[Pierwszy full] XC czy Trail

[3citybike]

Dzień dobry

Zacznę od wprowadzenia: aktualnie jeżdżę [Giant XTC] koło 26, rower jeszcze na V-brake, ma 20 lat. Tylko trasy leśne - wzgórza morenowe wokół Trójmiasta, ścieżki szutrowe, ścieżki leśne z korzeniami, droga asfaltowa to dojazdy do lasu. Nie skaczę, ale teren jest urozmaicony, sporo górek, podjazdów i zjazdów. Jeżdżę około 2h, bardzo sporadycznie dłuższe wycieczki. Nie ścigam się w maratonach. 

Co chcę kupić: full, lekki, wygodny i komfortowy.

Moje dylematy: czy do moich potrzeb będzie lepszy [XC], czy [Trail]. Jeśli XC, proszę doradźcie które rowery mają przyjazną geometrię, są wygodne i nie mają typowych sportowych pozycji. Jeśli Trail, to jaki jest fajnie podjeżdżający - zakładam, że każdy fajnie zjeżdża. Jaki maksymalny skok do mojego terenu i stylu jazdy założyć?

Czy sam fakt zmiany mojego roweru na XC 29 będzie olbrzymią pozytywną zmianą jeśli chodzi o komfort i przesiadając się na XC 29 będzie super, czy jednak Trail.

Jakie progi minimalnego osprzętu założyć: [napęd] - np. [Shimano SLX] lub [Sram GX], amortyzator? Powyżej jakiej wagi nie rozważać roweru?

Jakie marki rozważam: [Canyon] - czy [Lux]czy [Neuron], [Scott], czy [Spark], czy Spark RC, inne XC to Specialized[ Epic lub Epic Evo. Jesli chodzi o Trail to moja lista Neuron, YT Izzo, Giant Trance. Trek jest niedostępny więc odpada. 

Testowałem tylko [Cannondale Scalpel SE] - bardzo fajny, ale cena (22 tyś) vs wartość na tle konkurencji wydaje się nierozsądna.

Dzięki za pomoc.

[Gość]

Ja bym brał XC. Na Trailu się umęczysz.

[Kaloryfer]

Jestem na etapie szukania i kupna fulla własnie do TPK. Moje obserwacje poniżej.

XC FS to min. waga 10.7kg w cenie ok. 23kzl

Trail FS to min. waga 11.5kg w cenie ok. 20kzl

Różnica bierze sie przede wszystkim z regulowanej sztycy oraz cięższego amortyzatora.

Napęd shimano tańszy w eksploatacji. Mam na myśli o 40% tańszą kasete oraz możliwość wymiany samych koronek w shimano. Mam w te chwili XT/SLX i w tym kierunku właśnie szukam. Na TPK starczy XC HT, a XC FS to już powinien być komfort. Trail FS komfort, wygoda i radość z jazdy. Trochę inna geometria ale i tak pewnie nie odczujesz różnicy. Po kupnie roweru takiej klasy wydaje się, że więcej przyniesie bike fitting niż typ roweru (XC FS czy Trail). Mam to w planach,

Niestety kupić rower nie jest teraz proste i czekam aż się coś pojawi. Porównałem sobie wiele modeli, wiele z nich skreśliłem i pozostało kilka. Jeśli któryś z nich dostane to taki kupie. Może będzie to XC FS a może Trail.

Spójrz na Canyona Lux Traila (nowość) oraz Cube. Scott w wiekszości na sramie cięższy od konkurencji. Specialized najgorszy stosunek jakości do ceny oraz rzadko blokada amortyzacji z kierownicy. Trek najgorsze hamulce oraz amortyzatory. Jak już przejrzysz rowery to spójrz sobie na koła w jakie są wyposażone. Koła robią potęzną różnice w cenie.

Generalnie temat rzeka. Podstawa to budżet jaki masz do dyspozycji. Każdy jeden będzie róbił potężną różnicę w stosunk do tego co masz w tej chwili. W szczególności zmiana kół z 26 na 29 oraz hamulce. A że w TPK dużo podjazdów to waga też ma duże znaczenie.

 

[3citybike]

A możesz zdradzić swoją krótką listę? Odrzucając Speca, Scotta i Treka zostaje Canyon i Cannondale.

Scott faktycznie na SRAMie, jednak rowery są całkiem lekkie.

[Kaloryfer]

Canyon Trail Lux CF 6 - najniższa cena w moim zestawieniu w satysfakcjonujących parametrach

Cube AMS ZERO99 C:68X RACE - jedyny minus za wygląd (subiektywna opinia ale po prostu inne mi się podobaj bardziej)

Canyon Lux CF 7 - niska cena w stosunku do cube ale też i waga wyższa

Canyon Lux CF SLX 9 - niska waga, niestety sram ale za to XX1 i hamulce 4 tloczkowe, koła karbonowe, cena przystępna

 

 

 

W Cannondale tez mi coś nie pasowało i jak na razie nawet nie wstawilem na liste. Z pewnością nie kupiłbym tego z amorkiem Lefty bo mam jakieś wizualne uprzedzenie do niego.

[Lextalionis]

Pomiędzy XC i Trail jest jeszcze nowa kategoria Down Country - czyli rower o charakterze XC ale z odrobinę większym skokiem niż typowy ścigacz. Rower jest przez to bardziej uniwersalny i jeżeli się nie ścigasz (z założeniem, że chcesz być na pudle) to może być idealny wybór. Canion Lux Trail jest idealnym przykładem takiego roweru (nazwa trochę myląca).

[Kaloryfer]

Dokładnie. Jak na razie ta kategoria jest bardziej podciągnięta pod Traile. Amor 120mm i damper 110-120mm. Te z amorkiem 110mm podciągnięte są pod XC.

[Lextalionis]

Jeżeli się nie mylę to geo w tych rowerach jest bardziej zbliżona do modeli XC tylko skok zwiększony ze 100 do 110/120. Trail dla mnie zaczynał by się od 130/140 z przodu i 120 z tyłu.

[Kaloryfer]

W geometri to już w ogóle mix XC, DC i Trail, więc jak najbardziej są zbliżone do siebie. Mam na myśli te traile z amortyzatorem 120mm.

[DarekH]

Jeżeli chcesz choć trochę poczuć co oferuje TPK, to zapomnij o tradycyjnym XC ze stromą główką ramy (69-70st). Jeżeli nie jesteś zawodnikiem startującym w zawodach, to nie patrzyłbym tak na wagę a bardziej skupił się na geometrii. Teoretycznie zjedziesz XC wszystko i na podjazdach troszkę zyskasz ale single których nie brakuje będziesz się męczyć. Celowałbym w DC/Trail  typu Nowy Scott Spark, Scalpel też, Canyon Lux Trail tylko to są rowery które już kategoryzuje się jako Down Country i ich cena wynika też "wspóczynnika nowości i lansu " Po drugie napisz jaki budżet jesteś w stanie przeznaczyć, bo to istotne. 

W mojej opinii:

- Canyon Lux Trail CF 6 - wg. mnie chyba zdecydowany faworyt, o ile rzeczywiście w listopadzie będzie dostępny. W głowie trzeba mieć jednak fakt, że to marka wysyłkowa  z wszelkimi "dobrodziejstwami". Dopłacać do wyższej wersji 5k dla kół węglowych IMHO nie warto. 

- Scott Spark 2022 - bardzo fajna i ultra nowoczesna geometria, jednak w cenie Canyona to oferuję po prostu bardzo kiepski set 

- Cannondale Scalpel - jw. 22k i SX w połączeniu z SID-em to chyba jakiś żart choć lefciak to klasa sama w sobie. Sztywność tego widelca jest niesamowita, jednak jego serwis to zawsze był nawet przy pierwszych lefty wyzwanie i nie każdy to uradził, do tego specjalne piasty itp, ale kto kiedyś nie marzył o lefty  

- Trance 29 lub X 29 - to już jednak prawdziwe trailówki - na TPK wystarczy nawet zwykłe 29 ze skokiem 130/115 i wybiera wszystko, miałem taki na grupie SLX i podjeżdżałem bez problemu i to mimo 14kg (ale to alu frameset). Na TPK warto wywalić te enduro klocowate opony (DHF/DHR), ja wstawiłem Wolfpack-i rower nie do poznania, dynamika zyskała w każdym zakresie. 

Co do osprzętu, to w SRAM to pewnie GX ale kasety nowe 10-52 to kosztują chore po prostu chore pieniądze. Nie ma co skreślać SRAM bo na poziomie GX działa bdb i wielu ludzi za nic by nie zamieniło SRAM na Shimano. Co do Shimano to do Deorki po XTR praca praktycznie jest porównywalna, istotna różnica to waga. Kasety to 10-51 to głównym ich problemem jest ich dostepność i ceny które wzrosły ostatnio do szalonych cen (SLX można było rok temu bez problemu złapać sporo poniżej 300zł, teraz na OLX-ach 400-500zł !!!  

Generalnie jeżeli patrzeć tylko na stosunek jakość/osprzęt/cena to Canyon Lux Trail CF 6 to będzie Pan zadowolony. 

-   

[wkg]

5 godzin temu, 3citybike napisał:

Testowałem tylko [Cannondale Scalpel SE] - bardzo fajny, ale cena (22 tyś) vs wartość na tle konkurencji wydaje się nierozsądna.

Rzecz w tym,że kupowac rower z pełnym zawieszeniem bez testów, przejechania sie to jak kupowac kota w worku. O ile sztywniaka można ocenić po geometrii to tu dostrojenie zawieszenia, konstrukcja zawieszenia robi olbrzymią róznicę. 

Ten nowy Lux Trail - jakkolwiek idiotycznie się by to nazywalo - nie znam. Rower o dłuższym rozstawie osi a mniejszym skoku od Neurona. Bida-jednozawias. Ani to ścigacz ani to trail - do traila ma sie jak świnia do słońca wbrew nazwie. Pewnie jest odpowiedzią na niższe modele Sparka. Ale diabli wiedza - może jeździ znakomicie. Neuron - na pewno. Ma świetnie dostrojone zawieszenie (wg mnie). Wydaje sie, że Canyon monetyzuje mode na traile przez "przenazwanie". Znakiem tego niedługo Neuron podrożeje.

Gdańsk Gdańskiem ja bym jednak wziął typowego XC (Spark RC) i najwyżej dołożył mykmyka. I zdecydowanie na Shimano. Ale  wydając kilkanaście koła na rower odżałowałbym kilkaset złotych na jazdę próbną. 

 

 

[wojtt80]

W trójmieście jest Whyte, mają takie coś m.in.

https://whyte.pl/rowery/full-suspension/s-120-s-v1.html

Czy jest do obejrzenia, nie mam pojęcia. Rowery dobre, solidne, ciekawa alternatywa dla przodujacych marek.

Jest jeszcze Transition Spur, ale cena i dostępność raczej go skreśla. 

[wkg]

To bardzo solidny rower ale endurowej proweniencji. Amortyzator 35mm ! Bardziej ściezkowiec niz XC. To juz jest straszny autobus z kątem główki 65,6 i gigantycznym rozstawem osi. Porządny suport BSA, łóżyska dobrze chronione przed błotem ... Niestety na SRAM-ie ...

Przymierzałem się do niego ale w Warszawie nie mieli. 

Moim zdaniem na górki, pagórki  szutry i korzenie XC to świat a ludzie. Kąt głowki 67,5 to już i tak dużo. 

[Gość]

12 godzin temu, Kaloryfer napisał:

niestety sram ale za to XX1

Z górnej półki działają b dobrze , jeszcze mnie nie zawiódł 

10 godzin temu, wkg napisał:

Rzecz w tym,że kupowac rower z pełnym zawieszeniem bez testów, przejechania sie to jak kupowac kota w worku

..i tak i nie.. mnie się udało , dostałem dokładnie to co chciałem, ustawienia swoją drogą i tak trzeba dłużej pojeździć. 
 

 

10 godzin temu, wkg napisał:

Ten nowy Lux Trail

Dla mnie interesująca  propozycja na wymianę xc ht na full , ciekaw jestem czy sprzedają same ramy ? 

[Gość]

Też tak myślę że XC będzie całkowicie ok.. Byłem w okolicach Trójmiasta na urlop i jestem pod wrazeniem gór jakie tam są. Super miejsce do jeżdżenia, zwłaszcza że zima tam znacznie bardziej łaskawa niż w górach u nas. 

 Uważam, ze to idealne tereny na lekkiego fulla czy lekkiego hardtaila do XC. Skok 100mm będzie całkowicie wystarczający. 130mm jest ok na trasy zjazdowe w Srebrnej Górze, tak by załapać odniesienie. Nowoczesne rowery do XC bardzo dobrze zjeżdżają. Różnica pomiędzy Twoim obecnym rowerem a tymi w sklepach to lata świetlne.

Z Trójmiasta jest polski producent NS Bikes. Ma w ofercie rower który idealnie pasuje do Twoich kryteriów, tylko drogi :

https://nsbikes.com/synonym-rc2,428,pl.html

[Gość]

@Mateusz_Brycki może być krucho z dostępnością 

[Kaloryfer]

5 godzin temu, wojtt80 napisał:

W trójmieście jest Whyte, mają takie coś m.in.

https://whyte.pl/rowery/full-suspension/s-120-s-v1.html

Czy jest do obejrzenia, nie mam pojęcia. Rowery dobre, solidne, ciekawa alternatywa dla przodujacych marek.

Jest jeszcze Transition Spur, ale cena i dostępność raczej go skreśla. 

Drogo jak za aluminium. Następnym minusem wg mnie to sram.

[Gość]

A czemu sram nie jest ok?

[wkg]

Drogi w eksploatacji, dziwaczne suporty... 

[Kaloryfer]

4 godziny temu, Mateusz_Brycki napisał:

Też tak myślę że XC będzie całkowicie ok.. Byłem w okolicach Trójmiasta na urlop i jestem pod wrazeniem gór jakie tam są. Super miejsce do jeżdżenia, zwłaszcza że zima tam znacznie bardziej łaskawa niż w górach u nas. 

 Uważam, ze to idealne tereny na lekkiego fulla czy lekkiego hardtaila do XC. Skok 100mm będzie całkowicie wystarczający. 130mm jest ok na trasy zjazdowe w Srebrnej Górze, tak by załapać odniesienie.

 

Czy odczywalna będzie różnica pomiędzy XC FS (100mm) i Down country (120mm) przy przejazdach przez korzenie, po przeczne nierówności jak np. nierówno ułożone płyty betonowe?

2 minuty temu, Mateusz_Brycki napisał:

A czemu sram nie jest ok?

Subiektywa opinia. Droższe kasety, które co roku trzeba wymieniać. Przynajmniej w moim przypadku. A tak zamiast GX za prawie 900zl, zapłaciłem 120zł za pare koronek do SLX.

Poza tym mam już XT/SLX i jestem zadowolony.

[Gość]

Nie za bardzo. Jakieś mniejsze korzenie czy nierówno ułożone płyty betonowe to niezbyt duże wyzwanie to raczej bardziej opona powinna wybrać. Odpowiednio ustawiony amortyzator jest dość sztywny -> pompuje sie go dość mocno do wagi i powinien mieć trochę stłumione odbicie. Inaczej amortyzator będzie składał na zjazdach dropach znacznie je utrudniając oraz będzie odbijać energie w Twoje ręce. Tak mocno że aż ręcę będą boleć.

Ja mam GXa, kupując rower za 15,500zł kupno kasety za 500zł raz na kilka łańcuchów to chyba do przyjęcia jest. Ale SLXa tez bym sobie kupił, czemu nie.

[Kaloryfer]

Dzięki za informacje.

Co do srama czy shimano to następny temat rzeka. Wybór rowerów (teoretyczny bo w sklepach brak) jest tak duży, że jakimiś kryteriami trzeba się kierować. Sram-Shimano, Fox-Rockshox, XC-Downcountry, myk-myk czy bez, lepszy carbon z gorszym osprzętem czy alu z lepszym, waga itd.

Nie skreślam całkowicie srama ale musiałby w czymś innym dany rower przewyższać inne. Przykład Canyon Lux CF8 też mam go wysoko na liście. Niecałe 2kzl mniej od CF 7 a ma już koła karbonowe w które nawet nie wiem czy inwestować.

 

[Gość]

@wkg w sumie , drogi ale fajny . Świetnie sobie radzi w trudnych warunkach ,nawet oblepiony błotem na sztywno , działa sprawnie . Trzeba pilnować łańcucha i zmieniać a kaseta dłużej pożyje i kręcić z wyższą kadencją ,szczególnie po górach.  

[3citybike]

Dzięki za Wasze podpowiedzi. Nie sądziłem, ze tak łatwo będzie zawężyć kryteria wyboru. Zatem jesteście jednomyślni ze do TPK tylko XC i skok 100/110 jest wystaczający.

Jak dzwoniłem na infolinie Canyona przekonywali mnie do Neurona. Nie pasował mi bo mam 174 cm, a w ramie S jest koło 27,5. oraz waga 14 kg chyba sporo na podjazdy.

Jesli chodzi o marki to zostaje Canyon i Scott - odrzuciliscie Cannondale, Speca i Treka - cena vs wartość.. Cen nowego Sparka nie ma ale na bazie zeszłorocznych modeli w XT będzie 23-26 tys. 
Zostaje zatem albo rekomendowany przez większość z was Lux Trail CF 6 - 15,5 tys (chyba ta sama rama co LUX tylko większy skok i inny reach) albo Lux CF 8 (Sram X01) karbonowe koło - 19 tys - lubię  na biało malowane rowery :-), albo CF 7 - 17 tys
Inna opcja poszukać poprzedni model Sparka z rabatem.

Zerknąłem na przywołanego Cuba - waga poniżej 11kg, ale nie wyjdzie lepiej cenowo niż Canyon.

Zatem  kilka finalnych pytań.

Czy geometria Lux-a nie jest z kategorii ekstremalnie sportowych i będzie dość komfortowo pojeździć 2h?
Czy karbonowe koła są warte  sporej doplaty.? 
Czy rozważać  model Sparka 2021 czy już tylko 2022? Zakładając rabat wyprzedażowy.
czy jest różnica w geometrii  pomiędzy Spark a Spark  RC - komfort

zapomniałem Was jeszcze zapytać o zdanie nt Ridley Sablo - jest dobrze wyceniony.

Wielkie dzięki.

 

 

 

[Kaloryfer]

Cube jest o 1kg lżejszy mimo, że ma alu koła. Fakt nie ma dropera ale tu jedynie 300-400g zyskuje. Rower o tak małej wadze kosztuje kilka tysięcy więcej przeważnie.

Rozglądałem się jeszcze za KTM scarp master. Najpiękniejszy ze wszystkich Niestety niedostępny a nie wiem kiedy pojawią się nowe modele na 2022.

W ogóle to fajnie sobie wybiera w necie ale problem jest gdzie to kupić? W zasadzie najprościej Canyona, czekać aż się pojawi na stronie i zamówić.