Skocz do zawartości

[lasy] "Polski rząd przegrywa w Tsue z Komisją Europejską ws. lasów "


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 4.03.2023 o 20:11, Separatysta napisał:

Tną na potęge ale też w to miejsce sadzą nowe. Ostatnio zajechałem w miejsce znane mi mocno jeszcze 10l temu to się zgubiłem, zupełnie inny krajobraz.

Gdyby ktoś długo nie był w moich terenach to też się zgubi, bo jak nie jakieś rurociągi, to piaskownia no i oczywiście sławna w całej Polsce (i nie tylko pewnie) obwodnica Bolesławia. Niestety tylko nowych nasadzeń brak... I tak od kilku (nastu) lat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Mihau_ napisał:

"Czasy się zmieniły" i razem z nimi fizjologia i morfologia poszczególnych gatunków drzew? 

Dajcie sobie spokój z wypisywaniem tych farmazonów tylko obejrzyjcie podcast, który podlinkowałem wcześniej, naprawdę warto 

Co ma do tego o czym rozmawiamy w skrócie wiek rębności i fakt, że chcesz jak mi się zdaje wyciąć każde drzewo poza obszarami chronionymi? To jest podejście absurdalne.  Sugerowanie się tym co podałeś i słuchanie ma taki sam sens jak słuchanie "zainteresowanej" strony w sprawie wilków. Trzeba słuchać ludzi, którzy nie są związani bezpośrednio z LP. Jest bardzo długi wywiad w prof Jerzym Szwagrzykiem na YT na temat lasów. To kierownik Katedry Bioróżnorodności Leśnej Wydziału Leśnego na Uniwerku Rolniczym w Krakowie. Nie bądź arogantem na zasadach, które LP non stop klepią, że tylko my się znamy. 

@sznibniestety jak pisałem wyżej u nas nie ma w zasadzie 3-go filaru leśnictwa czyli społecznego. Na Magurce w Małym jednemu przeszkadzają rowery nawet na szutrach. Płaczą w Bielsku, że dali ochłap w postaci ET a i tak robi się dzikusy dookoła. To samo Myślenice. Porozwalali szlaki dali coś na czym nie ma szans się pomieścić i mają pretensje o robienie tras na dziko. No niestety znowu takie mamy czasy z takimi a nie innymi rowerami. Przy czym to nie jest tak, że każda "budowla" mi się podoba. Jestem zwolennikiem lekkiej pilarki, grabek i łopaty. Niestety czasem budowniczy przeginają i nie mam tu pretensji jak ktoś to zniszczy. Trzeba też pamiętać, że lokalny leśniczy może być spoko chłop ale on ma też przełożonych i kontrole. By się zmieniło musi zadecydować o tym góra. 

Co do ostatniego zdania. To od nas zależy jak będziemy traktowani i na co sobie pozwolimy. Dam ci przykład z Puszczy Niepołomickiej. Tolerowałem ich częste mijanie autem bo taka ich praca. W tym zwykłe leśne często osobowe auta. Ale wiele razy na tych wąskich odcinkach zwłaszcza asfaltowych mijali mnie zbyt szybko jak na ten kompleks, który w sumie jest jednym wielkim parkiem. I po którymś razie stop. Jak widzę, że jadą to jadę środkiem i dopiero jak zbliży się do mojego tempa jazdy robię mu miejsce. Już blokowałem nie raz LKT. Nie raz dostawali opieprz jaki jest syf na szlaku, błoto i tak dalej. Myśmy się dali upodlić do roli "petenta" na swojej własności, którą "oni" tylko zawiadują. To oni mają się dostosowywać a nie na odwrót. Jak kilka lat temu jechałem na Kotoń szutrem to gość z ciężarówki na srogim podjeżdzie prawie się zatrzymał. Potem go mijam jak ładuje drewno i do mnie, że nie chciał mnie po prostu zakurzyć bo wyschnięte było na wiór. Podziękowałem i nawet byłem w szoku. Da się być zatem nie chamem i prostakiem, który patrzy tylko by jemu było wygodnie. Zupełnie inne jest też zachowanie, jakość pracy pracowników leśnych, których widuję po Czeskiej czy Słowackiej stronie. 

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Zupełnie inne jest też zachowanie, jakość pracy pracowników leśnych, których widuję po Czeskiej czy Słowackiej stronie

Już kiedyś tu o tym pisałem - i znowu żeby nie było, że wychwalam Niemców :), ale jest to dobry przykład na podejście do sprawy: po przejściu wichury czy huraganu jakiegoś nie raz widziałem jak przez las po niemieckiej stronie jedzie traktor i uprząta powalone drzewa i gałęzie z leśnych dróg, nie tylko tych głównych ale i takich mało uczęszczanych w środku lasu, że nawet nie za bardzo widać, że to droga, może jakiś myśliwy tylko nią dojeżdża do swojej ambony. Jesienią też widziałem jak drogą rowerową przez las (taką wyasfaltawaną, jak to u Niemców) jedzie taka nieduża zamiatarka do chodników i ulic, jak u nas w miastach, i zamiata ścieżkę rowerową z liści. U nas jak po wichurze połamie drzewa w lesie to co mniejsze ludzie (w tym ja) uprzątają sami żeby się dało przejść czy przejechać rowerem a te większe leżą aż się rozłorzą i ludzie wydeptują nową ścieżkę dookoła. Kiedyś nawet dzwoniłem do leśniczego, że wycinka obok, żeby przy okazji uprzątnęli ścieżki i nic. Zero reakcji, a było to chyba w 2019 jeśli dobrze pamiętam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Już kiedyś tu o tym pisałem - i znowu żeby nie było, że wychwalam Niemców :)

To nie wychwalaj... bo są BEZNADZIEJNI.

A przykładów na to jacy są w dupiemający przyrodę są tysiące np. zarząd ich lasów dał tesli zgodę na wycięcie lasu ZANIM tesla dostała pozwolenie na budowę, odkrywka węgla na terenie ostatnich skrawków starodrzewu? A proszę bardzo... Awaryjne wycinki świerka bo kornik? Więcej pocięli przy okazji gatunków szlachetnych niż my mieliśmy zamiar w Białowieży. Trzebią te swoje lasy na potęgę, są  - zakichaną bezsensowną monokulturą do tego skrajnie eksploatowaną. Naszemu zarządzaniu lasami można wiele zarzucić ale żeby dawać Niemców za przykład??? Całe szczęście że niemieckie społeczeństwo oddolnie jest ekologiczne i silnie protestuje bo tak to by już mieli pustynię. 

Cytat

Trzykrotnie w ciągu dekady wzrósł eksport drewna okrągłego z Niemiec: z 3,6 mln m3 do aż 12,7 mln m3 w 2020 r.

Cytat

Trzecim największym eksporterem drewna okrągłego spośród państw Unii Europejskiej okazała się Polska, choć jej wynik był znacznie niższy od dwóch liderów.
Z Polski w 2020 r. wyjechało 3,9 mln m3

Myślisz że Niemcy mają 4x tyle drzew co my? ;)

 

Ale tak... w "skansenach" o turystów i zamiatanie gałązek dbają i parki tematyczne mają ze stojakami na rowery.

To jest tradycyjny niemiecki las:

niemieckilas.jpg

Edytowane przez abdesign
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Tyfon79 napisał:

Co ma do tego o czym rozmawiamy w skrócie wiek rębności i fakt, że chcesz jak mi się zdaje wyciąć każde drzewo poza obszarami chronionymi? To jest podejście absurdalne. 

Z jednej strony bujna wyobraźnia a z drugiej siedzenie w swojej bańce i niedopuszczanie do siebie, że ktoś inny może mieć rację, tak spójne jak polska "prawica"

9 godzin temu, Tyfon79 napisał:

Nie bądź arogantem na zasadach, które LP non stop klepią, że tylko my się znamy. 

Czy przypadkiem nie robisz tego w drugą stronę?

9 godzin temu, Tyfon79 napisał:

Trzeba słuchać ludzi, którzy nie są związani bezpośrednio z LP. Jest bardzo długi wywiad w prof Jerzym Szwagrzykiem na YT na temat lasów. To kierownik Katedry Bioróżnorodności Leśnej Wydziału Leśnego na Uniwerku Rolniczym w Krakowie.

Trzeba wysłuchać argumentów "każdej strony" i samodzielnie wyciągać wnioski. Gdybyśmy prowadzili normalną dyskusję to oczywiście poświęciłbym czas na sprawdzenie kilku wywiadów z gościem jednak w przypadku kiedy kilka dni temu stwierdziłeś

W dniu 3.03.2023 o 22:32, Tyfon79 napisał:

Materiału filmowego niema co za bardzo ani oglądać ani komentować z kilku powodów. 

nie pozostaje mi nic innego niż zachować się symetrycznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, abdesign napisał:

To nie wychwalaj... bo są BEZNADZIEJNI.

Napisałem, że nie wychwalam bo też uważam (na podstawie obserwacji własnych wynikających z życia i pracy po dwóch stronach granicy), że wiele rzeczy u nich jest przereklamowane a u nas lepsze - choćby beznadziejny i drogi internet u nich, brak digitalizacji życia i ciągle silna tradycyjna biurokracja. Nie pisałem o całościowej gospodarce leśnej itp. ale rzeczach które widzi zwykły Kowalski czy raczej Schmidt, który wybierze się na spacer do tych resztek lasów 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No,beznadziejni są ....

 - przy wjezdzie do parku narodowego rowerem ( u nas zakaz totalny) dwukrotnie na przestrzeni kilku sezonów spotkałem babkę z tabletem,która prosiła o poświęcenie chwili i zadała parę dziwnych pytań ( co mi się podoba,co nie,co chciałbym zmienić,jakie trudności komunikacyjne,pobytowe,żywieniowe itd napotykam,może mam jakiś pomysł na lepsze udostępnienie czegoś itd).W Pieninach też jest babka w budce ala toy-toy co się ledwo na skale trzyma i też ma tableta,tylko,że kasuje za wejście na tą skałę.

- na oficjalnej stronie parku jest jasno napisane,których szlaków unikać rowerem i z jakiego powodu.

- jadąc w dół, w ogromnej większości piesi schodzą ze szlaku i krzyczą  "viel spass" domniemam,że to odpowiednik naszego k.....ch.....

- widziałem masową wycinkę argumentowaną kornikiem,która trwała do czwartku po południu,w piątek była naprawiana droga na lustro,bo w weekend przyjeżdzają turyści i będzie kursował autobus na gaz ( po górach,na terenie parku) .

- na campingu płacę kurtaxe, jak u nas w każdej turystycznej miejscowości, i tym autobusem na gaz, i lokalną koleją jeżdżę z rowerem za darmo.

Dużo się jeszcze muszą od nas nauczyć.

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Mihau_ napisał:

Trzeba wysłuchać argumentów "każdej strony" i samodzielnie wyciągać wnioski. Gdybyśmy prowadzili normalną dyskusję to oczywiście poświęciłbym czas na sprawdzenie kilku wywiadów z gościem jednak w przypadku kiedy kilka dni temu stwierdziłeś

nie pozostaje mi nic innego niż zachować się symetrycznie

No to pisaliśmy sobie po czym wchodzisz wrzucając nagranie i twierdząc, że piszemy głupoty. Jestem po prostu sceptyczny wobec tego typu materiałów. Nic odkrywczego czego LP i jego przedstawiciele już by gdzie indziej w tej czy innej formie nie powiedzieli. Po drugie "klasa" zadającego pytania. Tu chociaż chłop faktycznie stwierdził, że jego rozmówca żyje w innej bajce. Ja jako miłośnik gór i lasu możliwie jak najmniej "urządzonego ludzką ręką chce żyć w innej bajce. Do tego ten nieszczęsny rower i fajne szlaki. W materiale słyszymy a jakimś cudzie zdjęciowym od niemaszków jakoby miało to no własnie co? Podważać sens powstania Turnickiego Parku Narodowego bo ktoś niby twierdzi, że to las pierwotny? Jak ktoś tak twierdzi to albo manipuluje albo jest durniem. Nikt nie tworzy PN czy rezerwatów w takim celu. Celem jest obserwacja na tle X lat jak zachowuje się przyroda. Między innymi bez tych mechanicznych trzebieży. Tatrzańskie lasy to żadne lasy pierwotne ale ni jak nie dało by się ich porównać z tymi gdzie jest gospodarka leśna. Z tego co słyszę choć mogę się mylić gość podważa sens PN Bieszczad bo zarastają połoniny. Nie znam się tutaj ale w Beskidach jest to samo na halach wiec się kosi. Nie ma u nas już pasterstwa w zasadzie wiec są takie metody. 

Co do nie generowania zysków. Wybacz ale nawet nie ma 10 lat jak kupowałem sortyment S2a poniżej 2 stów za M3. Obecnie widzę chodzi to samo po 650 zl a tam gdzie kupowałem w Nadleśnictwie Sucha chyba 888 zł. Owszem paliwo poszło w górę i inne koszty też ale bez jaj. Tym bardziej, że nawet pilarki są coraz mniej paliwożerne a stare LKT są zastępowane nowszymi też mniej spalającymi. Z kolei wszyscy wiemy, że LP odprowadzają % z zysku do budżetu. Ja kupując drewno płaciłem vat. Przy tych cenach to jest więcej niż sporo. Zakładając w tych chorych czasach, że brakuje drewna na świecie i akurat u nas jest to jaki jest próg absurdu cenowego. Czy jak zapłacę za ten sam sortyment 1888 zł to będzie to normalne i nie będzie to podchodzić pod generowanie zysku jak każda inna firma typu choćby Orlen? Czym tu się panowie z LP szczycą bo ja nie za bardzo ogarniam. 

Na koniec ponieważ padła tutaj wyżej nazwa Parku Pienińskiego. Trzeba go pochwalić bo ta babka pobiera opłaty za dwa szczyty a sam park jako taki jako jedyny górski jest bezpłatny. Wszędzie indziej nasza kochana władza już wydziera z nas kasę. I oczywiście jest nie prawdą, że u nas nie można rowerem po PN. Co najwyżej jest to "mniej lub mocniej ograniczone z wiadomych dla myślących powodów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Tomek21001 napisał:

- jadąc w dół, w ogromnej większości piesi schodzą ze szlaku i krzyczą  "viel spass" domniemam,że to odpowiednik naszego k.....ch.....

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, różnie to bywa. Jadąc w dół po szlaku pieszym rowerzyści powinni dopasować prędkość do tego, że na szlaku są piesi. Miałem taką sytuację, że idę z małymi dziećmi a z góry zapier.. kilku luzaków i ratuj się kto może. W takich sytuacjach nie dziwię się, że lecą różne słowa chociaż ja mam w życiu zasadę, że nigdy do nikogo tak się nie zwracam, niezależnie od okoliczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda, lasy są cięte na potęgę, później wjeżdżają swoimi maszynami i zamiast ładnej leśnej utwardzonej drogi mamy błotniste drogi do niczego nie podobne. O drogach rowerowych nie wspomnę, bo od kilkunastu lat nic się w mojej okolicy nie zmieniło z tym. Jak ich nie było tak dalej nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.03.2023 o 10:43, Tyfon79 napisał:

Jak kilka lat temu jechałem na Kotoń szutrem to gość z ciężarówki na srogim podjeżdzie prawie się zatrzymał. Potem go mijam jak ładuje drewno i do mnie, że nie chciał mnie po prostu zakurzyć bo wyschnięte było na wiór. Podziękowałem i nawet byłem w szoku. Da się być zatem nie chamem i prostakiem, który patrzy tylko by jemu było wygodnie.

Miałem podobnie. Jadę lasem, droga wąska, patrzę ciężarówka zjeżdżam na bok bo "prawo większego". Facet  zatrzymał się robiąc metr miejsca, wychylił się z kabiny i mówi żeby jechał, gdy on będzie stał "żeby kamień mu nie wystrzelił spod opony i nie zrobił mi krzywdy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Dziś wybrałem się do lasu. Przy wjeździe wszystko normalnie, po staremu:

DSC00499.jpg

Dla formalności powiem że droga jest oznaczonym szlakiem turystycznym. Kawałek dalej masakra:

DSC00506.jpg

DSC00507.jpg

DSC00508.jpg

DSC00510.jpg

Leśne ludy nie próżnowały, na jesieni nic tam nie było robione. za to cięli kawałek wyżej. Przebiłem się i dojechałem do okolicy gdzie cięli na jesieni. No to zobaczmy, jak posprzątane:

DSC00511.jpg

No, nie bardzo. Pełno gałęzi leżących na ściółce. Kawałek dalej skręciłem na singla. Sprzątnąłem kilka leżących na nim gałęzi, i jeszcze taki widok:

DSC00512.jpg

Widać drzewko rosnące w poprzek singla, utrudniające przejście/przejazd. Wokół pełno powycinali, a to zostawili, chyba złośliwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zarządach LP siedzą polityczne ciołki sprzedający narrację innym ciołkom bo prosty przekaz politycznie się opłaca nie musi być prawdziwy. Prawdziwy wymaga wielu stron opracowań i statystyczni odbiorcy wymiekną w połowie pierwszej.

Niemcy i my mamy niemal identyczne zalesienie. Oni nie mają lasów naturalnych (kryterium to 1% wszystkich) my mamy... Niemcy pozyskują z niemal tego samego areału prawie 2x tyle drewna my tniemy z hektara 2,7m3 oni 4,8m3. U nas można znaleźć ponad 500 gatunków u Nich nieco ponad połowę tego.

Ps. Tak kurde Niemcy moga nas wiele nauczyć mają fajniejsze ścieżki i sprzątają w lasach... szkoda że przyrodniczo jednak słabszych lasach. Tym bardziej o nasze należy dbać... tylko może nie jak Niemcy bo wielohektarowa monokultura sosny to jest taki se las.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, sznib napisał:

Leśne ludy nie próżnowały, na jesieni nic tam nie było robione. za to cięli kawałek wyżej. Przebiłem się i dojechałem do okolicy gdzie cięli na jesieni. No to zobaczmy, jak posprzątane:

No, nie bardzo. Pełno gałęzi leżących na ściółce. Kawałek dalej skręciłem na singla. Sprzątnąłem kilka leżących na nim gałęzi, i jeszcze taki widok:

Nie znasz się, to pro eko działanie, zostawienie materiału biologicznego do rozłożenia się.

Piszę to z przekąsem, choć trochę racji w tym aspekcie mają. Koniec końców te gałęzie się rozłożą i wrócą do gleby. Wygląda to jak wygląda, bardziej to efekt lenistwa niż faktycznego dbania o las.

20 godzin temu, sznib napisał:

Widać drzewko rosnące w poprzek singla, utrudniające przejście/przejazd. Wokół pełno powycinali, a to zostawili, chyba złośliwie.

Wątpię, żeby było ich na to stać, bo to by oznaczało, że jakkolwiek orientują się w turystyce/sporcie pieszym/rowerowym, że bałagan na szlaku jest celowym działaniem.
Ja tu niezmiennie stawiam na ignorancję, głupotę, lenistwo.

Z drugiej strony nie jest powiedziane, że coś się nie przewróciło po zakończeniu prac. Tutaj byłbym bardziej powściągliwy w sprzątaniu.
Jeżeli to przygotowany singiel zjazdowy, to ok trzeba uprzątnąć. Jeżeli szlak turystyczny, to wypada posprzątać. Jeżeli jakaś inna dróżka, ścieżka, to niekoniecznie, to jest w końcu las, a nie park z zamiatanymi alejkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, zekker napisał:

Wątpię, żeby było ich na to stać, bo to by oznaczało, że jakkolwiek orientują się w turystyce/sporcie pieszym/rowerowym, że bałagan na szlaku jest celowym działaniem.
Ja tu niezmiennie stawiam na ignorancję, głupotę, lenistwo.

Wiele szlaków jest długo nieprzygotowanych pod ruch czy to pieszy czy rowerowy miedzy innymi bo nie zrobią przecinki jak zwali się drzewo. Mienie wszystkiego w tyłku to niestety czy się to komuś podoba czy nie to celowe działanie. Można coś olewać, przegapić, nie móc zorganizować jakiś określony czas ale bez przesady. 

Narzekanie na syf a bardziej te ich pierdoły o wytyczaniu szlaków po dawnych drogach zrywkowych ma też kolejny potęgujący się problem czyli jak rozwalą to często pojawiają się terenówki. Miarą niekompetencji jest brak działań by ten proceder ukrócić. Jak się wpisze w wyszukiwarkę straż leśna to na fotach prawie jak antyterroryści. Jeszcze nigdy nie spotkałem tego typu osobników. Dość napisać, że są nadleśnictwa gdzie w ogóle takiej służby brak albo robi na sporym terenie dwóch ludzi. Masa filmów krąży po niecie z rejestracjami i gębami na wierzchu ale dym robi się dopiero jak trafi się na atrakcyjny w widownię kanał. A tak to róbta co chceta.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w obrębię Parku Kampinoskiego. W Puszczy tną od kilku lat na potęgę. W latach 22/23 jeszcze więcej. Od przewodnika po Puszczy usłyszałem że to Ruscy zepsuli nam tu lasy, sadzając sosny i to teraz jest naprawiane. Rąbią najlepsze sosny (krzywe i chore stoją nadal), ciężki sprzęt niszczy drogi leśne i ściółkę. Masakra. W minionym roku jakiś młodzieniec z Parku skarcił mnie że jadę betonową ścieżka nieoznakowaną i tym niszczę las. Sam jechał tym samym szlakiem wielkim SUVem. Ja się przejąłem, zawróciłem i już nie jeździłem tym szlakiem. Ale w tym roku będę, mam w nosie po tych zniszczeniach w Parku, co robią LP i władze Parku. Tym bardziej że to jest droga z betonowych płyt.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co lato sucho jak pieprz, wydma tym bardziej  sucha, teraz łysa jak pień.   Przez lata coś czasem wycinali coś leżało przy głównych szlakach, ale od lat nie było pan poręby, teraz wyrąbali … Park Narodowy…  Pracownicy Rzeźni Leśnej. Też mi było wstyd jechać poza szlakiem, ale mi przeszło, jeszcze powstała ustawa aby płacić za każde wejście do Parków, im mniej ludzi widzi tym lepiej…  

Najbardziej boję się pożaru w lesie, podzieliłem się tym ze strażnikiem, on był wyluzowany, chyba gdy podjeżdżałem do niego i policjanta chyba palili, i zgasili za plecami,   podjechałem się przywitać a dodatkowo wsiedli na mnie, że jechałem nie po szlaku, rozmowa nawet miła, ale tak bez przesady.  
Brak wielkich, czytelnych zakazów palenia papierosów w lesie przy każdym parkingu czy wlocie,  tylko klasyczne stare „ niewidoczne, opatrzone” tablice to za mało, od czasów Cowid ludzie łażą po parku i palą.  Tupnięcie nogą pęta w ściółce zdarza się nagminnie … będzie Kużnia i  nic do wycięcia.
 

7B6C4DAC-6E53-44B4-8089-E14590CF3452.jpeg

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
7 godzin temu, DiMoonn napisał:

jakiś młodzieniec z Parku skarcił mnie że jadę betonową ścieżka nieoznakowaną i tym niszczę las.

Cytat

Też mi było wstyd jechać poza szlakiem,

A gdzie jest powiedziane ze tylko oznakowanymi szlakami można się poruszać? Lasy to dobro wspólne i każdy ma prawo chodzić/jeździć gdzie chce, poza obszarami gdzie jest wyraźny TYMCZASOWY zakaz, oznaczony tabliczkami "Wycinka drzew, zakaz wstępu (i tu jest podana data do kiedy wycinka) i oznaczonym terenem polowania.

Gad ki o niszczeniu lasu szkoda komentować, jak już wcześniej pisałem, szczyty hipokryzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W regulaminie Kampinoskiego Parku jest napisane:
 

Cytat

 

5. Użytkownicy przebywający na terenie parku zobowiązani są do przestrzegania zakazów i nakazów obowiązujących w parku oraz wskazówek pracowników parku, przewodników lub innych osób upoważnionych przez dyrektora parku, a w szczególności zakazów:

j) ruchu pieszego, rowerowego, narciarskiego i jazdy konnej wierzchem, z wyjątkiem szlaków i tras wyznaczonych przez dyrektora parku narodowego;

 

Pytanie offtopowe: nie mogę cytować ostatniego wątku w dowolnym temacie na forum, brak plusika. Czegoś nie wiem/umiem?

Co do dobra wspólnego. Parki są traktowane przez ich pracowników jako dobro ich własne. Teraz wałkowany jest temat płatnego wstępu do wszystkich parków narodowych. Kolejny skok na portfele obywateli. Politycy marnotrawią (a często wprost kradną) kasę publiczną, milionami i miliardami. Zero odpowiedzialności. W ślad za nimi idą kierownictwo podmiotów publicznych. I wszyscy zapominają że są na garnuszku podatników. Traktują nas jak trzodę chlewną (w najlepszym przypadku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sznibNie, nie tylko tymczasowe i nie tylko związane z wycinką.

Cytat

Art. 26. 1. Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3,
są udostępniane dla ludności.
2. Stałym zakazem wstępu objęte są lasy stanowiące:
1)  uprawy leśne do 4 m wysokości;
2)  powierzchnie doświadczalne i drzewostany nasienne;
3)  ostoje zwierząt;
4)  źródliska rzek i potoków;
5)  obszary zagrożone erozją.
3. Nadleśniczy wprowadza okresowy zakaz wstępu do lasu stanowiącego
własność Skarbu Państwa, w razie gdy:
1)  wystąpiło zniszczenie albo znaczne uszkodzenie drzewostanów lub degradacja runa leśnego;
2)  występuje duże zagrożenie pożarowe;
3)  wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z hodowlą, ochroną lasu lub pozyskaniem drewna.
4. Lasy objęte stałym lub okresowym zakazem wstępu, z wyjątkiem przypadków określonych w ust. 2 pkt 1, oznacza się tablicami z napisem „zakaz wstępu” oraz wskazaniem  przyczyny i terminu obowiązywania zakazu. Obowiązek ustawiania i utrzymywania znaków ciąży na nadleśniczym w stosunku do lasów będących w zarządzie Lasów Państwowych oraz na właścicielach pozostałych lasów.
5. Minister właściwy do spraw środowiska określi, w drodze rozporządzenia, wzór znaku zakazu wstępu do lasu oraz zasady jego umieszczania.

Do tego parki narodowe i rezerwaty, gdzie można poruszać się tylko wyznaczonymi szlakami. W PN mogą wystąpić dodatkowe obostrzenia spisane w regulaminie.

Warto też pamiętać, co oznaczają kolory wymalowanych pasów na drzewach:
- żółty - drzewostan nasienny - zakaz wstępu
- zielony - granica rezerwatu - zakaz wstępu

11 godzin temu, Tyfon79 napisał:

Wiele szlaków jest długo nieprzygotowanych pod ruch czy to pieszy czy rowerowy miedzy innymi bo nie zrobią przecinki jak zwali się drzewo. Mienie wszystkiego w tyłku to niestety czy się to komuś podoba czy nie to celowe działanie. Można coś olewać, przegapić, nie móc zorganizować jakiś określony czas ale bez przesady. 

A ktokolwiek zgłasza, że drzewo spadło na szlak?
Ktokolwiek wie komu i jak zgłosić?

Ciężko oczekiwać, żeby coś się zadziało jak się samemu nie zadziała. Myślisz, że ktoś robi stałe patrole szlaków i na bieżąco czyści?
Szlaków w regionie gdańskim jest około 1,5k km, w samych lasach trójmiejskich będzie kilka setek km. Nie da rady tego ogarniać na bieżąco, chyba że masz ponad 100 osób do dyspozycji.

Edytowane przez zekker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...