Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Ja też oklejam - folia z rolki cięta nożyczkami - przede wszystkim górna rura, bo się ją obciera od góry oraz od boków przy opieraniu o drzewa - mi nie zależy, żeby rower wyglądał jak nowy, ale by nie było głębszy rys. W kolejnym rowerze (focus) to od razu producent ładnie pocięte folie dorzucił.
  3. Magicshine Hori 1300 - ma odcięcie światła, pilot, światła długie, mocno świeci i ma niezły czas pracy na baterii - zobacz sobie testy na YouTube
  4. @Brukiew_Niepospolity ale o to chodzi, że ten element obojętnie w jakim rowerze NIE ma być pancerny, bo to jest zwykły bezpiecznik tylko. Stąd frywolne gięcie sobie tego dość szybko może się zakończyć odejściem haka do domu pana.
  5. Dzisiaj
  6. @chudzinkiPrzerzutkę i tak miałem wymienić, a kop był z gatunku delikatnych. Oczywiście na innej ramie i z wymiennym hakiem pogięcie haka jest możliwe. Ja tylko piszę, jak było u mnie - ten element jest wykonany maksymalnie pancernie, bo w tanim, stalowym rowerze nikt się nie przejmował zanadto wagą. Nie polecam nikomu kopać roweru, choć nie ukrywam, naprawianie telewizora dziesiąt lat temu, tłukąc go, dawało tę samą, dziwną satysfakcję
  7. Wreszcie pojawiły się koteły 🙂.
  8. Czyżby już dodali powiadomienia, że zrobili opcję ich globalnego wyłączenia?
  9. Gaciron KIWI. Są dwie wersje 800/1200. Moja ulubiona firma się robi jak chodzi o lampki
  10. A spotkał się może ktoś z letnimi rękawiczkami z dużą ilością silikonu (?) jak tutaj?
  11. Mam taką, Sigma Boster 1100, dużo światła oraz kilka trybów świecenia lub taka MACTRONIC Noise XTR 04 mniej światłan ale posiada wymienny akumulator.
  12. Cześć, Staram się w miarę możliwości walczyć z jazdą na chomiku i co rusz kombinuję, by więcej jeździć na zewnątrz. Obecnie zastanawiam się nad zakupem dobrej lampki na przód, która umożliwi realizowania treningu szosowego po zmroku. Posiadam Garmin Varia UT800, ale jest ona zdecydowania za słaba do szybszej jazdy. Wpadła mi w oko Lezyne 1200 na promocji za 275 zł, ale z tego co czytam, to nie ma odcięcia, więc nie wiem, czy dałaby radę nawet gdybym ją skierował mocno w dół. Czytałem też o wersjach Lezyne na niemiecki rynek StVZO, ale z tego co widziałem na YT to tak odcina, że nie widać za bardzo pobocza. Jakie są wasze doświadczenia? Co byście polecili? Z góry dziękuję za pomoc!
  13. Witam! Jeździłem już kilka razy ze sprzętem od @rambolbambol i przyszedł czas na opinię Zamówiłem wersję: Złota z diodą SST40 5000K i sterownikiem Buck, do tego uchwyt, dwa ogniwa i ładowarkę. Użytkowane w ostatnich tygodniach po godzinie 16:00 czyli ciemność. Po mieście, parkach, lasach i łąkach. Co do samej latarki - super. Wiele stopni jasności pozwala odpowiednio dobrać sobie oświetlenie. Wymienny akumulator - rewelacyjna rzecz (na tym mi bardzo zależało). Uchwyt dobrze trzyma, nawet na wybojach. "Poziomy" słup światła świetnie oświetla drogę przede mną jak i po bokach. Wcześniej miałem Bontrager Ion 100R i nowy Convoy w takiej konfiguracji świeci nieporównywalnie lepiej oraz jest znacznie dłuższy czas działania. Reszta osprzętu spełnia swoje zadanie Wielkie podziękowania dla @rambolbambol za podejście - wytłumaczył wszystko co trzeba, opisał, opowiedział, porównał. Widać, że pasjonat, szacun! Przy okazji doradził jeszcze w innym temacie oświetleń
  14. Ja używam Dexshelle Running i u mnie się sprawdzają. Przy takich temperaturach jak teraz czyli kilka stopni powyżej zera nie chce mi sie bawić w zimowe buty czy ochraniacze i jeżdzę w letnich butach i w dexshellach. Membranna chroni przed wiatrem i zapewnian komfort termiczny. Kilka razy przydały się właściwości wodoszczelne. Przy intensywnym używaniu trzeba się liczyć z tym że dosyć szybko się zuzywają...zwłaszcza gdy oprócz roweru są też używane do biegania lub chodzenie. W zasadzie pasowało by co sezon nowe kupować. No ale to generalnie każdych skarpet się dotyczy
  15. Jedni czekają inni jadą, ludzie mają różne podejście, różne zboczenia, zajawki i poziomy funu
  16. Temat w sam raz na pokonywanie rzeki o głębokości 60cm z innego tematu Jak wyżej może gdzieś na graniach, halach w wysokich górach to ma jakiś sens a tak albo jak pada to się nie jeżdzi albo jak jest burza to się gdzieś przeczekuje. Swego czasu blisko pół godziny względnie suchy wytrzymałem pod gęstymi świerkami. To wszystko dotyczy ciepłych dni i analoga. Jak idzie o enduro elektryczne w gnoju i białym syfie co nie jest rzadkie to jak najbardziej.
  17. Nie znam się na enduro, ale jak ktoś ma do przebycia bród z buta, czy uskuteczniana będzie długa aktywność w syfie w postaci leje, multum błota i jezior zwłaszcza w okolicach zera, to w takich skarpetach można zrobić konkurencji kuku, albo mogą one stanowić ten czynnik być, albo nie być. I piszę powyższe jako wieloletni użytkownik tego typu rozwiązania. Rowerowe v. biegowe mają podstawową różnicę ,- brak uszczelki przy ściągaczu, ba bród się przebędzie, ale podczas jazdy po godzinie cały syf jest wewnątrz, bo spłynie od góry, a więc równie dobrze można jechać w zwykłych skietach. Ze swojej strony mogę polecić rowerowe Sealskiny,- użytkowane niejednokrotnie podczas 24h jazdy w konkretnych ulewach podczas któregoś z ultra maratonu. Użytkowane też niejednokrotnie poniżej zera jako wind stopery. Jeżeli gościu jeździ w shicie,- kupić np te : https://www.4camping.pl/p/wodoodporne-skarpety-sealskinz-runton-1/
  18. Nigdy nie korzystałem i nie będę korzystał z funkcji "dodaj do ignorowanych", gdyż jak napisałem już wcześniej "mądry więcej dowie się od wroga, niż głupiec od przyjaciela", a poza tym ja nikogo nie skreślam raz na zawsze. Jeśli dodatkowo ktoś z dumą to ignorowanie objaśnia to cel ma tylko jeden: poniżenie i dyskredytację drugiej osoby, z ostatecznym zamiarem negatywnego wpływu na jego samoocenę i jej zniszczenia. Jest to forma przemocy psychicznej, manipulacji, a jeśli odbywa się w pewnej grupie osób, wręcz nakręcania nagonki na tą osobę. Gaslighting – okrutna forma psychicznej manipulacji » Niebieska Linia IPZ Więc darujcie sobie jakieś świąteczne życzenia w moją stronę, obłudnicy i hipokryci.
  19. jeżeli wyjąłeś tłoczki całkowicie, to zwykła metoda odpowietrzania może nie wystarczyć, bo większość powietrza, która "utknęła" w układzie jest od strony zacisku - czyli najdalej jak to możliwe od portu do odpowietrzania w klamce. Przepchnięcie całego powietrza z zacisku do klamki będzie najskuteczniejsze, jeżeli "przelejesz" układ nowym olejem portem w zacisku, aż do klamki. Generalnie magury są nieco upierdliwe w odpowietrzaniu. Ja stosuję i polecam tę metodę https://nsmb.com/articles/2018-magura-mt-trail-sport-bleed-how-first-impressions/
  20. Drogi pamiętniczku. Bębenek się przestał obracać, łożysko mimo wyczyszczenia i wciśnięcia smaru odmówiło dalszej służby po przebiegu 6000km. Moim zdaniem do Newmenów Fade koniecznie należy dodać uszczelnienie w łożysku bębenka po stronie zewnętrznej.
  21. A ja wczoraj zważyłem zdejmowane z roweru koła, Newmen Evolution SL X.A.25 wg producenta 1485g. Waga pokazała 742g + 887g, razem 1629g z fabryczną taśmą.
  22. Ja wszystkie swoje rowery oklejałem folią w newralgicznych miejscach, nie żal np. oprzeć rower o murek, słup i inne takie. Lecę właśnie z kolejnym oklejaniem, folia Oraguard 50x126 cm za 45 zł, wystarczy na dwa rowery i jeszcze zostanie. Wycinanie i przyklejanie banalne.
  23. Zważyłem tylne koło WTB w Topstonie, co prawda alu, ale jednak - 1227 g 😅 (bez wentyli)
  24. Nie trzeba jeździć czy wykonywać jakiś ćwiczeń fizycznych , w moim przypadku wystarczyło to co napisałam, nie miałem zamiaru chudnąć (choć przydało się),ale taki był efekt uboczny. Pewnie chodzi o dzienna podaż kalorii
  25. Tylko po co oklejac mtb? Krzaki, galezie i klika gleb w sezonie i tak podrapie taka folie. Ponad trzy lata mam karbonowe mtb, jest tam kilka rys zcy zadrapan, ale nie sa to jakies bardzo widoczne uszkodzenia. Rower zalicza kilka gleb w sezonie.
  26. Ja swego czasu kupiłem za około 90zl w promocji zestaw folii na cały rower marki muc off. Przy takiej cenie nie opłaca się samodzielnie wycinać z arkusza. Zestaw był mocno uniwersalny i po dwóch latach wciąż jestem zadowolony z oklejenia. Folie na dolnych rurkach wahacza za rok będą już do wymiany. W kategorii "mniej uniwersalne ale wciąż lepsze niż arkusz" są produkty ibike. Przykładowy link: https://allegro.pl/oferta/naklejki-ochronne-folia-ochronna-na-rower-19szt-xl-12362333189 Za 37zl jest duży zestaw prostokątów. Z nich można już sobie coś szczegółowo podocinać, jest dużo wygodniej niż z arkusza. Jeśli chodzi o osłony absorbujące kamienie to polecam produkty marki Noso. Jeśli chodzi o aplikację to ja spryskiwałem rower wodą demineralizowaną, następnie pozycjonowałem folię i wyciskałem wodę raklą. Gdybym miał to robić dla kogoś i być rozliczanym z milimetrowej dokładności to cena 1500zł jest rzeczywistą. Jeśli ma być "jako-tako" dla samego siebie to w 3 godziny da się ogarnąć.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...