teraz je naprawię, ale też nie będę jeździł, bo na sezon letni mam inne. Czego nie rozumiecie? 🤣 Jakość tak goowniana, że szumią i chrupią od razu po wyjęciu z opakowania... A zamiast smaru, w środku są chyba jedynie łzy azjatyckich robotników. 😆

Cytuję, bo to prawie jak haiku 😍 Posiada bardzo ważną przeróbkę napędu z osi kwadratowej na SM-BB tzw.rurkę co znacznie zwiększa jego atrakcyjność pod względem jazdy ale też w wymianie podzespołów.

Bo u nas też tak

U mnie nie, jesienią było więcej. Ale sezon na wiatry się jeszcze nie skończył. Bo pierwszy:

Masz kolego oko do czających. Poniżej zdjęcie zrobione chwilę później. Polowanie na duże dżdżownice (15-20cm, napięta jak struna) na zalanej łące. Chodziły o dziabały ziemię. Zrozumiałem po co to robiły jak zobaczyłem trafienie. Czasem warto przestać tylko gnać przed siebie. Tak odkryłem kolejne wspaniałe miejsce na tej ciekawej trasie rowerowej.

Wygląda jak dziecko z gwałtu ostrego koła na marketowym MTB. :)))